Rekonstrukcja historyczna
Z jednej strony trzeba uznać to za wyjątkową bezczelność, z drugiej coraz częściej chyba każdy z nas łapie się na podobnym odczuciu. Wrogowie klasowi, wrogowie postępu, odpowiedzialność grupowa - wszystko ćwiczone już przecież. Latkowski już zapewne pisze nowy film o porannej wizycie ABW, a Biedrzyńska szykuje się już do kolejnej roli. Nie wie tylko, czy zagra Starucha, czy autora strony "Antykomor".
Czytam sobie, wydaną nakładem Frondy książkę "Strachy z gazety. 20 lat przestróg dla Polski" prof. Kucharczyka i znajduje tam teksty, które tak zajmują w ostatnich tygodniach niezależnych publicystów z okolic "Rzepy". Dwie Polski, strasznie, faszyzm - jakby to było coś nowego. A przecież "Wyborcza" tę samą płytę odtwarza praktycznie od 1989 roku, zmienia się tylko czarny (czy raczej brunatny) charakter. Nawet echa przemówień Hitlera i klimat Trzeciej Rzeszy został już kiedyś odnaleziony, tyle, że wówczas - symboliczną jeszcze - pochodnię nieśli Niesiołowski z Łopuszańskim.
Więc powtórka z rozrywki, z rozrywki powtórka. Trzecia RP w pigułce. Z jednej strony strasznie - coraz lepsze, ale przecież wcale nie nowe. Ani Platforma, ani przyjazne jej media nie liczą już na zdobycie nowych wyborców. Starych zaś utrzymać muszą właśnie tym strachem. Tym samym, którym wychowywali elity przez ostatnich 20 lat. I tylko rządzących Polską trumien coraz więcej.
Nawet dzisiejsze sensacyjne ujawnienie listów Kamińskiego nie zaskakuje chyba nikogo, kto się jeszcze takimi sprawami przejmuje. Platforma ma swoje Starachowice, lecz ma też bezczelną pewność, że wszystko wolno, bo ostatniej deski ratunku nikt nie pyta, z jakich pieniędzy została kupiona. I faktycznie, media już rzuciły się do ataku... na Kamińskiego. "Gdzie dowody?" pytają, mając je przed nosem.
Macierewicz jeszcze nie używa wprost słowa zamach, jednak warto zauważyć, że w ostatnich tygodniach wprost mówi o tym, o czym wspominał przy okazji wystąpienia na Uniwersytecie Warszawskim. Że w pierwszych dniach śledztwo prowadzone było według korzystniejszych dla nas zasad. I że coś stało się na pokładzie samolotu, gdy ten zaczął już podnosić się i zdawało się, że uniknie najgorszego. W mediach zaś cisza, zamiast dotychczasowego stawiania na równi podbudowanych naukowo hipotez z bredzeniami o kosmitach.
Wszystko niesamowicie przyspiesza. Przed nami sezon protestów społecznych i kampania wyborcza. Niektórzy komentatorzy uważali, że PiS przegrał swoją szansę, otwierając wojnę na zbyt wielu frontach naraz. Donald Tusk tych komentarzy zapewne nie czytał. Albo też czytał, ale wie, że z pewnych względów nie musi się obawiać o swój wyborczy wynik. Czy i po najbliższych wyborach głosy niesłuszne znajdą się na wysypiskach? Paradoksalnie szansą na uczciwe lub przynajmniej uczciwsze głosowanie jest afera wałbrzyska, po której może uda się sprowadzić do Polski zagranicznych obserwatorów. Chociaż... Zawsze będzie można na ich oczach dosypać/odsypać trochę kart i powiedzieć im, że to tylko rekonstrukcja historyczna.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2382 odsłony
Komentarze
Re: Rekonstrukcja historyczna
23 Maja, 2011 - 23:07
Oni sami są niestety rekonstrukcją historyczną i to w jak najgorszym stylu.
Nie jestem pewien czy podążam we właściwym kierunku , więc na wszelki wypadek nie zbaczam z kursu.
Zgłaszajcie się do komisji wyborczych!
23 Maja, 2011 - 23:48
Sympatyczka p.p. Kaczyńskich
Osoby, które posiadają odpowiednie "rekwizyty" (niekaralność, nieposzlakowana opinia, itp), a sądzę, że jest takich wśród nas wielu, powinny koniecznie ubiegać się o zasiadanie w komisjach. Obywatele powinni dwójkami czy trójkami patrolować okolice lokali wyborczych jako straż obywatelska i reagować na wszelkie próby kupowania głosów np. za alkohol, podjeżdżające do głosowania autobusy, itp. Należy również zwracać uwagę na osoby, które z lokali wyborczych coś wynoszą, a w przypadku podejrzeń, powiadomić policję. Nie wiadomo czy można liczyć na obserwatorów OBWE. Poświęćmy tę dobę (bo mam nadzieję, że nie dwie) dla dobra demokracji w naszym kraju. Byliśmy na Krakowskim i wiemy, że są nas dziesiątki tysięcy. Musimy sobie "wywalczyć" uczciwe wybory! Precz z niewidzialną ruką!
Sympatyczka p.p. Kaczyńskich
Re: Rekonstrukcja historyczna
23 Maja, 2011 - 23:54
Czytam Pana i wreszcie mogę zrozumieć stanowisko, albo jak kto woli pogląd. Do tej pory wg. mnie przytaczał Pan , nie komentował, a tu mamy autorski pogląd.
Moja 10 za artykuł. Tak trzymać, więcej odwagi, więcej siebie.
germario
"Do bez-tęsknoty i do bez-myślenia,
Do tych, co mają tak za tak - nie za nie,
Bez światło-cienia...
Tęskno mi, Panie..."
CKNorwid
germario
POLSKOŚĆ to NORMALNOŚĆ !!!
Re: Rekonstrukcja historyczna
24 Maja, 2011 - 00:20
Ciekawe jak daleko w tych "rekonstrukcjach historycznych" są w stanie się posunąć, bo "nieznani sprawcy" już byli w ostatnim okresie czasu w użyciu. Czy rekonstrukcja 13-12 wiadomego roku również wchodzi w grę. No chyba jednak takiego dowcipasa to by nawet lemingoza nie załapała.
Ceterum censeo Moskwa delendam esse
Andrzej.A
Venenosi bufones pellem non mutant Andrzej.A
Re: Rekonstrukcja historyczna
24 Maja, 2011 - 00:29
Najścia antyterrorystów na mieszkania kibiców też pachną "rekonstrukcją". Nawet bardzo wierną.
pozdrowienia
Gadający Grzyb
pozdrowienia
Gadający Grzyb
Genialna konkluzja
24 Maja, 2011 - 01:56
10/10
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
Dobosz O nieszczęsny
24 Maja, 2011 - 18:38
Dobosz
O
nieszczęsny Budyniu , zapewne wiesz , że miłośnikiem rekonstrukcji historycznych jest miejscowy prezydent zwany Budyniem , uważa on jednak ze ksywa nie oddaje jego wielkości i wymyślił sobie nową ,,Bob budowniczy '' Ty jednak nie wzoruj się na Bobie Pudingu
Dobosz
Re: Dobosz O nieszczęsny
25 Maja, 2011 - 00:36
Z racji tego "Budynia" bardzo mi się podobały niektóre hasła na tej demonstracji.
pozdrawiam