TVP prezentuje białoruski model działania
Zarządzanie mediami państwowymi przez Zjednoczoną Prawicę pokazuje model działania stosowany w Białorusi. Powołuję się tu na białoruskich specjalistów od mediów, przeciwników władzy Aleksandra Łukaszenki, którzy doskonale zanalizowali białoruski system władzy nad mediami państwowymi (i nie tylko).
Jeśli chodzi o funkcje mediów w krajach niedemokratycznych, to z uwzględnieniem Białorusi do głównych zadań mediów systemowych i państwowych należy:
- Wspieranie informacyjne działalności rządu.
- Neutralizacja krytycznych opinii oraz znaczne wykluczanie lub zniekształcanie alternatywnych informacji sprzecznych z oficjalnym stanowiskiem lub jakąkolwiek polityką alternatywę z masowej przestrzeni informacyjnej.
Wszelkie odniesienia do opozycji są negatywne i obraźliwe, a sama opozycja jest charakteryzowana, jako wroga i destrukcyjna. „Kluczową rolę w rozwiązaniu tego problemu odgrywają media, dlatego też powinny one skutecznie przeciwdziałać presji informacyjnej wywieranej przez zagraniczne środki masowego przekazu oraz kształtować pozytywny wizerunek kraju. Niedopuszczalne jest używanie telewizji, radia i prasy w celu manipulowania świadomością społeczną, narzucania poglądów i utrudniania białoruskiego rządu”.
Kontrolowanie mediów jest podstawą białoruskiego systemu władzy. Taka sytuacja zachodzi również w Polsce i zwolenników PiS proszę o nieobrażanie się, bo nic tego nie zmieni, że państwowe media, a zwłaszcza TVP, prezentują żenujący propagandowy pozom. Otóż:
- Białoruski system medialny podlega nieustannym naciskom władzy.
- Państwowe stacje radiowe są podporządkowane władzy, której nigdy nie krytykują. Ich zadanie ogranicza się do propagandy, chwalenia władzy oraz tego, co się dzieje w państwie.
- Białoruski system medialny kształtuje przede wszystkim władza, co jest charakterystyczne dla krajów niedemokratycznych.
- Funkcję urzędu cenzorskiego pełni Ministerstwo Informacji i de facto to prezydent Aleksanrd Łukaszenka i jego zwolennicy decydują, co ma i może być publikowane w państwowych mediach.
Dziś funkcje cenzorskie w mediach pełnią politycy obozu władzy. Pamiętamy „Twój ból jest lepszy niż mój”.
Media w krajach autorytarnych, takich jak Białoruś, są instrumentem niezbędnym do stworzenia alternatywnej rzeczywistości, w której społeczeństwu jest komunikowane, że władza działa na rzecz społeczeństwa, skutecznie walczy z wrogami i osiąga wielkie sukcesy gospodarcze i polityczne.
Do szczególnych ingerencji w wolność słowa zachodzi zwłaszcza w okresie ważnych wydarzeń politycznych, jak wybory, kiedy niezbędna jest maksymalizacja neutralizacji alternatywnego przepływu informacji.
Źródła:
P. Usov, Charakterystyka białoruskiego sytemu medialnego, „Wschód Europy” Tom 4, Nr 1
(2018)ПОЛОЖЕНИЕ о Министерстве информации Республики Беларусь, УТВЕРЖДЕНО Постановлением Совета Министров Республики Беларусь 26.10.2001 № 1545
Czy za publikację białoruskich opozycjonistów względem Łukaszenki zostanę nazwany „ruska onucą”?
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 142 odsłony
Komentarze
A od kiedy to wam przeszkadza Gubernia Mińska? JKM i Braun lubią
13 Października, 2023 - 17:14
putinowskie media, a winni wszelkiego zła od XV wieku są wg nich wyłącznie Anglicy. Przestań udawać przed wyborami, polskojęzyczny moskalu.
Nie, nie będziesz nazwany Ruska Onucą,
14 Października, 2023 - 19:01
a co z ciszą wyborczą?
Apoloniusz
Demokratów (socjalistycznych)
15 Października, 2023 - 06:57
Demokratów (socjalistycznych) nie obowiązuje cisza wyborcza.
Jan Bogatko