Między "protestem mających dość" a "deklaracją pamięci i solidarności"...
Dziś niedziela więc na ulice miast wyszły znów feminazistki. Rzecz jasna, jak przystało na oddolną inicjatywę, "protest" pod tytułem "Mamy dość" był apolityczny i bezpartyjny. Jest tylko dziełem przypadku, że na jego czele w stolicy można było dostrzec twarze towarzyszek - Nowackiej, Środy, lewaczek w stylu Dunin, Szczuki itp. PO-szustek w rodzaju Muchy, Wielichowskiej czy PO-maski oraz "nowośmiesznych" myszek o obco brzmiących mnazwiskach. Zatroskane stanem Polski "para-solniczki" wyrażały swoje oburzenie, że "teraz nie jest jak było". Tylko niezły psychiatra o długiej praktyce mógłby zrozumieć osoby, "protestujące" przeciw przepisom antyaborcyjnym, których projektów jeszcze nie ma...ale mogą być. Wyłącznie lekarz tej specjalności może pojąć o jaki "rozdział Kościoła od państwa " chodzi paniulkom. Albo o jakie "odpolitycznienie edukacji". Odmóżdżonym babiszonom płci obojga (albo trojga nawet) wmawiano przez lata, że są częścią elyty III RP. A to oznaczało, że wiara, narodowa tożsamość, patriotyzm, polskość po prostu - to nuda, zaścianek i głupota. "Bycie "europejczykiem" wymuszało wszak plucie na godło, wsadzanie narodowej flagi w psie odchody, robienie antypolskich i antyreligijnych "instalacji" oraz "przedstawień". I czyniono to za światłym wskazaniem tych samych od okupacji "inżynierów serc" - Urbana, Michnika, Smolarów, Waltera i tuzinów innych. Wykształconych przez sowieckich a potem lewackich oficerów prowadzących za sorosowe srebrniki. Budowanie eurokołchozu z Polski przez PO-sitwę mogło się dokonywać tylko przy aktywnym wspóldziałaniu przyszłych więźniów tegoż łagru. I żeby było śmieszniej czyniono to spustoszenie w głowach za publiczne pieniądze. Od roku kasa nie płynie do "proroków postępu", założyli więc "nowośmieszną", potem wezwali na ulice szKODników. Bez wielkiego sukcesu. Sięgnęli zatem podle, jak to zwykle lewacy, po siłę kobiet. Wmawiają nieszczęsnym "para-solniczkom", że są "awangardą oporu", pierwszą linia obrony "europejskich wartości". Znów macherzy od brudzenia dusz ludzkich walnęli w kraty by lemingi pokazały zęby. Jakże cyniczne i antypolskie to działania. "Mleko się rozlało" - stwiefziła jedna z tęczowych aktywistek. I nie wie, biedaczka, że tu się akurat nie pomyliła. Podobnie jak nie zauważyła, że mleko to własnie załało jej szarą substancję mózgową... A może, Szanowne Feminazistki, zechcecie zapytać się o zdanie tysięcy młodych kobiet, umordowanych pracą siedem dni w tygodniu w marketach czy montowniach obcych właścicieli? Zapytajcie tych kobiet czy dla nich ważniejszy jest program Rodzina 500plus czy prawo do abrocji? Spytajcie co uważają za priorytet - niższy wiek emerytalny czy "walkę o prawa TK"? Zakłamanie "para-solniczek" zostanie wtedy obnażone w ciągu sekundy...
Natomiast absolutnie nie potrafię pojąć politycznych wigibasów parlamentarzystów PiS, pokrętnie tłumaczących nagłą potrzebę przyjęcia we czwartek "deklaracji pamięci i solidarności z Ukrainą". Nie mam wątpliwości, że oparte na prawdzie i wzajemnym poszanowaniu stosunki polsko - ukraińskie są jedną z najważniejszych spraw w naszej polityce międzynarodowej. Rozumiem zagrożenie ze strony Rosji dla całej Europy środkowo- wschodniej. Wiem, że nie możemy liczyć na żadną pomoc z zachodu mimo słownych deklaracji. Ale mimo tego nie pojmuję - jak po lipcowej uchwale potępiającej banderowskie kudobójstwo na Polakach, można teraz głosować za stwierdzeniem - " Pamiętamy walkę polskich i ukraińskich sił opozycji antykomunistycznej (...) Składamy hołd milionom ofiar agresji i okupacji naszych krajów przez komunistyczny ZSRR i nazistowskie Niemcy". Wszystko pięknie Szanowni Państwo, a gdzie ofiary ludobójstwa ukraińskiego?!! Setki tysięcy zamordowanych z wyrafinowanym okrucieństwem Polaków na Kresach?! To ofiary Sowietów czy Niemców? Za niedługo obok "kłamstwa oświęcimskiego" pojawi się kolejne - "kłamstwo wołyńskie". A potem w jakiejś Kanadzie czy Grenadzie znajdą się autorzy piszący, że Bandera, Szuchewycz lub Klaczkiwskij to byli sowieccy komandirowie lub niemieccy gaulaiterzy. Po co to wszystko Szanowni Państwo? Absolutnie bezbarwnie zabrzmiało też zdanie z "deklaracji" - "Wierzymy w potrzebę intensyfikacji bezstronnych badań historycznych, podjęcia szczerej i przyjacielskiej współpracy badaczy, a także powstrzymywania sił, które prowadzą do sporów w naszych państwach". Czy film "Wołyń" to powód do sporów Szanowni Państwo? Czy publikacje Siemaszków, Kulińskiej, Srokowskiego albo ks. Isakowicza- Zalewskiego to właśnie takie "siły", które odtąd (w imię czego? ) należy powstrzymywać? Ukraina dziś na "bohaterstwie" OUN- UPA buduje swoją tożsamość, w moim pojęciu fałszywie. Czwartkowa "deklaracja" to przykład rozgrywania polskich patriotów przez obce służby i grupy interesów. PiS wnoszący nagle projekt takiej uchwały pod obrady i głosujący jednakowo z PO-mafią i "nowośmiesznymi" będzie miało poważny kłopot z sensownym wytłumaczeniem tej decyzji. Sczególnie w środowiskach Kresowian. Za mało macie Szanowni Państwo otwartych frontów walki z elytą III RP? Tak samo było w latach 2005-07, a "afera gruntowa" odebrała PiS-owi władzę. Polak powinien być mądry po szkodzie....
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 4477 odsłon
Komentarze
Autor
23 Października, 2016 - 21:56
Ni mam nic do dodania. Zgadzam się z każdym słowem autora. Pragnę jedynie zwrócić uwagę, że w ukraińskim tłumaczeniu zabrakło słowa "przyjacielskie" w odniesieniu do historyków i wspólnych badań historycznych. Przypadek? Wątpię!
Pozdrawiam
krzysztofjaw
Jestem, myślę, decyduję...
23 Października, 2016 - 23:07
Jestem, myślę, decyduję kiedy własne dziecko zamorduję! Przypomnina mi się dawno nie używane powiedzenie, które nieco zmieniłem: Gdzie szatan nie może tam baby pośle - te które zdążyły się urodzić.
Co do przyjętej we czwartek "deklaracji pamięci i solidarności z Ukrainą" podzielam twoje zdanie, pokrętne wygibasy w wykonaniu PiS. Można spodziewać się, że już wkrótce uchylą uchwałę ustanawiającą 11 lipca Narodowym Dniem Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II Rzeczypospolitej Polskiej i jeszcze przeproszą banderowców! W tej kwestii nasze drogi z PiSem rozeszły się.
W piątek obejrzałem film WOŁYŃ, nie będę się silił na recenzję, powiem tylko jedno ten wybitny film powinien obejrzeć każdy Polak a młodzież obowiązkowo.
Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...
Nie dalej, jak 15-go b.m.
25 Października, 2016 - 08:46
Nie dalej, jak 15-go b.m. obejrzałam film "Wołyń", który mną wstrząsnął mimo, iż z przekazów rodzinnych wiedziałam od dawna co miało miejsce/wydarzyło się na Podolu i Wołyniu. Przeto "Deklaracja pamięci i solidarności z ukrainą" przegłosowana przez Sejm jest dla mnie jedną wielką i okrutną kpiną z pamięci Kresowian. Czyżby żaden z wybranych demokratycznie posłów na Sejm nie wiedział/słyszał o tym ludobójstwie, nie oglądnął rzeczonego filmu?
Janina otęska
tępe bydle
Ukryty komentarz
Komentarz użytkownika Równa Babka został oceniony przez społeczność negatywnie. Jeśli chcesz go na chwilę odkryć kliknij mały przycisk z cyferką 2. Odkrywając komentarz działasz na własną odpowiedzialność. Pamiętaj że nie chcieliśmy Ci pokazywać tego komentarza..
25 Października, 2016 - 20:19
...
Wolność, godność, honor - tego nic nie zastąpi.
Komentarz niedostępny
Komentarz użytkownika Bombowy Szybowi... został oceniony przez społeczność bardzo negatywnie i jest niedostępny. Nie można go już odkryć. Bardzo nam przykro.. :(
25 Października, 2016 - 20:29
Bombowy Szybowiec Antka
Bądź zawsze lojalny wobec Ojczyzny , wobec rządu tylko wtedy , gdy na to zasługuje - Mark Twain
Vipero,
26 Października, 2016 - 00:04
wydaje mi się, że są to wyniki nacisków Waszyngtonu.
Pozdrawiam.
Bądź zawsze lojalny wobec Ojczyzny , wobec rządu tylko wtedy , gdy na to zasługuje . Mark Twain
Stare matrony i lezbijki ktorym nie grozi ciaza bo ich nawe pies
24 Października, 2016 - 03:42
z kulawa noga nie potraci mowiac po warszawsku protestuja pod pretkstem skrobanki.
Ciekwae ile maja tycch skrobanek na koncie ze tak licznie wyszly zeby swoje sumienie ratowac.
A co do Szczuki to ta zadeklarowana zydowska lesbij - bo po matce, to na kazdym antypolskim wystempie jest jako honorowy gosc kiedys takim leb golono jako pierwsze ostrzezenie.
Ta sucz smiala sie na pogrzebie wlasnego ojca ktory byl zacnym Polakiem i ktory probowal ja wybielic z jej zboczenia mowiac ze to taka moda teraz,RIP z nim.
lustracja na wczoraj
24 Października, 2016 - 09:35
Witam! Afera gruntowa,to tylko tło obalenia rządu J.Olszewskiego.Główną przyczyną była próba lustracji ,którą chciał przeprowadzić PIS. To teraz wróciło jak bumerang. Trochę póżno ,ale najwyższy czas jednak to zrealizować.
ronin
nie tak
24 Października, 2016 - 16:56
Po próbie lustracji obalono rząd Olszewskiego w 1992. Afera gruntowa to 2007 rok
Traczew
Deklaracja
24 Października, 2016 - 17:31
Ocena babiszonowych czarnych demonstracji bardzo trafna.
Co do deklaracji to trudno ją wytłumaczyć. Może to naciski Jankesów? Głupi są i mogli uchwałę Sejmu z 11 VII zinterpretować jako gest proputonowski. Jeśli już musiała być, to trzeba było parę miesięcy odczekać.
Z Ukraińcami mamy trudno, bo nie wyciągają żadnych wniosków z historii. W 1917 roku postawili na Niemcy, co miało wówczas jakiś sens (Skoropadski), później długo nie widzieli niebezpieczeństwa sowieckiego, w 1920 zaspali i zostawili = Petlurę. Dostali się w łapy sowieckie (Kijów) gdzie przeszli gehennę, ale w II RP grali na irredentę, a nie na wspomożenie Ukraińców w Sowietach. No i teraz banderowcy ich główni bohaterowie. Trudna z nimi sprawa, zwłąszcza na terenie byłej Galicji Wschodniej, gdzie nastroje antypolskie są zjawiskiem trwałym. Nie można jednak zamykać oczu na ich postawę w 1943 roku i wcześniej od 1939 też. Nie ma pomysłu na skuteczną politykę wobec Ukrainy.
Traczew
@
24 Października, 2016 - 22:40
Komentarz niedostępny
Komentarz użytkownika Bombowy Szybowi... został oceniony przez społeczność bardzo negatywnie i jest niedostępny. Nie można go już odkryć. Bardzo nam przykro.. :(
25 Października, 2016 - 20:28
Bombowy Szybowiec Antka
Bądź zawsze lojalny wobec Ojczyzny , wobec rządu tylko wtedy , gdy na to zasługuje - Mark Twain