Z kilkunastu bardzo bulwersujących spraw, z których każda powinna wywołać trzęsienie ziemi wszędzie, lecz przecież nie w Przenajświętszej Rzeczypospolitej, najbardziej poruszyła mnie jedna informacja związana z protestami, towarzyszącymi symbolicznemu rozpoczęciu budowy nowego budynku ECS w Gdańsku.
Oto bowiem przeczytałem, że gdy demonstrantów, którzy przyszli tam zresztą z bardzo różnych stron...