Marek Jastrząb - blog

Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Kraj

Państwo jest dla narodu!

Teoretycznie można powiedzieć, że jest to prawda znana od lat. Prawda podstawowa i niemal banalna. Lecz być może prawda to znana i banalna jest w krajach niedorozwiniętych i potłuczonych, bo demokratycznych od lat.

U nas nie ma to tamto: naród jest dla państwa i kropka. Buntujemy się, wmawiamy sobie, że nie myślimy w ten sposób, ale fakty wskazują, że prawda jest inna...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Kultura

Impuls, by zobaczyć, co zmieniło się w mieście, zaskoczył go. Dawno już niczego nie pragnął i nie dążył; obrzydło mu rozumienie ludzi, którzy nie odpłacali mu tym samym: nie odwzajemniali mu się bodaj minimalną próbą wniknięcia w jego charakter.

2

Przemieszkiwał hen pod samiuśkim lasem, za docierającym i tu, niekiedy cichym, a niekiedy natarczywym echem życia, w miejscu idealnym dla mizantropów...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Kraj

Wstęp

Nadchodzi dzień, gdy kończą się igrzyska i opada wyborczy kurz. Ludzie z partyjnych list, oblizując się na myśl o dietach i służbowych t u ł a c z k a c h po Unii Europejskiej, przymierzają się do zasiadania, piastowania i pełnienia. Nowa władza drapie się na świeczniki, postumenty lub piedestały, mości się na fotelach, stołkach i taboretach, wsiada do limuzyn z osobistym woźnicą i...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Blog

Miałem kiedyś znajomego, który, chwalić Boga, na dobre wytrajkotał się z mojego życia. Nazywałem go wybitną przeciętnością. Był to człowieczek niepozornego formatu. Nie szło ani się z nim pokłócić, ani przyznać mu racji: żart brał na serio, a sprawy poważne traktował nadzwyczaj lekko. Jedynie stanem swojej obudowy był nad wyraz pochłonięty.

Szczególnie zajmował się jakością swoich goleni, ich...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Kultura

Uważam, że kiedyś było bardziej cacy. Nic mi się nie chciało i nikt się nie czepiał. Teraz jednak nie tyle lubię uczestniczyć w życiu, co patrzeć, jak innym się ono kręci, bardziej słuchać z niego reportaży, niż brać w nim udział, puszczać się na myślenie o tym, czego nie ma, niż zastanawiać się, co by mogło być.

Czasem, gdy mnie ktoś naciągnie na połówkowe zwierzenia, nie wiem, co powiedzieć...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Blog

Nazywają go różnie. Jedni szczerze, inni z przekąsem. Czasem równy chłop, niekiedy świnia. Jak w życiu: raz na wozie, raz niżej. Ale najczęściej mówią do niego Al. Al od tego mafiozo.

Jednak gdzie mu tam startować do tego zaszczytu. Zwykły z niego rzezimieszek. Stateczny rabuś. Ot, przeciętna menda. Co on tam kradnie i kogo flekuje! Same płotki.

Uważam go za genetycznie zacnego człowieka, który...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Kultura

Najpierw zobaczyłem film i wywarł na mnie ogromne wrażenie. Potem byłem w teatrze, na spektaklu z udziałem Wojciecha Pszoniaka w roli McMurphy'ego. A na ostatku przeczytałem książkę Kena Keseya ("Lot nad kukułczym gniazdem")

Rzecz dzieje się na oddziale zamkniętym szpitala psychiatrycznego. Do wnętrza tego piekła, krokiem nonszalanckim, pogardliwym i zblazowanym przybywa nowy pacjent, McMurphy....

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Kultura

Kiedy chcę znaleźć przykład na umysłową zaściankowość, sięgam do tekstów Coryllusa. Oto kluczowa wypowiedź tego znawcy od „zajebistych” poglądów NA KAŻDY TEMAT: „Może się okazać, że nie znam realiów, ale ja mam w nosie realia.”* I to jest punkt wyjścia do mówienia o jego tekstach; w trakcie zapoznawania się z nimi odnoszę wrażenie, że wspomniany autor porusza się w obrębie innej rzeczywistości:...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Idee

Proceder pomocy studentom i, mówiąc generalnie, NAUCE, znany i z powodzeniem uprawiany jest we wszystkich cywilizowanych krajach. Narody zamożne, społeczeństwa Szwecji, Wielkiej Brytanii, Francji, Szwajcarii, wymieniając zaledwie kilka, doskonale zdają sobie sprawę z potęgi wiedzy. Wiedza sprzyja bogaceniu się.

Natomiast kraje pochodzenia kolonialnego, czyli takie, jak nasz, nauce mówią...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Kultura

Wspinałem się gnany koszmarem, a strach pętał mi każdy następny krok Za plecami słyszałem złowrogi chrzęst żwiru i gałęzie zagajnika trzaskające pod naciskiem pośpiechu. Ominąłem polanę i ukryłem się za głazem. Umordowany, rozeźlony tym, że nie potrafię ich zgubić, spojrzałem w dół.

Tam, skąd uciekałem, panował mrok i dochodziły histeryczne krzyki. Tam, dokąd biegłem, mogłem spodziewać się...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Kultura

Bohater serialu "Dom", Ryszard Popiołek, nie dożył naszych świetlanych czasów. Niestety, gdyż jego powiedzenie "koniec świata", miałoby teraz nowy sens. Tak jak jego powiedzenie, że "mogą zmieniać się systemy, a brama być musi".

Zastąpił go Obywatel Anioł, kukiełka skonstruowana z mydła, wazeliny i właściwie zaadresowanych ukłonów, a Złota 25 przebrała się za kurnik Alternatywy 4.

Pan Ryszard,...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Kultura

...jest dla mnie wszystkim po trochu: lekcją pokory, karą, nagrodą, zabawą i przygodą z darowaną obecnością, atrakcyjną i podniecającą odmianą egzystencji, ucieczką w śmiech przed jej rzeczywistą monotonią i zarazem niezgodą na jej dziadostwo, świadomym zagadywaniem swoich cierpień, tych prawdziwych i tych wyolbrzymionych, względnych, bo subiektywnych, odwracaniem od nich uwagi, reakcją organizmu...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Kultura

Słowa są nie po to, by gęba miała zajęcie. Mają służyć nie tylko do ciurkania elokwencji, ale i do odzwierciedlania tego, co się ma zamiar powiedzieć Jednakże między powiedzieć, a powiedzieć, rozpościera się otchłań różnic. Można coś tam wyrazić nie uzyskawszy żadnego oddźwięku. Dzieje się tak, gdy język jest martwy, sparciały, mało elastyczny, niczego nie mówi, czyli nie zmusza do fabrykowania...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Blog

Och, jaki ze mnie biedaczłowiek! Telefon nie działa, wyjść nie mam dokąd, a na ziewanie zabrakło mi pary!

Nie mam zamiaru bredzić o szlachetności, honorze i pozostałych duperelach. Nudzi mnie życie, nic już nie cieszy i tak przecieka kolejny dzień. Dzień wolny od perspektyw, od nadziei, pochmurny i gradowy.

Postanowiłem przeczekać lepsze czasy. Niech inni nadstawiają karku, bawią się we...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Humor i satyra

Na ucho powiem panu, że przed kataklizmem nazywałem się Lenin. Gdy mnie pytano, czy aby nie pochodzę z "tych", nie potwierdzałem ani nie przeczyłem; robiłem skromną minę, że niby mógłbym coś o tym powiedzieć, ale szkoda słów i lepiej zrobię, nie mówiąc nic.

Szkoły nie skończyłem. Zacząłem, ale wtedy nie było mody na wykształcenie, no i ja miałem co innego na wątrobie. Prawdę powiedziawszy,...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Kultura

Słowo nie bierze się z powietrza; dysponujemy informacjami. Wiarygodnymi lub nie. Na ich podstawie coś tam komuś obiecujemy. Jest to umowa i staramy się jej dotrzymać. Staramy się być lojalni wobec własnych decyzji.

Załóżmy, że decyzja dotyczy ślubu. Składamy przysięgę i w momencie jej składania wierzymy w nią święcie. Jesteśmy młodzi, zauroczeni, wydaje się nam, że przeniesiemy góry, a co...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Blog

Według ławicy naszych esbeckich świętych, dygnitarzy tamtego okresu, podwyżki cen mięsa były słuszne i uzasadnione, a spałowanie protestujących - pieszczotą i dobrodziejstwem. Ale bohaterzy Radomia i innych miejsc upamiętnionych krwią, zmarli na skutek bicia, do teraz leżą w nieokreślonych, bezimiennych grobach poza miastem i do teraz pozostali uczestnicy tamtych buntów nie mogą pogodzić się z...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Blog

Jest to najlepsza książka Stefana Pastuszewskiego*. Moim zdaniem oczywiście, ponieważ zdaję sobie sprawę, że jej zawartość obudzi niejeden sprzeciw i z pewnością powstanie wiele głosów obłudnego oburzenia. Ale niechęć zainteresowanych, to reguła przy tego rodzaju rozliczeniowych tematach, więc raczej by mnie zdziwiło, gdyby nikt nie wyjechał z protestem. Ponieważ:

a) jak się uderzy w stół,...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Blog

Nie podejrzewałem go o wygłoszenie takiej ilości oskarżeń. Kiedy się z nimi odkrył, tak był podniecony i histerycznie zdenerwowany, jakby wyrzucił je z siebie po raz pierwszy i dopiero teraz dotarło do niego nieposkromione oburzenie, nad którym stracił kontrolę. Przeraziłem się jego oczu. Były rozbiegane. Wędrowały po wnętrzu mojego pokoju, szukając punktu oparcia. Ale furia, podobna do...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Kultura

Szkoła była faktycznie średnia i to pod każdym względem: przetłoczona, pedagogicznie posępna i niskobudżetowa. Uczyłem się jednak, bo chciałem do czegoś dojść, coś osiągnąć, wejść na grzędę, zająć czymś zgorzkniały umysł, uspokoić Mamę, że sobie poradzę.

Na początku szło mi pod górkę. Reszta klasowej ferajny trzymała się ode mnie na dystans. Różniłem się od niej. Nie była przyzwyczajona do...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Blog

Czy zastanawialiście się, ile kosztuje nas utrzymywanie wrażenia, że jesteśmy leczeni? I ile za to wrażenie musimy zapłacić? I dlaczego płacimy aż tyle razy? Czyżby to z tego powodu, że niektórzy z nas opłacają zusowskie składki po wielokroć, wzrosnąć musi nasza składka ubezpieczeniowa?

Pytań jest znacznie więcej, a wszystkie one są w dużym stopniu kłopotliwe, jednakowoż zaoszczędźmy sobie...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Kultura

"Często czułem się niczym krasnoludek wierzący w dzieci. Nieraz widziałem to, do czego nie powinien się przyznawać"

Czy Ci mówiłem o rodzinie? Miałem ją, choć nie zgadało się. Chciałbym, byś wiedział o niej. Zacznę od pieca. Początek jest o Mamie. Był to czas, gdy wolałem nudzić się zespołowo, wyjść na podwórko, zobaczyć inne dzieci, usłyszeć, jak żyją, co robią, kiedy starych nie ma na...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Humor i satyra

Po raz pierwszy od niepamiętnych czasów uleciały ze mnie wszelkie troski, toteż przestałem odnosić depresyjne wrażenia. Szedłem razem z muzyką, otoczony łąkami i bzyczącą zielenią traw. I byłbym tak szedł dalej, uparcie radosny, wpatrzony w nierówne płyty chodnika, gdyby nie zawiniątko, które wyprysło z torby jakiejś starowinki. Potoczyło się po zebrach i wpadło mi pod obcas. Zaryłem nosem w...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Kraj

Żyjemy w światopoglądowym zapętleniu. Otacza nas szablon, rutyna i banał. Po drodze do wolności zgubiliśmy duszę. Przebywamy w nerwowej kotłowaninie sprzecznych pragnień, na rozdrożu, pomiędzy pracą, a zdobywaniem mamony, między wyniszczającą pogonią za pieniędzmi, a troską o rodzinę. Tupet, bezczelność, stalowe łokcie, sprężysty grzbiet i dyspozycyjne przekonania, są to cechy umożliwiające nam...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Humor i satyra

Dbamy o siebie tyle, co nic. Leczymy się incydentalnie. Ruszamy się niewiele. Przeważnie siedzimy. Jeżeli stoimy, to tylko w korkach. W pracy odwalamy robotę przyspawani do dwóch urządzeń: krzesła i komputera.

Po pracy jedziemy do domu. W domu siadamy przed telewizorem i czekamy na obiadek. W przerwie na rozruch pudła z nowinami, bierzemy z lodówki zgniłą wodę nazwaną pepsi oraz na przekąskę -...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Humor i satyra

Staraniem entuzjastów „Wiedzy Chodnikowej” powstała na naszym wydawniczym rynku nowa, lecz już sensacyjna oficyna. Nazywa się ona Biblioteka Problemów Niepotrzebnych. Jej założeniem jest maksymalna popularyzacja nauki uważanej dotąd za odpadową.

Już jej pierwsza pozycja wzbudziła zainteresowanie czytelników. Jest to historyczny przewodnik po królestwie zwierząt, ale mylił by się ten, kto by...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Gospodarka

...mieszkała w pobliżu setnego supermarketu w tej dzielnicy. Była to dzielnica zagracona budynkami do wyburzenia w tempie natychmiastowym. Tam i sam, w szczelinach pomiędzy jednorodzinnymi kartonami, walały się przygnębione ogródki działkowe.

Babcia, jak to zabytek klasy unikalnej, żyła sobie po cichutku, bezszmerowo, nikomu nie wchodząc na odcisk, była więc globalnie lubiana i żyła sobie...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Gospodarka

Nie od dziś wiadomo, że łatwiej zapobiegać chorobie, gdy jest w stadium początkowym, aniżeli leczyć ją, kiedy jest zaawansowana. Należy pamiętać, że profilaktyka nie tylko wydłuża nam życie, ale też powoduje, że chorujemy mniej i krócej. Dzięki szeroko pojętej prewencji, wracamy do zdrowia szybciej i nie w tak kosztowny sposób. Prędzej jesteśmy na powrót aktywni, w związku z czym nasze pazerne...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Kultura

Ten tekst nie ma nic wspólnego z klasycznym rozumieniem słowa „recenzja. Jest to raczej – osobista refleksja. Moim zdaniem pisanie o książce nie powinno być jej streszczeniem, tylko prezentacją własnych powodów, dla których warto po nią sięgnąć. Zachętą do lektury *.

Powieść Grzegorza Sudorowskiego „Bękart” rozgrywa się we Wrocławiu, ale jej usytuowanie jest fabularnym pretekstem; w...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Blog

"U nas, panie Fąfel, kiedy bryndza, wtedy czujemy się na posterunku. Gdy jedzie stęchlizną i wokoło nic poczciwego ni ma; jak szaro je, głucho je i tylko wyć się chce. Wówczas zwołujemy konferencję, takie party dla idiotów, czyli elektoratu. Rzucamy temat i wio: zaraz mamy problem z głowy. Nie mówimy o faktach i dowodach, powiadamy za to o przypuszczeniach, sugestiach, aluzjach i smętnych...

0
Brak głosów

Strony