Sukces Dobrej Zmiany: przez koronawirusa nie ma chętnych do zbierania szparagów w Niemczech

Nieszczęście dla niemieckiej gospodarki! Niemieckie media alarmują, że pola ze szparagami mogą zostać puste.

Polacy nie chcą zasuwać w Niemczech za 1200 euro przy zbieraniu szparagów. O problemie mówią chciwe agencje pracy, które nawiasem mówiąc, łupią polskich pracowników na opłatach prowizyjnych ile wlezie. I to się udało dobrej zmianie :) Naprawdę :)

O! Spada produkcja samochodów. Niech Niemcy zatrudnią pracowników z niemieckich fabryk, które tak jak Porsche, w dziwny i zagadkowy sposób, wzbogaciły się na II wojnie światowej.

Przedstawiciele agencji pracy narzekają, że ludzie nie chcą wyjeżdżać do pracy w Niemczech i Holandii.

14 lat temu na wakacjach pracowałem, jako telemarketer – łapacz pracowników – w pewnej agencji pracy. Co ja się tam nasłuchałem. Ludzi wprost szmacono. Wysyłano ich do pracy do Holandii, pobierano opłaty za domki, i jeszcze tej pracy często nie było.

To jest maksymalny wyzysk.

Niemieckie media podają, że Polacy nie chcą już pracować przy szparagach. I bardzo dobrze. Hańbą jest, że Polki wyjeżdżają podcierać dupska starych Niemcom, którzy nierzadko mordowali ich dziadków i rodziców. Albo biorą śluby z Niemcami, rodząc potencjalnych morderców Polaków.

Spada produkcja samochodów, co nawiasem mówiąc zapowiada recesję i brutalny kryzys. Chińczycy obserwują Polskę i dziwią się, że Polacy mają takie poddańskie nastawienie do swoich ludobójców. Rada jest taka. Relacja z Chinami to szansa na uniezależnienie się od niemieckiej gospodarki, którą trzeba zdławić, bo ta, prędzej, czy później obróci się przeciwko Polsce. Właściwie już się obraca. Nie bez powodu Niemcy tak bardzo inwestują na Ziemiach Zachodnich i Wielkopolsce.

Pamiętam te relacje niczym z obozów pracy, gdy ludzie wyjeżdżali pracować na plantacjach ogórków, mieszkali w barakach. Cała ta poniżająca sytuacja dodatkowo degenerowała tych ludzi – pijaństwo i rozpusta. Tak, to śmieszne określenie, ale to nie był piękny seks, ale zwykłe parzenie się.

Niemieckie dupska podciera była posłanka PO - Bożena Sławiak. Hańba. Niech szparagi w Niemczech zbiera Donald Tusk i jego świta, albo inni polscy liberałowie, zwani „Januszami biznesu”, którzy tak narzekają, że pracownicy nie chcą być wyzyskiwani w ich firmach. Sami wyprzedając polski majątek, do tego doprowadzili. Możemy narzekać na Anglików, ale w Anglii, czy Wielkiej Brytanii, najlepszymi, doceniającymi pracę osobami są właśnie Anglicy.

Wiem, wiem, Niemcy to też dzieci boże. Szatan i wszelkie robactwo również.

Ps. Na szczęście nie wszyscy pracodawcy w Polsce są liberałami, mamiącymi niewolników, że władza pochodzi od Boga. Wielu już zrozumiało, że aby gospodarka hulała, a zyski rosły, pracownik - konsument - musi godnie zarabiać.