Powstanie Warszawskie - przerażająca rocznica

Obrazek użytkownika Romuald Kałwa
Historia

Tak, młodzi ludzie walczący w Powstaniu byli bohaterami. Pełni wściekłości za lata okupacji, ale i ufności w roztropność dowódców, którzy niczym „romantyczni” idioci, chcieli pokazać światu polską „daninę krwi”.

Tragedia Powstania czczona, jako zwycięstwo... Tak, mamy prawo do dumy z walczącej Warszawy, ale nie z głupoty, czy sprzedajności dowódców. Dlaczego rocznica kapitulacji Powstania jest zawsze taka cicha, jakby od niechcenia?

Jest coś dziwnego w Polakach - ten nasz samobójczy instynkt, wola całkowitego poświęcenia w imię szczytnych idei.

Za Waszą wolność, za Nasze frajerstwo.

W emocjonalnej debacie brakuje roztropności i analizy faktów – brakuje przypominania potencjału militarnego Powstańców – Ci nie mieli szans wygrać. Przy okazji – Brytyjczycy też zdradzili – ich zachowanie – tak śmiesznie mała pomoc dla walczącej Warszawy – była prezentem dla Stalina.

Polacy są dumni, że wysyłali 9-11 letnie dzieci na śmierć. Z siekierami i kijami przeciwko uzbrojonych niemieckim śmieciom. I jeszcze ta rzeź trwała tak długo... Powstanie trzeba było poddać, gdy wiadomo było, że to największa klęska Polski wszechczasów. Należało ratować, kogo się tylko da. Miasto i budynki również.

Prezydent Duda o Powstaniu powiedział kiedyś: „Warto było”. Otóż nie, nie warto było!

31 lipca 1944 roku podczas porannej odprawy Komendy Głównej Armii Krajowej komendant okręgu warszawskiego AK pułkownik, a od 14 września 1944 r. generał, Antoni Chruściel ps. „Monter” nie krył, że jego żołnierze nie mają czym walczyć. I mówił, że brak broni zastąpi „furia odwetu”. Kto nie będzie miał broni palnej, dostanie granaty, a dla kogo zabraknie granatów, niechaj bierze do ręki kamień, łom czy siekierę i tym zdobywa broń dla siebie” – w relacjach brakuje doniesień, że ten umysłowy bandyta wysyłał młodych ludzi na rzeź, grożąc im karą śmierci.

Każda krytyka wybuchu powstania budzi wściekłość. Tak jakby ktoś burzył spokój ducha tych pełnych chwalebnego i patriotycznego zapału, naiwniaków. Chcą mieć na okrągło powtarzane, że warto było. Ale nie było warto.

Tu przecież nie chodzi o krytykę, ale o to, że lepiej, aby do Powstania nie doszło.

Ta sytuacja pokazuje ograniczoną umysłowość krytyków. Wszystko biorą emocjonalnie, a z histerykami nie ma o czym gadać.

Otóż, czy to się komuś podoba, czy nie podoba, tragedia Warszawy i śmierć 180 000 ludzi poszła na marne, „jak krew w piach”. Sowieci mieli tylko ułatwione zadanie. W dodatku jeden z przywódców Powstania był agentem NKWD. A dzisiaj się go sławi, jak bohatera.

Krytycy wybuchu Powstania Warszawskiego są ostro krytykowani, ale warto zadać pytanie: - CZY GDYBYŚ WIEDZIAŁ/ŁA, JAKIE BĘDĄ SKUTKI WYBUCHU POWSTANIA WARSZAWSKIEGO, PODJĄŁ/PODJĘŁABYĆ PONOWNIE DECYZJĘ O JEGO WYBUCHU?

NALEŻY PRZYPOMNIEĆ - śmierć 180 000 ludzi i zniszczenie miasta - po stronie niemieckiej zginęło tylko 1570 żołnierzy, a rany odniosło 8374.

1
Twoja ocena: Brak Średnia: 1 (6 głosów)

Komentarze

Chociaż nawet komuniści za Bieruta aż tak nie łgali jak ty:

"Polacy są dumni, że wysyłali 9-11 letnie dzieci na śmierć. Z siekierami i kijami przeciwko uzbrojonych niemieckim śmieciom."

Gdzie i kiedy, kłamco?

Vote up!
4
Vote down!
-1
#1646110

Jak łaczysz swój ukraiński patriotyzm z tym, że Warszawiaków mordowali Ukraińcy?

 

Vote up!
0
Vote down!
-3

Romuald Kałwa

#1646162

My po prostu nie pozwolimy romantycznym wariatom wysyłać dzieci na rzeź i gloryfikować te decyzje. 

Tak, wielu opowiada z dumą o walczących dzieciach. Pomnik „Małego Powstańca” - z czego sie ciszyć, byś dumnym z dzielnych polskich dzieci - tak, ale nie z drani, któz wysyłali ich na pewną śmierć.

Starałem się milczeć, szanować Ciebie, ale to, jak znieważasz ludzi mówiacych o rzezi wołynskiej, jest podłe i nikczemne

To Ty nie pij tyle, bo wszyscy pamiętają, jak zwyzywałeś Gawriona.

Vote up!
0
Vote down!
-3

Romuald Kałwa

#1646163

Pytanie zadałem ci w sposób zrozumiały, jak sądzę. Nie odpowiedziałeś na nie, co jednoznacznie kończy temat.

Won za Don, ruski trollu.

Vote up!
2
Vote down!
0
#1646169

Czy szanowny pan wie "JAKIE SĄ SKUTKI WYBUCHU POWSTANIA WARSZAWSKIEGO?" Założę się, że pan tego nie wie, pojęcia bladego nie ma i skupia się nad jednym tylko rodzaju tych skutków, czyli na ilości ofiar niemieckich zbrodni wojennych.

Jest to niewątpliwy skutek tak zwanego punktowego skupienia uwagi na jednym fakcie, co zwykle doprowadza do idiotycznych wniosków z serii, którą teraz zademonstruję:

Jakie jest najniebezpieczniejsze urządzenie codziennego użytku?
Odpowiedź: - Łóżko, ponieważ ok. 97% ludzkich zgonów następuje w łóżku!
Wniosek: Producenci i sprzedawcy łóżek są przestępcami, a produkcja i sprzedaż łóżek powinna być zabroniona.

Czy obrońcy Westerplatte walczący we wrześniu 1939 roku są przestępcami?
Tak, ponieważ każda wojna kosztuje tysiące ludzkich ofiar, więc stawanie w obronie napadniętej Ojczyzny przyczynia się do powiększenia liczby ofiar i dlatego obrońcy Westerplatte powinni być karani jako wspólnicy niemieckich zbrodni wojennych.

Czy wieloletnia rodzina jest przejawem zła w życiu społecznym?
Oczywiście. Wielodzietność powinna być surowo karana, ponieważ urodzenie na przykład trojga dzieci nieuchronnie jest przyczyną trzech pogrzebów.

I tak dalej. Zawieszenie rozumowania na jednym kryterium, jednym argumencie, jednej podstawie czegoś co niektórzy nazywają analizą jest standardowym chwytem bolszewickiej, albo stalinowskiej, hitlerowskiej a ostatnio putinowskiej propagandy.

Ostatnio Orban pojechał do USA, by przekonywać, że wspieranie Ukrainy niepotrzebnie powiększa liczbę ofiar. No i w tej jednowymiarowej logice ten facet ma rację. I nawet taki wniosek, by dostarczyć Rosji pieniędzy, broni i amunicji co najprawdopodobniej skróci wojnę, a więc zapewne drastycznie zmniejszy liczbę ofiar, także w tej logice wydaje się być słuszny.

Ale niestety, ten wniosek nie tylko nie jest słuszny, a wręcz przeciwnie, jest wręcz zbrodniczy. Ale aby dojść do takiego przekonania konieczne jest wyłączenie jednowymiarowej logiki...

Vote up!
4
Vote down!
0

michael

#1646165