Szlag mnie trafia
Dlaczego szlag mnie trafia? Niezależna napisała, że opozycję musiało zamurować - [link ] - A mnie nic mnie nie obchodzi co sobie taka szłapka muruje. Ważny jest fakt kłamstwa Szłapki. Szanowne panie dziennikarki i panowie dziennikarze. Ważny jest informacyjny skutek przekazu.
Szanowni redaktorzy, w treści przekazu docierającego do Polaków pozostaje łgarstwo posła Szłapki, wklejone do wniosku złożonego w Sejmie. Tego kłamstwa nikt nie sprostował. Jak chcecie drodzy redaktorzy przekonać swoją publiczność do prawdy, skoro ją ukrywacie?
Rozumiem zniecierpliwienie Jarosława Kaczyńskiego i to zarówno ze względu na chamską głupotę tego Szłapki, jak i łatwą do przewidzenia reakcję niby prawicowych redakcji. Umysłowe niechlujstwo nie pozwala szanownym sprawozdawcom, komentatorom i wszystkim innym publikatorom zrozumieć w czym rzecz. Nikogo nie interesuje polemika z zacietrzewionym głupcem. Jarosław Kaczyński złożył tylko wniosek przeciwny - i udzielił ogólnej informacji o hipokryzji przeciwników. I nic więcej. Nie polemizował z tym posłem Szłapką.
Otóż, guzik nas powinno obchodzić, czy totalitarna opozycja jest czymś zamurowana czy nie. Nawet ich zła wola, beznadziejna głupota, hipokryzja i zakłamanie, a nawet zupełny brak poczucia odpowiedzialności za POLSKĘ jest nieinteresujący. To musi być jasne i zrozumiałe. Ważna jest tylko prawda.
Ważna jest tylko prawda. Ważne są fakty.
Po prostu wiemy wszyscy z kim mamy do czynienia - cała ta totalitarna opozycja jest skorumpowanym politycznie ugrupowaniem nieodpowiedzialnych i prymitywnych ludzi. A jeśli człowiek jest prymitywny, to nic go nie obchodzi, nie czuje żadnej empatii ani nie poczuwa się do żadnej odpowiedzialności, za nic. Ani Polska, ani żaden człowiek, po prostu zupełnie nic ich nie obchodzi. Dokładnie tak samo, jak islamski samobójczy zamachowiec. Jest tylko jedna drobna różnica - islamski terrorysta poświęca swoje życie, ponieważ jest przekonany, że Allach jest wielki.
A taki Szłapka nie poświęca niczego od siebie, Szłapka poświęca nas, poświęca całą Polskę, ponieważ jest przekonany, że to Szłapka jest wielki. Cała totalitarna opozycja jest po prostu chora od własnej pychy i arogancji. Tylko ludzie prymitywni mogą być napompowani taka arogancją i takim pełnym samouwielbienia egotyzmem.
A człowiek prymitywny to taki, który myśli tylko o sobie, wyłącznie w czasie teraźniejszym, interesuje go jedynie "TERAZ" - bez żadnych relacji z czymkolwiek, bez pamięci o "WCZORAJ" i bez rozważania żadnych związków przyczynowo skutkowych z jakimkolwiek "JUTRO". Prymitywnym jest działanie bez żadnej odpowiedzialności za "WCZORAJ" ani za żadne "JUTRZEJSZE" konsekwencje wynikające z tego co dzieje się "DZISIAJ". Wypisz wymaluj jest to kwintesencja polityki polskiej totalitarnej opozycji, a także współczesnych elit europejskich.
PONIEWAŻ UWAŻA, ŻE MA DO NIEJ PRAWO.
I dlatego nie jest ważne i nie powinno nas wcale obchodzić czy taką szłapkę coś zamurowało czy zamuruje. Zupełnie nie jest ważne co ta szłapka sobie w swoim malutkim rozumku knuje i czy się zawstydzi jak mu ktoś coś da do zrozumienia, że został złapany na gorącym uczynku swojego łajdactwa. Nic nie może szłapce dać czegokolwiek do zrozumienia, ponieważ szłapka nic nie jest w stanie zrozumieć.
Ważne jest pokazanie publiczności co ta szłapka robi. Czytelnik portalu "niezależna" i telewizyjny widz powinien natychmiast dowiedzieć się jaki zdarzył się fakt. Na czym polega fakt wystąpienia tej szłapki oraz jaka jest prawda i gdzie jest kłamstwo.
Jest jeszcze jedna prawda. Do publiczności telewizyjnej dotarła tylko niekompletna informacja posła Szłapki o tym, że minister Mariusz Błaszczak kłamał.
Nikt tej informacji nie sprostował,
ale w czasie 20 minut telewizor cztery razy powtórzył fałszywą informację posła Szłapki, której nikt nie sprostował.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 9847 odsłon
Komentarze
Cytowana wyżej charakterystyka człowieka prymitywnego
8 Czerwca, 2017 - 23:11
pochodzi od profesora Bronisława Malinowskiego [link]. Cytuję ją nie dosłownie, ale tak mniej więcej, trochę z pamięci a trochę z intuicji. Ostatnio powoływał się na nią Rafał Ziemkiewicz, ale wtedy wyglądała jeszcze inaczej. W mojej wersji jest taka oto:
michael
Odnoszę podobne wrażenie.
8 Czerwca, 2017 - 20:37
Odnoszę podobne wrażenie. Irytuje mnie poświęcanie uwagi przez konserwatywne media tym pajacom z opozycji a tym samym pompowanie im poczucia ważności. Widzę,że rzadzący czują się zobligowani do zapewniania równowagi i proporcjonalności w mediach, a to jest w rzeczywistości niezwykle szkodliwe, bo prowadzi do ryjnowania standardów. Myślę,że powinni aktywnie zaprotestować normalni ludzie i zastopować ten bezustanny dzień świra.
Komentarz niedostępny
Komentarz użytkownika JSC został oceniony przez społeczność bardzo negatywnie i jest niedostępny. Nie można go już odkryć. Bardzo nam przykro.. :(
8 Czerwca, 2017 - 20:42
Ponadto uważam, że trzeba zrobić śledztwo w sprawie układu minusującego.
Obrażliwe treści zgłaszam do prokuratury.
Dobrze jest! Nie mamy większych zmarwień niż Szłapka.
8 Czerwca, 2017 - 23:47
O to Polska walczyła.
Powinniśmy zastopować ten dzień świra
9 Czerwca, 2017 - 06:39
Rzeczywiście, widać, że rządzący czują się zobligowani do zapewniania równowagi i proporcjonalności w mediach - a w rzeczywistości jest wszystko jedno, która konkretna osoba reprezentująca totalitarną opozycję pojawi się przed publicznością. Zwykle jest to dobrze przygotowana osobistość, która jak karabin maszynowy zagłusza, przerywa, jest agresywna i jak z taśmy magnetofonowej odtwarza bieżącą narrację dywersji informacyjnej, przy czym nie cofa się przed żadnym kłamstwem, chamstwem ani przed żadnymi inwektywami i napaściami oraz nie odstąpi od najbardziej nieuczciwych chwytów erystycznych, nie wyłączając werbalnej przemocy i fizycznej presji..
Prawdopodobnie niewiele się pomylę, jeśli zaryzykuję hipotezę, że ich występy są nieuczciwym nadużyciem wspomnianej zasady równowagi i proporcjonalności w mediach, ponieważ zachowują się jak bardzo dobrze wyszkoleni funkcjonariusze, agentury wpływu, wykorzystujący i zarazem ograniczający swój udział do brutalnej agresji informacyjnej, której celem jest dywersja i destrukcja.
Zachowują się jak napastnicy, których celem nie jest ani rozmowa, ani żadne porozumienia, przeciwnie oni działają tak, jak by ich zadaniem zleconym było spełnienie funkcji siewcy nienawiści i pogardy.
michael
Właśnie. Dzięki takiej polityce blogerów przybywa.
11 Czerwca, 2017 - 20:40
Promuje się chamstwo. Strach włączyć telewizor. Właśnie włączyłem patrzę, a tam jakaś szczerba, szybciutko wyłączyłem. Dzięki takiej polityce blogerów przybywa.
Tak właśnie...
9 Czerwca, 2017 - 00:57
jak michael oceniam "nasze media". To, że w publicystycznych programach mamy totalniaków to dobrze, ale brakuje jednak interwencji ze strony prowadzących. Oni dopuszczają do pyskówek, czyli nie dyscyplinują uczestników programu. Totalniacy wygladają na przeszkolonych medialnie i ich skutecznym orężem jest przeszkadzanie i zagadywanie wypowiedzi osób reprezentujących rząd czy PiS. Prowadzący program powinien takie próby przecinać natychmiast, także wtedy gdy przerywają nasi. Sytuacja wygląda tak, że w programach publicystycznych, w dyskusjach o ważnych sprawach bieżących panuje chaos, w którym gubi się meritum sprawy, a widz nie pozna stanowisk, ani opozycji ani strony rządowej. To co opisał michael w tekście powyżej to niestety norma. Nikt z dziennikarzy nie przygwoździł zwykłych kłamstw tego półgłówka Szłapki i widz (jeśli wytrzymał przed ekranem) nie ma jasnego poglądu o sprawie. Trzeba chyba po prostu dzwonić do prowadzących z opeerem, że tak jak to wygląda dziś, kiedy na ekranie mamy chaotyczną kłótnię, dalej być nie może. Widz, weźmie pilota i przełączy na TVN, gdzie dyskutanci sa z jednego obozu, przekaz jest spokojniejszy, a polemik nie ma. Nawet Rachoń dopuszcza do chaotycznej wymiany zdań, czy nawet kłótni w programie który "leci" w najlepszym czasie oglądalności. Coś z tym zrobić trzeba.
A o przekazie internetowym, to już nie mówię. Brak tu i pomysłu i wizji na przyszłość. Popularność w świecie przemówienia premier Szydło 24 V zapewniła "prywatna" inicjatywa internautki, która przetłumaczyła jego fragmenty na angielski i powiesiła na swej stronie. A co robi Biuro Prasowe KPRM? Śpi.
Traczew
Ten sen musi być przerwany
9 Czerwca, 2017 - 07:25
A najlepszym sposobem na przerwanie tego snu jest szkolenie. Nie żartuję i nie kpię. Stan faktyczny jest mniej więcej taki. Nie mam pojęcia o tym, co jest przedmiotem studiów dziennikarskich w polskich szkołach wyższych, zwanych ostatnio uniwersytetami. Patrząc na pracę absolwentów tych studiów, można sądzić, że jedynym efektem zdobytego wykształcenia jest demoralizacja.
Proszę tylko spojrzeć na redakcję graficzną i skład tekstów w portalach wPolityce oraz Niezależnej i porównać z redakcją techniczną moich tutejszych wpisów albo w http://blogmedia24.pl/blog/30 lub w http://blogpress.pl/user/7504
Nawet najpoważniejsze teksty wPolityce, abo Niezależnej wyglądają tak jak by były redagowane na kolanie, w pośpiechu, bez ładu i składu. Jestem tylko amatorem, ale zdaję sobie sprawę z tego, że jakość redakcji technicznej publikowanych tekstów decyduje o ich czytelności i skuteczności informacyjnej. A przecież redakcja techniczna to nie tylko jakość składu. Ale to jest pryszcz, gdy odniosę moją opinię do porządku merytorycznego i zawartości informacyjnej albo po prostu do jakości publicystycznej oferowanych tekstów.
Powiem krótko. Aby dobrze pisać, dziennikarz powinien rozumieć opisywaną rzeczywistość. Niestety, zbyt często powierzchowność przekazu jest aż rażąca. Sprawa tej szłapki jest jednym z przykładów, w którym widać jasno, jak niechlujstwo myśli zamienia informację w dezinformację.
michael
BYŁA ZDRADA - JEST SUKCES! (wczorajsze wydarzenia)
9 Czerwca, 2017 - 11:50
Ponadto:
Raz - Aleksiej Morozow, członek MAK, przyznaje, że samolot rozpadał się w powietrzu. [link]
Dwa - Opublikowanie przez stronę rosyjską dokumentów, z których wynika, że strona rosyjska na żądanie strony polskiej zajmowała się identyfikacją i przekazaniem zwłok ofiar katastrofy w bardzo skróconej procedurze, przez trzy dni (10 - 13.04.10), ponieważ strona polska deklarowała, że wszystkie konieczne procedury identyfikacyjne, dowodowe i badawcze zostaną przeprowadzone w Polsce. Po czym strona polska zatrzasnęła wieka trumien. [link]
michael
@Michael poruszył bardzo ważną sprawę
9 Czerwca, 2017 - 18:35
a mianowicie szkolenie polityków ,szczególnie tych zapraszanych do studia,grzecznością nic nie wskóramy,potrzebne są bardziej "wyraziste formy" a jak trzeba,to należy wyjść ze studia,lepsze to niż branie udziału w młodzce,w niej bowiem zawsze zwyciężą cyniczni,bezczelni ale przede wszystkim ,.. nie chodzić do wrażych meRdiów
pozdr z 10 tką :)
gość z drogi
Szanowny @Michaelu :)
9 Czerwca, 2017 - 18:38
zdradż tajemnicę tego cudnego zdjęcia,zdjęcia Zachodu,lub Wschodu słońca :)
gość z drogi
Zdradzę tę tajemnicę bardzo chętnie.
9 Czerwca, 2017 - 20:35
Już napisałem o tym na blogmediach, a teraz skopiuję to tutaj. Za chwilkę. @ gość z drogi - zdradzam tajemnicę przepięknego zdjęcia
michael
dzięki :)
10 Czerwca, 2017 - 13:23
"przesyłka " odebrana wraz z pokwitowaniem :)
Dobrego Dnia :)
gość z drogi
polecam
11 Czerwca, 2017 - 21:06
https://twitter.com/KrzysztofPiotr5
@ gość z drogi - zdradzam tajemnicę przepięknego zdjęcia
9 Czerwca, 2017 - 20:37
michael
CBOS czerwiec 2017
9 Czerwca, 2017 - 18:39
Jeśli wybory odbyłyby się w czerwcu, 42 proc. ankietowanych zagłosowałoby na obóz Zjednoczonej Prawicy (Prawo i Sprawiedliwość, Solidarna Polska i Polska Razem) - wynika z sondażu CBOS. Na Platformę Obywatelską zagłosowałoby 21 proc. badanych. W Sejmie znalazłoby się też ugrupowanie Kukiz'15 (9 proc.). Poza Sejmem Nowoczesna (4 proc.), SLD (4 proc.), PSL (3 proc.), Partia Razem (1 proc.) i Wolność (1 proc.). Badanie zostało wykonane w dniach 1-8 czerwca wśród osób deklarujących chęć udziału w wyborach. Jak podaje "Gazeta Prawna", próba wyniosła 1020 osób, a sondaż wykonano metodą wywiadów bezpośrednich wspomaganych komputerowo.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/...
michael
Też tam byłem, (a tej stronce), miód i wino piłem. Dziekuję.
11 Czerwca, 2017 - 20:52
Za pokazanie drogi dziękuje.
Kolejna spośród najsławniejszych pup malarstwa. W dodatku pupa nieletnia, gdyż należy najpewniej do dziewczyny, która nie ukończyła jeszcze 15 roku życia. Uważa się, że była to jedna z licznych młodych niewiast, które miały zaszczyt gościć w łożu króla Francji Ludwika XV.
Bardzo popularne jest identyfikowanie osoby na obrazie z Marie-Louise O’Murphy, nieletnią kochanką króla pochodzenia irlandzkiego, ale mocnych dowodów na to brak. Dlatego używa się raczej tytułów „Leżąca…”, bądź też „Odpoczywająca dziewczyna”.
Obraz powyżej należy do zbiorów Wallraf-Richartz-Museum w Koloni i nie jest jedynym przedstawieniem tego typu. Boucher namalował więcej młódek z rozrzuconymi nogami, gdyż popyt na tę scenę miał spory. Poniżej bardzo podobny obraz z monachijskiej Alte Pinakothek (reprodukcja, którą mogłem dać, jest bardzo podła, więc lepiej rzućcie okiem na tę na stronach Alte Pinakothek).
Wielka skłonność Bouchera do zaspokajania popytu na obrazy o tematyce erotycznej zaowocowała nazwaniem artysty „malarzem wypiętych pup”. Tytuł ów nadał Boucherowi filozof i pisarz Denis Diderot. Ale takie już było rokoko. Erotyka królowała wśród francuskich wyższych sfer i nie tylko Boucher ciężko pracował, by zaspokoić „artystyczne” potrzeby majętnych panów. A zaspokajano je często pracami dużo odważniejszymi niż portret kochanki Ludwika XV.