Panika na tonącej PO-tratwie...

Ponieważ w styczniu Kopacz-ka cynicznie okłamała górników, podpisując z nimi "porozumienie", w poniedziałek zbierze sie w Katowicach Międzyzwiązkowy Komitet Protestacyjno- Strajkowy. Ten sam, który w świetle kamer wygasił styczniowy protest. Teraz, oczywiście niespodziewanie, okazało się, że UE nie zaakceptuje pomysłów "restrukturyzacyjmych" nie-rządu PO-PSL i Kompania Węglowa może po prostu zakończyć działanie. Moim zdaniem tak był plan PO-sitwy od początku. Zniszczyć polskie górnictwo i za bezcen wyprzedać majątek kopalni np. Niemcom. Pamiętacie Państwo los polskich stoczni? Za takie "numery" Tusk dostał stanowisko niemieckiego lokaja w Brukseli. Kopacz-ka chcę tego samego, obawiając się zamiany ławy sejmowej na ławę oskarżonych po 25 października.

Ostatnie czyny nie-rządu Kopacz-ki wskazują na postępującą panikę w sitwie. Oni już wiedzą, że stracą władzę i psują co mogą. Dziś podnieśli śwaidczenia pieniężne dla "uchodźców", wyniosą one obecnie - 1335 zlotych na miesiąc. Jednorazowa pomoc opieki społecznej dla bezdomnych Polaków wynosi ok. 50 zł miesięcznie. Nie milkną głosy potępienia dla braku działań ministry Tereni i Grześka S. w Brukseli. Coraz wyraźniej widać, że ich "twarde stanowisko negocjacyjne" polegało na milczeniu i potakiwaniu kanzlerin Angeli. Dziś prezydencki minister Krzysztof Szczerski wykazał jasno, że nie-rząd PO-mafii miał możliwość co najmniej przełóżyć debate nad "kwotami uchodźców" na czas późniejszym powyborczy. Ale skoro Grzesiek z języków obcych zna tylko dwa języki od swoich butów to i efekt jest jaki jest. Zaś Terenia jaka jest - każdy widzi.

 PiS pewnie zmierza do osiągnięcia samodzielnej większości parlamentarnej. W dzisiejszym sondażu dla niemieckiej "Polska.The Times" wyraźnie widac, że w 12 na 16 województw opozycja zdecydowanie wygrywa z PO-sitwą. W trzech z pozostałych czterech województw przewaga PO jest dwu-trzyprocentowa czyli na granicy błędu. Tylko na Opolszczyźnie PO, zakolegowana z niemieckim RAŚ-iem, trzyma się mocno. Ale np. w Świętokrzyskiem gdzie z "jedynki" PO staruje Grzechu S. PiS wprost miażdży PO-bandę o kilkadziesiąt porcent. Idzie dobra Zmiana. Nadzieją "elyty" jest oczywiście PKW, która może tak "policzyć głosy", że wynik będzie podobny do jesiennego "sukcesu" PSL-u. Teraz wyraźnie widać, że me(n)dia pompują partię bankowych oligarchów rumuńskiego "uchodźcy" Petru. Podobnie jak przeprosiły się z "lewicą" i coraz cieplej piszą o  kolaicji Millera i biłgorajskiego dewianta. PO ma dziś realnie trochę poniżej 20% poparcia i jest to tendencja spadkowa. Oznacza to ucieczkę za poselski immunitet dla "jedynek" na liście PO czy PSL i niektórych "dwójek" Reszta juz szuka dla siebie zajęcia, najlepiej poza Polską.

To już tylko 30 dni gnicia państwa. Potem trzeba zinwentaryzować ruinę, sprawdzić co da się odbudować, a co należy zaczynać od nowa. Do tego trzeba armii kompetentnych i patriotycznie nastawionych ludzi. A ja skromnie przypomnę - wygrana parlamentarna to drugi, po sukcesie w maju, krok do odzyskania suwerenności i wolności przez Polaków. Trzecim, bolesnym czasem, będzie skrócenie przez nowy sejm , kadencji samorządów wybranych w drodze fałszerstwa i rozpisanie nowych wyborów w 2016 roku. Inaczj tysiące zakłamanych i przestepczych PO-funkcjonariuszy przetrwa na kolesiowskich synekurach i za me(n)dialną zasłoną przygotuje uderzenie na prezydenta i rząd. Tylko całkowite wyeliminowanie  PO-sitwy z bieżacej polityki pozwala mieć nadzieję, że Zmiana się uda. Proponuję - dePOizację - czyli odebranie biernego prawa wyborczego wszystkim funkcyjnym członkom PO-mafii, od szczebla gminnego poczynając...wtedy dopiero skończy się projekt III RP - państwa z dykty...