Fregaty Solocha
To kolejne ptaki marzeń starych oficerów w brązowych butach. A w czasie defilady Paweł Soloch jak przyklejony towarzyszył prezydentowi. Andrzej Duda cieszył się sukcesem naprawdę udanego przemówienia, zachwycił się sukcesem imprezy, rozgrzał się i zadowolony zawetował reformę ordynacji wyborów do parlamentu europejskiego.
I przeholował...
Wiceminister MON o fregatach: Temat istnieje w przestrzeni medialnej bardziej niż rzeczywistości.
Polska mogłaby być zainteresowana zakupem australijskich fregat, gdyby zaoferowano je nam za jakąś symboliczną kwotę – mówi wiceminister Wojciech Skurkiewicz. Zaprzeczył też, by pomysł zakupu fregat wyszedł od szefa MON. Prezydent Andrzej Duda wybrał się właśnie z wizytą do Australii. Towarzyszą mu przedstawiciele MON, z ministrem Mariuszem Błaszczakiem na czele. Spekulowano, że rezultatem podróży będzie przywiezienie m.in. podpisanego listu intencyjnego w sprawie zakupu dwóch używanych fregat Adelaide. Chodzi o statki HMAS Melbourne i HMSA Newcastle, które australijska marynarka wycofuje ze służby. Dokładnie takie są już na stanie naszej marynarki. To otrzymane od USA "Kościuszko" i "Pułaski".
Pozostawiam to bez komentarza.
Aha. Znowu podpadł mi redaktor Piotr Semka. Znowu nie odróżnia ploty od jej źródła. Od paru dni słychać dudnienie niektórych mediów i pogardliwe komentarze jakieś rąbniętej posłanki PO o wojskoweych zakupach i defiladach. A ten już pędzi do mikrofonu i gada o tym, że to chyba nie Antoni Macierewicz był źródłem konfliktów między MON a Prezydentem.
Pan redaktor jest naprawdę świetnie poinformowany. Chyba.
Cytat (14.11.2017):
W ten sposób Prezydent daje pole układowi korporacyjno-towarzyskiemu w gronie korpusu wyższych oficerów, który to układ za pośrednictwem BBN forsuje projekt bliski bardzo oddanej Rosji "reformie" Kozieja i Komorowskiego i de facto stawia Prezydenta w 100% po stronie totalnej opozycji. A BBN nadal tkwi w epoce Strategicznego Przeglądu Bezpieczeństwa Narodowego (SPBN) Kozieja Komorowskiego razem z trepami w brązowych butach.
W ten sposób Prezydent daje pole układowi korporacyjno-towarzyskiemu w gronie korpusu wyższych oficerów, który to układ za pośrednictwem BBN forsuje projekt bliski bardzo oddanej Rosji "reformie" Kozieja i Komorowskiego i de facto stawia Prezydenta w 100% po stronie totalnej opozycji. A BBN nadal tkwi w epoce Strategicznego Przeglądu Bezpieczeństwa Narodowego (SPBN) Kozieja Komorowskiego razem z trepami w brązowych butach.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3720 odsłon
Komentarze
Fregaty, dlaczego nie Polskie?
18 Sierpnia, 2018 - 17:31
Podróże podobno kształcą, ale bez przesady, bo zamęczymy tymi podróżami prezydenta...Co do fregat? Wcześniej Ruski nam nie pozwolili budować, teraz moglibyśmy, a nie możemy, chociaż stoczniowcy się wypowiadają, że chcą...Premiera nie widać. To kto tym państwem rządzi, Jan, czy jego dzieci...Niby dalej rząd kanclerski..., a pałacowa samowolka. Pozdrawiam!
ronin
@ ronin - W moim tekście piszę wprost,
18 Sierpnia, 2018 - 18:27
że Ministerstwo Obrony Narodowej nie jest inicjatorem projektu zakupu australijskich fregat, premier nie akceptuje tego pomysłu, natomiast sugeruję iż jest to samodzielna inicjatywa prezydenckiego BBN, który od długiego czasu kontestuje program rządu zawarty w Strategicznym Przeglądzie Obronnym, wraz z „Koncepcją Obronną Rzeczypospolitej Polskiej” i wynikającą z niej koncepcją systemu dowodzenia polską Obroną Narodową.
Jako ilustrację proponuję [link] do dawnego komentarza zatytułowanego "W sprawie diagnozy sygnałów widzianych od czerwca 2017"
Najdelikatniejsza diagnoza sugeruje, że PAD z najróżniejszych powodów nie umie pracować zespołowo. Wielkie uroczystości nie wystarczają do formowania współpracy, nie są wystarczającym forum do poważnych dyskusji. Moim zdaniem jednym ze źródeł tego stanu rzeczy, oprócz osobistej charakterystyki PAD jest przede wszystkim aktualna konstytucja, która zamiast jednej władzy wykonawczej ustala ustrój w, którym istnieją dwie władze wykonawcze i to o niespójnym podziale kompetencji. Nie sądzę, że tak konfliktogenne konstytucyjne rozwiązanie ustrojowe jest przypadkowe. Oczywiście, to co napisałem jest koszmarnym skrótem.
Władza wykonawcza jest jedna i powinna być jedna. Nie dwie.
michael
Ab ovo...
18 Sierpnia, 2018 - 19:19
Pociąć taką stara fregatę na odpowiednich rozmiarów kawałki tak żeby złom zdobył odpowiednia klasę i można by go sprzedać z zyskiem jest dużo trudniej i drożej niż zbudować nową, przynajmniej u nas. Wiem coś o tym. Ten pomysł z fregatami świadczy tylko o tym, że nasi obecni wojskowi decydenci nie mają najmniejszego pojęcia o łódkach i pływaniu.
Należało by ich wszystkich wsadzić do optymistów (to takie żaglówki dla przedszkolaków) i przeszkolić na nowo najlepiej razem z tymi przedszkolakami. Niech się dzielą doświadczeniem.
Pozdrawiam
P.S. Powinno się zabronić im nawet pływania na desce, cóż dopiero mówić o dowodzeniu flotą. Otoczyć należytą opieką aby żaden z nich nie zrobił sobie krzywdy.
A propos używanego sprzętu wojskowego mój nieżyjący już znajomy zajmował się handlem złomem, miał dwa czołgi t-34 do sprzedania jeden udało się mu sprzedać a z drugim długo się "woził", nie wiem jak się to skończyło. Oba były jak te fregaty na chodzie.
@jrr - umiem pływać nie tylko na optymistach,
18 Sierpnia, 2018 - 19:44
ale na piratach, hornetach, omegach i dużo większych fregatach i choć nie udaję autotytetu, to jednak podam jedno sprostowanie do tego co napisałeś. To nie nasi obecni wojskowi decydenci są tak niekompetentni, ale właśnie starzy, który obsiedli prezydenckie BBN i mądrzą się i popisują się różnymi światłymi projektami ...
Stara generalska sitwa. oficerowie starsi w brązowych butach...
michael
@ Michael
18 Sierpnia, 2018 - 20:17
Witaj! To też, nie rozwijałem tematu. Pełna zgoda. Ale, szef MON też poleciał. Brakło Antoniego, aby zadbać o interes kraju. Zresztą zobaczymy, bo chyba już nic nie dziwi...Tylko nerwy sobie szarpiemy. Ale wiedzieliśmy, że nie będzie łatwo. Więc róbmy swoje, bo wybory samorządowe za pasem, a pokoleniową ferajnę trzeba pogonić. W przyszłym roku musimy powalczyć o ponad 50% w parlamencie, aby rzeczywiście uporządkować kraj.
ronin
@ michael-abakus
19 Sierpnia, 2018 - 00:33
Te moje powątpiewanie w zdolności strategiczne lokatorów pałacu prezydenckiego do tyczą rzecz jasna. Jeśli Elon Musk może myśleć o wypuszczeniu rakiety na marsa to nic nie stoi na przeszkodzie aby nasz przeciętny obywatel nie pomyślał o zbudowaniu w swoim garażu rakiety czy drona który dosięgnął by Moskwy. Świat tak pędzi, że aż strach się bać. Słyszałem gdzieś na you tube biadanie Putina, (bodajże po zbiciu jednego z jego myśliwców).
Po co wyrzucać 100 000 000$ na jeden samolot myśliwski biadał jak można za te pieniądze zbudować 100 000 dronów po 1 000 $ i wypuścić takie stado na przeciwnika. Stado w którym poszczególne drony komunikują się między sobą uzgadniają cele itp itd.
Gdy dodamy do tego różne "nowiczoki", , broń biologiczną to strach się bać, już grupa starszaków z przedszkola może zaopatrzyć się w odpowiednią broń i pokonać na przykład Chiny. Pokonać, nie pokonać, w każdym razie narobić Chinom kłopotu.
A nasi stratedzy na zagranicznych złomowiskach szukają okazji. Jakieś takie nie poważne jest to wszystko.
Rzeczywiście, nie jest poważny ten zespół.
19 Sierpnia, 2018 - 02:31
A normalni ludzie mają zwyczaj mówić, że przykład idzie od szefa. Dlatego już kiedyś napisałem, że pan Prezydent powinien zapisać się do zasadniczej szkoły zawodowej dla Prezydentów.
michael
@michael-abakus
19 Sierpnia, 2018 - 06:13
Z tym wyjazdem do Australii to muszę jeszcze raz pochwalić. Nie tak dawno po jakimś kolejnym głupstwie zachęcałem PADa tu w jakimś komentarzu, czy blogu, aby zaczął urządzać bale, wsadził rodzinę na Dar Młodzieży i pożeglował z nią w dalekie kraje przypominając po drodze wszędzie o naszym jubileuszu. Jakby ładnie wyglądali na tle Opery w Sydney, no i proszę "posłuchali się", ta podróż to tak jakby ten mój pomysł. Od załatwiania tych "szemranych" interesów (np. handlu złomem) powinien daleko się trzymać). Skupić się tylko na tym, aby ładnie prezentować się i pachnieć. Zacząć roztaczać wokół Polski dobrą atmosferę.
Tak, tak z tą podróżą to bardzo dobrze zrobił, obecnie ludzi z klasą można tylko gdzieś daleko od Europy spotkać. Może następnym razem Ameryka Południowa??? Persja,Turcja, Indie??? Egzotyki trochę!!! Czuję że zagalopowałem się troszkę więc kończę.
Pozdrawiam
Soloch
19 Sierpnia, 2018 - 09:03
Soloch - wyjątkowy szkodnik na pasku oficerów b. służb PRL, to on odpowiada za usuniecie z MON Pana Ministra Antoniego...
Yagon 12