Dzięki Boże - to był spokojny rok Pana Prezydenta...
Dziś mija równo rok od dnia zaprzysiężenia pana prezydenta Andrzeja Dudy. To był dobry rok. Dla Polski, dla zwykłych Polaków, milionów ludzi, którzy poczuli, że władza pracuje na ich rzecz i wreszcie coś od nich zależy. Rzecz jasna nie zostały zrealizowane jeszcze wszystkie obietnice z czasu kampanii wyborczej. Ale będą...Bo tym co różni prawdziwych polskich polityków od sitwy sprzed roku to poważne traktowanie własnych słów i obietnic. No i działanie, praca codzienna, często mozolna. Andrzej Duda godnie reprezentuje Polskę w kontaktach międzynarodowych, potrafi twardo artykułować polską rację stanu. Uzupełnieniem dobrego i przyjaznego wizerunku Pary Prezydenckiej jest Pani Agata. No i wspólpracownicy. Na tle pajaców, którzy otaczali Bredzisława, ministrowie prezydenccy to sprawni politycy, fachowcy w powierzonych sobie dziedzinach. Pewność siebie, obycie, spokój i widoczna na każdym kroku dobroć Andrzeja Dudy powodują,że częste kontakty z Polakami są zawsze jego sukcesem. No i wiara, która jest dla niego fundamentem a nie tylko pozą. O znajomości poltyki światowej, wspartej umiejętnością posługiwania się obcymi językami listę pochwał uzupełnia. To był spokojny rok - w dużej mierze dzięki aktywnej prezydenturze Andrzeja Dudy. Przed nim jeszcze cztery lata. Szczęść Ci Boże - Panie Prezydencie!
Oczywiście tzw. opozycja obszczekuje i szczypie pana prezydenta. Ponieważ PO-sitwa i odsunieta od koryta publicznych pieniędzy elyta III RP nie ma merytorycznych argumentów, więc wymysla bzdury. a to ,że prezydent jest niesamodzielny i słucha poleceń prezesa Kaczyńskiego, a to, że nie ma politycznego zaplecza, albo, że je buduje przeciw Kaczyńskiemu. Od ściany do ściany byle tylko przywalić, ubrudzić. Nie ma w tych opiniach sensu ani ładu. Nikczemni i źli ludzie widząc ,że Dobra Zmiana odbiera im mozliwość pasożytowania na Polsce. Ileż geszeftów przechodzi obok nosa, ile przetragów nieustawionych, ile pieniędzy pod stołem nie zostało wziętych przez ten rok. No to wrzeszczą, łażą na "marsze szKODników", wzywaja na pomoc lewackich kolesi z całego kontynentu. I będa tak działać stale. Paliwo, czyli chętni do uczestniczenia w tych hucpach na ulicy, się wyczerpuje, więc jeszcze głośniej krzyczą , lamentują i skomlą o obcą pomoc. Wiedzą,że po udanej kadencji prezydenta Dudy i sejmowej większości, ich szanse wyborcze na sukces są iluzoryczne. I niech tak zostanie.
I na koniec. Znów polała się niewinna krew na zachodzie. Tym razem w Belgii iskamski morderca ciężko poranił maczetą dwie policjantki. Krzyczał "Allach Akbar" co zapewne w Brukseli zostanie przetłumaczone jako- " serdecznie witam". Jutro zapewne władze belgijski podadzą, że zabity fundamentalista islamski był "psychicznie niezrównoważony". A me(n)dia innych krajów zachodnich po prostu zamilczą ten fakt. W bardzo nieodległej przyszłości zdarzy się naprawdę wielka tragedia na zachodzie, być może wtedy społeczeństwa wezmą władze w swe ręce, odsuwając na zawsze lewacką zarazę. Być może...bo w odwodzie są zawsze "kredki pokoju"...
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2463 odsłony
Komentarze
Prezydent
6 Sierpnia, 2016 - 22:09
Mam zaufanie do człowieka który wierzy w Boga i nie jest uwikłany jak poprzeddni prezydenci (wyłączając Lecha Kaczyńskiego) w układy wrogie Polsce.
Trzeba być zaślepionym
6 Sierpnia, 2016 - 23:44
żeby nie dostrzec różnicy między prezydentem Dudą a Komorowskim czy Wałęsą. Nawet Magdalena Ogórek to dostrzegła
http://wpolityce.pl/polityka/303513-magdalena-ogorek-prezydentura-komorowskiego-byla-zyrandolowa-a-prezydent-andrzej-duda-ma-energie-i-wizje-nasz-wywiad
Nie sądziłem, że dozyję czasów, gdy bliższe będą mi słowa Millera czy Jakubowskiej (Ogórek wtedy nie istniała) niż byłych opozycjonistów.
___________________________________
Pozdrawiam każdym słowem
MUREM STOIMY !
7 Sierpnia, 2016 - 05:49
http://niepoprawni.pl/blog/poeta/murem-stoimy
Konsekwencja
7 Sierpnia, 2016 - 09:43
Konsekwentna realizacja programu wyborczego zapewni Polsce wyjście z uzaleznienia od eurokołchozu i wszelkiej maści lewactwa oraz genderyzmu. Mimo drobnych opóźnien w realizacji obietnic wyborczych, nadal popieram i mam zaufanie do prezydenta Andrzeja Dudy.
Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...