Marzenie Władimira Putina: SPALIĆ DREZNO, ZBOMBARDOWAĆ BERLIN

Obrazek użytkownika michael-abakus
Świat

 

*

Politycy Zachodu nie rozumieją polityki Rosji. Nie dociera do nich, że Rosja prowadzi globalną wojnę przeciwko całemu Zachodowi. Nie potrafią pogodzić się z faktem, że Rosja jest zdeterminowana do prowadzenia tej wojny, ponieważ taka jest polityczna wola nie tylko Władimira Putina ale i rosyjskich najważniejszych ideologów, propagandzistów, a także polityków, dowódców wojskowych a nawet konkurentów Władimira Putina. Europejskie elity nie przyjmują do wiadomości tego, że globalna wojna przeciwko całemu Zachodowi, jest popierana przez zdecydowaną większość rosyjskiego społeczeństwa.

Diagnoza Lecha Kaczyńskiego z ]]>5 sierpnia 2008]]> roku wskazuje na pierwsze elementy bandyckiego łańcucha kolejnych kroków (]]>string]]>) rosyjskiego programu globalnej wojny totalnej: - najpierw Gruzja, potem Ukraina, kraje bałtyckie, Polska i dalej Niemcy, Francja, Ameryka, a rosyjskim celem jest "ruszenie z posad bryły świata", by całkowicie zniszczyć współczesny porządek naszego globu. (W orginanej wersji Międzynarodówki "Le monde va changer de base: Nous ne sommes rien, soyons tout!" i po angielsku: "The world is about to change its foundation We are nothing, let us be everything"). Powiem jasno:

Strategicznym celem Rosji jest zdemolowanie świata.

Tak to wygląda nie tylko we wspaniałym hymnie światowego komunizmu, który w rosyjskiej narodowej wyobraźni przekształcił się w ludobójczą pogardę i nienawiść do Zachodu, wspartą chęcią zemsty za wszystko, za realizację niemieckiego planu Barbarossa (2.06.1941), za siłę, za kulturę, za dorobek i wszelkie przewagi. Zemsta i pogarda, która rozkwitła w bandyckiej patologii morderców typu ]]>Wasilija Błochina]]> albo skrajnie zdegenerowanych rzeźników, przekraczających w swoim ludobójczym zapamiętaniu moją zdolność pojmowania. 

Dlatego nie umiem zrozumieć Olafa Scholza albo Emmanuela Macrona w ich dążeniu do porozumienia z czymś takim... ze zbrodnią? Absurd.

Szukanie kompromisu z sadyzmem armii bezdusznych morderców, złożonej z tłumu Hannibali Lecterów albo pospolitych bandytów kategorii Jewgienija Prigożyna, który w 1981 r. został uznany winnym napaści, rabunku i oszustwa, a później jako polityczny i gospodarczy partner Władimira Putina stworzył morderczą armię od "brudnej roboty", zwaną "grupą Wagnera".

Zachodnia polityka nie wierzy w publiczne i społeczne poparcie takiej praktyki "ruskiego miru", nie potrafi przyjąć do wiadomości, że to jest immanentna oczywistość kultury i tradycji turańskiej cywilizacji Rosji, która trwa już kilkaset lat w nie zmienionej postaci. To co się dzieje na Ukrainie jest kontynuacją cywilizacyjnej tradycji Rosji przejawiającej się na przykład ]]>rzezią Wielkiego Nowogrodu]]> w roku 1570, ]]>голодоморем]]> czyli  zamorzeniem głodem Ukrainy w latach 1932-1933, ]]>ludobójstwem w Katyniu]]> w roku 1940, ]]>zbrodnią w Smoleńsku]]> w 2010 roku... 

Słodki humanizm polityki liberalnego Zachodu jest skretyniałym zaproszeniem armii sadystów, którzy z największą przyjemnością bedą gwałcić i mordować nie tylko Ukrainki ale także mieszkanki Berlina lub Paryża. Tak wygląda w języku politycznego programowania tak zwany ]]>STRING KACZYŃSKIEGO]]>: Czeczenia, Syria, Gruzja, Ukraina, Litwa, Łotwa, Estonia, Polska, Niemcy, Francja,...

W tym kontekście nawet tytułowe marzenie Władimira Putina nie jest absurdalne, jest po prostu bardzo prawdopodobne.

 

* * *

]]>Dlatego trzeba zniszczyć «Wielką Ściemę» antypolskiego totalitaryzmu.]]>

]]>Nie akceptujemy żadnej totalitarnej opozycji,
wrogiej Polsce, polskiemu Państwu i polskiej racji stanu,
pełnej pogardy, kłamstwa i nienawiści.

Polsce jest potrzebna prawdziwa, uczciwa opozycja!
]]>

 

* * *

następny - poprzedni

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (12 głosów)

Komentarze

  •      Niemcy i UE są rządzeni przez rosyjskich agentów - jak Merkel i Scholz. Lista rosyjskich agentów i lobbystów w mafijnym UE i Niemczech jest bardzo długa.

Zachodni politycy od lat skutecznie wspierają polityczne i gospodarcze interesy Rosji. Także część lewactwa w Niemczech i UE to ruska agentura, a pseudo ekolodzy oraz zieloni są opłacani przez rosyjskich zbrodniarzy. Problem infiltracji państw europejskich przez rosyjskich agentów pracujących w rosyjskich tajnych służbach jest poważny.

Ponadto, z mafiami w UE i Niemczech współpracuje nienawidząca polskości i polskiego patriotyzmu zbrodnicza, POstbolszewicka mafia PO-PSL.

Także zdegenerowani lewaccy degeneraci i politrucy w Polsce i UE robią wszystko co mogą „żeby było jak było", czyli żeby mogli znów bezkarne rabować i Polskę i Polaków.

Vote up!
8
Vote down!
0

Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły. — Nicolas Gomez Davila.

#1648097

  Chyba cała nasza totalna opozycja, to już marksistowska bezwzględna mafia pod parasolem tej samej opcji zdegenerowanej "kasty"...

Vote up!
7
Vote down!
0

ronin

#1648102

   Niemcy nie ogarnęli historii. Myślą, że jakby Rosja zagarnęła Polskę, to zatrzymaliby się na Odrze...Nic mylnego, bo poszliby dalej grabiąc, paląc i deptając na miękko niemiecką butę. Wiemy, że do tego nie dojdzie, bo czuwa NATO, ale czas obnażyć niemiecką naiwność, która się przekłada w obłaskawieniu sowieckiego barbarzyńcy w nie dostarczaniu walczącej Ukrainie broni.

Vote up!
2
Vote down!
0

ronin

#1648127