O niebezpiecznej pracy dziennikarza

Obrazek użytkownika Budyń78
Kraj
Gdy wróciłem wczoraj do domu, nie włączyłem nawet telewizora, nie chcąc wybijać się z tego, wyjątkowego przecież, nastroju. Dziś jednak trafiają do mnie echa wczorajszych problemów dziennikarza TVP Info, więc może właśnie trzeba potraktować rocznicę jako pretekst do zastanowienia się - dlaczego zawód dziennikarza staje się ostatnimi czasy mocno ryzykowny?
Największym jak dotąd, nomen omen, fajerwerkiem w tej walce z mediami było spalenie samochodu TVN na koniec marszu niepodległości. Oczywiście, są tacy, którzy twierdzą, że wcześniej samochód ten przyjechał na miejsce na lawecie, a zapalił się w sposób dość nietypowy, ale na użytek tego tekstu przyjmę wersję najmniej łagodną wobec manifestantów. To samochód, ile jednak razy na rozmaitych demonstracjach dziennikarze nasłuchali się wielu przykrych słów na swój temat? Ile razy ktoś ich poszarpał, lub coś tam nawet próbował zepsuć? Oczywiście, często ci najbardziej krzyczący i najwięcej psujący później meldują się przy oddalonych od centrum wydarzeń autach "zaprzyjaźnionych" stacji, bez zapałek jednak. Ale przecież, nawet jeśli okrzyki sufluje prowokator, a inny prowokator zaczyna szarpać dziennikarza czy kamerzystę, to przecież zachowania te spotykają się z aprobatą, sympatią i znajdują swoich, spontanicznych już, naśladowców. Potem oglądamy płaczliwe kawałki o atakowanych dziennikarzach, słuchamy i czytamy o agresywnym tłumie i wszyscy mamy okazję okopać się na swoich pozycjach. Ale czemu tak się dzieje?

Po pierwsze - wytrzymałość ludzka ma swoje granice. Jeżeli przeciętny uczestnik jakiejkolwiek prawicowej imprezy będzie przez x lat czytał, że na spotkaniu, w którym wziął udział i gdzie nic złego się przecież nie działo, zachowywał się jak bydło; jeżeli czcząc swoich zmarłych będzie dowiadywał się z mediów, że jest fanatykiem a do pamięci prawa za bardzo nie ma; jeśli będzie czytał, że jest agresywnym faszystą; jeśli wreszcie będąc uczestnikiem młodszym, wykształconym, w miarę bogatym będzie co chwila dowiadywał się, że po prostu nie istnieje - nie powita dziennikarza chlebem i solą, ponieważ będzie wiedział, że jest on osobą mu wrogą, która nie ma przekazać światu informacji (czyli pełnić swoją misję), a przedstawić go jako bandytę/idiotę, a więc - dezinformować. A więc - sprzeniewierzającą się swojej misji. Jeśli człowiek, który wróci z dziesięciotysięcznej demonstracji, by w telewizji zobaczyć, że był na demonstracji dwutysięcznej, dlaczego miałby ułatwiać pracę temu, kto świadomie fałszuje liczbę jej uczestników. Czy - jak to zdarzało się lansowanej przez katolickie stowarzyszenie Soli Deo na autorytet moralny Kolendzie-Zaleskiej - dopisać mówcy coś do wypowiedzi? Nie mogli się skupić, bo im tłum przeszkadzał? Na jakiej podstawie te osoby domagają się traktowania należnego dziennikarzom, będąc z nimi tylko z nazwy?

Po drugie - ludzie rozpoznają w mediach część aparatu władzy, a może nawet część aparatu represji na usługach władzy. Policjant na demonstracji może manifestanta aresztować lub pobić. Dziennikarz może znacznie więcej i skwapliwie z tego korzysta - może bowiem człowieka o niewłaściwych z punktu widzenia jego pracodawcy poglądach ośmieszyć w oczach sąsiada, skłócić z rodziną, słowem - odrzeć go z godności. Jeśli policjant może być tym, który "zabija ciało" czyż funkcjonariusz mediów nie jest tym, który zabija duszę? Media mogą wykluczyć ze społeczeństwa dowolną grupę ludzi i robią to. Dlaczego ja, w medialnym przekazie bądź to nieistniejący, bądź to przedstawiany wyłącznie w najgorszych barwach, nieraz pozbawiany cech ludzkich; któremu odmawia się godności, inteligencji, prawa do głoszenia swoich poglądów mam w tym dziele pomagać? Niedoczekanie wasze.

Media więcej zrozumienia mają dla swojego najmłodszego dziecka, matki Madzi z Sosnowca, niż dla ludzi, którzy - w zdecydowanej większości ze szlachetnych pobudek - uczestniczą w rozmaitych demonstracjach czy marszach. Wychować sobie debila, który kupi zareklamowany produkt, by za pół roku wymienić go na lepszy. Kretynkę, która puści się z poznanym kilka dni wcześniej facetem, uśmiechając się do kamery. Albo zamorduje dziecko. Misja współczesnych mediów, leżąca również w interesie innych możnych dzisiejszego świata. Politykowi, któremu łatwiej rządzić stadem bez żadnej wiedzy czy świadomości. Aktorowi czy muzykowi, który sprzeda każdy chłam, bo jest znany z telewizji. Kupuj, płać, podziwiaj. Nie myśl, nie pamiętaj, nie szukaj samodzielnie. Skąd więc zdziwienie, skąd oburzenie, że ktoś nie chce mieć z wami nic wspólnego? Zawód dziennikarza jest zawodem niebezpiecznym. Nawet jeśli jest to tylko dziennikarstwo dworskie. Służba, ale bynajmniej nie ludziom.

Dzisiejszy dzień przyniósł temu wszystkiemu dodatkowa puentę. Oto bowiem, w nagrodę za wierną służbę, oficjalnym prowadzącym Euro ogłoszono rasistowskiego błazna ze stacji, która swoim okrętem flagowym uczyniła audycję opartą na mieszaniu z gównem ludzi - żywych i umarłych. Warto, by ludzie, którzy z tego samego zajęcia uczynili główne paliwo swojej kariery, pamiętają, że pieniądze, które dostaną od pana premiera nie są jedyną nagrodą, której się dosłużą. Drugą dostaną od ludzi i nie mam tu na myśli pieniędzy z podatków.

Brak głosów

Komentarze

 Pracownicy (bo nie nazwę tych oszustów "dziennikarzami") łże mendiów kiedy idą na taką patriotyczna manifestację, to pewnie  czują się jak korespondenci wojenni. .  SAMI sobie zrobili przeciwników ze społeczeństwa. NIKT NIE LUBI, KIEDY SIĘ O NIM MÓWI LUB PISZE NIEPRAWDĘ.

Pozdrawiam.

Vote up!
0
Vote down!
0
#243959

"Gdyby nie łgali - by się nie bali"

a to jest niezłe hasło, można by z tym zrobić jakiś fotomontaż

Vote up!
0
Vote down!
0

tad9

#243964

nie cierię , tym bardziej że jeżeli usłyszy prawdę , to i tak  słuchacze tego nie usłyszą , tak wygląda " dziennikarstwo " w prl.

Vote up!
0
Vote down!
0
#243971

 ....być może, że dobry  i śmieszny byłby z  tym hasłem jakiś montaż. Specjalistami  w tym zakresie  są: "kryska" i  "DOBOSZ". Może coś zrobią........

Pozdrawiam.

Vote up!
0
Vote down!
0
#243977

 Dzisiaj następne zagrożenie!

Kto w niebezpieczeństwie?

Blondyna !!!!!

O godz. 20-ej jej gościem będzie P.poseł J.Brudziński.

Pozdrawiam.

Vote up!
0
Vote down!
0
#243984

Ich zadanie-powtórzyć 100 razy kłamstwo-ono później staje się prawdą!

http://www.youtube.com/watch?v=TKLCYtt95RU&feature=related

 

Vote up!
0
Vote down!
0
#244061

Redaktorowi z tv info proponuję hasło do powieszenia nad łóżkiem: Bądź uczciwy - nie będziesz musiał się bać.

Vote up!
0
Vote down!
0
#244094