A może by tak podać pana Grzegorza do sądu?
Jaki zarzut?
Kłamstwo!
Klasyczne
"kłamstwo schetyńskie"!
Przecież PiS nie prowadzi polityki zmierzającej do wyprowadzenia Polski z Unii Europejskiej!
Jak ten zarzut sformułować w prawniczy sposób?
Można pomyśleć - obawiam się, że to kłamstwo może być nawet ścigane z urzędu, przecież właśnie to kłamstwo było użyte jako uzasadnienie "Marszu Wolności"!
To "kłamstwo schetyńskie" było przedmiotem masowego zgromadzenia ogromnej liczby osób wprowadzonych w błąd oświadczeniem, którego fotokopię załączam niżej. To kłamstwo miało być uzasadnieniem wezwania do masowego protestu, znieważającego polski rząd fałszywym zarzutem, czym mogę być osobiście urażony, jako polski Obywatel.
To jest masowe wprowadzenie w błąd, dużej społeczności obywateli w celu wywołania publicznego zamieszania. Może to nawet jest terroryzm, albo prowokacja? Niżej fotokopia podpisanego dokumentu, zawierającego inkryminowane "schetyńskie kłamstwo".
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2379 odsłon
Komentarze
Gregor
8 Maja, 2017 - 07:45
Charyzma Gregora jaka jest - każdy widzi."Totalnym" zależy właśnie na tym by traktowani byli poważnie - by mogli robić za "męczenników Europy". A to trzeba wyśmiać, nazwać hucpą i groteską...oni śmiechu z siebie boja się najbardziej...
Yagon 12
"Kłamstwo schetyńskie"
8 Maja, 2017 - 09:09
Czy "Gazeta Wyborcza" chce wojny między Polską a Francją? Powiem krótko, jeśli istnieje gdzieś na świecie wrogie Polsce i Francji mocarstwo, które chciałoby doprowadzić do zerwania stosunków dyplomatycznych, a następnie do wojny pomiędzy tymi krajami, prezentując publicznie fałszywe "casus belli", z których każde z osobna, gdyby miało być uznane za prawdziwe, mogłoby spowodować radykalne pogorszenie relacji polsko-francuskich, włącznie ze skutkami, o których napisałem na początku. A więc, jeśli istnieje gdzieś mocarstwo, które chce wojny pomiędzy Polską a Francja, to zapewne ono było sponsorem publikacji „Gazety Wyborczej” pt. „Kto kogo nauczy jeść widelcem” z 6 maja 2017 roku autorstwa Bartosza Wielińskiego. Ta właśnie publikacja stała się przedmiotem oficjalnej odpowiedzi polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych w sprawie nieprawdziwych informacji zawartych w tym artykule. [link]
Stosowanie prowokacji politycznych, obelżywie skonstruowanych kłamstw, wrogich reinterpretacji nieistotnych zdarzeń oraz tworzenie wydarzeń, które nigdy nie miały miejsca jest typową znaną historii jątrząca praktyką politycznego terroryzmu, która w wielu konkretnych sytuacjach była przyczyna prawdziwych wojen, w których ginęli ludzie.
Przykładów takich kłamstw i bandyckich prowokacji, które stały się później trwałą przyczyną wieloletniej destrukcji relacji międzynarodowych i długotrwałych konfliktów politycznych jest wiele. Wystarczy przypomnieć "kłamstwo oświęcimskie", "kłamstwo katyńskie" albo "prowokację gliwicką".
"Kłamstwo schetyńskie" polega na przypisanie polskiemu rządowi nieprawdziwego zamiaru wyprowadzenia Polski z Unii Europejskiej i następnie wykorzystywanie tego kłamstwa do fałszywej reinterpretacji zdarzeń politycznych z zamiarem destrukcji relacji pomiędzy państwami członkowskimi Unii Europejskiej. To "schetyńskie kłamstwo" jest przez ostatnie dwa lata systematycznie stosowane przeciwko integracji europejskiej oraz przeciwko polskiej polityce zagranicznej. Wykorzystywanie tego kłamstwa do nieudanych na szczęście burd ulicznych, fałszywego uzasadniania wielkich demonstracji i innych prowokacji politycznych.
Uważam, że informacja o antyunijnej kampanii politycznej wykorzystującej "kłamstwo schetyńskie" powinna dotrzeć do światowej opinii politycznej
michael