Norma III RP - niedziela głupoty, kłamstwa i szczucia...

Obrazek użytkownika Yagon 12
Kraj

Jak nauczają me(n)dia i żydowska gazeta polskojęzyczna, III RP od ćwierć wieku, a szczególnie od lat ośmiu to  "złoty okres dziejów". To samo ze złością powtarzał na wiecach pan prezydĘt tym, co to nie rozumieli i nie chcieli poprzeć proponowanych przez niego - "zgody i bezpieczeństwa". Dlatego osiem lat nie-rządów PO-PSL pod kierunkiem najpierw "mściwego rudzielca" ( powtarzam za Olkiem K.), a potem wiejskiej lekarki z ZOZ-u w Chlewiskach to czas nieprzerwanego pasma "skutecznego" działania, "precyzyjnych " planów i  gigantycznych "sukcesów". Jednym z tych ostatnich był wykonany wspólnie przez duet Tusk - Kopacz "kawał dobrej roboty" w walce z "dopalaczami" w 2011 roku. Wtedy to łżennikarze zachłystywali się słowami pana płemieła i pani mini-stry, którzy z groźnymi minami "dawali odpór" zlowrogim dystrybutorom tej nowej fali syntetycznych narkotyków. Minęły cztery lata od "sukcesu" i oto "niespodziewanie" w ciągu jednego lipcowego weekendu tylko w województwie sląskim w szpitalach zmnlazło się 158 amatorów nowego dopalaczowego hitu czyli "mocarza". Środek ten 800 razy mocniejszy niż marihuana i heroina jest tak dostępny w Polsce jak cukierki owowcowe. PO-licja, ministra psiapsiółka Piotrowska, dziesięć służb specjalnych i "niezależna" prokuratura w dodatku okazały się bandą dzieciaków, których od lat ogrywają bez trudu handlarze śmietelnych syntetyków. Gdzie więc "sukces" z 2011 roku? Niestety w teoretycznym państwie jakim jest III RP "sukces" był tylko na ekranie ogłupiacza, w realnej rzeczywistości nie zaistniał nigdy. Pamiętacie Państwo jak w serialu "Alternatywy 4" Barei jeden z bohaterów, grany przez Bronisława Pawlika "dostał mieszkanie", ale tylko w telewizji. Czyli byl to me(n)dialny pic dla naiwnych, w rzeczywistości biedak zamieszkał w...sekretariacie prezesa spóldzielni mieszkaniowej.Dziś sytuacja jest taka sama - PO-sitwa co  jakiś czas ogłasza "sukces", łżennikarze mielą go kilka dni,  potem "zapominają" przechodząc płynnie do następnego "sukcesu", a dociekliwym pytającym co ze sprawą każą pisać - na Berdycżów...

Może właśnie dlatego w me(n)diach zaczęła się już dzika nagonka na PiS. Rzecz jasna łżennikarze nie chcą pamiętać kto okrada i niszczy Polskę od ośmiu lat. Atakują PiS za to, że jest...alternatywą na Polskę normalną i uczciwą. I żadna demokracja nie ma z tym nic wspólnego. Zastępy Li(z)sów, M.O., Michników, Krasków i pomniejszych gadów uprzejmie naprowadzają Kopacz-kę, Grupińskiego, Kidawę, Muchę, Borusewicza- balerona, jakiegoś Rutnickiego, Halickiego, Szeiss...pardon Szejnfelda na "kurs i ścieżkę". No to walą w PiS aż dudni. Idiotka Muszyna dziś straszyła w TVPlatforma, do muzyki z filmu grozy. Stwierdziła także, że PiS i "na uczciwego obywatela haka znajdzie". No, uczciwych w PO i PSL nie ma, więc po co takie obawy? Do chóru straszących dołączył też "zielony" poseł Grzeszczak, wieszcząc, że "w przypadku gdy PiS weźmie władzę to wracamy do ponurego okresu stalinizmu". Panie pośle Grzeszczak! Dobry Bóg musiał za coś Pana znielubić i resztkę rozumu zabrał, a może po prostu nigdy go nie podarował? Straszyć stalinizmem PiS-u to pójść prostą drogą wytyczoną przez Pańskiego koalicjanta Osiołowskiego. Jego ta droga zaprowadziła na oddział leczenia poważnych zaburzeń emocjonalnych, prosze więc za klasykiem -  niech Pan nie idzie ta drogą... A przy okazji Panie Grzeszczak - o to czym był stalinizm w Polsce proszę pytać swoich starszych kolegów "ludowców" - przeciez Zych, Stefaniuk, Kalemna, Żelichowski polityczną karierę rozpoczynali własnie w tym czasie w "Zjednoczonym Stronnictwie Ludowym" w nierozerwalnym sojuszu z PZPR. Mogą wiele opowiedzieć ale i nauczyć Pana pewnie...

 Odchodzący na szczęście i niebyt pan prezydĘt wysłał dzis list. Adresowany do uczestników "Dni Rzeki Odry" w Szczecinie. Jeśli jest Odra w nazwie więc to zapewne kolejne "europejskie święto pojednania polsko- niemieckiego". Gdyby PO-mafia mogła rządzić dłużej pewnie doczekalibyśmy polsko - niemieckich "Dni Rzeki Wisły" w Warszawie 1 sierpnia, polsko-czeskich "Dni Rzeki Olzy" czy polsko- białoruskich "Dni Rzeki Bug". Jak już kilka lat temu błyskotliwie zauważył Bredzisław  - "rzeki płyna do morza" więc i obchody "Dni Odry" narzuciły mu kolejne odkrywcze myśli, którymi niestety podzielił sie z uczestnikami. Nurt Odry skierowany jest w przyszłość...Odra jest rzeką wspólnych szans...Rzeki zawsze łączyły ludzi" - to tylko fragmenty listu pana prezydĘta. Całości nikt by pewnie nie dal ardy wytrzymać.Jako zakale wydziału historii na UW przypomnę panu Komorowskiemu jak to Odra od wieków łączyła ludzi. Posłużę się tylko dwoma przykładami. W 972 roku rzeka Odra pomogła w "braterskim pojednaniu" najeźdźców niemieckich pod wodzą margrafów Hodona i Zygfryda z oddziałami Mieszka I i Czcibora. A z drugiej strony ta sama Odra łączyła na obu brzegach dywizje hitlerowski okopane na wzgórzach Seelow z oddziałami I AWP, idącymi do nich "z przyjacielska wizytą" w kwietniu 1945 roku. No i na koniec - panie prezydĘcie - kończ Waśc, wstydu oszczędź! Przecież niemiecki parlament po dziś dzien nie ratyfikował układu o nienaruszalności przebiegu granicy polsko - niemieckiej, więc wzdłuż Odry także. I to mimo połączenie Niemiec i polskiego "wstąpienia " do UE. Jakie to szczęście,że nareszcie ten burak zniknie w zakamarkach Ruskiej Budy...choć wolałnym by został pensjonariuszem jakiegoś solidnego ZK...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.8 (12 głosów)

Komentarze

konca swojego nosa (choc przyznac trzeba, ze nasladujac Pinokia, "nosy" maja pokazne).

Dlatego tez uwazaja, ze ostatnie 8 lat to zloty okres dziejow - bo jest to zloty okres ICH dziejow.

W jakim innym ( w miare demokratycznym) kraju wyborcy powierzyliby dobrowolnie rzady towarzystwu wzajemnej adoracji, zlozonym z przypadkowo dobranych "wyksztalciuchow" z preferencja historykow i psychiatrow, nie umiejacych nie tylko rzadzic krajem ale nawet administrowac folwarkiem.

Te kilka tysiecy nieudacznikow zlapalo nie "Pana Boga pod nogi" ale Polakow "za kieszen" - i zylo przez ostatnie 8 lat na koszt ponad 30 milionow ciezko pracujacych rodakow, ale nie dosc im bylo wyciskac rodakow jak cytryne - jeszcze zapozyczyli kraj na... kilkaset miliardow... po czym dzisiaj lamentuja widzac  na horyzoncie koniec swojego rzadzenia.

Na szczescie zbliza sie ich KONIEC (THE END) - trzeba jeszcze poczekac tylko kilka miesiecy - nasluchamy sie w tym czasie jeszcze wielu klamstw i bedziemy swiadkami wielu "osiagniec" rzadu... szkoda tylko straconych 8 lat - a w zasadzie 25...

Vote up!
5
Vote down!
0

mikolaj

#1487489

Jaki Ty Jesteś "humanista" YagonIe  12.

Solidny ZK powiadasz. Czyli wikt i opierunek za frico, dochtory, dentysty, prasa, TV, spacery  itd, itp.

Za tyle zła, przestępstw, przekrętów i afer. Za całą agenturalną działalność w prosowieckiej WSI.

Jeszcze dopłacać do ścierwa Litwina przez długie lata:

 

Tylko KS !

Vote up!
5
Vote down!
0
#1487505

W żadnym wypadku nie KS! W ten sposób jeszcze świętym-męcznnikiem stałby się (dla platfonsów).

Uważam, że ... kamieniołomy!

Ewentualnie - powót do historii (dla "chistoryka") - przepadek mienia i bezwzględna banicja. Utrata praw cywilnych i obywatelskich - na zawsze!

Vote up!
4
Vote down!
0

_________________________________________________________

Nemo me impune lacessit - nie ujdzie bezkarnie ten, kto ze mną zacznie

katarzyna.tarnawska

#1487537

Głosuję za ruskimi łagrami.... 

Vote up!
2
Vote down!
0

Stasiek

#1487539