Komorowski - wyłudzacz mieszkań i publicznych pieniędzy...

Tropikalne upały zmobilizowały panią premierę do jeszcze szybszego przenoszenia swego kabaretowego taboru po kraju. Wożą za nią stoły, ministrów, krzesła, stroje klauna, tira z obietnicami, a specjalne "asystentki" latają za nią z torebką. Nie ma co Kopacz-ce żałować, mógł Komorowski paradować z "zewnętrzną pamięcią" po Warszawie, może i ona wozić za sobą gromadę dziewczyn z torebkami. Wczoraj w krotoszyńskim  "zagłębiu faszystów" zaatakowano panią premierę pytaniami o konkrety - co ci ludzie naprawde myślą, że ona na powaznie bierze za to co plecie odpowiedzialnośc. Temperatura wody w głowie Kopacz-ki nie zmienia się, przez co na pytanie dziś o leżącą i kwiczącą energetykę niedo-rzecznik pani premiery poprosił o...kolejne pytanie. Ludzie! Przeciez ta cyrkowa trupa nie jeździ by coś komukolwiek pomóc, ale by łgać, kłamać, robić z mózgu kisiel. Bez względu na wynik wyborczy Kopacz-ka na pewno 26 października zapomni o "byciu bliżej ludzi" i wszystkich złożonych obietnicach. Taka jest natura Kłamaczki...nie zapomnijmy wystawić jej rachunku za te wojaże płacone z publicznych środków.

Jeden z najbardziej rozpoznawalnych adwokatów w III RP, pieszczotliwie porównywany do końskiej głowy, był dziś uprzejmy wypowiedzieć się w me(n)diach. Obrońca złodziei, geszefciarzy i PO-lityków zdziwił się złośliwie, czemu prezydent Duda znów mówi o "głodnych dzieciach w Polsce"? Argumentował, że przecież PiS ogłaszał w 2007 roku, że problem ten znalazł rozwiązanie. Taktownie nie wspomniał, że w tym rzadzie był tylko skromnym wicepremierem. Giertych "logicznie" dowodził, że jeśli w 2007 roku problem rozwiązano to dlaczego wraca w 2015 roku? Panie Giertych! - albo Pan kłamie celowo albo z Pana "papuga" pośredniego sortu, nadęta tylko przez łżennikarzy do większych rozmiarów. Otóż odpowiedź jest prosta. Między rokiem 2007 a 2015 władzę w Polsce sprawowała przestępcza sitwa, która nie tylko polskie dzieci doprowadziła do głodu a ich rodziców do rozpaczy! To pańscy kolesie - Tusk, Komorowski, Sikorski, Kopacz, Rostowski itd.- okradli i zniszczyli całe państwo, doprowadzili do powszechnego ubóstwa i beznadziei. Dlatego problem wrócił w skali więszej niż to miało miejsce po rządach SLD. Duża głowa panie mecenasie nie zawsze musi być dowodem dużego intelektu...

 Wczasujący w Ruskiej Budzie pieszczoch WSI (pseudo "Litwin") zostawił swojemu następcy niezły pasztet w kancelarii. Nie dośc, że pozmieniał angaze wielu urzędnikom, tak, że konieczne są teraz duże odprawy dla nich, to jeszcze część pracowników zwolnił "grupowo". Oznacza to, że gdyby  prezydent Duda chciał zatrudniać nowe osoby to w pierwszej kolejności musi sięgać...po zwolnionych przez Komorowskiego. Żeby było śmieszniej "zmiana regulaminu kancelarii" nastąpiła w dniu 16 lipca 2015 roku! Trzy tygodnie rpzed zaprzysiężeniem Dudy. Na tym polega "zgoda " według sitwy i "elyty" III RP. Tak oni rozumieją "służbę państwu i obywatelom".Proszę spróbować sobie wyobrazić odwrotną sytuację, gdyby odchodzący prezydent z PiS-u coś takiego uczynił. Me(n)dia na świecie nazwałyby to "zamachem na demokrację", w sejmie PO-słowie podjęliby głodówkę (np. Borusewicz - on może bez jedzenia obyć się tak na oko - ze trzy lata), "Stokrotka" z Liz(s)em i Kraśką przykuliby się  "tęczowymi "kajdankami do płotu Pałacu na krakowskim Przedmiesciu. A przez stolicę płynęłyby "błękitne marsze" transmitowane na zywi przez ogłuupiacze i internetowe profile, UE zagroziłaby sankcjami, "prezydĘt Europy" skamlałby u swej niemieckiej pracodawczyni  o "braterską" militarna pomoc. A dziś...cisza, me(n) dia nie dostrzegają problemu...A dlaczego prawicowe mefdia tak cichutko o tym mówią? Toż to samograj na wybory...

 I na koniec - szczytem bezczelności Bredzisława jest umowa, którą podpisał on...ze swoją kancelarią - na wynajem dla niego wraz z resortową małżonką mieszkania w Warszawie! Opiewa ona na rok 2016, ale docelowo trwać może do roku ...2020!!! Ten buc, będzie przez następne lata korzystał z publicznych środków pomimo, że ma dwa własnościowe mieszkania w stolicy i daczę na Podlasiu.  W mniejsym z mieszkan (74 m2) mieszka jedna z jego latorosli, większe (169m2 - warte 2 mln zł) wynajął Komorowski prywatnej firmie do...2020 roku!  Można żyć lepiej...? Tylko PO-szust może tak postępować. tylko bydlak bez zasad i godności jak mały złodziej, po przegranych wyborach, wyłudza publiczne pieniądze. Tylko pogarda dla Polaków, cynizm i bezczelnośc podsuwać mogą podobne rozwiązania. Jeśli Szanowny Czytelniku będziesz miał w czasie wakacyjnych podróży nieprzyjemność trafić na panię premierę i jej rządowy tabor -  zapytaj o ten fakt. Bo jest on najlepszą ilustracją programu "taniego państwa" według PO-mafii. Oni go rozumieją tak, że wszystko w III RP jest dla nich tanie, bo placi za nich budżet, czyli my wszyscy Ot, weseli liberałowie....W związku z tym proponuję już teraz rozpocząć poważną dyskusję nad powrotem kary śmierci do kodeksu karnego w wolnej już Polsce...