Operacja "Polska z o.o."
Recepta na udane łgarstwo - zamieszczenie w informacji 70-80% prawdy.
Truizmem jest przypominanie, co łączy totalitarną oPOzycję z Putinem i jego wasalem z Mińska. Niekumatym jednak podpowiem – to osoba Jarosława Kaczyńskiego. Ten pierwszy bowiem coraz wyraźniej okazuje rozdrażnienie polską polityką, wreszcie po latach wolnej od kremlowskiego sznytu; z kolei totalsi gotowi są do przymierza nawet z Kim Dzong Unem byleby tylko powrócić do koryta, jak od dekad postrzegają władzę.
Doskonale widać to na przykładzie ostatniego (miejmy nadzieję) wpisu niejakiego Trybeusa.
Krótko, niejako w żołnierskich słowach, przedstawia nam „fakty”:
1. Premier Mateusz Morawiecki powiedział: ,,Polska jest krajem posiadanym przez kogoś z zagranicy”.
2. Szimon Perez: „Izrael może poszczycić się niespotykanym sukcesem. Na dzień dzisiejszy, wygraliśmy ekonomiczną niezależność i wykupujemy Manhattan, Polskę i Węgry.”
3. Jarosław Sachajko, poseł PSL: "Na stronie internetowej sec.gov możemy sprawdzić, że doszło do rejestracji Polski jako zagranicznej firmy emitującej obligacje. Państwo polskie zarejestrowane zostało w stanie Nowy Jork jako korporacja o nazwie “POLAND REPUBLIC OF” działająca w siedzibie Ambasady RP.”
Wniosek powinien być prosty. Izrael wykupił Polskę i zarejestrował ją w USA. Czego dowodzą słowa Mateusza Morawieckiego.
Co prawda od twierdzenia, że Polska z o.o. jest własnością Żydów daleka droga do uznania Polaków za własność firm farmaceutycznych, co wg największej idiotki polskiego internetu niejakiej Teresy Garland bez wyjątku grozi zaszczepionym, to i tak o wiele za dużo.
Najgorsze zaś jest to, że PiS wie pozytywnie o przekształceniu Państwa w zakupioną przez Żydów korporację i udaje, że to Państwo. Zatem aktywnie uczestniczy w sPiSku.
Gdzie szukać praźródła tej szokującej informacji?
W tym celu cofnąć musimy się przynajmniej do lutego 2020 roku. Wtedy to ówczesny RPO Adam Bodnar wystąpił do Ministra właściwego ds. Zagranicznych:
Obywatel zwrócił się do Rzecznika Praw Obywatelskich o zajęcie się sprawą rejestru firm prowadzonym przez Amerykańską Komisję Papierów Wartościowych (U.S. Securities and Exchange Commission, strona sec.gov) (rejestr EDGAR). Znajduje się w nim bowiem podmiot o nazwie: „POLAND REPUBLIC OF”, którego logo jest tożsame z godłem Polski. Jak napisał skarżący, opis i dalsze informacje wskazują, że Ministerstwo Finansów zarejestrowało Polskę jako korporację (firmę). Obywatel podkreśla, że art. 1 Konstytucji głosi, iż Rzeczpospolita Polska jest dobrem wspólnym wszystkich obywateli. Z uwagi na zakres skargi RPO przekazał ją ministrowi spraw zagranicznych Jackowi Czaputowiczowi, z prośbą o jej rozpatrzenie i udzielenie odpowiedzi skarżącemu oraz samemu Rzecznikowi.
O sprawie pisała nawet Rzeczpospolita.
Z kolei znany jako polskojęzyczny przekaźnik wiadomości z Kremla portalik Odkrywamy Zakryte poszedł na całość. W tekście zatytułowanym III RP TO SYJONISTYCZNA FIRMA ZAREJESTROWANA W USA O NUMERZE 0000079312 alarmował:
Wiadomo po co, to zostało stworzone i kto to kupi, nie ma co do tego żadnych wątpliwości.
Najwyższy czas wezwać Polaków do wycofywania pieniędzy z banków, nie ma na co czekać.
W każdej chwili te pieniądze mogą być przejęte przez rząd okupacyjny spod niebieskiej gwiazdy!
Logiczna układanka Trybeusa wali się niczym domek z kart już tylko po sprawdzeniu wypowiedzi ułożonych przez niego w istny ciąg dedukcyjny.
Przede wszystkim zaś nieudolnie próbuje przykroić wypowiedź Premiera do swoich potrzeb. Tymczasem przekręcona wypowiedź pochodzi z 30 października 2017 roku, gdy Morawiecki był jeszcze wicepremierem.
Brzmiała dosłownie tak: – Jesteśmy w sytuacji w pewnym sensie nie do odwrócenia, ponieważ jesteśmy „krajem posiadanym przez kogoś z zagranicy”.
Nawiązał w ten sposób do popularnego w tamtym okresie minieseju Leonida Bershidsky’ego, urodzonego w Moskwie dziennikarza. Poza tym Morawiecki wprost mówił o konieczności odkręcania poprzednich 20 lat III RP, podczas których:
Szereg przedsiębiorstw przeszło w sposób grabieżczy w ręce prywatne, które też nie potrafiły wielu firm rozwinąć i one zostawały w stadium upadku w bankructwie, a często też powodowały, że było to zwykłe przejęcie udziału w rynku przez firmy zagraniczne.
Tymczasem w wersji podanej na wiarę przez rabczyńskiego rolnika Morawiecki po prostu informuje, że III RP jest cudzą własnością.
Więcej tutaj:
Z kolei wypowiedź Peresa pochodzi z 10 października 2007 roku i jest niedokładnie cytowana. Niemniej meritum pozostaje bez zmian.
Poseł Sachajko interpelację zgłosił natomiast 7 maja 2020 roku. Trybeus zupełnie przemilcza (trudno uwierzyć, że o tym nie wie) fakt udzielenia mu odpowiedzi przez Piotra Nowaka, wówczas podsekretarza stanu w Ministerstwie Finansów.
Szanowna Pani Marszałek,
w odpowiedzi na interpelację nr 5712 Posła na Sejm RP Pana Jarosława Sachajko z dnia 14 maja 2020 r., w sprawie rejestracji w Amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych uprzejmie wyjaśniam.
Na stronie Amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych (U.S. Securities and Exchange Commission „SEC”) znajduje się dokumentacja złożona przez Ministra Finansów do SEC, która jest bezpośrednio związana z możliwością emisji obligacji skarbowych na rynku amerykańskim. Pełna dokumentacja – Program Shelf, zarejestrowana w SEC w bieżącym roku przez Ministra Finansów, dostępna jest na stronach internetowych w zakładce Dług Publiczny => Obligacje zagraniczne =>Emisje (Shelf na rynku amerykańskim w przypadku emisji w dolarach amerykańskich), gdzie znajduje się bezpośrednie odwołanie do strony SEC:https://www.sec.gov/Archives/edgar/data/79312/000110465920053116/a20-15525_1sb.htm
Konsulat Generalny RP w Nowym Jorku pełni funkcję agenta do spraw doręczeń procesowych.
Rola agenta polega głównie na odbiorze ewentualnych pism procesowych kierowanych przeciwko Ministrowi Finansów, potwierdzaniu ich odbioru oraz powiadamianiu o odbiorze tych pism Ministerstwa Finansów. Zatrudnienie w roli agenta do spraw doręczeń procesowych podmiotu zewnętrznego wiązałoby się z dodatkowymi kosztami dla Skarbu Państwa.Na podstawie Programu Shelf zarejestrowanego w „SEC” wyemitowano w latach 1997-2016 obligacje Skarbu Państwa na łączną kwotę 19.650.000.000 USD. Ostatnia emisja obligacji skarbowych na rynku amerykańskim miała miejsce w 2016 roku, a jej wartość nominalna wyniosła 1.750 mln USD. Szczegółowe informacje dotyczące obligacji skarbowych wyemitowanych na rynki zagraniczne, w tym obligacji nominowanych w USD, są dostępne na stronach internetowych Ministerstwa Finansów w dziale Dług Publiczny => Obligacje zagraniczne w pliku Baza transakcji-obligacje zagraniczne.
Emisje skarbowych papierów wartościowych (SPW) na rynku krajowym i zagranicznym służą finansowaniu pożyczkowych potrzeb budżetu państwa. Ewentualna kolejna emisja obligacji na rynku amerykańskim jest uzależniona zarówno od wysokości potrzeb pożyczkowych budżetu państwa, jak i warunków rynkowych.
Jednym z celów Strategii Zarządzania długiem Sektora Finansów Publicznych jest minimalizacja kosztów obsługi długu. Oznacza to możliwość elastycznego kształtowania struktury finansowania pod względem wyboru rynku, waluty oraz typu instrumentów. Wybór tej struktury powinien być rezultatem oceny sytuacji rynkowej (poziomu popytu, stóp procentowych i kształtu krzywej dochodowości na poszczególnych rynkach) i kosztu finansowania w długim horyzoncie czasu, z uwzględnieniem ograniczeń wynikających z akceptowanego poziomu ryzyka.
Doświadczenia zarządzania długiem wskazują na duże znaczenie elastyczności i możliwości dywersyfikacji źródeł finansowania potrzeb pożyczkowych w zależności od kształtowania się sytuacji rynkowej. Przyczynia się to zarówno do zapewnienia bezpieczeństwa finansowania potrzeb pożyczkowych państwa, jak i obniżenia kosztu pozyskiwanego kapitału.
Szczegółowe informacje dotyczące wszystkich emisji SPW są dostępne na stronach internetowych Ministerstwa Finansów w dziale Dług Publiczny.
Z poważaniem,
z upoważnienia Ministra Finansów,
Piotr Nowak Podsekretarz Stanu/ podpisano kwalifikowanym podpisem elektronicznym/
Podobnej informacji Min. Fin. Udzieliło wcześniej RPO.
Odgrzewanie tej powstałej już tylko w głowach zatwardziałych polskojęzycznych Rosjan, nie wiedzieć czemu zwących się polskimi patriotami (chyba ze względu na powołany 9 czerwca 1943 r. w Moskwie Związek Patriotów Polskich z Wandą Wasilewską, Zygmuntem Berlingiem czy Włodzimierzem Sokorskim na czele. Ba, w składzie tych „patriotów” odnajdujemy Jakuba Bermana, Jana Urbana - ojca Jerzego z NIE, Henryka Hollanda – ojca Agnieszki, której w Polsce śmierdzi itp.) służy tylko jednemu.
Za wszelką cenę dowalić znienawidzonemu PiS.
Tymczasem zrobienie z III RP „spółki prawa handlowego” miało miejsce prawie 20 lat temu – w 2002 roku. Wtedy to premierem był Leszek Miller, prezydentem drugą kadencję Aleksander Kwaśniewski.
Czemu przez 17 lat nie słyszeliśmy o „sprzedaniu Polski”?
Dlaczego ani mru-mru nie słyszeliśmy po wypowiedzi Peresa w 2007 roku?
Ba, nawet od wypowiedzi Morawieckiego minęły 4 lata.
Dzisiaj na nowo kolportowana jest fejkowa informacja chociaż była już wyjaśniona tak, by nawet ktoś, kto szkół żadnych nie pokończył i zajmuje się uprawą roli u podnóża Gorców zrozumiał.
Na co więc liczą mocodawcy Trybeusa i jemu podobnych pożytecznych idiotów?
Ciągle na to samo. Na krótką pamięć społeczeństwa.
Poza tym organiczna praca nad jego najbardziej sfanatyzowaną częścią potocznie zwaną foliarzami tudzież delikatniej antyszczepionkowcami doprowadziła do tego, że wobec prawdziwej i rzetelnej informacji pozostają ślepi i głusi niczym pień, jak ponad 100 lat temu mawiał dobry wojak Szwejk.
Tak właśnie wygląda przejaw całkowitego odmóżdżenia – facet z Rabki po raz enty powtarza kretyńską informację o sprzedanej Polsce, która w amerykańskim rejestrze figuruje jako firma.
Nic to, że jemu podobnym idiotom, w tym nawet jednemu (p)osłu, tłumaczono na wiele sposobów, o co chodzi. Ba, nawet publikujący fejka jako jeden z pierwszych portal Odkrywamy Zakryte potrafił przyznać się do błędu.
Nic to… Szury nadal atakują, do tego różne kreatury wrzeszczą, że to Polak przecie.
Zupełnie tak, jakby podstawowym znamieniem Polaka był brak mózgu.
Tymczasem już nawet USA oficjalnie zauważyły, że Rosja prze do konfliktu z Ukrainą. Za wszelką cenę trzeba więc jedyny kraj, przez który może iść pomoc dla Kijowa, pogrążyć w wewnętrznym zamęcie.
I to by było na tyle, jak mawiał profesor Jan Tadeusz Stanisławski.
12.11 2021
fot. pixabay
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 170 odsłon
Komentarze
@Humpty Dumpty
12 Listopada, 2021 - 04:57
Dobra robota.
A ten góralski onuc, solidnie zakonspirowany, jak przyjeżdżał do mnie do Trójmiasta, by powęszyć, pod pozorem "rekolekcji' w masce bogobojnego katolika, okazuje się, jak większość z nich, z grupy Ruszkiewicza i Opary (czyli WSI) klasycznym pustym dzbanem na smyczy.
Po co tuskie biorą sobie taki ułomny element?
Ps. Warto by go tam w Rabce sprawdzić. Może jest strażnikiem Świętego Miejsca w Poroninie po odlanym z brązu pomniku Włodzimierza Lenina autorstwa Dmitrija Pietrowicza Szwarca.
JK
Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.