Czasy mamy takie, że sprawy najistotniejsze schowane są gdzieś po kątach, tak by wcale ich widać nie było, a rzeczy nieważne wprawiają nas w drżenie. Ostatnio gadaliśmy tu sobie o złocie, które zawsze było sprawą szalenie ważną, a jego obecność w życiu, bądź nieobecność, świadczyć może o tym, czy jesteśmy jeszcze wolni czy już może nie. Podobnie jest ze śmiercią. Podobnie ale nie tak samo. Dawno...