Szymon Show
Dekady temu, kiedy nad Wisłą i Odrą kwitł realny socjalizm pod światłym przywództwem Edwarda Gierka, popularne było następujące pytanie – dlaczego gmach Sejmu na Wiejskiej jest okrągły? Odpowiedź okazała się ponadczasowa…
Ciągle jeszcze pamiętamy, jak mocno obruszył się feldmarschall Hołownia na słowa posła Przemysława Czarnka, gdy ten zwrócił się do niego per marszałku rotacyjny.
Takie słowa zdaniem abiturienta Hołowni miały nie licować z powagą urzędu, jaki piastuje. Bo i faktycznie. Marszałek Sejmu to nie jest pierwszy lepszy cymbał, ale ktoś, kto w razie godziny nieszczęścia zastępuje Prezydenta i staje się na pewien czas Pierwszą Osobą w Państwie.
Brak szacunku dla Marszałka oznacza zatem brak szacunku dla Państwa jako takiego.
Oczywiście wypowiedź posła Czarnka można kwalifikować różnie. Prawdą najprawdziwszą bowiem jest, że użył jedynie sformułowania obecnego na stałe wśród członków Głodnej Koalicji, szykującej się do objęcia wszystkich mniej lub lepiej płatnych stanowisk w Polsce.
Trzeba jednak pamiętać, że lata realnego socjalizmu, potem zaś rządy postkomuny a nawet Tuska nauczyły Polaków jednego. Chcesz być szanowany, szanuj sam siebie.
Tymczasem Hołownia, ostro reagujący na nazwanie go „marszałkiem rotacyjnym”, nie widzi nic zdrożnego w tym, aby Sejm przedstawiać na kształt cyrku, w którym to obywatele mogą oglądać ciekawe spektakle.
W czasie czwartkowej konferencji abiturient Hołownia zapowiedział:
Ludzie się interesują tym, co tu robimy. Demokracja wreszcie wchodzi pod strzechy. Drodzy państwo, zaopatrzcie się w popcorn na przyszły wtorek i środę, bo będzie się działo!
Zaopatrzcie się ludzie w popcorn… Mniej więcej jak w kinie. Albo, jak we wspomnianym na wstępie dowcipie (a czy widziałeś kwadratowy cyrk?).
Procedowanie ustaw, wystąpienia poselskie, pytania etc. Hołownia traktuje jako show.
Czy za moment, wzorem innych parlamentów, często o wielowiekowej tradycji, będziemy świadkami np. ostentacyjnego puszczania bąków? Tak ongiś zdarzyło się w brytyjskim parlamencie. Być może zdarza nadal, ale BBC już nie transmituje obrad.
A może, za przykładem wschodnich parlamentów, dojdzie na sali do zwykłego mordobicia (vide: Rosja, Ukraina)? Oj, jakby to zwiększyło oglądalność… ;)
Stąd też biorą się rozmaite wstawki Hołowni, być może (z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością) pieczołowicie przygotowywane wcześniej przez specjalistów od PR.
Tyle tylko, że wykształcony jedynie medialnie (TVN) „marszałek rotacyjny” może czasem nie podołać i pomylić pieczołowicie przygotowaną „ripostę”.
Podobnie jak posłanka Kamila Gasiuk – Pihowicz, która poczuła się zagrożona fizycznie sformułowaniem o wepchnięciu jej słów w gardło.
Przyznam, że już większej idiotki zrobić z siebie nie mogła. Otóż zwrot ten jest niczym innym, jak adaptacją angielskiego idiomu force/ram/shove (something) down someone's throat, po polsku wpychać / wpychać (coś) do czyjegoś gardła, a co po prostu oznacza wymuszenie rezygnacji, w tym przypadku z głoszonych w mediach społecznościowych obraźliwych sformułowań pod adresem m.in. sędziego Nawackiego.
Powyższe podaję za słownikiem Webstera.
Ba, nawet polska Wikipedia pod hasłem gardło podaje przykład związku frazeologicznego wepchnąć słowa do gardła.
Wydaje się, że Gasiuk – Pihowicz do KRS-u poszła dokładnie z tym samym zadaniem, co posłowie KO do studia TVP INFO przed wyborami. Młodzież, nawet ta starsza, określiła by to krótko jako „robienie bydła”.
Jeśli więc traktować na poważnie zapowiedzi Hołowni o telewizyjno-sejmowym show to najwyraźniej jest coś na rzeczy.
Marszałek-rotor zapomina jednak o jednym. To nie jest tak, że wybory załatwili sobie jako wygrane i już do końca kadencji „motłoch wyborczy” będzie wcinał popcorn, z czasem zaś raczyć się będzie czymś mocniejszym, gdy oprócz zaczynających się właśnie igrzysk nie zobaczą obiecanego chleba.
Przez osiem lat tuskowi grozili ulicą.
Warto jednak cofnąć się nieco dalej w przeszłość. Koniec Tuska (oraz jego pogrobowczyni Ewy Kopacz, z d. Lis) nastąpił w chwili, gdy na stadionach piłkarskich pojawiło się hasło:
Donald matole twój rząd obalą kibole!
Naprawdę niewiele trzeba, by wiosną zawisło znowu. Rozdmuchanie obietnic przedwyborczych, nazywanie ich „konkretami na 100 dni” bardzo szybko obróci się przeciw „Rudemu i jego drużynie”.
A patrząc na wyniki wyborów np. w Holandii można zastanowić się, czy w 2024 roku Tuskowi uda się manewr z 2014 roku.
Ulica? Czy też dezercja obecnych „sojuszników” Tuska i nowa koalicja jeszcze przed końcem 2024 roku?
Najprawdopodobniej będzie przypadek mieszany.
Ulica wymusi zachowania posłów.
Doświadczenie trzech dekad III RP uczy bowiem jednego – d… jest częścią ciała, dlatego tak ważny jest stołek.
Nic tak bardzo nie wymusza zmian deklarowanego światopoglądu, jak groźba jego utraty.
Nikt nie będzie umierał za Tuska.
23.11 2023
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 986 odsłon
Komentarze
Uchwyt
24 Listopada, 2023 - 00:58
W czasach słusznie minionych funkcjonowało określenie uchwytu do laski marszałkowskiej.
Pojawiło się w monologu wygłaszanym przez W. Pszoniaka w kabarecie Pod Egidą, a dotyczyło ówczesnego marszałka Gucwy.
Wyczyny obecnego obrotowego marszałka jakoś dziwnie mi się z tą nazwą kojarzą.
Z czasów PRL
24 Listopada, 2023 - 07:35
Czym jest zakończona laska marszałkowska? Dużą pustą w środku Gucwą. Laska jest ta sama. Zakończenie się zmieniło. Wraca nowe.
Rafał Brzeski
Aż wstyd patrzeć jak on upaja
24 Listopada, 2023 - 17:14
Aż wstyd patrzeć jak on upaja się tym marszałkowaniem. Ten człowiek nie wygląda na normalnego.
Nie ta sama.
25 Listopada, 2023 - 07:17
Laska marszałkowska została zmieniona po rozwiązaniu sejmu przez Wałęsę w 1993 roku. I to przeze mnie. Kiedyś napiszę o tym więcej tylko muszę się zebrać.
Nawiasem mówiąc to było najkrótsza mowa sejmowa na świecie. Wałęsa podszedł do mównicy, powiedział "rozwiązuję parlament" i poszedł. Następnego dnia marszałka Chrzanowskiego nie wpuszczono do sejmu...
Polska 2050 załganego błazna Hołowni - nominata WSI-FSB
25 Listopada, 2023 - 06:54
Celem antypolskiej partii Hołowni - który jako błazen współpracował z bolszewickimi i niemieckimi mass mediami - było odebranie głosów polskim patriotom pod pozorami niezależności partii Hołowni od mafijnej PO.
Partia Polska 2050 załganego błazna Hołowni - nominata WSI, tak samo jak Komuruski - została założona przez sowieckich zbrodniarzy z UB, SB, WSI-FSB by typowo komunistycznym zwyczajem zakłamać Polaków co do realnych celów tych bolszewickich oszustów.
Oraz by wszelkiej maści przestępcy i mafiozi znów mogli bezzkarnie rabować i Polskę i Polaków.
Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły. — Nicolas Gomez Davila.
Osobiście ubawił mnie, nie, wkur... do łez.
24 Listopada, 2023 - 08:42
Tzw.wywiad z Hołownią. Gdzie ów ćwierćpanek, zapewne świadom lichego zwycięstwa głosami zdrajców tłumaczył się. Bo wicie, rozumicie, rozmawiał z jej wysokościom Grafiniom von Panzerfaust. I było tam coś o jej wyborze, świadomości i innych srutu, tutu.
A teraz w obliczu rosnącej wściekłości ludzi z krajów takich jak Polska oraz możliwych mniej, bardziej krwawych przewrotów w krajach tzw.cywilizowanego zachodu. Sterroryzowanego przez agenturalną politykę ludzi których jak im się wydaje, wybrali...
(Z ostatniej chwili. W Dublinie nożownik zaatakował troje małych dzieci i dwóch mężczyzn).
Tym czasem nie jest to"mężczyzna" lecz Algierczyk. Rozruchy, kryterium uliczne. Pałowanie wkurzonych Irlandczyków. Czy powstanie miejscowy odpowiednik Ku Klux Klanu, choćby nazwany milicją? Nawet z członkami spośród policjantów zmuszanych rozkazami do atakowania swoich? Nie wiem.
Na pewno w mediach znów coś pękło. I nie da się zmilczeć oczywistego.
Co do pacynki z lagą?
Nie starczy smarkanie w mikrofon, palenie głupa, płacze w necie i pier...nie- nie wiedziałem, nie chciałem, dziewicom jezdem a wy macie po trzy minuty. Zmusili mnie!!!!! Może resztką sił wspiął się do lustra, patrzy- Kermit. Kto trzyma łapę w środku? Mamy nie wiedzieć że pan na "Ce" grający na kilka frontów.. Ale i tego w razie czego dopadnie CIA.
Amerykanie dopiero co dali komunikat- nie odpuszczą. No cóż. Już daawno temu pisałem że nazwisko Hołownia brzmi dla mnie jak ukraińska nazwa katzenjamnera.
Zaś wszelkim zdrajcom przypominam. Dokąd uciekniecie? Do Katarzyny Wielkiej? Do Władimira Niezłomnego?
A może choć część wyląduje w tajnych więzieniach i wyśpiewa piosenki o wszystkich powiązaniach?
Tych z Targowicy nie dopadli. W zasadzie dwóch schwytano. Ale... infamisa uwięzić czy zabić może Każdy.
I dla przypomnienia.
Tym razem talent w nogach i końskich kopytach może nie wystarczyć. Bo w Całej Europie zaczyna się robić gorąco. Po prostu ludzie maja już dość.
Dr.brian
"pacynka z laską"
24 Listopada, 2023 - 11:30
Ręce i nogi opadają ...
ke-fas
Ech. Ci chociaż mieli coś do powiedzenia.
24 Listopada, 2023 - 13:44
A Kermita chyba obraziłem.
Bo ten z lagą to raczej nieśmieszny Fozzie.
Zwróćcie uwagę na napisy, zwłaszcza ten o karierze i ostatnim dżouku.
Dr.brian
Znajdź różnice
24 Listopada, 2023 - 22:48
Ten caly Hujownia to zwykly
24 Listopada, 2023 - 15:09
Ten caly Hujownia to zwykly lemingowy buc
Niedługo mi z lodówki
24 Listopada, 2023 - 16:57
Niedługo mi z lodówki wyskoczy. Czy un tak codziennie będzie 3.14erdolil
Jak dobrze.
27 Listopada, 2023 - 18:33
Że kibelek ma już obłożenie.
Dr.brian
Kabaret.
24 Listopada, 2023 - 16:53
Kabaret.
Prowincjonalny szołmen, bez smaku i stylu.
Po miesiącu nawet jego wyznawcy będą już wymiotować