AGENTURA WŁADIMIRA PUTINA W POLSCE w dniu 10 marca 2022

Obrazek użytkownika michael-abakus
Świat

 

yes

Georgette Mosbacher, była ambasador USA w Polsce w dniu 10.03.2022 roku w swoim wywiadzie dla Interii powiedziała: «Problemy z praworządnością w Polsce? Sporo z tego, co docierało na Zachód, było efektem rosyjskiej dezinformacji», «Uważam, że Polsce należą się przeprosiny ze strony Unii i USA» – dodała.
[]]>link]]>]

Odwieczna być może rosyjska, a może niemiecka albo jakaś inna ekonomiczna wroga Polsce agentura dokładnie w symbolicznym dniu 10 marca 2022 roku, w dniu kolejnej 143 miesięcznicy rosyjskiej zbrodni w Smoleńsku, demonstracyjnie zagłosowała przeciwko naszej Ojczyźnie, przeciwko polskiemu Państwu.

Przeciwko Polsce, która całą swoją dostępną mocą zaangażowało się w pomoc Ukrainie, bandycko zaatakowanej przez rosyjską armię Putina. Tego właśnie dnia antypolscy jurgieltnicy zagłosowali w unijnym parlamencie za sankcjami przeciwko Polsce. W dniu w którym pani Georgette Mosbacher, wypowiedziała jasna diagnozę o tym, że wieści o rzekomej sprawie polskiej praworządności są efektem «rosyjskiej dezinformacji», te konkretne osoby gorliwie przyłączają się właśnie do tej dezinformacji pana Putina.

To są ludzie tak zdeprawowani, że przejmują od swojego mocodawcy przywiązanie do symbolicznego znaczenia dat. Zbrojna agresja Federacji Rosyjskiej na Ukrainę nastąpiła w lutym 2014, a teraz bandycka napaść Rosji na Ukrainę zaskoczyła świat 24 lutego 2022 roku. Tak Rosja świętuje rocznicę swoich bandyckich napaści. A polscy jurgieltnicy naśladują ten rosyjski obyczaj, świętując kolejną miesięcznicę brutalnej zbrodni antypolskich siepaczy, głosując za rosyjską dezinformacją: Oto oni. Oni o których dwieście lat temu pisał książę Adam Jerzy Czartoryski:

«W ciągu całego mego życia widziałem w naszym kraju tylko dwie partie.
Partię polską i antypolską, ludzi godnych i ludzi bez sumienia,
tych, którzy pragnęli ojczyzny wolnej i niepodległej,
i tych, którzy woleli upadlające obce panowanie
».

Oto tablica z portretami tych, którzy wolą upadlające obce panowanie, wykorzystujących rosyjskim zwyczajem każdy, nawet najgłupszy pretekst, albo nawet wymyślone przez siebie bezczelne kłamstwo. Dokładnie tak jak wczoraj Siergiej Ławrow w Antalyi.  

Obraz

Niżej fragment felietonu Stanisława Janeckiego.

]]>Głosowanie przeciw Polsce w europarlamencie to zdrada, ale są też w Polsce zdrajcy biorący krwawe pieniądze Putina]]>

Każda wojna jest testem moralnym, także ta u naszych granic, ale przecież na co dzień nas dotycząca, choćby z powodu 1,5 mln uchodźców wojennych. Jeśli kogoś, kto formalnie przecież Polskę reprezentuje, nie stać na zrobienie nawet mało wymagającego gestu dla własnej ojczyzny, to kim jest? W czasie pokoju często macha się na to ręką, bo nie ma tego dodatkowego moralnego wyzwania. Ale w czasie próby to jest po prostu zdrada. To jest nie tylko złamanie obowiązku „wierności Rzeczypospolitej” zapisanego w 82 artykule konstytucji, ale także „przestępstwo przeciw Rzeczypospolitej Polskiej”, opisane w rozdziale XVII kodeksu karnego, który ściśle z art. 82 się wiąże.

Patrzymy na kolejne akty zdrady, tym razem drastyczne, bo w czasie wojny, i uznajemy, że nic się na to nie poradzi. Tak być nie może. Tym bardziej że w wypadku niektórych nie chodzi tylko o głupotę czy zanik jakichkolwiek moralnych i realnych zobowiązań wobec własnego państwa. Mamy połączenie tego z realnym wysługiwaniem się obcym państwom. Nie miejsce tu na rozwijanie tego wątku, bo to kwestie wrażliwe prawnie, ale nadszedł czas, by wyjaśnić choćby to, kto i jakie brał pieniądze z zagranicy. Nie z jednej stolicy.

Obecnie w Niemczech toczy się postępowanie przeciwko byłemu kanclerzowi Gerhardowi Schroederowi, kupionemu przez Władimira Putina. Jeśli niemiecka prokuratura się do tego śledztwa przyłoży, to może odkryć, jakich polityków, także w Polsce, korumpował Schroeder za pieniądze od Putina. Sygnałów o takim korumpowaniu w naszym kraju jest całkiem sporo, a nawet niektórzy nieostrożni beneficjenci przy alkoholu chwalili się, jak odbierali od Schroedera grube pliki euro w wypchanych teczkach. I jak dzięki tym brudnym pieniądzom Putina finansowali kampanie oraz własne zachcianki. Nasz kontrwywiad i prokuratura powinni w tej sprawie zacząć współpracować z Niemcami i mieć do dyspozycji niektórych świadków. To jest dobry punkt zaczepienia do rozliczenia zdrajców, szczególnie tych, którzy korzystali z zakrwawionych pieniędzy zbrodniarza wojennego Putina.

Autor - Stanisław Janecki []]>link]]>]

_______________________________________________________

]]>Dlatego trzeba zniszczyć «Wielką Ściemę» antypolskiego totalitaryzmu.]]>

 

]]>Nie akceptujemy żadnej totalitarnej opozycji,
wrogiej Polsce, polskiemu Państwu i polskiej racji stanu,
pełnej pogardy, kłamstwa i nienawiści.

Polsce jest potrzebna prawdziwa, uczciwa opozycja!
]]>

* * *

następny - poprzedni

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (12 głosów)

Komentarze


Tak powiedziała pani Georgette Mosbacher. - Uważam, że Polsce należą się przeprosiny ze strony Unii i USA.
[link]

Ale starzy i nowi komuniści twardo stoją po stronie swoich moskiewskich i berlińskich panów i bronią każdego ich kroku posługując się kłamstwem i oszustwem, gorliwie włączając się bełkot rosyjskiej dezinformacji oraz niestety z własnej inicjatywy wymyślając nowe kłamstwa w miejsce starych.

Vote up!
9
Vote down!
0

michael

#1642159

Tylko kto jeszcze przyzna się do tego, że w wielu rzeczach byliśmy od nich mądrzejsi?

Vote up!
6
Vote down!
0

Krispin z Lamanczy

#1642166

Pochlebstwa panią Mosbacher nic nie kosztują, a wręcz mogę, albo też mają, przewrócić polskim politykom w głowach, aby ci nie zwracali uwagi na manipulacje odbywające się pokątnie. Pani Mosbacher udzieliła kilka krótkich wywiadów, które wczoraj obejrzałam, przy tym bardzo mnie zaskoczyła swoim bezwzględnym przekonaniem, że z Putinem należy pertraktować, natychmiast zgodzić się na jego żądania.

Izrael jest po stronie Rosji, a premier Izraela jako mediator próbował skłonić Zełenskiego aby ów przystał na warunki Putina. Ukraina tę wojnę wygrywa, a Żydzi się nie godzą z przegraną Rosji. Oni popierają Putina. 

Dzisiaj przeczytałam w The Hill,  gazecie wydawanej w Washington DC, "opinię" autorstwa S. Weissmana, sugerującą aby nie przyjąć Ukrainy do NATO, ani EU, a republikom, które się odłączyły dać autonomię i to w połączeniu z Rosją. To wszystko ma się odbyć pod pozorem nieprzelewania krwi i ogólnego dobra. Krew się już jednak przelała, a Ukraina tę walkę wygrywa i musi ją wygrać dla siebie i dla nas. Rosja i jej poplecznicy za wszelką cenę pragną Ukrainie to zwycięstwo odebrać. 

https://thehill.com/opinion/national-security/597316-the-best-possible-us-endgame-in-ukraine-is-not-what-you-may-think

 

Vote up!
7
Vote down!
0

AgnieszkaS

#1642181

Prawie taki sam "small talk" trajkocze gdzieś na imieninach. Opowieści dziwnej treści demokratycznych analityków są podobnym politycznym trajkotem tłumu "analityków" od lat powtarzających z emfazą te same bzdury, lobbując za dawno przebrzmiałymi opiniami wygrzebanymi z zapyziałego lamusa. Wyobrażam sobie taki polityczny "small talk" z udziałem pana S. Weissmana, który z cała powagą gada coś takiego:

Wie pani, okazuje się, że dopiero pół wieku po Kongresie Wiedeńskim było już jasne, że rosyjskie i niemieckie idee Aleksandra Michajłowicza Gorczakowa i Ottona von Bismarcka, wywodzą się z tego samego pnia projektów podziału Europy na dwie równoważące się strefy wpływów, które stabilizują transkontynentalną harmonię wielkich przestrzeni Eurazji, od wysp Kurylskich do Kanaryjskich.

Oczywiście musimy zdać sobie sprawę z tego, że ten szlachetny program pokoju i współpracy może odnieść sukces wyłącznie pod warunkiem oczyszczenia euroazjatyckiej przestrzeni życiowej z nieustannych źródeł niepokoju i odrażających narodowych urojeń Ukrainy, Polski i innych pomniejszych nacjonalistycznych ambicji lokalnych watażków.

Dlatego musimy zlikwidować i usunąć z europejskiej historii Europy takie obrzydlistwa, jak te różne Kaczyńskie, Piłsudskie, czy te tam Zelenskie. Trójmorza im się zachciało. I nawet mocnych ostrzeżeń nie rozumieją. Na wiosnę 2010 roku wysłaliśmy im dobitny sygnał. I co?
Nalać szanownej pani jeszcze kieliszeczek?

Zdecydowanie bardziej podoba się small talk pani Georgette Mosbacher. W końcu sami wybieramy to, co się nam podoba, a co mniej. I jeszcze jedno. Bardzo dziękuję szanownej pani AS za zwrócenie uwagi na to co wypisują tacy dziennikarze jak ten S. Weissman w The Hill.

Vote up!
5
Vote down!
0

michael

#1642192

   Dlatego pilna potrzeba nowelizacji K.K, który obecnie przewiduje do 10-ciu lat więzienia za szpiegostwo i zdradę. To bardzo ciężkie przestępstwa, a odpowiedzialność rozmyta. Kara powinna obligować 25 lat.więzienia Czas do tego dołożyć czynną celową antypolską działalność, bo to ukróci kolaborację z wrogami Polski. Zbyt mała kara, lub jej zaniechanie, to stawanie po stronie zła.

Vote up!
8
Vote down!
0

ronin

#1642171

Owszem zgoda. Tylko, który sąd się tego podejmie. Pozostaje samosąd. 

Vote up!
1
Vote down!
0
#1642260

Nie, im wystarczy goła ziemia do uprawy pszenicy. Rosyjski polityczny Trofim Łysenko zwany Putinem już liczy na wzrost cen pszenicy. A teraz morduje mieszkańców ukraińskiej ziemi. Wszystko zgodnie z definicją totalitaryzmu zwanego komunizmem. A więc:

DIAGNOZA

Totalitarna władza jest zorganizowaną grupą przestępczą, złożoną z ludzi interesu (świadomie i celowo posługujących się agenturą wpływu), realizującą plan zniszczenia systemów etycznych i społeczno-politycznych w Państwie, dążąc do wrogiego przejęcia władzy politycznej, w stopniu umożliwiającym trwałą degenerację prawa prywatnego i państwowego, w sposób zapewniający tej grupie przejęcie kontroli nad gospodarką,
w celu długotrwałej pasożytniczej eksploatacji jej zasobów materialnych i ludzkich, pod ochroną prawa państwowego i międzynarodowego.
Ten cel zorganizowana grupa przestępcza realizuje wszelkimi dostępnymi, nawet zbrodniczymi środkami.

A więc celem tej zorganizowanej grupy przestępczej kierowanej przez Władimira Putina jest długotrwała pasożytnicza eksploatacja zasobów materialnych Ukrainy.
[link]

Najważniejszy cel polityki tej zorganizowanej grupy przestępczej zarówno wtedy, gdy sprawuje władzę, jak i kiedy walczy o władzę musi być

  • po pierwsze bardzo głęboko ukryty za maską ideologii oraz strategicznej dezinformacji - nieustannymi kłamstwami w miejsce starych.

  • po drugie osiągany wszelkimi dostępnymi, nawet zbrodniczymi środkami, nawet takimi jakimi teraz posługuje się Władimir Putin na Ukrainie.

To co się dzieje w Ukrainie spełnia wszystkie przesłanki powyższej diagnozy wynikającej ze WSPÓŁCZESNEJ DEFINICJI KOMUNIZMU z dnia 10.08.2007 [link]

 

Vote up!
3
Vote down!
0

michael

#1642288