Święto Niepodległości polskiego sportu

Dziś przypada setna rocznica pierwszego meczu ligowego o tytuł Mistrza Polski w piłce nożnej. Coś musi w tym być że w tą piękną rocznicę premier Morawiecki ogłasza powrót do normalności sportowej. "Sport to nie tylko zdrowie, ale ważny dział gospodarki narodowej - mówił premier Mateusz Morawiecki, zapowiadając na 4 maja otwarcie kolejnego etapu odmrażania sportu." [...] "Podjąłem decyzję o powrocie rozgrywek ligowych piłkarskiej ekstraklasy i żużlowych. To nie zacznie się już jutro, ale mamy uzgodniony harmonogram dojścia do pierwszego meczu Ekstraklasy, który może odbyć się już pod koniec maja – poinformował premier" [...] Również zależy nam, żeby sportowcy mogli zaczynać treningi pod kątem Igrzysk Olimpijskich w Tokio. W Wałczu i Spale otwieramy Centralne Ośrodki Sportu w ścisłym reżimie sanitarnym – zakomunikował Mateusz Morawiecki."

Jak widać piłka nożna ma dać sygnał do powracania normalności, podobnie jak przed 100 laty. Wtedy był to czas walki z zarazą bolszewicką, dziś z koronawirusem. Nie będzie dla nikogo niespodzianką że ów pierwsze mecz rozegrała Cracovia, największy i najpopularniejszy klub sportowy w Polsce do czasu nastania komunizmu. Popularni białoczerwoni spotkali się z Jutrzenką Kraków. Jak czytam w relacji Ilustrowanego Kuryera Codziennego z 28 IV-1920 "Skutkiem tego, że znaczna część ilość graczy Cracovii pełni służbę wojskową białoczerwoni nie mogli wystawić swej kompletnej drużyny." Jednak wygrana Cracovii 8-0 świadczy o tym że nawet słabszy skład był wystarczająco silny. 

Myślę że data tego meczu powinna być upamiętniona w historii sportu naszego kraju. Jest przykładem że sport to nie tylko zdrowie, ale i poświecenie. Nie tylko na boisku, co potwierdził osłabiony skład białoczerwonych. Co ciekawe zawodnicy Cracovii wzięli udział w pierwszym ligowym meczu w niepodległej Polsce...Był to mecz rezerw Cracovii z rezerwami Wawelu.. 18 kwietnia Cracovia wygrała 3-1..

Tak jak państwo Polskie świętuje swoją niepodległość, tak polski sport również powinien. Myślę że dzisiejsza data jest idealna do tego. Mógłby to być np. coroczny Mecz Niepodległości pomiędzy Cracovią i reprezentacją Polski (oczywiście w okrojonym składzie) lub mecz z reprezentacją olimpijską? Wszak co pokazuje okrojony skład Cracovii sportowcy mieli swój udział w odzyskanej niepodległości potwierdzając ze w zdrowym ciele, zdrowy duch. Obchodów lekkich, radosnych, sportowych nigdy za wiele.