Stara przebieranka czyli imperializm kontra nacjonalizm
Trwa zażarta walka ideologiczna, w któej prawda jest ofiarą atakowaną przez środowiska mające największy wpływ na media.
Warto więc przypomnieć, że wyklinany dziś przez środowiska lew-lib nacjonalizm to był XIX-wieczny ruch intelektualno-polityczny, głoszący, iż to państwo narodowe jest najwłasciwszą formą realizowania w trybie procedur demokratycznych woli suwerena jakim jest lud, w opozycji do suwerena rozumianego jako monarcha czy arystokracja.
To tylko propaganda sowiecka i nazistowska zrównały nacjonalizm z szowinizmem, a potem przejęły ją środowiska lew-lib w Europie by przejąć władzę i ograniczyć suwerenność narodu.
Od sowieckiej Rosji, poprzez nazistowskie Niemcy aż po eurobiurokratów brukselskich czy berlińskich mamy do czynienia z walką imperializmów przeciwko nacjonalizmom wyrażającym suwerennościowe dążenia narodów. Propaganda stara się ukryć imperializm i oskarża o zło nacjonalizm. Ponieważ jednak ta retoryka się już zużyła i nie robi wrażenia, to alternatywnie jako wróg pojawia się też populizm.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 840 odsłon