Targowiccy zdrajcy po raz kolejny dali głos
Nie mam zamiaru przytaczać słów ani prof. Sadurskiego, ani Sikorskiego, ani prof. Belki czy Biedronia, które padły podczas pewnego spotkania zwołanego w PE UE przez Sikorskiego, a które są kolejnym targowickim wołaniem totalnej opozycji o pomoc UE w odsunięciu w Polsce PiS-u (ZP) od władzy. To słowa haniebne a można przeczytać i odsłuchać je w internecie czy chociażby w dwóch felietonach zamieszczonych w portalu wpolityce.pl [1,2].
Świadczą one przede wszystkim o dotychczasowym fiasku polityki totalniaków polegającej na rozhuśtaniu nastrojów społecznych przeciw PiS w Polsce, ale też brakiem - wedle nich - skuteczności działań UE w tym względzie. Polscy współcześni Targowiczanie kolejny więc raz proszą (żebrzą) - zdając sobie sprawę, że "ulica" im nie pomoże - o zaostrzenie działań przeciwko Polsce "zagranicy". Jako żywo mamy więc niemal kopię działań historycznej Targowicy, która w konsekwencji doprowadziła do upadku Najjaśniejszą Rzeczpospolitą w XVIII wieku [3].
Jedynie tylko chciałbym zauważyć, iż obecne obrzydliwe wołanie opozycji o zaostrzenie zewnętrznych (unijnych) działań przeciwko Polsce ma na celu ostatecznie doprowadzić do sytuacji, w której wybory prezydenckie przegra A. Duda a tym samym mogłoby się okazać konieczne przeprowadzenie przedterminowych wyborów parlamentarnych.
Taki jest cel tych działań i nie ma to nic wspólnego - i nigdy od 2015 roku nie miało - z dobrem Polski i Polaków ani jakąś "praworządnością". Wszystkim piewcom III RP (PRL-bis) chodzi po prostu o odzyskanie władzy nawet najwyższym kosztem, czyli poświęcając naszą suwerenność, wolność i niepodległość. A że na obaleniu polskiej władzy zależy też lewacko-demoliberalnym elitom całej tej UE to dla nich tylko lepiej.
Targowiczanie historyczni bardzo źle skończyli, bo Polacy nie wybaczają zdrajcom. Czasy się zmieniły, więc i kara z pewnością będzie inna. Tym razem powinna to być banicja polityczna i odesłanie tych wszystkich zdrajców na manowce społeczno-politycznego ich istnienia. Nam nie jest potrzebna taka opozycja, bo tak jak kiedyś dziś mamy tylko dwie partie: polską i antypolską i w ramach polskiej możemy się pięknie różnic i spierać, mając wszakże zawsze w sercu Polskę. Partia antypolska winna być w przyszłości tylko niechlubną kartą naszej historii... podobnie jak dawna Targowica.
[1] https://wpolityce.pl/swiat/484830-sikorski-z-sadurskim-zebrza-o-wsparcie-w-europie
[2] https://wpolityce.pl/polityka/484883-internauci-wsciekli-na-zebranine-sikorskiego-i-sadurskiego
[3] https://pl.wikipedia.org/wiki/Konfederacja_targowicka
Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...
© Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3628 odsłon
Komentarze
Smutna
31 Stycznia, 2020 - 19:56
to prawda, niestety. Tych ludzi już nikt i nic nie zmieni. Więc może dajmy im spokój, nie wytykajmy im ich błędów, nie pouczajmy, co robią źle. Niech idą, prostą drogą na śmietnik. Polacy nie lubią kapusiów, nie tolerują donosicielstwa. "Ulicę" jeszcze mogą zaakceptować, natomiast "zagranicę" już nie. Słyszę coraz więcej głosów krytyki dla takich działań w środowisku ludzi, którym z PIS-em i Kaczyńskim po drodze nie było i nie jest. A skoro są takie głosy, to tym lepiej dla Zjednoczonej Prawicy. Tym lepiej dla Polski. Skoro odpowiada "im" robić za wycieraczki, szmaty do wycierania posadzki w brukselskim szalecie, to ich wybór. Unia grozi, że nie da ? To i może dobrze. Niech nie da, będzie na kogo zrzucić winę. Na donosicieli polskiego pochodzenia. Trzeba to tylko odpowiednio "podać" w mediach. Być może to "palec Boży", który nakazuje im się samozutylizować. Niech psy szczekają, my róbmy swoje.
@opornik45
31 Stycznia, 2020 - 21:30
"Polacy nie lubią kapusiów, nie tolerują donosicielstwa."
Ilu jest tych Polaków, którzy "nie tolerują donosicielstwa"?
Biorąc pod uwagę wyniki wyborów parlamentarnych w 2019 roku, to z liczby 30.25 mln. uprawnionych do głosowania, 73 % to albo głosujący na donosicieli(totalną opozycję) albo tacy, którym Polska , mówiąc obrazowo "wisi jak kilo kitu"(nie uczestniczący w wyborach).
Około 27 procent uprawnionych głosujących na ZP można nazwać Polakami, reszta to albo jawni zdrajcy albo tumiwisiści.
Takie sformułowania, których użyłeś(ogólniki) fałszują obraz rzeczywistości w Polsce.
Jest to mimowolne sprzyjanie kłamstwu.
Takim mimowolnym sprzyjaniem kłamstwu jest też powtarzanie przez ludzi, którzy uważają, że 10.04.2010 roku doszło do zbrodni, nazywanie ją zbrodnią smoleńską, choć naprawdę tę zbrodnię popełniono w innym miejscu a zbrodniarze z polanki Siewiernego uczynili inscenizację dla naiwnych.
Pełna zgoda...
1 Lutego, 2020 - 00:41
...fałszywa ocena rzeczywistości,prosta analiza wyników wyborów
parlamentarnych i bieżących notowań, mimo niezaprzeczalnych
osiągnięć rządu ZP w poprzedniej kadencji ,jednoznacznie mówi
o stratach moralnych,etycznych,kulturowych poniesionych przez
społeczeństwo.Dla odzyskania władzy ci ludzie gotowi są na
każdą podłość i tak odpłacają się za wybór.
35stan
1 Lutego, 2020 - 09:04
"Około 27 procent uprawnionych głosujących na ZP można nazwać Polakami, reszta to albo jawni zdrajcy albo tumiwisiści".
Tacy "tumiwisiści" są w każdym kraju, gdzie wybory nie są obowiązkowe (a są takie kraje). U nas i tak to powoli się poprawia. Osobiście uważam, że w Polsce maksimum frekwencji to będzie około 70%.
Pozdrawiam
krzysztofjaw
<
31 Stycznia, 2020 - 21:38
Okazuje się, że według opozycji można donosić na Polskę, domagać się kar dla Polakow ! Jednak nazwać to po imieniu już nie można.Zdradzieccy łajdacy. Tak powinno się zwracać do tych, którzy donoszą i żądają kar dla Polski. Hańba im!
Nigdy nie przegrywasz, gdy walczysz.Przegrywasz, gdy przestajesz walczyć.
Ryan
Krzysztof
1 Lutego, 2020 - 01:59
Chyba przyzwyczailismy sie do tego, ze nasz rzad to kupa eunuchow, bo nikt nie zauwazyl, iz Kodeks Karny przewiduje odpowiednie sankcje za zdrade Polski.
"Art. 129. Zdrada dyplomatyczna
Kto, będąc upoważniony do występowania w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej w stosunkach z rządem obcego państwa lub zagraniczną organizacją, działa na szkodę Rzeczypospolitej Polskiej,
podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10."
To się zaczeło od likwidowania polskości, od wyśmiewania i lżenia naszej przeszłości, naszych bohaterów i naszej wiary. To jest pierwszy krok, drugim będzie likwidacja Polski. J.M.Rymkiewicz
Leszek1
1 Lutego, 2020 - 09:25
Wspomniany artykuł KK już dawno winien być wykorzystany w stosunku do totalnej opozycji.
pozdrawiam
krzysztofjaw
<
1 Lutego, 2020 - 10:04
Plujecie, szczujecie, obrażacie, a nawet nie wiece, że prof. Grodzki pomaga drobnym przedsiębiorcom, produkującym koperty by jakoś przetrwać w państwie PiS, które gnębi ich podatkami. Wstydźcie się!
Nigdy nie przegrywasz, gdy walczysz.Przegrywasz, gdy przestajesz walczyć.
Ryan