Prokuratura jak Wałęsa....
.....jest za, a nawet przeciw.
Powołani polscy biegli nie stwierdzili na wraku TU-154M trotylu, ani żadnego innego materiału wybuchowego - poinformował podczas konferencji Ireneusz Szeląg, szef wojskowej prokuratury w Warszawie. „Dopiero ekspertyzy laboratoryjne dadzą ostateczną odpowiedź ws. materiałów wybuchowych”, a obecnie tylko laik może wyciągać wnioski, że w samolocie znajdował się trotyl-stwierdził prokurator.s24
Jak widać prokuratura nie zaprzecza że trotyl jest na częściach wraku Tupolewa. Prokuratura czeka na wyniki ekspertyz laboratoryjnych...
Zamieszanie z trotylem powoduje umykanie innych ważnych newsów z dnia dzisiejszego. Pilot Jaka 40-Artur Wosztyl potwierdził iż słyszał komendę zejścia do 50 metrów dla Tupolewa...."Tak, słyszałem taką komendę. Wielokrotnie (to) powtarzałem podczas przesłuchań w prokuraturze".
Rodzi się więc pytanie-gdzie ta komenda zniknęła z nagrań Tupolewa? Ten wątek też powinien być dziś nagłośniony. Mamy tu jasny dowód na fałszowanie zapisów z rozmów pilotów Tupolewa z wieżą w Smoleńsku....Jak to jest możliwe by strona rządowa znając ten zapis i zeznania załogi Jaka 40, całkowicie je pominęła i przyjęła wersje rosyjską za swoją...
Dziś dowiadujemy się iż w niedziele do internetu wyciekły dane Artura Wosztyla-adres, numer dowodu osobistego. Stało się to w tym samym czasie w którym dowiedzieliśmy się o śmierci Remigiusza Musia-innego członka załogi Jak-40. Tego za przypadek uznać nie można, to oczywista próba zastraszenia oraz eliminowania osób podważających oficjalną wersję katastrofy. Tego wątku nie wolno pomijać, bo znów za chwilę zadziała seryjny samobójca...
W sprawie trotylu nieodzowna jest dziś konferencja prokuratora Seremeta.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1694 odsłony