Smoleński żarcik Wielomskiego
Okładka. Czerwony (krwawy?) Putin, czarno-biały, zacięty Tusk, odlatujący samolot... Tandetna i schematyczna gra na emocjach. Opis producenta: Oddajemy do rąk Czytelników zbiór najważniejszych tekstów, dotyczących katastrofy smoleńskiej i jej następstw politycznych, pisanych "chłodnym" i pozbawionym emocji językiem.
Wydaje się, że taka postawa lepiej pozwala zrozumieć otaczający świata, gdyż jest wolna od chwiejnych i niestabilnych emocji, które wykrzywią ogląd rzeczywistości.
Wśród autorów znaleźli się: Maciej Eckardt, Jan Engelgard, Maciej Motas, Ludwik Skurzak, Adam Wielomski.
No właśnie... Tu już zapala się czerwona lampka. Oskarżycielską książkę o Smoleńsku miałby napisać Wielomski - największy fan Jaruzelskiego, ale za to chyba najbardziej zajadły z przeciwników Kaczyńskich na prawicy? Skurzak, który specjalizuje się w okładaniu PiS martwymi płodami? Przyjaciel Rosji Jan Engelgard? Dziwne.
Dziwne do czasu, gdy przeczytamy, co w ostatnim numerze "NCz!" ma do napisania Wielomski. Najpierw o okładce: Dla żartu ma ona (książka oczywiście - B78) okładkę, która miała „przelicytować” w radykalizmie nawet najskrajniejszych „patriotów”, którzy z nienawiści do Rosji i Donalda Tuska zrobili papierek lakmusowy patriotyzmu polskiego., potem o samej książce:
Nie analizowaliśmy tu rzecz jasna szerzej aspektów technicznych samej katastrofy, ponieważ żaden z nas nie skończył studiów z dziedziny aeronautyki czy budowy samolotów. Skupiliśmy się więc na aspekcie politycznym sprawy, a ten jest jasny: istnieje w Polsce grupa ludzi, która postanowiła wyrwać tłum z normalnej dla niego postawy ospałej, zradykalizować go hasłami patriotycznymi, wywołać stan zbiorowej histerii i rzucić do ataku na Państwo Polskie, pod konglomeratem haseł patriotyczno-socjalistycznych, podlanych sosem katolickim upichconym przez toruńską rozgłośnię. Temu tłumowi szaleńców musimy powiedzieć NIE!
Gorąco zachęcam Czytelników do zakupu i lektury „Antologii Zbrodni Smoleńskiej”. Bo to jest zbrodnia, ale nie na Lechu Kaczyńskim, ale na narodowym rozumie politycznym.
Pamiętam, jak to kiedyś naciąłem się, kupując w stacjonarnej księgarni Frondy książkę o cenzurze w kinie, która zdawała się być dziełem o cenzurze komunistycznej, a okazała się być w 2/3 atakiem na kościół, prawicę i tradycyjną (a więc złą i fałszywą) moralność. Ile osób czeka teraz podobna niespodzianka?.
http://sklep-niezalezna.pl/pl/p/Antologia-Zbrodni-Smolenskiej-praca-zbiorowa/487
http://www.konserwatyzm.pl/blog/2/adamwielomski/9/antologia-przeciw-patriotyzmowi
*
Przypominam o koszulkach budyniowych
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 4183 odsłony
Komentarze
i naprawdę to leży w Księgarni GP?
2 Września, 2011 - 22:04
bo linki kierują do NCzasu.
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Re: i naprawdę to leży w Księgarni GP?
2 Września, 2011 - 22:47
to jest podstrona z ofertą księgarni NCz w księgarni niezależna.pl.
nie Budyniu
2 Września, 2011 - 22:51
http://sklep-niezalezna.pl/userdata/boxes/e91e800a7f8d2da45c1b7814e853c5ec.jpg
to jest chwyt marketingowy Korwina i Sommera :-)
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
stopka na stronie:
2 Września, 2011 - 22:57
Sklep-niezalezna.pl jest oficjalną księgarnią tygodnika Najwyższy Czas! i portalu nczas.com. Kupując u nas wspierasz rozwój idei konserwatywno - liberalnej!
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Re: stopka na stronie:
2 Września, 2011 - 23:02
no to ładnie, czyli sam się dałem nabrać. Dzięki za czujność. Pozdrawiam!
ano ładnie :-)
2 Września, 2011 - 23:04
i trzeba wywalić jedną trzecią tekstu :-)
pozdrawiam
ps. sam się kiedyś dałem nabrać - Sommer i Korwin to cwaniaki - od lat w "prawicowym biznesie"
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
wywaliłem,
2 Września, 2011 - 23:12
ale reszta zostaje, bo tak czy inaczej pewnie kilka osób może się nieźle naciąć... Jeszcze raz dzięki :)
pozdrawiam!
biorąc pod uwagę
2 Września, 2011 - 23:18
że duża część ludzi jednak ocenia po okładce lub pierwszym akapicie - zgadzam się
nie ma za co przecież
pozdrawiam
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
zdublowało mi...
2 Września, 2011 - 23:19
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Kolejna ściema
2 Września, 2011 - 23:01
WSIowej agentury,aby zniechęcić do tematu Smoleńska.
Stara,przemyślana robota ubeckiej agentury.
Swoją drogą, muszą być chłopaki mocno zdesperowane, skoro się nazwiskami podpisują pod takimi "dziełami".
Pozdrawiam myślących.
nie wybaczę JKM kpiarskiego i głupkowatego komentu o 10.04.10
2 Września, 2011 - 23:09
jawnie popierał PRowski projekt KGB zwany "raportem MAK" - już pominę politykę i zwykłą ludzką przyzwoitość, ale był to gwałt na intelekcie - JKM, rozumiem że masz długi karciane i bierzesz forsę od ruskich agentów, ale żeby z siebie robić takiego kretyna i szmatę??
"Nie odzywając się w towarzystwie ryzykujesz uznanie za głupka, odzywając się rozwiejesz wszelkie wątpliwości" O. Wilde
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, a*ldd meg a Magyart
Patrząc po nazwiskach
3 Września, 2011 - 01:09
to tak jakby nacja z Bliskiego Wschodu pisała tą książkę.
Recenzja emocjonalna
3 Września, 2011 - 06:55
Recenzowana książka przedstawia po prostu inny punkt widzenia, wg. mnie b. potrzebny w demokracji. Inkryminowana publikacja nie odnosi się do chłodnych i przenikliwych analiz (np. FYM`a) - wyraźnie to podkreślono w cytowanym wstępie - tylko do warstwy politycznej. W tym kontekście recenzja tej pozycji książkowej odwołuje się jedynie do emocji, bez rzeczowych argumentów. Bo nie jest takim argumentem zarzut o agenturze KGB. Per analogiam, można by mówić, że krytyka `Antologii` powstała na zapotrzebowanie jakiegoś Mossadu. Sam widzisz pt. Autorze, jak niedorzeczny argument... Doprawdy, wstyd, bo cenię wysoko publicystykę Budynia87.
Cóż, bywają i gorsze teksty.
Xall
Re: Recenzja emocjonalna
3 Września, 2011 - 13:23
ale to w ogóle nie jest recenzja książki, a tylko informacja o taktyce marketingowej, polegającej na wprowadzeniu w błąd odbiorcy. A przy okazji - gdzie napisałem, że książka powstała na zlecenie KGB? Wybacz, ale mam wrażenie, że tyle samo ma wspólnego to, co wyczytałeś, z tym, co napisałem, co cyfra 87 z moim nickiem. Pozdrawiam!
78/87 literówka, proszę o wybaczenie
3 Września, 2011 - 17:01
O radziecko-rosyjskich koneksjach jest cały akapit odautorski, który zawiera określenia typu - największy fan Jaruzelskiego, czy przyjaciel Rosji. Nie oszukujmy się, jest Pan na tyle doświadczonym dziennikarzem, że nie uwierzę w nieświadome, czy bezwiedne użycie tych sformułowań. Jeśli jest inaczej, to oczywiście przepraszam i wskażę jedynie, że osoby komentujące, nie miały wątpliwości, iż oznaczają one jakąś formę agentury - trzeba uważać, co się pisze i unikać podobnych nieporadności językowych. Jednak - jak wspomniałem - nie wierzę w niezręczności, ze względu na chociażby kolejne określenie o okładaniu martwymi płodami. Wszyscy wiemy, że chodzi o zabijanie dzieci, a nie martwe płody. Pisanie o obrońcy nienarodzonych, jako o kacie, nie przystoi tak wytrawnemu Autorowi. Dlatego podtrzymuję twierdzenie: w Pana dorobku, ta wypowiedź jest najzwyczajniej nieudana i manipulatorska. Co najwyżej wycofam się z twierdzenia o emocjonalnej...
Xall
Re: 78/87 literówka, proszę o wybaczenie
4 Września, 2011 - 17:47
Przepraszam, że odpisuję z dużym opóźnieniem. Oba określenia oznaczają dokładnie to, co oznaczają - Wielomski zajmuje się ocieplaniem wizerunku Jaruzela w środowisku narodowym; zaś praktycznie wszystkie osoby, które pracowały nad tą książką znane mi są z przyjaznego stosunku wobec Rosji - państwa i gracza na arenie międzynarodowej. Co bierze się z ich odczytania tradycji narodowej. Niczego o KGB nie napisałem, ani wprost, ani w domyśle.
Dalej - pan Skurzak. Ja sobie cenię działalność Skurzaka jako obrońcy życia, natomiast nie cenię sobie czynienia przez niego z tej kwestii pałki na PiS (co uczynił kolejny raz kilka dni temu). Wyniki głosowania były, jakie były, reszta to już tylko jego fantazja albo zła wola.
Pozdrawiam.
zgadzam się z autorem
3 Września, 2011 - 21:21
Przez około 6 lat byłem dość aktywnym użytkownikiem prawicy.net i konserwatyzm.pl i z każdym rokiem coraz bardziej zacząłem zdawać sobie sprawę z uprawianego tam narcyzmu intelektualnego. Gdyby chodziło tylko o to, to odszedłbym bez większego żalu, ale skrzywienie lewackością jakim zaczęło tam wonąć zbyt mi drażniło nazdrza. To kanapowe towarzystwo często butnie szermując hasłami typu przymierze ołtarza i tronu, bądź przykrywając się jakąś bliżej niezidentyfikowaną kołdrą monarchistycznych poglądów, ugrzęzło w cytatach i tekstach wielkich myślicieli a próbując im dorównać skrzywili własne wizerunki na kształt nikiforów współczesnej myśli politycznej. Odszedłem bez żalu otrzepując kurz.
Brawo, brawo!
3 Września, 2011 - 21:39
Znakomicie Pan ujął sedno sprawy. Ja też bywałam niegdyś na prawicy.net i na konserwatyzm.pl i też zdałam sobie sprawę, że to wszystko nie jest warte czasu. Z reguły chodziło zawsze o to, aby jak najczęściej dokopać Panu J.Kaczyńskiemu. Pan Wielomski nawet gdyby pisał o mikroorganizmach w głębinach morskich czy o życiu owadów w Afryce, w każdej swojej publikacji musi wyżyć się na JK. Dziecinada to jakaś, czy co? Dlatego z reguły cokolwiek pisze Pan Wielomski, nie czytam, ani nie kupuję. Szkoda czasu i atłasu. Nie interesują mnie bowiem potoki nienawiści kierowane obojętnie do kogo gdyż to uczucie jest mi po prostu obce. A poza tym sam kiedyś przyznał w którymś ze swoich felietonów w N.Czasie, że nie zna się na polityce. To po co zabiera głos w sprawach, na których się nie zna?
Szpilka
Czlowiek prawy ...
4 Września, 2011 - 18:24
... jak wskazuje nazwa nie zajmuje sie polityka a swoimi sprawami (praca, dom, rodzina, wyksztalcenie, .. ) .
Polityka zajmuja sie roznej masci lewusy i intryganci - dlatego tez musieli, sila rzeczy wykreowac "prawice" jako swojego "przeciwnika" ! ( dlatego tez mielismy stryja-Szechtera grajacego w orkiestrze UB i Michnika grajacego w "opozycji" ).
Kumamy ?!
... czyz to nie jest znamienne : " Bronislaw Gieremek: No, to teraz nie bedzie sie pani zastanawiac, ze caly ruch spoleczny, który tworzymy oraz ozywimy go najróznorodniejszymi nurtami politycznymi,... " ... a lista Zydow polskich, w tym calym lewym jak i "prawym" ruchu spolecznym jest bardziej niz wymowna.
veri
Re: Smoleński żarcik Wielomskiego
18 Stycznia, 2012 - 10:04
Czy to ten sam pan, który organizował tzw. marsz niepodległości?
alchymista
===
Obywatel, który wybiera królów i obala tyranów
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart