Skąd wziął się Tusk czyli teoria ewolucji w pigułce
Nasi przodkowie żyjący na sawannie muszą radzić sobie z atakami drapieżników.
Aby je odpierać muszą albo urosnąć albo zwiększyć rozmiar grupy. Bardziej ekonomiczny jest rozrost grupy, ale tu pojawia się problem z iskaniem jako niezbędnym mechanizmem utrzymania relacji w grupie.Bo jak iskać wszystkich licznych członków grupy?
W miejsce iskania pojawia się zatem język, który pozwala na plotki i obsłużenie większej ilosci osób i relacji. Grupy ludzkie osiągają rozmiar ok. 150 osób.
Jednak język stwarza możliwość kłamstwa, które daje się eliminować w grupie o bezpośrednich relacjach i wielkości do 150 osobników. Gdy grupa się rozrasta powyżej tej wielkości pojawia się problem darmozjadów, cwaniaków i gapowiczów.
Pojawia się chrześcijaństwo z nowym kodeksem moralnym, bardziej uniwersalnym i pozwalającym na zwiększenie grupy i konstruujące mechanizm wolnej woli. Kłamstwo i oszustwo znajduje się pod kontrolą moralną, a grupy rozwijają się dynamicznie do wielkości państwa.
Rozluźnienie moralności chrześcijańskiej i rozwój technologii prowadzi do pojawienia się grup kwestionujących ład cywilizacyjny oparty na chrześcijaństwie i pojawiają się kłamcy i oszuści oferujący kłamliwe ideologie na masową skalę - tacy jak Lenin, Stalin czy Hitler. W Polsce pojawia się Tusk. Ponadto mechanizm wykrywania oszustów działa w warunkach bezpośredniej interakcji, a w systemie masowych mediów jest to bardzo utrudnione.
Skoro doszliśmy do bieżącej polityki i widocznego gołym okiem łamania prawa, to zajrzyjmy pod podszewkę. Badania przeprowadzone w różnych kulturach i grupach wiekowych wykazały, że ludzka natura wyposażona jest w uniwersalny mechanizm wykrywania oszustów, a osoby, które wykrywają oszustów zyskują powszechny szacunek, czego dowodem jest sukces szeryfa, Lecha Kaczyńskiego i PISu, który on, a potem jego brat, reprezentowali. To wskazanie oszustw SLD a potem PO pozwoliło PISowi wygrać dwukrotnie wybory.
Jaka była strategia postkomunistycznych oszustów ?
Trzeba spróbować zniszczyć reputację szeryfa przy pomocy propagandy. Platforma tak uczyniła przejmując siła media publiczne i inne instytucje państwa i uderzając przy pomocy policji i propagandy w samo centrum reputacji czyli Ministerstwo Sprawiedliwości i jego urzędników, gromko wołając "Łapaj złodzieja". Bezczelność tej strategii najlepiej reprezentowanej przez pseudoaferę wizową, pseudoaferę Pegasusa i pseudoaferę ks. Olszewskiego zaskoczyła wszystkich bez wyjątku.
Nie da się jednak przy pomocy najzręczniejszych nawet kłamstw i oszustw rozmnożyć chleba. I to już widać doskonale.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 623 odsłony
Komentarze
Osobnicy psychopatyczni i część innych dewiantów tworzą siatkę
7 Października, 2024 - 04:52
Psychopaci zawsze są wśród nas.
W spokojnych czasach my badamy ich zachowania,
lecz w okresach niepokojów oni nami rządzą.
Ernst Kretschmer 1888-1964, niemiecki psychiatra
Banalizacja zła przez mafijne elity z III RP
Pewnie dlatego, że przez „grubą kreskę“ agenta SB — Mazowieckiego, a więc swoiste przyzwolenie na „banalizację zła” w nowo tworzonej III RP, dawni oprawcy Polaków — a więc różni agenci i ich oficerowie prowadzący z SB czy WSI-FSB oraz wielu wysoko postawionych sowiecko-komunistycznych funków z PZPR — obejmowało wysokie stanowiska państwowe, albo piastowali lub ciągle piastują znakomicie opłacane stanowiska w biznesie…
W pisanej trzykrotnie książce „Ponerologia Polityczna. Nauka o naturze zła w adaptacji do zagadnień politycznych” — psycholog Andrzej Łobaczewski pisze: „W każdym kraju świata osobnicy psychopatyczni i część innych dewiantów tworzą ponerogennie aktywną siatkę porozumień, po części wyobcowaną z więzi społecznej normalnych ludzi. (…)
Podporządkowanie człowieka normalnego osobnikom psychicznie nienormalnym działa na jego osobowość traumatyzująco, fascynująco, zniekształcająco i nerwicorodnie. Dzieje się to w sposób, który unika zazwyczaj dostatecznej kontroli świadomości. Mimo więc oporów, psychicznie zmienione tworzywo przenika do jego osobowości.
Taka sytuacja pozbawia człowieka jego naturalnego prawa do zachowania własnej higieny psychicznej, dostatecznej autonomii swojej osobowości i częściowo możliwości używania swojego zdrowego rozsądku. (…)”
Od początku istnienia, w swojej propagandzie PO i jej akolici odwołują się do bolszewicko-nazistowskich wzorców nienawiści do politycznych adwersarzy. A więć ciągle możemy widzieć wspomnianą na początku „banalizację zła“. Czyli tego komunistyczno-sowieckiego zła jakie spowodowała w Polsce okupacja sowiecka i jakie zostało w mentalności części społeczeństwa po rozpadzie tego reaganowskiego „imperium zła“.
Teoretyczne państwo psychopatycznej elity III RP
Łobaczewski w swojej „Ponerologii Politycznej” znakomicie więc wyjaśnia sposób w jaki psychopatyczna elita III RP, czyli PRL-bis „odkrywa swoje odmienne sposoby działania i walki o byt”, jednocześnie podporządkowując swoim mafijnym interesom społeczeństwo złożone z ludzi normalnych. A także pozbawiając przy tym wiele osób zdrowego rozsądku za pomocą zezwolenia na „kręcenie lodów” lub pośrednictwa agenturalnych, podporządkowanych, albo wysługujących się władzy PO niemieckich mass mediów, często przy tym współpracujących z tajną agenturą różnego rodzaju tajnych, postpeerelowskich służb.
Tym samym, ta postsowiecka PO-PSLi Polska 2050 działałają jako znacząca destruktywna siła w państwie, w którym zarządza. W ten sposób ta mafijna władza sama określa się jako władza antypolska i antynarodowa. Jednocześnie jest partia tworząca swój „światek o swoistych prawach i obyczajach”, w jakim normalne jest odbieranie instrukcji przez posłów PO od przestępców czy członków mafii w czasie spotkań np. na cmentarzu. Czyli PO jest władzą gotową do rabunku mienia państwowego, a nawet i do „wyrzynania watah”, byleby tylko — nawet za cenę zniszczenia państwa utrzymać się przy władzy…
______________________
Cały artykuł pt. „Jak mafijne elity III RP banalizują zło“ został opublikowany w „Gazecie Polskiej“,
nr 40 (1156), 7 października 2015 r., s. 34. Tutaj część zaktualizowana.
Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły. — Nicolas Gomez Davila.
Niestety tak jest
7 Października, 2024 - 07:37
Niestety tak jest .... dokładnie...
Pytanie #1: jak naprawić to lewackie zło i dotrzeć do ludzi skorumpowanych przez lewacko-liberalne media?
Pytanie #2: co powinna zrobic Zjed Prawica po dojściu do władzy (zakładająć, że to sie zdarzy) jak najszybciej?
Moim zdaniem - wziąć się za wyrzucenie obcego kapitału w mediach polskojęzycznych NATYCHMIAST, bo one dalej będą wprowadzać POlaków w błąd. Nieważne ile PIS zrobi dobra dla rodzin, emerytów, dzieci, uczniów, armii polskiej, Polski - ci łajdacy tak to wszystko skręcą jak dzisiaj dalej to robi Onet, TVN, Wyborcza... 0% procent kapitału zagranicznego w POlskojęzycznych mediach - a der Onet - auf wiedersehen.
Oni wypromowali łąjdaków w rządzie, całą tą koalicję za pieniądze z zagranicy... Niemcy jacy cwani - założyli tutaj sobie spółkę, która bardzo szczuje na wszystko co konserwatywne i pro-polskie lub pro-chrześcijanskie. I kto im POmaga? Ano Polacy.... np. niejaki A. Stankiewicz z der Onet już miał dwa nakazay sądowe aby prostować to co "pisał." a wczoraj prezes KRRT już ostrzegał na Twiterze, że w przesłanych do niego pytaniach ten sam Stankiewicz z der Onet już pokazywał, że będzie dokonywał manipulacji....
Gdybyśmy mieli AK dzisiaj tacy ludzie jak on i całą Koalicja Oszustów byłaby raczej "unieszkodliwiona" - a tak musimy cierpieć, bo ktoś otrzymuje nakaz pisania za niezłe pieniązki i całe stado polskich lewackich baranów wierzy w to co im Niemcy mówią. A Polska upada... PIS wprowadził ja do G20 a Tusk potrzebował 6 miesięcy aby ją wyprowadzić do G25 (największych gospodarek świata) z pomocą Koalicji Oszustów co kocha koryto!
Dlatego, bez dobrego kopniaka najpierw tym wszystkim bandytom dziennikarskim i obcym koncernom w polskojęzycznych mediach, będziemy dalej upadać a takie Hołownie, Nitrasy, Kamysze i inne sługusy Niemiec będą zdobywac nowe mandaty poselskie dzięki tej grupie "dziennikarzy,"
Dalej będą narzekać, że Polska upada przez PIS ( w Opozycji!); zabiora im 14 emeryture i to też będzie wina PISu itd. POnad 45% społeczeństwa dalej w to wierzy choć upadamy w przyspieszonym tempie.
Należałoby też tych dziennikarskich bandytów wywołać do tablicy PO nazwisku za różne manipulacje i robić protesty przed nie tylko ich redakcją ale przed ich domem.... tak jak oni popularyzowali protesty przed domem prezesa... wysyłając nawet zamaskowane kobiety w maskach czarownic...!!!
To jest ewidentne zło panoszące sie PO POlsce i generujące więcej zła... i jesli sie nie zajmiemy tymi "dziennikarzami PO" najpierw - i PO nazwisku - nachalnie i regularnie - to oni dalej będą się czuć bezkarni i upadek Polski będzie trwał dalej, bo dla nich koryto to większa wartość aniżeli suwerenna i praworządna Polska. Niestety.
P55
Jak pisać prawdę, to całą
9 Października, 2024 - 18:07
Słyszał Pan o LEX TVN? Wie Pan, kto obronił tę żydowską gadzinówę i na czyj rozkaz? Teraz za powiedzenie prawdy Kolonko jest ścigany.
Czesław2
basic instincs
7 Października, 2024 - 12:46
Niemcy brną na wschód. Rosja brnie na zachód. Izrael brnie na pónoc. Chiny Ludowe brną na południe. My nigdzie nie brniemy. My toniemy i to przy sąsiedzkiej pomocy Ukrainy, która już prawie utonęła przy solidarnej pomocy Niemiec. Ukraińcy wychodzą na Niemcach tak, jak Załocki wyszedł na mydle. Skąd my to znamy? Rząd niemiecki pozorował pomoc militarną, wymuszając na rządzie Ukrainy realną uległość gospodarczą, czyli bajeczne kontrakty dla swoich firm. Z tego to też powodu Niemcy chcą porą zimową zamrozić wojnę na Ukrainie, by rozgrzać tam działalność swoich firm. Chcesz strzyc owieczki, to opowiadaj im bajeczki.
Zanim wdepneliśmy w Unię Europejską, to też nasłuchaliśmy się bajeczek o praworządności, o demokracji, o wolnym rynku... i tak zasłuchani, daliśmy się obedrzeć z naszych narodowych zasobów i osiągnięć. Można to przez łzy wyrazić słowami R. Ulickiego, chociaż nie o cukrową watę mi tu chodzi:
Kiedy patrzę hen za siebie
W tamte lata co minęły
Czasem myślę co przegrałem
A co diabli wzięli
Co straciłem z własnej woli
Ile przeciw sobie
Co wyliczę to wyliczę
Ale zawsze wtedy powiem
Że najbardziej mi żal ...
Żal mi tamtej straconej szansy powstania z kolan, żal mi tamtej straconej okazji bycia gospodarzem we własnym domu. Żal mi tamtych stoczniowców, górników, nauczycieli, studentów, lekarzy, pielęgniarek ... Nasi „wybawiciele” mieli na nas gotowy plan strategiczny na następne 30 lat, wyliczony do czterech miejsc po przecinku, a my mieliśmy kompleksy i panikę, że może odtrącą nasze uniżone umizgi. Kuszeni partnerstwem zgodziliśmy się wtedy na Anschluss. Wypiliśmy toast za wolność naszą i waszą, a obudziliśmy się za kratami gdzieś w Lizbonie z kilkuletnią brodą i ogromnym kacem. Z tymi samymi nadziejami, tą samą drogą i w tę samą pułapkę wciska się teraz Ukraina. A po spełnieniu diabelskich warunków, powitani zostaną wzniosłym toastem w klubie tych lepszych, a obudzą się ...
To tylko basic instincs, reguła dłuższej dźwigni ... naprawdę nic osobistego.
Bez przesady.
11 Października, 2024 - 14:04
Bez przesady.
Łatwo pisać historię wstecz z perspektywy późniejszej o lat kilkadziesiąt. Jest to poważne wykroczenie przeciwko nauce historii. Pamięć o realnym przebiegu nieprzewidywalnych wydarzeń się zaciera, a luki w pamięci wypełniają rozmaite mity.
cudotwórca
7 Października, 2024 - 22:30
cudotwórca
cyrk na kółkach
objazdowe kino
rozmnoży chleb
wodę zamieni
w wino
jan patmo
skąd
8 Października, 2024 - 10:19
wziął się Tusk? Z potrzeby wyborców . To ludzie w większości o komunistycznych poglądach. Wziąć im, i, dać mi. Albo po prostu wezmę sobie.
Czesław2
Złodziej u władzy tworzy prawa złodzieja
10 Października, 2024 - 15:30
Ciekawe, jak rozwinie się prawdziwa afera z preziem PZU Ukraina, który szmuglował swoim samochodem przez granicę z "państwem przyjaznym" narkotyki w dużej ilości
solidaruch80