O 12 spotkaliśmy się dziś na Marszu Życia, o 17, jak co tydzień, pod pałacem prezydenckim.
Marsz Życia i Rodziny zostanie na pewno dość dobrze opisany, warto jednak napisać o większej, niż rok temu frekwencji (organizator mówił o sześciu tysiącach osób) i radosnej, rodzinnej atmosferze. Rok temu pochód maszerował w ulewnym deszczu, tym razem, mimo dość groźnie wyglądającego nieba, udało się...