Moja wizja Muzeum II WŚ
Jak miałoby wyglądać porządne muzeum II WŚ ?
Popuśćmy wodze wyobraźni. Lata swoje mam, wiedzę też niezłą, a i na brak wyobraźni nie narzekam, więc mogę się pokusić o zgrubny projekt.
A więc na wstępie widzę wielką ścianę na parę pięter, a na niej olbrzymią mapę Europy z animacją wybuchu i przebiegu II WŚ. W centrum tej animacji znajduje się wielka mapa Polski z naniesionymi symbolami rozmaitych wydarzeń z okresu wojny. Potem, skala map Polski i Europy , zależnie od aktualnego momentu wydarzeń i tematu maleje lub rośnie by objąć mapę całego świata i pokazuje miejsca w jakich znależli się Polacy – polskie wojsko lub Polacy wywożeni z miejsc rodzinnych.
Jakimi środkami technicznymi miałoby to być zrobione , to kwestia technologii. Ja widzę przebieg działań dynamicznie przedstawiony przy pomocy kolorów oznaczających ścierających się przeciwników. Różne państwa występujące po jednej lub drugiej stronie mogłyby się różnić odcieniem tego samego koloru. Oczywiśćie nas interesuje przede wszystkim europejski czy atlantycki teatr działań.
Następnie idzie animacja przedstawiająca udział Polaków na wszystkich frontach - więc kampania wrześniowa – tu by warto przypomnieć song zespołu Sabbaton “40 to 1”, który uruchomił zainteresowanie młodych generacji losami walczących Polaków, losy Polaków po kampanii, udział w walkach we Francji, potem w Anglii w Bitwie o Anglię, formowanie armii Andersa, Tobruk, Monte Cassino. generał Maczek w Holandii, nie zapomniałbym o kapralu Wojtku. Wszystko w kolorach biało-czerwonych. Następnie działania AK na terenach okupowanych – Powstanie Warszawskie i najbardziej istotne wydarzenia, formacje zbrojne i osoby. Także kwestia enigmy i rakiet V-1 czy V-2 przechwyconych przez AK.
Należy pamiętać, że II WŚ skończyła się dla nas dopiero, i to nie całkiem, w r.1989, więc musi być szczególnie spektakularnie, ze względu na dotychczasowe zaniechania, pokazany wątek Żołnierzy Wyklętych/Niezłomnych i pociągnięty do chwili obecnej. Wreszcie historia miesięcy polskich – Październików, Grudni, Sierpni - wyznaczających fazy oporu przeciwko władzy komunistycznej. Także widzę dział poświęcony informacji o władzy komunistycznej.
Kolejna kwestia, którą należałoby pokazać w drugiej kolejności, to kwestia politycznej odpowiedzialności za wybuch i przebieg wojny, bo to nie zwykli ludzie za wybuch odpowiadają lecz politycy i siły jakie oni reprezentują. Trzeba by też pokazać jakie i czyje interesy doprowadziły do takiej a nie innej formy zakończenia wojny.
Podobnie wizualnie, choć w innym miejscu i w innej odsłonie, powinien być potraktowany wątek losów polskiej ludności cywilnej, wywózek, obozów koncentracyjnych i łagrów, egzekucji i Holocaustu. i tu byłoby miejsce dla pokazania Sprawiedliwych, na tle Europy. Nie można zapomnieć także o stratach materialnych, z filmem o zniszczonej Warszawie na czele i ukradzionych dobrach kultury.
A potem cała reszta razem z rozmaitymi autentycznymi artefaktami z czasów wojny w kolejnych pomieszczeniach muzeum.
Priorytetem w takim muzeum powinno być pokazanie woli walki i oporu, bo choć cierpienia mas i jednostek służą jako przestroga przed koszmarem wojny, to tylko przykłady oporu, dają nadzieję i dostarczają motywacji do mobilizacji na przyszłość. I to powinno być kluczowym motywem muzeum.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2310 odsłon
Komentarze
Wizja
9 Lutego, 2017 - 15:59
Zarys przedstawiony w opisie uwazam za bardzo trafny,ale i zarazem dosc kontrowersyjny dla obecnego systemu polityczno-społecznemu.Napewno bardzo wielu osobom spodoba sie bardzo o ile nie znakomitej wiekszosci,ale jak zwykle za taki projekt i wdrozenie odpowiadają tzw politycy.Wsród nich zawsze znajdzie sie wielu,którym nie bedzie to na reke,a tłumaczenie bedzie iluzoryczne albo zadne.Mysle ze nalezy rozpropagowac projekt jak najmocniej a nastepnie zmusic /nie wiem jak/decydentów do realizacji.Z tego co ostatnio czytałem to cytadela warszawska ma byc siedziba muzeum wojska polskiego.To było by wspaniałe bo sa tam ku temu warunki i mozliwosci.Mysle tez ze takie instalacje powinny byc w kazdym polskim muzeum związanym z walkami wyzwolenczymi jak i historia polski.Oby sie udało,bo to naprawde wspaniały pomysł!
Jeszcze zaświeci słoneczko
Mocno mnie ujęła taka wizja!
9 Lutego, 2017 - 17:28
Jestem absolutnie za!
Pozdrawiam,
_________________________________________________________
Nemo me impune lacessit - nie ujdzie bezkarnie ten, kto ze mną zacznie
katarzyna.tarnawska
obowiązkowo..
10 Lutego, 2017 - 17:39
w takim muzeum musi być instalacja, która przedstawia opróżnianie magazynów z bronią dla Powstańców Warszawskich w przededniu wybuchu Powstania..powinna byc informacja, o zatajeniu rozkazu Rządu na uchodźctwie w Londynie, że należy nie podejmować walki, nie wykrwawiać się i zbierać siły na walkę z radzieckim okupantem, który stał na linii Wisły...byłoby to godne i sprawiedliwe...
http://trybeus.blogspot.com/