Za niespełna cztery miesiące odbędą się niezwykle ważne dla przyszłości Polski wybory. Dlatego Zjednoczona Prawica i "totalni" przygotowują się do tego starcia. Większą determinację i mobilizacje widać u rządzących, którzy konsekwentnie wdrażają zapowiadane wcześniej pomysły, szczególnie kolejne socjalne rozwiązania. W efekcie sondażowe słupki mają tendencję wznoszącą, ocierając się o konstytucyjną większość. Nigdy dotąd rządzący niemal cztery lata nie mieli tam stabilnego poparcia, nawet ekipa Tuska w 2011 roku. To po prostu oznacza, że Polacy w swej masie uwierzyli, że rząd i parlamentarna większość wywiązują się z obietnic i warto ich wspierać. I tak trzymać do października....niewolno poddać się sondażowej euforii...
Natomiast źle ta mobilizacja wygląda po stronie "opozycji". Tak naprawdę opozycji już w Polsce nie ma, są tylko przeciwnicy i wrogowie PiS. Nic ich nie łączy, nie mają szans stworzenia jakiegoś spójnego programu, który mógłby konkurować z programem prawicy. Ich jedynym paliwem jest "anty- PiS", nieskrywane już zupełnie dążenie do przejęcia władzy. Bez programu, pomysłów, byle tylko ponownie dorwać się do koryta publicznych pieniędzy. Nic przecież nie łączy PSL-u z tęczowymi dewiantami od Biedronia, nie ma ani jednego punktu stycznego między konserwatywną częścią PO-mafii (prawda, że coraz słabszą) a komunistycznymi dinozaurami, poza jednym - "anty-PiSem". Jak Polacy mają zrozumieć pomieszczenie na jednej wyborczej liście oszalałej lewaczki Nowackiej i np. Zdrojewskiego czy Biernackiego. A obok Sawickiego "partnera" Biedroniowego _Śmiszka? Ale to już problem Gregora...
Niczego nie nauczyły "totalnych" hucpy Jażdżewskiego, Tuska, Dulkiewicz pod tęczowymi flagami przed majowymi eurowyborami. A to był główny powód siedmioprocentowego sukcesu PiS-u. Polacy odrzucili ordynarną homopropagandę, gender i deprawowanie dzieci.Mimo tego nadal przez ulice polskich miast przechodzą korowody sodomitów, dewiantów i wszelkiej maści "innych", ochoczo wspierane przez prezydentów dużych miast i znanych samorządowców z "opozycji". Nadal celebryci -idioci - jakieś zwariowane Gretkowskie, Jandy czy Nurowskie prześcigają się z "naukowcami - autorytetami"- paniulkami Płatek, Gersdorf, Semionow czy żydo-komunistą Hartmanem w wygadywaniu głupstw i obrażaniu Polaków. "Sztab wyborczy" PO-szustów tez nie powala - TOI-TOI-Brejza, Szlapka, Kidawa, szemrany samorządowiec z Sopotu Karnowski, a do tego Arłukowicz i lewaczka Nowacka. Dobry zespól do zrzucenia na niego odpowiedzialności po jesiennej porażce. Ciekawe tylko czemu nie skorzystano z 'trustu mózgów" - Kindzi Gajewskiej, Kierwińskiego, Nitrasa czy - przepraszam za słowo - Misiły...? Że o paniulce Szajbus - Wielgus nie wspomnę...
I na koniec - oczywiście Zjednoczona Prawica ma od dawna za głównego wroga nie komiczną "opozycję" ale me(n)dialną i agenturalną koalicję konfidentów obcych służb, rządów i finansowych grandziarzy w stylu Sorosa. Oni nie odpuszczą do końca. Pierwsi, czyli agentura, wzięli kasę to muszą ją odpracować. Nie wypaliło ze szKODnikami, zdychają UBywatele RP, finansująca "ulicę" fundacja Kramka i Kozlowskiej została zastopowana przez polskie służby trzeba więc szukać dalej,. Ci drudzy mają wciąż polskojęzyczne TVN-y, żydowską gazetę dla Polaków, większość niemieckich tytułów tygodników i czasopism - to wielka siła, z trudem równoważna przez publiczne media. Wystarczy popatrzeć jak ochoczo międzynarodowe wielkie korporacje czy ambasady państw niby rządowi życzliwych biorą udział we wszystkich antypolskich, antychrześcijańskich hucpach pod tęczowymi i unijnymi flagami. Lewaccy macherzy od inżynierii społecznej wiedzą, że bez pokonania patriotyczno- narodowej Polski nie dadzą rady Węgrom, przebudzonej Italii, krajom bałtyckim, Rumunii, Bałkanom. I o to toczyć się będzie prawdziwa wojna w październiku...
Komentarze
Jak długo jeszcze, bezkarnie
będą " międzynarodowe wielkie korporacje czy ambasady państw niby rządowi życzliwych" brać ochoczo udział w antypolskich wybrykach pod flagami unijnymi lub tęczowymi? Tak długo, jak im na to pozwoli Polska.
yenom
Schetyna przenosi Polskę 50 lat wstecz.
Schetyna przenosi Polskę 50 lat wstecz. Czy jednak PO i Schetyna to Gomułka i Front Jedności Narodu czy gang Olsena?
Po 50 latach FJN zostanie zastąpiony przez wielki anty-PiS i będzie „klawo jak cholera” – jak mawiał Benny Frandsen z gangu Olsena. (...)
zdumienie musi budzić ścisły sojusz Schetyny ze spadkobierczynią PPR i PZPR, czyli SLD, w ramach koalicji Europejskiej i wspieranie takich postaci, jak Leszek Miller, Włodzimierz Cimoszewicz, Danuta Huebner, Dariusz Rosati czy Marek Belka. Ale okazuje się, że to był tylko przedsmak tego, co ma nastąpić w październiku 2019 r.
Obecnie Grzegorz Schetyna przenosi nas w czas wiosny 1969 r., gdy trwały przygotowania do wyborów parlamentarnych, które odbyły się 1 czerwca 1969 r. Wszystkie miejsca w Sejmie (Senat nie istniał) przydzielono partiom i organizacjom należącym do tzw. Frontu Jedności Narodu, a konkretnie przydzielono je Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej (255), Zjednoczonemu Stronnictwu Ludowemu (117), Stronnictwu Demokratycznemu (39), Stowarzyszeniu „Pax” (5), ruchowi „Znak” (5), Chrześcijańskiemu Stowarzyszeniu Społecznemu (2) oraz bezpartyjnym (37).
W kampanii parlamentarnej w 2019 r. miejsce PZPR zajmie Platforma Obywatelska, ZSL – Polskie Stronnictwo Ludowe (płynnie), SD – Nowoczesna, a „Pax”, „Znak” i ChSS będą zastąpione przez Wiosnę, Zielonych, Inicjatywę Polska. Zestaw dopełnią nowi bezpartyjni, czyli samorządowcy.
Rację miałby wtedy Karol Marks, który w „18 brumaire’a Ludwika Bonaparte” napisał: „Hegel powiada gdzieś, że wszystkie wielkie historyczne fakty i postacie powtarzają się, rzec można, dwukrotnie. Zapomniał dodać: za pierwszym razem jako tragedia, za drugim jako farsa”.
autor: Stanisław Janecki - publicysta tygodnika "Sieci"
Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły. — Nicolas Gomez Davila.
Wróg u bram
Było lajtowo a zrobiło się poważnie.
Zakamarnik
W Polsce są dwie partie - nasza, Polska to PiS
- i obcych bolszewicko faszystowskich q..ew - czyli cała reszta.
Zobaczcie jak PSL-owskie arbuzy umiejętnie lawirują ! - bo rolnicy do dziś się nie zorientowali że rządzą nimi TW-u i komuniści. Tak już od 70 lat czyli od końca wojny.
Polko i Polaku zacznij działać dla Polski zanim znowu obudzisz się na Syberii albo nad dołem Katyńskim.
Konfederacja to bolszewicko-faszystowska agentura i zdrajcy.