Sylwester, bodajże 2002/2003. Wychodzimy na podwórko, kolega męczy się ze sztucznymi ogniami, a gdzieś zza pleców jeden z podwórkowych meneli mówi do drugiego - "Jak ja lubię, gdy się komuś coś nie udaje". No właśnie.
Był sobie tygodnik "Wprost". Różne przechodził polityczne wolty, ale za czasów późnego Króla i Stanisława Janeckiego był całkiem niezły, choć pod koniec rządów tego drugiego zaczynał drażnić pewnym rozmyciem programowym, które skończyło się podziałem na "Wprost" i "Wprost light". Niestety, to właściwe i tak było coraz bardziej "light". Później zmienił się właściciel, jeszcze później naczelnym został Tomasz Lis. Jako osoba dość pewna siebie zapewne święcie wierzył, ze sama magia jego nazwiska połączona ze zmianą pisma w kolejną trybunę salonu pozwoli odbudować pozycję pisma. Przywrócił stare logo (i to chyba jedyna rzecz, za jaką mogę szczerze Lisa pochwalić), później jednak wpadł na poprawianiu wyników sprzedaży. Dziś zaś okazuje się, że nie wystarczy być Tomaszem Lisem, uczniem ładnym i pojętnym - ponoć wydawca ma ochotę się pozbyć Lisa, a najchętniej to całego pisma. Ale też podobno nikt nie chce. Jak ja lubię...
Była sobie grupka polityków PiS. Uznali, że są fajniejsi od swoich kolegów, więc założą nowy PiS, też fajniejszy. Pokazywali się w telewizji, pisali blogi, byli tak fajni, że z biegiem czasu coraz trudniej było odróżnić ich od tych najfajniejszych, z Platformy Obywatelskiej. Problem jednak w tym, że jak zawsze mając do wyboru podróbkę i oryginał ludzie uznali, że jedna Platforma wystarczy. Od kilku dni słyszymy więc i czytamy, że przed swoim zjazdem gwiazdy PJN martwią się głównie tym, kto załapie się do Platformy. A Platforma chce ponoć tylko Poncyljusza, widać jest najfajniejszy. Zresztą ponoć zawsze go chcieli, teraz on sam chyba też już chce. Za 5 lat siódme miejsce na liście w okręgu podwarszawskim i tak będzie zapewne lepsze, niż los gościa, który z ornitologa stał się sfrustrowanym blogerem z przyklejonymi skrzydełkami, który potrąca ludzi naokoło, pluje i kopie, ale i tak nikt już nie zwraca uwagi na jego wołanie "Patrzcie, ja fruwam". Jak ja lubię...
Komentarze
czytaliscie ostatni wpis na
3 Czerwca, 2011 - 06:43
czytaliscie ostatni wpis na salonie24 A.Sciosa na tema towarzystswa z NE? To prosze przeczytac..jesli ktos ma watpliwosci kto to Larzacy Lazarz..
widzę, że dobry
3 Czerwca, 2011 - 08:50
http://niepoprawni.pl/blog/3334/nr-0196-peace
Re: widzę, że dobry
3 Czerwca, 2011 - 08:54
Uff, to dobrze, bo zmartwiłbym się, ze za pomocą agentury wpływu ktoś rozgrywa prawicową blogosferę :)
Ciekawe czy Natipak1 mi odpowie ?
3 Czerwca, 2011 - 09:02
Chociaż... jeśli ma być tak samo rzeczowy to wolę nie chcę.
contessa
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
Nie wiem o co ci chodzi
3 Czerwca, 2011 - 10:50
Nie wiem o co ci chodzi Contesso..ale sprobuje odpowiedziec..Otoz wedlug mnie Kluzikowcy i tworcy NE to ta sama ferajna czasowo odpowiednio rozsrodkowana ..Mysle ze NE, gdyby nie akcja A.Sciosa bylaby tuba medialna wlasnie dla PJN! Prosze sobie przypomniec wypowiedz gen.Petelickiego kiedy ujawnial SMS Tuska...On wtedy otwarcie powiedzial ze popiera wlasnie PJN! Jak ten fakt polaczymy z wywiadami panow generalow na NE i wypowiedzia bodajze wczorajsza gen.Skrzypczaka, to mamy w miare jasny obraz co to PJN i NE..Cos jeszcze Contesso?
Re: Nie wiem o co ci chodzi
3 Czerwca, 2011 - 11:18
Mówicie o artykule Ściosa w środowej GP?
Przeczytałem go 2 dni temu - dał mi do myślenia.
Re: Nie wiem o co ci chodzi
3 Czerwca, 2011 - 11:51
i dlatego jedną z pierwszych akcji Nowego Ekranu było ujawnienie negocjacji Poncyljusza z warszawskim UPR?
Re: Jak ja lubię...
3 Czerwca, 2011 - 09:37
Bardzo ładny tekst - i trafiony :)))
jakis chazarobolszewik
3 Czerwca, 2011 - 11:41
jakis chazarobolszewik zasmieca blogi poprzez wklejanie angielsko jezycznego tekstu o butach tmberlada..Co jeszcze wymysli POstUBecka hasbara aby zagluszyc wolny glos?! Kiedys bolszewicy zagluszli Wolna Europe silnikiem odrzutowym...teraz POstbolszewia uzywa do zagluszania teksteow angielskich ktorych prawdopodobnienawet nawet nie rozumie...Taki POstbolszewicki POmiot rownie dobrze moglby wklejac teksty chinskie...efekt bylby ten sam...
Natipak1
3 Czerwca, 2011 - 12:11
"jesli ktos ma watpliwosci kto to Larzacy Lazarz.."
Nie poznałam Twoich... O to mi chodziło - kto to ŁaRZący Łazarz. Wg Ciebie kto?
contessa
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
Pytasz o humor Jankego?
3 Czerwca, 2011 - 13:10
To przeczytaj sobie mój wpis CZŁOWIEK W SZARYM GARNITURZE.
Takie deja vu...
Hahahaha !
4 Czerwca, 2011 - 16:46
Nie odpowiedział ! Wiedziałam ! Wstydzi się czy cuś? Natipak znaczy się...
contessa
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński