Nowa POlityka Tuska

Wg ostatniego (listopadowego) raportu OGB partia obecnego premiera wygrywa kolejne wybory z blisko 10% przewagą nad PiS. Wygrywa, ale podobnie jak PiS w 2023 roku nie rządzi.

Wg tej sondażowni z całej kompromitacji 13 grudnia tylko KO ma szansę w nadchodzących wyborach. Cała reszta zasili opozycję pozaparlamentarną co w przypadku Hołowni 2050 będzie oznaczało całkowitą anihilację.

Bardziej zbliżone do rzeczywistości wydają się jednak prognozy (proroctwa???) United Surveys dla wp.pl. Wg nich KO owszem zajmuje pierwsze miejsce ale już tylko z 4,5% przewagą. Do Sejmu wejść może jeszcze jedno ugrupowanie obecnej kompromitacji – lewica Czarzastego.

W obu jednak przypadkach Tusk wygrywa ale nie rządzi.

Pamiętać jedna należy, że oba te szacunki zostaną zweryfikowane przez upływ czasu.

Tusk ma się czego obawiać.

Wbrew nadziejom na efekt igrzysk, które za sprawą nie mającego wątpliwości magistra Żurka zaczynają być coraz bardziej groteskowe (m.in. zarzuty karne przeciwko Zbigniewowi Ziobrze za to, co robił Bodnar a teraz… Żurek!) poparcie spada.

Trzeba bowiem patrzeć kompleksowo.

Jeszcze w 2024 roku wszystkie tworzące obecną kompromitację 13 grudnia partie mogły być spokojne o kolejną kadencję.

Z czasem jednak okazało się, że wszystko było tylko socjotechniką.

Oddanie głosu na Hołownię czy też Czarzastego i jego towarzyszy miało zagwarantować „pluralizm” i demokrację, wcześniej rzekomo poległe za sprawą przewagi tylko jednej partii.

Faktycznie okazało się, że wszystkie drogi prowadzą do Tuska, szczególnie zaś ta zwana trzecią, co ludek żyjący między Odrą a Bugiem szybciutko przechrzcił na ciecią.

Nie dziwią więc zanikowe wręcz notowania PSL-u czy Hołowni 2050.

Jedynie sentymentem betonu partyjnego wydaje się być wyższe notowanie czarzastej lewicy od partii Razem.

Tuskowi rośnie, bo ubywa Hołowni czy też Kosiniakowi-Kamyszowi.

Ale to listopad.

Przed nami styczeń i podwyżki cen energii. A to już łupnie każdego.

Przedsiębiorcy, którzy tak mocno łykali bajeczki o dobrowolnym ZUS-ie czy też obniżeniu składki zdrowotnej w efekcie czego gromadnie poparli antyPiS znowu zapłacą wyższe składki.

Koszty działalności gospodarczej wzrosną a jednocześnie zmaleje popyt.

Więc coraz więcej przedsiębiorców będzie zawieszać działalność bądź nawet ją kończyć.

W trzeci rok rządów (raczej żonduuff) Tusk wkroczy z jedynym pomysłem, jaki jeszcze mu się ostał.

Rozliczyć złodziei z PiS-u!

Co prawda coraz popularniejsze staje się hasło, że lepiej, by Polską rządzili złodzieje z PiS niż uczciwi fachoffcy Tuska, ale do trzymających władzę to nie dociera.

Za moment rozpocznie się kolejna gra. Zgodnie z zapowiedzią ryżego fűhrerka bój o przyszłość KO toczyć się będzie pomiędzy Tuskiem, Mentzenem i Braunem.

Menztena będą próbowali kupić. Co do Brauna natomiast jest oczywistą oczywistością, że będzie służył za straszak.

Już zresztą widać pierwsze przymiarki.

Proputinowski antysemita to chyba najbardziej trafne podsumowanie aktualnego zadęcia (PO)wolnych me(r)diów.

Tusk inaczej nie potrafi.

Osiem lat w totalitarnej oPOzycji pozwoliło mu odzyskać władzę za pomocą wyjątkowo populistycznych obietnic.

I choć już przed upływem roku okazało się, że było to w dużej mierze cyniczne kłamstwo, ale przecież cel osiągnął.

Znowu jest premierem.

Teraz jednak obiecanki nie wystarczą. Zbyt jasne jest, że Tusk kłamie.

Dlatego w nadchodzącej kampanii będzie dominował strach.

Jeśli nie Tusk, to Putin.

Zamiast Schengen – otwarta granica z Białorusią itd.

Zaś prokuratura pod wodzą magistra Żurka co chwilę będzie nas ekscytować kolejnymi zarzutami.

Kto wie, czy przed samymi wyborami nie dowiemy się, że Jarosław Kaczyński to matrioszka i naprawdę nazywa się Iwan Iwanowicz Sabakin i od lat posiada stopień generalski GRU? 😉

Tusk walczy o przeżycie.

Wraz z nim poupychana w spółkach państwowych itp. gromada nierobów partyjnych z całej kompromitacji.

Popełnią każdą niegodziwość, wygłoszą każde kłamstwo…

I tylko tego z całą pewnością możemy się spodziewać.

Myśleć! Trzeba myśleć!!!

28.11 2025