Obywatel - największy przegrany rządów Obywatelskiej Platformy

Obrazek użytkownika zetjot
Blog

Zastanawiam się nad dziwną potulnością rodaków i ich idiotycznym przekonaniem, że najważniejsza w państwie jest władza co widać w czołobitności i nabożnym stosunku do pojęcia VIP, kultu celebrytów i we wrogości wobec zwykłych rodaków. To można jedynie wytłumaczyć mentalnością postkolonialnego niewolnika, wynikającymi z niej kompleksami i słabymi związkami z tradycją kulturową narodu, która jest wybitnie demokratyczna i w jej centrum powinien dominować, jak kiedyś, obywatel.Pamiętajmy stare hasło że "szlachcic na zagrodzie, równy wojewodzie". Tymczasem działalność polityczna, jak pokazują badania socjologiczne znajduje się na szarym końcu listy preferencji młodych pokoleń. To jest wyraźny objaw zacofania.

Działalność partii politycznych po r.1989 i mocne wpływy establishmentu postkomunistycznego nie skłaniają wprawdzie do szacunku wobec polityków, ale te fatalne przykłady nie powinny przekreślac słusznej i pięknej idei demokracji, bo przecież establishment ten ma niewiele wspólnego z demokracją i całe dwudziestolecie pokazuje, jak niszczące są skutki braku realnej demokracji.

Pierwsze miejsce w hierarchii ważności w państwie należy się obywatelowi.Oczywiście, pan X czy pani Y nie są jedynie obywatelami, gdyż osoba posiada status dwoisty - w sferze publicznej jest obywatelem, a poza nią jest osobą prywatną, zajmującą się pracą i rodziną. Jako obywatel, staję się jednoosobową instytucją prawną i wraz z innymi obywatelami konstytuuję suwerena, demos. Władza to tylko grono zakontraktowanych przeze mnie-obywatela innych obywateli do celów zarządzania rozmaitymi aspektami państwa, bym mógł okresowo opuścić sferę publiczną i zająć się sprawami prywatnymi.

Obywatel ma moc egzekwowania prawa przy pomocy dwóch rodzajów środków:

1. W sytuacjach standardowych obywatela jako egzekutora prawa zastępują wybrani przez niego sędziowie
2. Na wypadek sytuacji pozastandardowych, gdy formalni stróżowie prawa są niedostępni, obywatel dysponuje bronią stanowiącą środek prewencyjny wobec ewentualnych aktów agresji. W tym zakresie mieści się również obowiązek służby wojskowej.

Jak jednak widzimy z aktualnej praktyki politycznej i zapisów ustrojowych, obywatel został pozbawiony tej
podstawowej, podmiotowej roli i jego status polityczny został zredukowany do roli dostarczyciela kartki
wyborczej,raz na cztery lata, a on sam pozostał jedynie osobą prywatną, konsumentem i odbiorcą, nazwijmy to tak: produktów politycznych wysmażonych gdzie indziej oraz przedmiotem propagandy i manipulacji marketingowych.

Zwykle rozmawiamy o demokracji w kategoriach systemowych - jak zbudować system, ktory by najlepiej zapewniał demokrację. Czas by odwrócić perspektywę i przyjrzeć się kwestii z punktu widzenia elementu podstawowego dla takiego systemu a takim jest obywatel. I nikt inny za obywatela nie wróci mu jego podmiotowej roli, a ta opiera się na owych dwóch podstawowych środkach, na posiadaniu broni i na wyborze sędziów.

A na końcu, last but not least, postawiłbym kwestię przyznawania statusu obywatela, bo nie uważam, iż ten status należy się każdemu z automatu z racji ukończenia 18 lat. Bo jak na razie ten typ demokracji nie działa, więc należałoby go zaktualizować i wrócić do ograniczonej za to realnej demokracji z I RP. Nie można powierzać stanowisk państwowych palantom ani też dawać innym palantom możliwość dokonywania idiotycznych wyborów. Należy też pamiętać i wziąć to pod uwagę, że prawa obywatelskie nie leżą ot tak sobie i czekają, aż ktoś zechce je użyć. Prawa nieużywane automatycznie zanikają i je tracimy, bo na ich miejsce wchodzi ktoś inny z własnymi regułami gry.

Nie powinno więc już nas dziwić, iż największym przegranym rządów, nomen omen, Obywatelskiej Plaformy stał się obywatel.

Brak głosów

Komentarze

Obywatelskie - > sprzyjacielskie wnioski -> do ciał obywatelskich, czy "obywatelskich" ?

Do przedziwnie (często przestępczo) zaWzięcie „POtulnych rodaków” (interesownych robaków POurzędniczych) żerujących na „służbach państwowych” ?

NePOtypów aPaństwowych aPatii - niby partii „pLATformy obywatelskiej” ?

„obywatelskiej” -> POkuty - za brak właściwej (miłościwej POliEtyki) sPOwiedzi z wiedzy POsiaDanej ...

Danej NADObyVATelom specjalnym = służb z immunitetami ; prokuratorskimi, sędziowskimi, poselskimi i innymi przymiLeniami - „obywatelskich” mechanizmów trybikowo paciorkowych i portFoliowych POlityków "trzepanych jak z rękawa" ...

POlieTyLenników korupcji POurzędniczego koPOlimeru polietyLeników - "rozgrzanych sędziów" gotowych do wyciskania jak plastiku z tuby PRopagandowej...

- z plastyFikatora POlitycznego błota - płata balOna POdMuchIwanego, POpychaNEgo, POmiatanego STRATegoistycznym ciągiem…

do rolowania rozdmuchanego PRopagandą rękawa ”rozgrzanego obywatelstwa” - "państwowego" wyrobu nawijanego non stop dla POlitycznego pakowania „produktu” ...

- stopu masy bezRobotnych - w POtworną : bezkresną zadłużeniową niewdzięczność reklamówki „obywatelskiej"…

„Należy też pamiętać i wziąć to pod uwagę, że prawa obywatelskie nie leżą ot tak sobie i czekają, aż ktoś zechce je użyć. Prawa nieużywane automatycznie zanikają i je tracimy, bo na ich miejsce wchodzi ktoś inny z własnymi regułami gry” …

-"Parlamentarnej" gry nieparlamentarnej „przepisami prawnymi” siTW POurzędUNIków zniewalających „służbowo” obywateli służb „ścigania” - POlitycznych POdżegaczy łamania praw obywatelskich …

- przez „prokuratorów i sędziów” mogących "przepisowo" przeBiegle( adminiRestrykcyjnie) prześladować Obywateli Polski = praworządnych nosicieli prawdziwych obowiązków: Obrony Koniecznej - praw obywatelskich …

Pozdrawiak

Obywatel świadek ludoZAbójstw szpitalnych - od 15 lat szpiTajnych - "dzięki" POniewolonym PRopagandą kreatywnej POprawności POlitycznej "obywatelom wymiaru sprawiedliwości" ...

"Obywatelom" POtulnie usprawiedliwiającym "służbowe POwinności" = przestępstwa "prokuratorskie" - kurujące wizerunki medialne kolejnych "rządów" - de facto anty obywatelskich .

Pozdrawiam
J.K.

Janusz Krzemiński - ojczystegoiowego@interia.pl

Vote up!
0
Vote down!
0
#300336

KONSTYTUCJA
RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

z dnia 2 kwietnia 1997 r.

PREAMBUŁA
http://www.sejm.gov.pl/prawo/konst/polski/kon1.htm

To Naród łamie zapisy zgadzając się na ten badziew PO+PSL

Vote up!
1
Vote down!
0
#300344