Premiera serialu „EKLER” – słabizna antyklerykalna - recenzja 1 odcinka
Kilka godzin temu na YouTube miała premierę kolejna odsłona antykatolickiej kampanii w Polsce. Tym razem metodą jest szydzenie.
Teoretycznie ten film – komedia, ma kpić z Tadeusza Rydzyka, polskiego kościoła, obecnej władzy. Słabo to wyszło. Kpi z polskiego katolicyzmu, polskich katolików, ale nie ma polotu, błyskotliwości. To jest słabe jak „uzdrawianie niepełnosprawnych przez Nergala – nienawidzącego chrześcijaństwa muzyka metalowego – w stroju księdza”.
Parodiowanie cytatów z Ewangelii, instrumentalne posługiwanie się takim cytatem w czołówce, kpienie z postaci Jana Pawła II, ze stosunków kościoła z władzą, arcybiskup pijak, zakonnice dziwki, oklepane wygłupy Krzysztofa Skiby. Szydzenie z patriotyzmu i antypolonizmu „najważniejszej gazety w kraju”. Przedstawiciele rządu, niczym „trzej królowie”, przynoszący pieniądze w workach i wściekła zakonnica.
Pomysł serialu: Beata Harasimowicz
Reżyseria: Jan Jagielski
Scenariusz: Ewa Telega
Produkcja: STORY PRODUCTION
Twórcy w napisach końcowych piszą, że „Serial jest fikcją literacką, wszelkie podobieństwo do rzeczywistych zdarzeń jest całkowicie przypadkowe”.
Nie przeszkadza im to lżyć z prawdziwej postaci Jana Pawła II, czy Ewangelii. Pada też osoba ministra sprawiedliwości.
Teraz uwaga:
„W rolach obrońców TV Wytrwany wystąpili:
KOTKA PELA
POLSKIE BABCIE
oraz
Inni sympatycy Ruchu Ośmiu Gwiazd
Dziękujemy Tomaszowi Jachimkowi za pomoc w powstaniu serialu”
Reasumując, mamy do czynienia z kolejnym politycznym łajnem. Jakiś kretyn pod filmem pisze, że „ten cały "jedynie słuszny" polski katolicyzm, to nie chrześcijaństwo, tylko klerykalno-nacjonalistyczna papka”. Zapewne, temu człowiekowi, co używa pojęć, których znaczeń nie rozumie, nie przeszkadza mu być zwolennikiem aborcji i wyśmiewania używanych instrumentalnie słów Ewangelii. Wzorowy chrześcijanin, tyle, że bez Boga.
Pamiętajmy komunikaty mediów: „Lider KOD-kapeli Konrad M., skazany na cztery lata i sześć miesięcy więzienia za handel ludźmi, stawił się do odbycia kary”. To jest autorytet dla twórców filmu?
Tak naprawdę, ten serial to kolejny wyraz frustracji, nienawiści do chrześcijaństwa i braku talentu. Owszem, w polskim kościele jest co krytykować, ale jeśli ktoś widzi tylko zło, to trudno. Niech sobie widzi. Niech się wkurza i robi mało śmieszne skecze. Niech będzie ordynarny. Nic nie szkodzi. Mnie to nie rusza.
Antykatolicy będą wycierać sobie mordy frazesami, jak katolicyzm ma wyglądać posiłkując się cytatami z Biblii. Ale nie oni będą nas uczyć katolicyzmu. Nie będzie nadstawiania drugiego policzka. Chyba nikt nie wierzy, że spadkobiercom komunizmu i wrogom niepodległości Polski, zależy na dobru Kościoła, którego wielu przedstawicieli się sprzedało, ale jeszcze więcej stawiało opór tej tępej, siermiężnej komunie.
Obchodzą mnie natomiast napady na chrześcijan, księży, nierozliczone zbrodnie komunistów, z których antykatolicy również kpią i nawoływanie do tych zbrodni. Czas przejść do ofensywy. Śledzić komentarze i zgłaszać je organom ścigania.
A takie szambo jak kler-ekler, to tak naprawdę sfrustrowane głosy pełne nienawiści. Władze Kościoła nie powinny na to w ogóle reagować. Ataki na Kościół nie są żadnym aktem odwagi. Byle cieniarz może pluć na katolicyzm, bo nic mu nie grozi. Im zależy na głosach oburzonych. A olać to.
Tak naprawdę twórcy „Kleru”, „Wesela”, „Ekleru” – filmują samych siebie. Te filmy są ich własnym obiciem, ich lęków, umysłowych ograniczeń, własnych dewiacji i pragnień. Pokazują, nie tylko, jak bardzo nienawidzą wszelkiej kultury (krzewienia, zasad, moralności, wartości, wspólnoty). Ich szydzenie to strach i lęk.
Jeśli reżyser Smarzowski filmuje gwałt knura na antysemicie – jak mówią ci, co widzieli jego najnowszy film – to filmuje własne pragnienia. Głodnemu chleb na myśli. Pokazuje to nie tylko bezsilność, posługiwanie się kłamstwem na temat historii, ojkofobią – ale prezentuje dewiacyjną osobowość twórców. To tak jak zabicie prostytutki w jego krótkometrażowym „Księdzu”. Służyło to większej sprawie zemsty na księdzu.
Prawda jest taka, że mamy do czynienia z degeneratami. Dopóki tylko robią głupie filmy, to jest jeszcze ok. Gorzej, jak swoje wizje będą wcielać w życie.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 373 odsłony
Komentarze
Dygresja
15 Października, 2021 - 11:14
Pani rzecznik Straży Granicznej
Ta miła dziewczyna stoi na przeszkodzie wielu antypisowców, szczególnie tych którzy zostali wybrani do Sejmu i sami winni stać na straży interesów każdego Polaka.
Pytam zatem czyich interesów bronią antypisowcy.
Wychodzą na ulicę, donoszą zagranicę uważając że w Polsce się źle dzieje bo głupi lud wybrał sobie pisowców i oni się z tym nigdy nie pogodzą.
Ta dziewczyna wybrała taką służbę nie dla jakiejś partii, ale by bronić granic Polski, a jest obrażana ona i jej podobni, w Sejmie przez posełke mądrą inaczej. Wyzywani od morderców.
Może przyjdzie czas na refleksje i nie będzie za późno by przestać do Sejmu wybierać matołów którzy nie wiedzą do czego może służyć mur i nie przeszkadza im jakiś dżihadysta, być może obwieszony bombami.
Z Sejmu uczynili cyrk, a na granicy chcą stworzyć Big-Brader, bo muszą koniecznie widzieć jak imigranci topią się na bagnach.
To nie humanitarny Łukaszenka ich tam celowo wysyła ale sam Kaczyński.
Zgrozo, a oni tego nie widzą bo nie ma tam tvn-u!
Wiedzieliśmy że ciężkie czasy nastały dla rządu. Musi zmagać się z wojną hybrydową, z unijnymi lewakami, a na dokładkę z wewnętrznym wrogiem zwanym głupotą, chamstwem i wulgaryzmem.
Czy znajdzie się jakaś organizacja i postawi przed sądem każdego kto celowo obraża Instytucje Państwowe i tych którzy służą wszystkim Polakom. Tym mądrym inaczej i bez kultury, też.
Dzisiaj tj. 16 października
16 Października, 2021 - 20:45
Dzisiaj tj. 16 października obchodzimy Dzień Papieża Jana Pawła II...
Święty Janie Pawle II miej w opiece Polskę i Polaków..
Smarzowski, Holland i Urban, dołącza reż. Jan Jagielski
18 Października, 2021 - 18:46
Smarzowski, Holland i Urban to dobrana trójka, szkalująca Polskę i ją nienawidząca, do szyderców dołącza reż. Jan Jagielski. Smarzowski po niezłym filmie Wołyń zajął się szkalowaniem Ojczyzny, przy okazji po promocji tendencyjnego filmu Kler, publicznie zdeklarował się ateistą. Mecenatem Instytutu Sztuki Filmowej promującym filmy, jest ministerstwo kultury i dziedzictwa narodowego prof. Glińskiego, które dofinansowuje filmy, także te szkalujące kościół katolicki i państwo polskie z sugestiami wszechobecnego pijaństwa, antysemityzmu i chamstwa. Czy jesteśmy tak bogatym krajem, żeby z budżetu dotować Instytut promujący kicze Smarzowskiego i Holland, fałszujące historię na zamówienie środowisk żydowskich i lewicowych, przyznające liderom statuetki "złotego lwa" na festiwalu filmów fabularnych w Gdyni, w tym "platynowe lwy" dla Agnieszki Holland za całokształt- promowanie nowych fałszerstw holokaustu oraz związków 1-płciowych, w tym lesbijskiego jej córki, nielegalizowanego w naszym kraju?
anty bolszewik
No z jakiegoś powodu Gliński ich finansuje
19 Października, 2021 - 08:48
Może jest kretem ? A może PIS, wbrew swoim patriotycznym hasłom, planowo finansuje antypolskie produkcje, by kontynuować budowanie antypolskiego wizerunku w kraju i na świecie ?
Bo przecież w naiwność nie uwierzę. Nie na tym poziomie władzy.