Czy w Polsce działają szpiedzy? Jacy szpiedzy?
Przecież od czasów premiera Mazowieckiego wiemy, że nikt nam nie chce krzywdy zrobić, wszyscy nas kochają – nawet komuniści, pardon - dzisiejsi demokraci.
Od czasu zaginięcia sierżanta Zielonki, mundurowego szyfranta polskiego wywiadu, zwolennicy tej teorii mają pewne, przejściowe, kłopoty, niemniej o istnieniu wrogiej agentury w Polsce rozprawiają tylko „chorzy z nienawiści”.