Giertych do Senatu. Znowu

Obrazek użytkownika Humpty Dumpty
Kraj

Swetoniusz w „Żywotach Cezarów” rzecze, iż cesarz Kaligula swojego ulubionego konia mianował senatorem.

Koń ów, imieniem Incitatus, wedle mocno walniętego Imperatora, po trzech latach zasiadania w Senacie miał zostać… Konsulem. Niestety. Śmierć, jaką szalony Imperator poniósł z ręki zamachowców pokrzyżowała te plany. Incitatus trafił do zwykłej stajni, choć w czasach swojej świetności miał z woli cesarskiej aż 18 służących. I jadał na złotych platerach.

Jak informuje nas der Onet mecenas Giertych kolejny już raz postanowił wrócić do POLITYKI. Zgłosił zamiar kandydowania do Senatu z powiatu poznańskiego.

— Podjąłem decyzję, że będę kandydował w najbliższych wyborach do Senatu RP z okręgu obejmującego powiat poznański, czyli tzw. obwarzanek Poznania — powiedział Roman Giertych w nagraniu opublikowanym na YouTube.

— Tam skończyłem szkołę podstawową, liceum, tak więc wracam do domu, gdzie czeka na mnie mój tata — ma już ponad 87 lat — gdzie czekają moi przyjaciele, gdzie są groby moich przodków. W Kórniku na cmentarzu leży moja mama i wszyscy moi dziadkowie — tłumaczył były wicepremier.

— Moja żona mówi, że jestem trochę zwariowany, a powrót po tylu latach do służby publicznej to jest rzecz szalona. Ale wydaje mi się, że nie ma racji. Jeśli nie będziemy w stanie poświęcić części swojego czasu na sprawy publiczne, to Polską będą zarządzały matoły z PiS i aferzyści — stwierdził Giertych.

]]>onet:]]>

Giertych jako magister prawa matołem rzecz jasna nie jest. Podobnie jak i inni intelektualiści PO, by w pierwszym rzędzie wymienić niejakiego Hołdysa.

A sam wodzuś PO, niejaki Tusk, też jest wszechstronnie wykształcony. I na dodatek pracował fizycznie za komuny, zarabiając miesięcznie tyle, ile sędzia sądu wojewódzkiego w ciągu... dekady. Albo i lepiej.

Generalnie cała ta hałastra zwąca się „europejczykami” może gardzić ludźmi PiS-u. Co prawda Kaczyński jest doktorem prawa, ale przecież tytuł otrzymał za komuny. Co innego magister Tusk, broniący się jeszcze za Gierka. ;)

Wielka intelektualistka PO, następczyni mgr herstorii (d. historii) Donalda Tuska, lek. med. Ewa Kopacz (z d. Lis), również była bezkompromisowa w swoich sądach:

Przypomnę strasznie dawne czasy, kiedy jeszcze były dinozaury, a ludzie nie mieli żadnych strzelb ani broni nowoczesnej, która pozwoliłaby je zabić. Wie pani, co robili? Rzucali kamieniami w tego dinozaura. Wiadomo, że od jednego rzucenia tym kamieniem na pewno dinozaur nie padł, ale jeśli przez miesiąc, dwa miesiące rzucali tymi kamieniami, to go na tyle osłabili, że mogli go pokonać - mówiła z pełną powagą Kopacz.

]]>pudelek:]]>

A intelektualista Hołdys w ramach protestu zakończył edukację na podstawówce.

Jak to mówili wówczas? Lepiej ch… orać pole, niż być uczniem w komunistycznej szkole!

Wróćmy jednak do Giertycha. Romana, syna Macieja, uważającego stan wojenny za pozytywne rozwiązanie dla Polski, a Ziemię za stworzoną 10 tysięcy lat temu. Od razu ze wszystkimi gatunkami zwierząt.

Wróćmy jednak…

Znany psycholog dr Ian Robertson (profesor psychologii w dublińskim Trinity College Institute of Neuroscience) w swojej publikacji „The Winner Effect: How Power Affects Your Brain” pisał, że sprawowanie władzy podobne jest do używania narkotyków „ciężkich”, jak np. kokaina. Zarówno „ćpanie”, jak i sprawowanie władzy prowadzi do podobnego „haju”, który systematycznie powtarzający się, przeradza się w uzależnienie.

O tym, że tak jest, upewniają doświadczenia.

Robertson pisał:

Pawiany o niskiej randze w stadzie mają niewielkie ilości dopaminy w kluczowych obszarach mózgu, lecz jeśli 'awansują’ na wyższą pozycję, wzrasta również poziom dopaminy. Są przez to bardziej agresywne i aktywniejsze seksualnie. Podobną zależność zaobserwować można u człowieka.

Giertych właśnie dlatego prze do polityki. Co prawda jako mecenas POlityków i członków ich rodzin zarabia pieniądze nie do zarobienia przez zwykłego adwokata, ale…

Brakuje dopaminy.

Stąd właśnie bierze się pomysł zostania senatorem.

Przy czym pamiętać należy o zarzutach karnych, jakie „pisowska” prokuratura chce postawić Giertychowi.

W razie wybrania go do Senatu będzie to oznaczało cztery lata zawieszenia procesu.

A jeśli Tusk wygra to kto wie? Może Romuś zostanie Ministrem Sprawiedliwości – Prokuratorem Generalnym?

I każe umorzyć prowadzone p-ko sobie dochodzenie.

 

28/29.05 2023

 

 

 

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (8 głosów)

Komentarze

Giertych nie próbowałby się chować za immunitetem gdyby prokuratura i sąd zrobili porządek z Grodzkim. Giertych wie, że dostając się do senatu nikt go nie ruszy. Chyba że w senacie większość będzie po stronie PIS-u czego z całego serca życzę Prawu I Sprawiedliwości.

 

Vote up!
4
Vote down!
0
#1652053

Wałach jak wałach.

Ale ta derka!!!

Vote up!
0
Vote down!
0

brian

#1652065

Vote up!
3
Vote down!
0
#1652054

a czy Policja nie POwinna go aresztować i siłą przed sąd doprowadzić natychmiast jak wysiądzie z samolotu?

Vote up!
2
Vote down!
0

Евросоюз, идите вы в жопу!

#1652062

  To już złodzieja Qunia nie ścigają? Czyżby abolicja...

Vote up!
2
Vote down!
0

ronin

#1652063

Odbędzie się cykliczne liczenie durni(durniów). Jak zwał tak zwał. Każden jeden który by go wybrał i to ze skutkiem, będzie się nadymał: Jam ci to Był!!

Jeśli będzie ich więcej niż głosów( w wypadku wybrania czy nie )zawrzeszczą o fałszowaniu.

No bo o czym??

Vote up!
0
Vote down!
0

brian

#1652064