DONOS NA POLSKĘ
Część polskich mediów we współpracy z P0 dokonała po raz kolejny donosu na własny kraj, uprzejmie donosząc niemieckim mediom a później rządowi, o wypowiedziach Jarosława Kaczyńskiego, które, wcześniej w tym celu, same spreparowały.
Akcja była jak zwykle przygotowywana od kilku dni. Pierwszy był Lis. Od Jarosława Kaczyńskiego próbował już w poniedziałek wyciągnąć coś kompromitującego, przy pomocy przygotowanego cytatu z książki tegoż. Ale mu się nie udało. Potem Newsweek dalej drążył to samo, ale Kaczyński nie powiedział wystarczająco dużo. Toteż dziennikarz musiał sam wypowiedzieć to co chciał usłyszeć, w formie pytania. Czyli że kanclerz Merkel to agentka STASI.
Nareszcie wcześniej przygotowana i wielokrotnie wypróbowana w czasie rządów PiS, machina mogła ruszyć! Do niemieckich mediów idą, przygotowane donosy, a tamte, znane z "wielkiej przychylności" wobec naszego kraju, reagują jak trzeba, dodając oczywiście od siebie jeszcze że Kaczyński to populista i chce wygrać wybory strasząc Niemcami. Pomijając szczegół że to nie prezes Kaczyński zaczął z tym temat (z całym szacunkiem ale KTO CZYTAŁ KSIĄŻKĘ?!). Dalej karuzela mogła się kręcić według już dawno wypróbowanych zasad: polskie media cytują co napisały niemieckie media i robią z tego wielką aferę. Dziennik telewizyjny pierwszego programu telewizji państwowej (znany wcześniej jako Wiadomości, TVP1), zrobił z tego najważniejszy temat dzisiejszego wydania.
Cała "afera" nawet dotarła do niemieckiego rządu. Oczywiście donieśli polscy dziennikarze zadając, nie pozwalające jej pominąć, pytanie podczas konferencji prasowej niemieckiego rzecznika rządu. A najgorsze jest to że, niektórzy dziennikarze faktycznie wierzą w to iż to prezes PiS wywołał ten międzynarodowy skandal.
Tak więc powtarzam: NIE JEST! TO WY DONIEŚLIŚCIE OBCEMU MOCARSTWU NA WŁASNY KRAJ!
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2773 odsłony
Komentarze
Re: DONOS NA POLSKĘ
5 Października, 2011 - 22:57
Ale Newsweek nie jest polskim, tylko polskojęzycznym pismem: nalezy od 3 września 2001 roku do Axel Springer Polska na licencji Newsweek Inc. To samo da się powiedzieć o większości merdiów.
Lojalność dziennikarzy tych pism, skoro pracodawcą jest Niemiec, jest w oczywisty sposób przynalezna temu, który płaci.
nie pierwsza TO
6 Października, 2011 - 04:59
gość z drogi
i niestety nie ostatnia niePolska gazeta
CZAS transformacji,przekształcen i POzbywania sie POLSKIEJ Prasy
komu to zawdzieczamy....?
WIADOMO,komu
gość z drogi
PLOSEM PANIOM
6 Października, 2011 - 03:32
Niesforny szczeniak, po serii zaczepek, dostaje plaskacza na pysk.
Co robi?
PLOSEM PANIOM, A ONI MNIE BIJOM.
Pozdrawiam myślących.
jak to mowią cwany lis!!!!!
6 Października, 2011 - 04:45
po co w ogole Kaczynski spotyka sie z tymi autetycznie chorymi z urojenia ludopodobnymi i tak wiadomo ze wszystko przeinaczą na swoją modłę!
Alexola
Dokładnie tak!
6 Października, 2011 - 10:36
Jeden z Pokolenia JPII
Jeden z Pokolenia JPII
Polscy dziennikarze?
6 Października, 2011 - 06:21
To na pewno nie są Polacy.
bialogwardzista
Dziś rano w pr3 był przykład.
6 Października, 2011 - 09:59
Puszczam se rano radio żeby się dobudzić i prawie zawsze to działa :)
Była rozmowa z E. Jakubiak i podejrzewałem że redaktorek zapyta o wojnę z Niemcami jaką Kaczyński wywołał ale nie spodziewałem się że zrobi to w pierwszym zdaniu.
Kobieta jakoś go zbyła właśnie tym że to jest raczej nakręcone w Polsce niż na prawdę w przestrzeni międzynarodowej.
To gościu w studiu użył właśnie tego argumentu że "zachodnia prasa to komentuje".
A 5 min wcześniej była korespondencja z Moskwy w której korespondent pr3 przytaczał wypowiedzi polityków, rządu rosyjskiego itp. ale uważny słuchacz zauważył (no ja zauważyłem) że w rzeczywistości to ten korespondent cytował ruskie gazety - podawał ich tytuły.
I tak to się kręci, poranek z programem trzecim :)
Remek.
Remek
SPRAWA MA DALSZY CIĄG:
6 Października, 2011 - 20:45
6 października poinformowano tutaj: http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Tego-Kaczynskiemu-nie-puszcza-plazem,wid,13870308,wiadomosc.html
o liscie "kilku byłych ministrów spraw zagranicznych wyrażających głęboki sprzeciw w sprawie wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego o Angeli Merkel" zgorszonych nie czym innym jak wypowiedziami Jarosława Kaczyńskiego. Niestety, żle wybrali delikwenta wypowiadającego się w tej sprawie - Władysława Bartoszewskiego który nie całkiem poradził sobie z tematem. Podał listę osób podpisanych pod listem - siebie, Dariusza Rosatiego (TW "Buyer") i Włodzimierza Cimoszewicza (TW "Carex"). Z bieżącej aktualizacji wynika że "list" podpisali jeszcze Andrzej Olechowski (TW "Must")i Adam Daniel Rotfeld (TW "Ralf”, „Rauf", „Serb”).
Biorąc pod uwagę przeszłość tych panów, towarzystwo jest osobliwe. Oczywiście WP obficie "omawia" zgorszenie różnych niemieckich gazet których rzekome (w tej chwili nie jestem w stanie tego sprawdzić dokładnie) wypowiedzi na temat Jarosława Kaczyńskiego są o wiele brutalniejsze niż te przypisywane Jarosławowi Kaczyńskiemu.
W międzyczasie był jeszcze Radosław Sikorski, tu: http://wiadomosci.onet.pl/swiat/sikorski-jestem-oburzony-brakuje-mi-slow,1,4871614,wiadomosc.html ale jak widać pod przytaczanym "listem" się nie podpisał. Na wszelki wypadek?
Traktując ten cały ciąg zdarzeń jako prowokację uważam ich wszystkich za prowokatorów. Plus paru dziennikarzy którzy nagrali swoim niemieckim kolegom temat. Teraz żeby sprawa nie ucichła przed wyborami, bedą następne wypowiedzi. Czyje? Stawiam na Lecha Wałęsę i Aleksandra Kwaśniewskiego. Pierwszy będzie szczerze oburzony, a drugi głęboko zatroskany.
Witam
6 Października, 2011 - 21:34
Nie jestem pewien czy ten list pomoże im czy czasem nie zaszkodzi więcej? Co za dużo to nie zdrowo.
Jeden z Pokolenia JPII
Półtorej godziny później
6 Października, 2011 - 22:18
po moim poprzednim komentarzu: no i nie zgadłem. Teraz wystąpił Tusk na temat (jak rozumiem) prowokowania wojny z Niemcami, po której zostanie samotna flaga na kupie gruzów i że on jest przeciw.
Tak w każdym razie zrozumiałem wypowiedź skomentowaną tutaj:
http://wybory.wp.pl/title,Tusk-stracil-cierpliwosc-nie-pozwole-brnac-w-te-idiotyczne-wojny,wid,13870909,wiadomosc.html
Nie przypisuję temu obywatelowi błyskotliwości umysłu pozwalającej formułować tak zagmatwane teksty. Ktoś mu musiał to ułożyć. Tomasz Lis?
Na to już nie ma rady
6 Października, 2011 - 22:54
Jak ktoś jeszcze wierzy w to co on mówi to jemu już nic nie pomoże, tylko jak dostanie po wyborach solidnie PO kieszeni.
Jeden z Pokolenia JPII