[zdjęcia]Marsz z portretami, 10 IV 2013

Obrazek użytkownika Budyń78
Kraj
Rok temu marsz z portretami był potężny, wczorajszy zaś mniej liczny. Ważne jednak, że do niesienia zdjęć nas starczyło. W pochód Solidarnych 2010 włączyła się spora grupa Niepoprawnych.
zdjęcia w większym rozmiarze: ]]>https://www.facebook.com/media/set/?set=a.10152739466945085.1073741829.2...]]>
Brak głosów

Komentarze

Dobrze, świetnie. Pamięć o zamordowanych jest potrzebna, trzeba ją pielęgnować, trzeba o nią dbać, to określa nas stosunek do polskości, do prawdy i historii.
Jednak jak widać, jest nas coraz mniej i będzie z roku na rok jeszcze mniej.
Marszami niczego nie wygramy, prócz poczucia dobrze spełnionego obowiązku. Tusk tak bardzo lekceważy tego typu marsze, że nawet pozwolił sobie na wycieczkę w tropiki.

Nie w marszach nadzieja drodzy rodacy, nie w polskości od święta (chorągiewki, plakaty, transparenty, banery, rzewne śpiewy i nijakie przemowy.
My musimy być czynni na co dzień. Tylko wtedy będziemy skuteczni, tylko wtedy wygramy Polskę.
Ale róbta jak chceta......jak Wam tak dobrze.........dzieci i historia Wam podziękuje.

NIEPOPRAWNY INACZEJ

Vote up!
0
Vote down!
0

NIEPOPRAWNY INACZEJ

#350307

Zaiste, oto słowa pełne głębokiej treści. Czytajcie, ludkowie, czytajcie a pod rozwagę bierzcie, o ile swoim umem zdołacie je pojąć...

Vote up!
0
Vote down!
0
#350317

  "Nie w marszach nadzieja drodzy rodacy, nie w polskości od święta (chorągiewki, plakaty, transparenty, banery, rzewne śpiewy i nijakie przemowy.
My musimy być czynni na co dzień. Tylko wtedy będziemy skuteczni, tylko wtedy wygramy Polskę."

I tu wlasnie lezy Twoja niepoprawnosc polityczna niedopuszczalna na Niepoprawnych. Chodzi o to, aby wlasnie tylko te marsze i pochody i wiara w zwyciestwo. Czytajcie Gazete i sluchajcie Radia i o nic sie nie martwcie, bo Partia zapewni zwyciestwo, Partia sama to zalatwi, bez waszej inicjatywy, pomocy i zaangazowania. Prezes sam nam to powiedzial.

Dla Autora 10

Ojczyznę wolną racz nam wrócić, Panie!

Vote up!
0
Vote down!
0

Lotna

 

#350324

Otóż to. Prezes raczył był powiedzieć cyt : "doczekamy zwycięstwa" kon. cyt.
Tak rzeczywiście doczekamy, tak jakby to zwycięstwo miało przyjść do nas samo, bez naszej pomocy, bez udziału i zaangażowania. Co za cynizm w ustach "wodza".

Pozdrawiam serdecznie
NIEPOPRAWNY INACZEJ

Vote up!
0
Vote down!
0

NIEPOPRAWNY INACZEJ

#350371

OK, to z grubsza mamy już ustalone - marsze na nic.

[quote=tańczący z widłami][...]My musimy być czynni na co dzień. Tylko wtedy będziemy skuteczni, tylko wtedy wygramy Polskę.
Ale róbta jak chceta......jak Wam tak dobrze.........dzieci i historia Wam podziękuje.[/quote]

OK, to może teraz dla odmiany - jaka propozycja ?
Tylko konkretnie - nie "my musimy" i lista przymiotników, a "my musimy" i choćby parę czasowników.

Zamieniam się w słuch - znaczy, chłonę oczyma ...

Mówta co wieta.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

#350330

gość z drogi

ukłony dla Autora :)

Vote up!
0
Vote down!
-1

gość z drogi

#350344

gość z drogi

Gdzieś w necie pisałam już o tym ,ale napiszę raz jeszcze...

Ojczyznę wolna racz nam zwrócić Panie,śpiewaliśmy w Kościołach jako dzieci ...dziesiątki lat temu...trzymając za ręce naszych dzielnych Rodziców...bo w czasach stalinowskich TA pieśń była zakazana,a Kościoły naszpikowane donosicielami z UB...

i wiele wiązało się z tym kłopotów...ale Polska się nie bała ruskich służalców,Babcie mówiły wtedy kacapy paszły won

przeszły lata, a my dorośliśmy i jak w czasach Stalina i Bieruta,teraz w czasach Gierka 

w nielegalnych zebraniach kolejny raz zaśpiewaliśmy..."Ojczyznę wolną..."

Dzisiaj TĄ pieśń śpiewają nasze wnuki i dzieci...

Polsko obudziłaś się...:)

i dzieki Ci za TO

Dzięki szanowny BISKUPIE,za porywające kazanie...

Niech Dobry Bóg wynagrodzi CI to...

 

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#350347

Ile razy mam powtarzać to samo.
Są w całej Polsce dobrze zorganizowane struktury PiS, są związki zawodowe, są stowarzyszenia i organizacje prawicowe, jest w końcu kościelna ambona.
Czy tak trudno wykorzystać je do zorganizowania strajku generalnego w całej Polsce, w jednym dniu i o tej samej godzinie ?
Są 2 mln bezrobotnych, którzy nie mają nic do stracenia i odpowiednio pokierowani pójdą chętnie na barykady, tylko ktoś musi ich zorganizować.

A jak widać chętnych nie ma. A wiesz dlaczego nie ma , bo być w opozycji jest dużo wygodniej i ograniczać się wyłącznie do nic nie robienia i krytyki. Pisowi nie pali się do władzy.
Sam byłem świadkiem wypowiedzi (w kuluarach, po wódce) jednego z radnych PiS po ogłoszeniu wyników wyborów do RM : cyt : "kur.a znów mnie wybrali".

POLSKA ZMIENI SIĘ DOPIERO WTEDY, GDY NIE BĘDZIE NICZEGO

Strajki, strajki, strajki i niech nie będzie niczego .
I to jest w skrócie początek programu naprawy Polski.

NIEPOPRAWNY INACZEJ

Vote up!
0
Vote down!
0

NIEPOPRAWNY INACZEJ

#350368

W tym miejscu dyskusji warto może przypomnieć komunikat sowieckiej radiostacji "Kościuszko" nadany czterokrotnie 30 lipca 1944 roku:

„Warszawa drży w posadach od ryku dział. Wojska radzieckie nacierają gwałtownie i zbliżają się do Pragi. Nadchodzą, aby przynieść nam wolność. Niemcy wyparci z Pragi będą usiłowali bronić się w Warszawie. Zechcą zniszczyć wszystko. W Białymstoku burzyli wszystko przez sześć dni. Wymordowali tysiące naszych braci. Uczyńmy, co tylko w naszej mocy, by nie zdołali powtórzyć tego samego w Warszawie. Ludu Warszawy! Do broni! Niech cała ludność stanie murem wokół Krajowej Rady Narodowej, wokół warszawskiej Armii Podziemnej. Uderzcie na Niemców! Udaremnijcie ich plany zburzenia budowli publicznych. Pomóżcie Czerwonej Armii w przeprawie przez Wisłę. Przysyłajcie wiadomości, pokazujcie drogi. Milion ludności Warszawy niech stanie się milionem żołnierzy, którzy wypędzą niemieckich najeźdźców i zdobędą wolność.”

Warto może również przypomnieć propagandę PPR posługującą się sloganem o AK "stojącej z bronią u nogi".

Vote up!
0
Vote down!
0
#350378

Celny cytat, choć trochę trąci myszką.
Najlepiej czekać, czekać, nic nie robić, ewentualnie okopywać się ( 200.000 łopat do budowy okopów na Pradze).

NIEPOPRAWNY INACZEJ

Vote up!
0
Vote down!
0

NIEPOPRAWNY INACZEJ

#350386

Natomiast poniższy, anonimowy cytat trudno nazwać celnym:

>Sam byłem świadkiem wypowiedzi (w kuluarach, po wódce) jednego z radnych PiS po ogłoszeniu wyników wyborów do RM : cyt : "kur.a znów mnie wybrali".<

Można za to nazwać go wymysłem

Vote up!
0
Vote down!
0
#350389

Też chciałbym, żeby to był wymysł.
Gdybyś znał kulisy byłoby Ci łatwiej jego wypowiedź zrozumieć.
Wyobraź sobie taką sytuacje.
Członek PiS i radny w poprzedniej kadencji, miał już dość polityki, chciał się z niej wycofać i zająć biznesem. Ponieważ jednak miał tzw. wyrobione nazwisko, był znany i lubiany w miejscowości (niemal pewny kandydat na rajcę), pisowskie środowisko zgłosiło jego kandydaturę ponownie i z zapałem rekomendowało, lansowało i wspierało.
No i udało się.
Tylko co to za radny, który jest zakładnikiem swojego środowiska i brak mu naturalnego zapału.

NIEPOPRAWNY INACZEJ

Vote up!
0
Vote down!
0

NIEPOPRAWNY INACZEJ

#350397

gość z drogi

urodziło się trzydzieści parę lat PO tym komunikacie...

dzięki i pozdrowienia

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#350391

O metodach prowokacji używanych wobec Polaków zawsze warto pamiętać. Nie tylko w kontekście historycznym...

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#350394

Prawdziwą prowokacją jest namawianie do czekania i podsuwania naiwniakom złudnej wizji, o konieczności drogi demokratycznej, że karteczka wrzucona do urny wszystko za nich załatwi.
To kłamstwo, wierutne kłamstwo.
Ten kto stoi, czeka, a nie idzie do przodu cofa się.

NIEPOPRAWNY INACZEJ

Vote up!
0
Vote down!
0

NIEPOPRAWNY INACZEJ

#350406

gość z drogi

kiedyś czytając "Nowe kłamstwa w miejsce starych" zastanawiałam sie jak daleko zabrną..tzw "nasi".nie wiedziałam wtedy,że to był początek ....drogi do Smoleńska....

czas próby lustracji ,tej majątkowej TEZ,został zmarnowany bezpowrotnie przez NOcną Zmianę,

drugi raz,gdy premier Jarosław Kaczynski był już blisko,ale nastąpiła następna Nocna Zmiana i osławiony L,I,S

wtedy zdradzono nas wszystkich ,PO raz drugi...

a piekny kazio dal POczątek tej zdrady

pamiętamy też rozmowy na włoskiej plaży i pamiętamy,komu proponowano urząd premiera....Też...

a więc przede wszystkim

Pamieć...nasza własna...nie meRdialna,nie Urbana i adama z raną na czole....

ale nasza....Własna...

i wciąż pamieć o ich grach i zwodach...o MANIPULACJI faktami...

im płacą srebnikami,MY 

jesteśmy nie kupienia...bo Polska nie ma ceny...Polska jest jak Matka...

a oni ?

serdecznie pozdrawiam :)

 

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#350407

Ach, cóż za piękny, egzaltowany tekst....aż się wzruszyłem.
Tak Polska jest jak Matka. Tyle, że oni podczepili się pod Nią jak pod Matkę i ssą aż piersi matce wyschną, a my jak te bękarty od macochy.

NIEPOPRAWNY INACZEJ

Vote up!
0
Vote down!
0

NIEPOPRAWNY INACZEJ

#350409

gość z drogi

smutne,bo pamietam TEN Nik z innych tekstów,innych 'Melodii"szkoda,że albo ja się wtedy myliłam czytając posty,albo  może wtedy PISał ktoś inny....?

 i też się wzuszyłam, ale z innego powodu...

oglądam na Republica " migawki z przed lat....i też wzruszenie ale już zupełnie inne ,bo prawdziwe....

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#350432

To prawda. Wtedy pisał ktoś inny, ktoś kto wierzył w bezgranicznie wodza, ktoś kto wierzył w jedyną słuszną partię, ich dobre intencje i kryształowe charaktery.
Wówczas pisał ktoś pełen nadziei i naiwny jak dziecko, ba z perspektywy czasu można nawet powiedzieć ślepy, beznadziejny naiwniak, wręcz zaślepionym fanatyk.
Na szczęście ewaluowałem, odrobinę dojrzałem i przestałem czepiać się nogawki PiSu jak smark rękawa, przestałem popierać mniejsze zło tylko dlatego, że brak alternatywy.
Przestałem być zaślepionym fanatykiem.

Pozdrawiam
Były fanatyk

Vote up!
0
Vote down!
0

NIEPOPRAWNY INACZEJ

#350433

gość z drogi

dzięki za odpowiedż a więc wtedy nie myliła się ,była bratnia dusza...:)

a teraz ?

Teraz może któregoś dnia spotkamy się na barykadach i nic to,ze pod różnymi 

naPISami a jednak razem ... bo pod jednym sztandarem Biało-Czerwonym...

serdecznie pozdrawiam i na tym kończę naszą przepychankę słowną....

ja naiwny sympatyk PISu...ale sercem obejmujący każdego,kto służy Polsce....

mimo,ze rożnymi ścieżkami dochodzimy do wspolnej Polskiej Drogi....

DlaPolski

do zobaczenia kiedyś na tej wspólnej wielkiej,szerokiej Drodze

 

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#350434

[quote=tańczący z widłami]Ile razy mam powtarzać to samo.
Są w całej Polsce dobrze zorganizowane struktury PiS, są związki zawodowe, są stowarzyszenia i organizacje prawicowe, jest w końcu kościelna ambona.
Czy tak trudno wykorzystać je do zorganizowania strajku generalnego w całej Polsce, w jednym dniu i o tej samej godzinie ?
Są 2 mln bezrobotnych, którzy nie mają nic do stracenia i odpowiednio pokierowani pójdą chętnie na barykady, tylko ktoś musi ich zorganizować.[/quote]

Zatem do dzieła, wakat jest.

[quote=tańczący z widłami]A jak widać chętnych nie ma. A wiesz dlaczego nie ma , bo być w opozycji jest dużo wygodniej i ograniczać się wyłącznie do nic nie robienia i krytyki. Pisowi nie pali się do władzy.[/quote]

Tak, oczywiście, być w opozycji tak traktowanej to przecież czysta poezja. Żyć nie umierać - kto by tak nie chciał ?

[quote=tańczący z widłami]Sam byłem świadkiem wypowiedzi (w kuluarach, po wódce) jednego z radnych PiS po ogłoszeniu wyników wyborów do RM : cyt : "kur.a znów mnie wybrali".[/quote]

Nie mam najlepszego mniemania o lokalnych strukturach, więc ani mi w głowie się sprzeczać.

[quote=tańczący z widłami]POLSKA ZMIENI SIĘ DOPIERO WTEDY, GDY NIE BĘDZIE NICZEGO

Strajki, strajki, strajki i niech nie będzie niczego .
I to jest w skrócie początek programu naprawy Polski.[/quote]

"Strajki, strajki, strajki i niech nie będzie niczego" - nie wiem czy to czytają architekci nowego ładu europejskiego, ale jeśli czytał choć jeden, to właśnie dostał orgazmu i musiał pójść się umyć.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

#350611

Obserwując to, co dzieje się ostatnio w krajach arabskich, można z łatwością wyciągnąć wnioski, co do finału takiego spontanicznego zrywu narodowego.
Za pomocą internetu rozpętano prawdziwe piekło, które wydaje się nie mieć końca, a ci, co inspirowali i wspierali "młode siły demokratyczne", usunęli się nagle w cień, pozostawiając mordujących się w bratobójczych walkach Arabów.
O co tak naprawdę chodzi? Czy nie o redukcję "pogłowia"? Taką swoistą samozagładę? Może ktoś liczy na to, że huragan wciągnie w swój wir także i Iran, i nadrzędne kłopoty się skończą?

Zaczyna się też mieszanie w dalekiej Azji...ile można by zyskać? A gdyby tak jeszcze Chiny dotknął samozapłon?

Czas pokazał, że światowe wojny przynoszą nie tylko straty. Wiemy dobrze, że granice,ustroje polityczne,wszelkie zmiany i ogromne przeobrażenia, zachodzą tylko w wyniku radykalnych działań.
Musimy działać rozważnie, a to znaczy wstrzemięźliwość w spontaniczności.
Już nie raz, nie dwa, polska "hetka-pętelka" zawiodła nas na manowce. Czas, by działać rozsądnie, spokojnie, cierpliwie, aczkolwiek stanowczo, mądrze i przebiegle.
Może nawet, w myśl starego polskiego przysłowia, należy "bratać się z kundlami, idąc na wilka".
Pozdrawiam Cię, Tańczący z widłami i uspakajam, nam wszystkim tutaj zależy na niepodległej Polsce, i wszyscy staniemy, gdy przyjdzie potrzeba :)

Vote up!
0
Vote down!
0
#350422

Sporo w tym racji co piszesz (prócz redukcji pogłowia), zauważ jednak proszę ogromną różnice pomiędzy wojną a strajkiem.
Nie namawiam nikogo do chwycenia za broń, to byłoby szaleństwo, wystarczą strajki.

No nie wiem, nie wiem z tym przysłowiem, jakoś nie mogę przekonać się do bratania z kundlami ;)

Pozdrawiam
NIEPOPRAWNY INACZEJ

Vote up!
0
Vote down!
0

NIEPOPRAWNY INACZEJ

#350431

Jako jedna z osób niosących portrety - dziękuję autorowi. Pozwolę sobie dołączyć film z tej pięknej akcji. ]]>http://youtu.be/MKKzU_wkcmw]]>
Vote up!
0
Vote down!
0

mukuzani

#350428

nieśliśmy razem :)
dziękuję za link

Vote up!
0
Vote down!
0
#350584

:)
Ja niosłam portret BOR-owca, Jacka Surówki, a szanowny Pan - czyj ?
Pozdrawiam.

Vote up!
0
Vote down!
0

mukuzani

#350670

Karpiniuka.

Vote up!
0
Vote down!
0
#350703