Francja to dziwka, Niemcy jej alfonsem, a Rosja ich klientem

Obrazek użytkownika Romuald Kałwa
Świat

Jan Parys, były minister obrony narodowej i doradca w MSZ w rozmowie dla ]]>Salonu24:]]>

Jan Parys - Bardzo dobrym pomysłem jest inicjatywa premiera Mateusza Morawieckiego, budowy miasteczka kontenerowego pod Lwowem. Każde państwo Unii Europejskiej mogłoby choć po jednym takim miasteczku wybudować. To byłaby konkretna pomoc. Oprócz uzbrojenia konieczna jest wymierna pomoc dla państwa ukraińskiego w sprawach humanitarnych.

S24: - Tu widzimy politykę wielu prędkości – z jednej strony USA, kraje takie jak Wielka Brytania, czy Polska, które starają się pomagać. Z drugiej Emanuel Macron, który dopiero po masakrze w Buczy przestał dzwonić do Władimira Putina, kanclerz Austrii, który do niego jechał, kontrowersyjna polityka Niemiec?

J. P: - Niektóre kraje europejskie, jak Francja i Niemcy, które rządzą Unią Europejską, nie rozumieją interesu Europy. Wydaje im się, że jest nim budowanie autonomicznej wspólnoty niezależnie od Stanów Zjednoczonych. Na oczekiwaniu, że powstanie jednolita Europa. A Amerykanie co najwyżej będą ją charytatywnie wspierać.

S24: Panuje przekonanie, że Unia jako całość jest „śpiącym olbrzymem”, że mogłaby jako federacja niezależnie od USA przeciwstawić się Rosji?

J. P: - To przekonanie błędne. Europa jest zbyt rozbita politycznie, by móc samodzielnie stawić czoła Federacji Rosyjskiej, która jest jednak mocarstwem atomowym. W interesie Europy jest właśnie bardzo silne oparcie się o Stany Zjednoczone, wzmocnienie, a nie osłabienie więzi atlantyckich. I oczywiście wspólne, mocniejsze niż dotąd wsparcie Ukrainy.

Co do Francji i Niemiec...
Stefan Kisielewski:"Pocieszam się tylko, że ta stara k u r w a Francja odcierpi jeszcze za naszą krzywdę, zawsze nas zdradzała i sprzedawała!"

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.7 (12 głosów)

Komentarze

"S24: Panuje przekonanie, że Unia jako całość jest „śpiącym olbrzymem”, że mogłaby jako federacja niezależnie od USA przeciwstawić się Rosji?"

Marzeniem Niemiec/niemieckiej UE jest podział kontynentu euroazjatyckiego  na strefy wpływów niemiecką i rosyjską i jako podmioty komplementarne(wzajemnie się uzupełniające - Rosja posiadająca zasoby surowcowe i arsenał nuklearny a Niemcy/niemiecka UE silny potencjał gospodarczy potrzebujący surowców i technologie), będą zdolne do konkurencji z USA i Chinami  o globalną hegemonię.

Taki plan realizowano przy poparciu USA od początku XXI wieku(po wydarzeniach 9/11) i przez dwie kadencje prezydenta G.W. Busha nazywano tę politykę, "polityką przyciągania Rosji do Zachodu", podniesioną na wyższy poziom przez administrację B.H.Obamy i nazywaną "polityką Resetu USA-Rosja".

Efektem tej polityki była zbrodnia z 10.04.2010 roku(fizyczna likwidacja śp. Prezydenta L.Kaczyńskiego i towarzyszącej mu patriotycznej elity), przy udawaniu przez USA/NATO, że niczego nie wiedzieli, co szykuje Putin i Merkel z Tuskiem).

USA/NATO uważali, że ta zbrodnia utoruje drogę do budowy niemiecko rosyjskiej EURAZJI, sojusznika USA w konkurencji z Chinami.

Tak o tych zamierzeniach pisała Anne Applebaum(żona Radka-Zdradka) w październiku  2010 roku,  na łamach  "The Washington Post" , roku apogeum polityki resetu, przypieczętowanego zbrodnią z 10.04.2010 roku:

" Who knows? One day we may find ourselves helping Russia defend its borders against China, so we might as well start practicing. It looks as though Russia has tentatively agreed to join in a missile defense pact, whatever that means."

Czyli w przełożeniu na język polski:

"Kto wie? Pewnego dnia możemy znaleźć się w sytuacji, że będziemy pomagać Rosji bronić swoich granic przed Chinami, więc równie dobrze możemy już zacząć ćwiczyć takie sytuacje. Wydaje się, że Rosja wstępnie zgodziła się dołączyć do paktu obronnego obrony przeciwrakietowej, cokolwiek to znaczy."

http://www.washingtonpost.com/wp-dyn/content/article/2010/11/22/AR2010112205558.html

Polityka USA/Zachodu wobec Rosji prowadzona była metodą "marchewki i kija".

"Marchewką" była polityka wysokich światowych cen ropy naftowej i gazu a "kijem", używanym gdy Rosja robiła coś wbrew interesom USA/Zachodu, były gwałtowne spadki tych cen.

Wg danych Banku Rosji, w latach 2002 - 2016, Rosja uzyskała "dodatkowo"  3.2 bln $ wpływów ze sprzedaży tych węglowodorów.

Większość tych dodatkowych wpływów oligarchowie wyprowadzili z Rosji a resztę wydawano na plany modernizacji rosyjskiej armii i jej wyposażenie.

Można powiedzieć, że Zachód(głównie Niemcy/niemiecka UE) wyhodował sobie potwora, który poczuł apetyt nie tylko na unijne pieniądze, ale samą UE.

Vote up!
7
Vote down!
0
#1643583

Rosja jest niczym rozwydrzony, bezstersowo wychowywany bękart

Vote up!
5
Vote down!
0

Romuald Kałwa

#1643589

... ma wielkie doświadczenie w "walce o praworządność" .

Wystarczy wspomnieć pierwsze nowożytne ludobójstwo - Wandei - zbuntowanej przeciwko rewolucji zapowiadającej "rozpoczęcie świata na nowo" .

Vote up!
6
Vote down!
0

ke-fas

#1643593

W mordowaniu Żydów, Algierczyków i innych, ma również spore doświadczenie.

Vote up!
2
Vote down!
0

Romuald Kałwa

#1643600

Zastanawiam się czy to jest nowy polski standard - nagłówki z rynsztoku? Jeden drugiego prześciguje w tym jaki ohydniejszy wymyśleć tytuł dla swojego artykułu.

Chodzi o przyciągnięcie uwagi, czy o to by czytelnik wyrobił sobie zdanie o autorze zanim jeszcze przeczyta jego artykuł?

Jeśli to drugie, to działa. Artykułu nie przeczytałem. Nagłówek odstręczył mnie wystarczająco. Mogę sobie wyobrazić jakim jezykiem napisany jest artykuł. Jeśli się mylę to... strata autora.

Vote up!
0
Vote down!
-1
#1643635

Tytuł - odpychania od pychy...

Tytuł :  powód, przesłanka, motywacja, stwierdzenie, uzasadnienie, roszczenie,  upoważnienie, uprawNieNie... (dla Czytających, czy tajacych przed sobą tekst... - pod pretekstem etykiety - nie, bo nie...)

Pozdrawiam. J. K.

Vote up!
0
Vote down!
0
#1643639