"Podnieś rękę Boże Dziecię..."

..."Bóg się rodzi, moc truchleje..." niosło się wczorajszej nocy po Polsce. Jak zawsze, jak od wieków. Bo wiara, tradycja, historia, przywiązanie do fundamentów narodowej tożsamości mocniejsze są od sezonowej modu czy politycznej "europejskiej poprawności". Przetrwają więc bez trudu również szaleństwa tzw. opozycji, która w dziele autokompromitacji poczyniła dalsze postępy. W ciemnej sejmowej sali szKODnicy i "męczennicy konstytucyjni" czekają pewnie na święto "sześciu króli", którzy przybędą z Brukseli i "obronią demokrację" (czytaj - dalszy dostęp łże-elyty do żłoba publicznych pieniędzy). Widok brodatego alimenciarza i Swetru - ludzi wrogich wierze katolickiej i negujących istnienie Boga- dzielących się opłatkiem wywołuje już tylko obrzydzenie i prośbę do Nowonarodzonego by się nad nieszczęśnikami tymi zlitował. Żal tylko pracowników Sejmu, policjantów, strazników sejmowych, którzy przez fanaberie tej antypolskiej sitwy, muszą trwać w Sejmie zamiast po polsku świętować. Dziekujemy Państwu za to poświęcenie -"sejmowi okupanci" niewarci są nawet wzruszenia ramion...

Wicepremier Morawiecki klarownie przedstawił wczoraj przyczyny wariackiego wrzasku tzw. opozycji przeciw uchwalonemu budżetowi. Nie dość, że się domyka, nie dość, że deficyt jest niższy mimo kosztów programu Rodzina 500plus, to od razu rodzi się szereg pytań. No bo jesli przez osiem lat przy władzy trwal nie-rząd PO-PSL, wielbiany przez lewaaków w UE- to dlaczego przez te lata deficyt tylko rósł, czemu okradziono OFE, czemu podniesiono wiek emerytalny i systematycznie okradano Polaków ? - skoro można inaczej. Lepiej, skuteczniej i z korzyścią dla zwykłych ludzi. Rodzi się wątpliwość -  jeżeli można to dla kogo, na czyje polecenie elyta III RP psuła i niszczyła Polskę? To dobre pytania na poświąteczny czas.

 A dziś pośpiewajmy dalej, po polsku, jak zawsze - "Podnieś rękę Boże Dziecię, błogosław Ojczyznę miłą..."