Jak dyskutować lub nie dyskutować o pedofilii

Obrazek użytkownika zetjot
Blog

Dyskusja na temat pedofilii jest doskonałym przykladem błędnego rozumowania.

Nie buduje się bowiem domu poczynając od dymu z komina, lecz od fundamentów, a fundamentów z kolei nie buduje się z trzciny. W dyskusji niezbędne są właściwe założenia, a w tym przypadku, założenia muszą mieć charakter naukowy, więc cały proces dowodzenia musi przebiegać według naukowego algorytmu. Wokół mamy pełno przykładów tego jak nie należy dyskutować.

Trwa w mediach dyskusja na temat pedofilii, nawiązująca też do spotkania w Rzymie przewodniczących episkopatów i w ramach tej dyskusji zabrał głos w programie "Warto Rozmawiać" oraz w tygodniku "Sieci" ks. Andrzej Kobyliński. Jak się okazuje priorytetem dla ks Kobylińskiego jest kwestia 50-letniego zapóźnienia Polski w dyskusji na temat ludzkiej seksualności i braku powszechnej świadomości wagi tematu orientacji seksualnej. No i tym spsobem, posługując się narzuconym przez politpoprawność terminem "orientacja" ks. Kobyliński wpada w pułapkę. Bowiem termin ten sugeruje jakąś równoprawność tych orientacji. Na cóż nam bowiem dyskusja na temat stanu świadomośći w kwestii seksualności, jeśli priorytetem nie będą wyniki badań naukowych w tej kwestii. 

A wyniki badań naukowych wykluczają mówienie o jakichś wymyślonych "orientacjach". Nauka bowiem mówi o popędzie seksualnym w dwóćh wersjach - męskiej i żeńskiej i o zaburzeniach tego popędu wynikających z zaburzeń biologicznych możliwych w trzech sferach ludzkiej płciowości - w procesach chromosomalnych, hormonalnych i psychologicznych. Każda sfera ludzkiej biologii jestpodatna na zaburzenia i to samo dotyczy seksualności. Nauka ten problem rozwiązała od strony poznawczej, natomiast nie zostały znalezione adekwatne medyczne środki zaradcze na te zaburzenia. I trzeba wyraźnie i jednoznacznie wskazywać, iż promowana demoliberalna ideologia w tej kwestii nie ma nic wspólnego z nauką. 

Prawidłowy algorytm wygląda tak: 

Założenia naukowe -> badania medyczno-biologiczne seksualności -> badanie procesów chromosomalnych, hormonalnych, psychologicznych -> badanie zaburzeń seksualnych -> dewiacje seksualne -> homoseksualizm -> pedofilia 

Po przeprowadzeniu takiego procesu dowodowego możemy pozwolić sobie na rozważania socjologiczne dotyczące rozwoju błędnych ideologii związanych z dewiacjami, politpoprawnością i tolerancją dla dewiacji oraz wskazanie mechanizmów społecznych odpowiedzialnych za rozpropagowanie zjawiska.  

Wtedy okaże się, że mamy do czynienia z fenomenem socjo-biologicznym, który ma podłoże biologiczne, a ulega rozpowszechnieniu wskutek działania pewnych mechanizmów ideologicznych i gospodarczych.

demoliberalizm -> konsumpcjonizm -> motywy komercyjne hiperseksualizacji -> wzmocnienie ideologiczne motywów komercyjnych -> homopropaganda

Na zakończenie proscsu dowodowego dochodzimy do konstatacji, że normalna aktywność seksualna w relacjach damsko-męskich jest regulowana rozmaitymi ograniczeniami i zobowiązaniami, które nie występują w przypadku aktywności homoseksualnej, co prowadzi do przewagi aktów homoseksualnych w przypadkach pedofilii.

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.3 (11 głosów)

Komentarze

... "prezałożenia" .

Takie staroświeckie , niemodne ,że płciowość służy do płodzenia potomstwa . Nomen omen przedpotopowe ,"wszeteczne , wtecznictwo" (  https://youtu.be/9DGfdlYh3yQ :-)

I takie "nowoczesne": sex ma na celu  zaspakajanie jakiś potrzeb .

Stanowiska całkowicie nie do pogodzenia . No ale każdy musi się zdecydować na jakiś "teologiczno-cywilizacyjny aksjomat światopoglądowy" .A pewnie tego "aksjomatu" nie da się wywieść z jakichś jeszcze bardziej "fundamentalnych" ,czy łatwo "udowodnić". Po prostu dalsza historia zbiorowości ,które przyjęły jakieś wersje tego "prezałożenia" będą sprawdzeniem ,bądź zaprzeczeniem słuszności .  Nic więcej nie da się powiedzieć zawczasu ze stuprocentową pewnością .

Gender ,to chyba jakiś taki zachodni łyseńkizm https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%81ysenkizm ???

PS.

To już zaczyna być nudne . Może jakieś innowacyjne zastosowanie np. nosa .

Człowiek ma nos by wciągać przez niego  kokainę , heroinę ,czy inne substancje .

A jak cywilizacja zboczyła w ślepy zaułek ,to co ? Huston we have a problem?

Może duża część "nieporozumień" jest po prostu wynikiem tego "antropologicznego" błędu .

PS2

Chyba niewiele już brakuje

https://www.youtube.com/watch?v=ejaWq2TXRXE

:-) for real ... :-) Rekomendacje ONZ-u co do "sexedukacji" są dużo dalej idące (jeśli to gdzieś zostało zaimplementowane ,to strach się bać  ?zinstytucjonalizowana pedofilia? ) , nawet Johny Cleese by tego nie wymyślił . 

PS3

A "gradacja nadużyć" pewnie też istotna ,szczególnie w przypadku pedofilii . Tylko to problemy jakby wtórne . A przedstawienie jakichś drastycznych wyjątków jako powszechnej praktyki ,to zdaje się metoda na odwracanie uwagi i wyprowadzania w pole .

Vote up!
3
Vote down!
0

Ludzie myślcie , to boli ,ale da się to wytrzymać .
Ceterum censeo, PKiN im. J.Stalina delendam esse.

#1581851

Karać tak dragońsko, żeby lewackiej Unii pospadały saboty!. Problem zniknie w ciągu roku, dwóch!.

Vote up!
4
Vote down!
0
#1581875

A ty "zetjot" nie rozmydlaj...

Ojczyznę nam rabują, a ty o "dupie Maryni"...
Uważasz, że jest to w tej chwili najważniejszy problem Polski i Polaków ?.

Vote up!
4
Vote down!
-3
#1581882

Jeżeli Ojczyznę nam rabują, to dlaczego nikt jej nie broni ?

Moja teza jest taka, że ludzie z defektami umysłowymi nie są w stanie nikogo ani niczego obronić. Niech to zilustruje przyklad z USA:

Amerykanie dysponują populacją w wieku poborowym 21 mln facetów, ale dwie trzecie z nich nie nadaje się do służby: 9,5 mln nie ma wystarczającego poziomu wykształcenia, niezbędnego na współczesnym polu walki, jedna trzecia ma dyswalifikującą nadwagę,, lub kartotekę karną albo inne cechy dyskwalifikujące. No i z tego względu nie są w stanie zakontraktować niezbędnej liczby 177 tys. ludzi do dobrze płatnej i prestiżowej pracy.

A to tylko część obrazka.

Vote up!
4
Vote down!
-3
#1581893

No doprawdy prosze o odrobine pokory.Zetjot juz od dluzszego czasu doprowadza mnie do szewskiej pasji ta swoja " naukowoscia" :-)))))))))))))))))

najpierw myslalem, ze to jakas jego maniera, nastepnie, ze on tak ma ;-))) , ale teraz, to mnie tym ostatnim Jego komentarzem do Ciebie naprawde rozbawil.

Trzeba , by przed kazdym komentarzem wpisywac KOD, czy to aby jakas maszyna nie komentuje, bo wlasnie tak produkuje tu sie zetjot :-)))))

Gosc ma taki spokoj, taki jest " w pelnym zwisie", doslownie zegarmistrzowska reka, u  niego nic nie drgnie, zimny niczym lodowiec ;-))))

Doprawdy powoli zaczynam go tutaj lubiec.

Zetjot w dupie ma rzeczywistosc dookola, ze stoickim spokojem metodycznie podchodzi do tematu bez krzty jakich emocji.

Jezeli Gosc jest zonaty, to juz widze to przykladne i grzeczne malzenstwo :-)))))))))))))))))

Zona nawet gdyby piruety mezowi na glowie krecila, zetjot czerstwy jak chleb dla konia :-)))))

Po prostu rewelacja, Facet ma swoj Swiat...

Wiec a nie mowilem, prosze o delikatne podejscie do zetjot-a, by nam sie tutaj jakos umyslowo nie....rozpadl w swojej ekspresji ;-))))

pzdr.

uprasza sie o wziecie naszych slow powaznie

Vote up!
4
Vote down!
-4

chris

#1581898

jargon ,bywa skutecznym "środkiem perswazyjnym" :-)

"uprasza sie o wziecie naszych slow powaznie"

No way :-)

Vote up!
3
Vote down!
0

Ludzie myślcie , to boli ,ale da się to wytrzymać .
Ceterum censeo, PKiN im. J.Stalina delendam esse.

#1581902

No way ???

Ja Tobie mowie, Ty badz grzeczny !

ja Ciebie prosze , nie dokazuj ;-)

Ja Ciebie prosze sluchaj sie starszych ! ;-)

Ja Tobie powiem m-2, Ty sie ciesz, ze sa takie czasy,

czasy demoSracji

bo bym kazal stajennemu za uszy wytargac za taka spoufalosc ;-)))))))

m-2 lubie Cie, ale grzeczny to masz juz byc...

 

 

Vote up!
3
Vote down!
-3

chris

#1581906

"Ja Ciebie prosze sluchaj sie starszych ! ;-)"

... rady zawsze w cenie . Tylko jak "starsi i mądrzejsi" nie mogą dojść do porozumienia ,kłócą się niemiłosiernie i dostają małpiego rozumu ,to cóż począć ?

https://youtu.be/ZWwcmaB_xt8

Co zaczyna docierać do już takich zupełnie "początkujących amatorów" .

:-)

 

Vote up!
1
Vote down!
0

Ludzie myślcie , to boli ,ale da się to wytrzymać .
Ceterum censeo, PKiN im. J.Stalina delendam esse.

#1581973

Jeżeli jest żonaty?  Naturalną konsekwencją życia w stresie jest potrzeba jego odreagowania.

PS

Każde chłopisko  ma swojego kaprala hahhhaaa.

Vote up!
3
Vote down!
0

casium

#1581904

potrzeba Jego odreagowania ???

No wlasnie tu mialbym moje watpliwosci...

Czy takowa zachodzi, czy tez w ogole moze sie pojawic ?

Bowiem nasz Gospodarz robi wrazenie iz zadnej takowej potrzeby nie wykazuje :-)))

Jak rowniez jako "chlopisko" bym Go nie kwalifikowal..., juz bardziej jako...

czy moze inaczej,

to wspolne...chlopisko i kapral...no coz mysle, ze zetjot w takich przypadkach naukowo ,spokojnie i metodycznie tlumaczy swojej polowicy dane zagadnienie uzywajac systemowych rozwiazan danego problemu...Mysle, ze gdy ona ma ze dwa fakultety, to i w takim przypadku  delikatnie oddala sie w strone kuchni i z  niebywalem zadowoleniem miesza budyn, byleby nie byc zmuszona wysluchiwac wykladu zacnego malzonka :-))))))))

Mysle, ze w tej konstalacji tj. wspolzycie z zetjot nie pozostawia zacnej malzonce miejsca na zadne stopnie wojskowe, ba ! chyba nawet bycie szeregowcem z jej strony, to jest juz nie maly wyczyn...

:-)))))))))))))))))))))))

pzdr.

Vote up!
3
Vote down!
-2

chris

#1581907

Ukryty komentarz

Komentarz użytkownika Verita został oceniony przez społeczność negatywnie. Jeśli chcesz go na chwilę odkryć kliknij mały przycisk z cyferką 2. Odkrywając komentarz działasz na własną odpowiedzialność. Pamiętaj że nie chcieliśmy Ci pokazywać tego komentarza..

Powiedz...czy Ty rozumiesz o czym pisze...już 8 lat zetjot ?

Ten gość pisze dużo, często i długo...a ciągle nie wiem o co mu idzie.

Kiedyś próbowałam dojść do sedna myśli...nic z tego .

Jeżeli go rozumiesz...i uważasz, że to ważne...to streść , proszę, w dwóch zdaniach.

Pozdrawiam

 

Vote up!
2
Vote down!
-4

Verita

#1581910

czesc ;-)

To powyzsze, to byl zart.

No niech pomysle...w dwoch zdaniach ?

Czy to wazne?

Jasne, ze wazne...

pytanie na ile wazne, dla kogo wazne? kiedy wazne? czy w calosci zagadnienia wazne? w jakim aspekcie wazne? wazne bezdyskusyjnie? wazne w jakims okreslonym czaso-okresie? czy ta waznosc ma jakies znaczace konsekwencje? jezeli tak czy ta waznosc musi nas interesowac? etc.

hm...nie pomysle...dwa zdania mowisz...

Zetjot posluguje sie specyficzna percepcja, ktora prawdopodobnie skroil sam sobie dla wlasnych potrzeb i nie koniecznie moze byc dopasowana do kazdego odbiorcy tj.odbicie owej percepcji jako srodek komunikacji nie jest rownoznaczne ze wspolnym zrozumieniem. Tematycznie jest bardzo dalekowidzacy o szerokim spektrum i z tego tytulu nie mozna jego mysli ujac w calosc,jako cos skonczonego niczym szescian jako podarunek pod choinke, bo dotyczy wielu zjawisk, tematow, zagadnien itd., slowem zetjot nalezy sluchac, badz czytac KODEM zetjot-a,bowiem naturalnym jest, ze zetjot nie mowi bezustannie o tym samym.

Ufff, to byly dwa zdania.

Czy zrozumialas ?

Acha, zapewne nie lub polowicznie...no tak , ale na pewno zrozumialas, ze nie znasz KOD-u zetjota.

No na wytlumaczenie Tobie czy tez przekazanie zlamanego KOD-u potrzebuje wiecej niz dwoch zdan,

sorry Verito.

Ujme to na koniec tak, zetjot albo jest stosunkowo mlodym czlowiekiem, albo znowu ludzi sie, ze bedzie zyl 1000 lat, bowiem bardzo komplikuje sobie zycie, choc zapewne przekonany jest o odwrotnosci tego co wlasnie napisalem.

pzdr.

Vote up!
3
Vote down!
-2

chris

#1581914

....ale Twoje dwa zdania są trudniejsze niż algorytm kefasa.

Nic to, znaczy kapitan ;-)) nie da się tego pojąć, ani tędy ani owędy.....ale na pewno zetjot nie jest młody.

W między czasie dowiedziałam się co jest przyczyną ataku żydów na Polskę..

PiS walczy po stronie chasydów aby budzić żydowskie dusze....w Polakach w ramach reinkarnacji.

Polska jest dla nich ziemią obiecaną.

https://www.youtube.com/watch?v=LtHc_D8Jq6I

Dowiedziałam się ,że duże miasta są dla Polski stracone, takie Warszawa, Wrocław, itd.

Warszawa to bastion żydokomunizmu. od 4 pokoleń,  Gdańsk jest półniemiecki, wolne miasto. Palermo miastem partnerskim. Wrocław też.

https://www.youtube.com/watch?v=5BUNfk8sI7s

I jeszcze, że największą przyczyną nowotworów jest tzw. żywność z supermarketów...np. mleko długowieczne, pszenica z randalem.

Na studiach medycznych ogłupiają lekarzy...a ci trują pacjentów.

W Polsce nie ma laboratoriów , które badają szczepionki...wszelkie dane oparte są na laboratoriach koncernów.

https://www.youtube.com/watch?v=7V6HEoxpBww

Dziękuję za tłumaczenie i pozdrawiam

Vote up!
2
Vote down!
-2

Verita

#1581917

one sa takie proste.

Zydom idzie o pieniadze...no i chyba Markowski spiewal o " kawalku podogi"  ??? czy tez Lady Pank ?

Akurat oni chca naszego kawalka i tyle. A wiec po ludzku i po kolei, kasa i terytorium...

Wszystko inne , to sa przyspiewki, deser... pieprzenie dookola tematu.

No przeciez jakos to musza " uzbroic " w swoje racje...Swiat patrzy...Swiat pelen obludy i strachu o te swoje " dwa grosze"...

Masz tu troche na rozkojarzenie twoich trosk o jutro...proste i przyjemne... po co tyle komplikowac https://www.youtube.com/watch?v=uIss2Qmmc5k&list=RDuIss2Qmmc5k&index=1

Verita od 89` jest juz pozamiatane... teraz dopinaja guziki tego palta...za pozno na placz...

co nie znaczy , ze mamy trzymac rece w kieszeni pisze o tym od lat...

Ale na placzdoprawdy za pozno czy tez jakas zbedna flustracje...

Bed wybory...zobaczymy...na ile Polacy znowu dadza sie wydymac...uppps sorry juz sie czerwienie ;-)

Dobrze , ze jestes... krzycz, krzycz nadal... Twoj krzyk jest potrzebny... widac to nawet tutaj na Niepopkach... ilu masz " przyjaciol" ;-) i jak Cie " lubia" za te Twoje krzyki...

pozdrawiam i rozluznij sie nieco...skrepowany umysl popada w ...sentymentalizm...a na to nie ma czasu...w Polsce duzo...do zrobienia...

pzdr. ;-)

ps.bierzmy przyklad z niego, to cos moze dobrego z tego wyjdzie..."karawana idzie dalej"...

https://www.youtube.com/watch?v=blBAqb_jyn0&list=RDuIss2Qmmc5k&index=8

 

 

 

 

 

 

Vote up!
2
Vote down!
-2

chris

#1581928

Zdecydowany... bądź choć troszkę tak dokładny jak "zetjot"...
"Mój jest ten kawałek podłogi..." śpiewa "Mr Zoob" :).
Popraw się, bo za chwilę posypią się gromy na Twoją głowę :).

Vote up!
2
Vote down!
-1
#1581966

"Polecem klasykiem" tj.Michnikiem ;-)))

No Dooooooobrrrra ! niech bedzie Mr Zoob...

No co?

niesmak?

Michnik?

Eeee tam,

Podobno takie porzadne "odbicie-cofka" dobrze czyni na przelyk...oczyszcza z robactwa ;-))))

pzdr.

Vote up!
0
Vote down!
-1

chris

#1582007

pszenica z randalem.

 

powinno być pszenica z randapem - to taki pestycyd zabijający dwuliścienne. Poza tym pszenica transgeniczna ma wbudowaną odporność na randap który stosuje się do zwalczania chwastów. Oglądałem program w którym zniszczony przez Monsanto - żydowski koncern z USA, rolnik za cel swojego życia obrał edukowanie świata. Jeździł on po świece i opowiadał o metodach niszczenia indywidualnego rolnika przez Monsanto. Ta firma była przyczyną śmierci setek tysięcy rolników w Indiach. Z kolei badania właśnie w Indiach wykazały że transgeniczna pszenica wcale nie daje większych plonów od tej normalnej.

Randap ma pani w oscypkach bo owce pasają się na podhalańskich łąkach obficie pryskanych przez ten środek. Nie wierzyłem - udowodnił mi to prof. z Wrocławia - właściciel sąsiedniej działki w Pieninach.

Randap obok smogu elektromagnetycznego, konserwantów w żywności, szczepionek to jeden z czynników środowiskowych depopulacji narodów. Takie są plany starszych i mądrzejszych, inaczej nie będą jak piasek morski i gwiazdy na niebie bo miejsce zajęte.

Poza środowiskowymi inne metody depopulacji to homopropaganda, trywializacja edukacji, fiskalizm, ubezpieczenia społeczne. Dużo tego i dużo by o tym pisać. Czy miasta są stracone?.. no nie wiem sprzeczałbym się. Tak jak epoki literackie tak i kultura przechodzi sinusoidalne fluktuancje, w końcu wahadło wychyli się w stronę przeciwną.

Vote up!
3
Vote down!
-2

norwid

#1581936

Zarówno "Monsanto" i najsłynniejszy produkt tej firmy "Roundup", w 2016 roku trafiły w końcu do godnego właściciela, czyli "BAYER AG". Niemcy mają większe doświadczenie w temacie trucizn, szczególnie tych w stanie gazowym...

Vote up!
4
Vote down!
0
#1581967

Zdecydowany amatorze, 

nie do końca się zgadzam z Twoją interpretacją mego blogowania, bo moim założeniem jest, co pokazuje tytuł mego bloga w salonie24 - "W koło Macieju", pisanie o tym samym z różnych perspektyw, choć nie zawsze może mi się to udaje.

A więc naczelnym motywem jest nie pisanie koncentrujące się na szczegółach, lecz rozpatrywania rozmaitych szczegółów z perspektywy systemu. System to jest to - czyli pełny kontekst wydarzeń, poczynając od globalnych uwarunkowań geopolitycznych i geostrategicznych.

A system  w przypadku systemu społecznego związany jest z naturą ludzką i to jest mój drugi, albo nawet pierwszy, najważniejszy motyw. Natura ludzka jest dwoista - biologicznie indywidualna i społecznie wspólnotowa, z dominacją aspektu wspólnotowego. A ludzie wchodzą w relacje, które ewolucyjnie ukształtowały naszą ludzką naturę, a podstawowe relacje, wymuszone przez system społeczny to relacje wyznaczające przestrzeń społeczną, takie jak prawda, miłość i wolność

Z tego biorą się moje dalsze rozważania na temat roli jednostki oraz na temat politycznych sposobów organizowania się wspólnoty. Itede, itepe, zakres tematów jest więc szeroki  ale uwarunkowany tymi wstępnymi założeniami. Uff, wystarczy.

No, może jeszcze jedna kwestia: pozostałe sprawy bardziej szczegółowe wynikają z tego systemowego podejścia, bo wynika z tego,że jeżeli uda się nam stworzyć autonomiczny względnie niezależny system polskiej państwowości i rozwinąć pełne bogactwo polskiej kultury ten system wspierającej , to łatwiej będzie nam rozwiązywać rozmaite kwestie szczegółowe, czy to w skali wewnętrznej czy w skali międzynarodowej. Dlatego nie lubię zapętlać się w emocjami podszyte kwestie szczegółowe..

Vote up!
1
Vote down!
-3
#1582005

No ciesze sie, ciesze..., bo coraz z to wieksza ochota Cie czytam..., musze przyznac, ze wczesniej nie czytalem Cie z wielka uwaga, gdyz... no coz na wstepie potrafisz byc nieco meczacy... nie zebys zniechecal, o nie, to nie..., ale nie zawsze jest ...ochota na tego typu wstep...

Ale teraz poswiece Tobie wiecej uwagi, gdyz... no wlasnie... przebrnalem przez WSTEP ;-)))))

Co wcale nie oznacza, ze zawsze jestem zgodny z Twoimi pogladami... czasami czytalem...choc z ...nie lada ...przymusem ;-))))

pozdrawiam serdecznie

ufffff.

;-)

ps.pekam zetjot-cie z ciekawosci, czy istnieje Pani zetjot-owa ?

bo jezeli istnieje, to musi byc KIMS bardzo, ale to bardzo Wyjatkowym...

Vote up!
1
Vote down!
-2

chris

#1582008

Mnie te sposoby "rozmydlania" na tym portalu już nie dziwią.
Jest tu taki magik, który jakiś czas temu, poważny temat "zdegradował" do sposobu ładowania akumulatora zimą :).
Z tego co pamiętam, "instrukcja" miała nawet kilka części i była oblegana przez dość liczną grupę "Niepoprawnych" (?)... :).

Vote up!
3
Vote down!
-1
#1581963

Co? szpec od akumulatorow? no ucieklo to mojej uwadze.A kto to taki? pisz po ludzku, nie chowaj sie za kosze od smieci...,

o kogo sie rozchodzi?

o akumulatorach i ladowaniu, to bylo o Wachocku, gdy tamtejszy soltys zabronil corce przebrac sie na karnawal za akumulator, a to z uwagi na to, ze wlasnie kazdy chcialby ja ladowac...

To powiadasz, ze tutaj tez tacy soltysy ;-))))

aj wej, jak nie koszerni, to soltysy, a moze jedni i drudzy...wspolnym plugiem i po kadzieli ;-)))

 

 

Vote up!
2
Vote down!
-1

chris

#1582009

Staram się, pisząc tekst, pamiętać,że są dwa wymiary człowieczeństwa - indywidualny i zbiorowy, wspólnotowy i to ten drugi ma większą moc. I tego wyznacznika trzeba się trzymać, trzymam się i ja redukując swoje emocje, Skoro dominuje aspekt systemowy, to trzeba wyłączyć swoje upodobania indywidualne i wziąć pod uwagę pełny złożony kontekst uwarunkowań systemowych. Szkoda mi czasu na babranie się w moich indywidulanych wrażeniach i wrażeniach innych osób, bo traci się  wtedy perpspektywę, traci się obiektywizm i można się ubabać w tym indywidualizmie  i codziennych wrazeniach po składających się na bieżączkę polityczno-emocjonalną. Wszystkim to samo doradzam.

Vote up!
0
Vote down!
-1
#1581980

... nad indywidualnym . Czy przewadze "wymiaru indywidualnego" nad wspólnotowym  . To można bez końca . :-) Co było pierwsze jajko ?  kura ? kura ,jajko,jajko  ... itd.

Przyznanie jednemu bezapelacyjnego pierwszeństwa ,to zdaje się "błąd w założeniach" . Tak IMHO .

"(...)teraz kiedy piszę te słowa zwolennicy ugody
zdobyli pewną przewagę nad stronnictwem niezłomnych
zwykłe wahanie nastrojów losy jeszcze się ważą

cmentarze rosną maleje liczba obrońców
ale obrona trwa i będzie trwała do końca

i jeśli Miasto padnie a ocaleje jeden
on będzie niósł Miasto w sobie po drogach wygnania
on będzie Miasto

patrzymy w twarz głodu twarz ognia twarz śmierci
najgorszą ze wszystkich twarz zdrady

i tylko sny nasze nie zostały upokorzone"

"Raport z oblężonego miasta" Z. Herbert

Vote up!
1
Vote down!
0

Ludzie myślcie , to boli ,ale da się to wytrzymać .
Ceterum censeo, PKiN im. J.Stalina delendam esse.

#1581987

Tu potrzebna jest precyzja. System ma to do siebie, że reguluje współpracę  wpływając na zachowania indywidualne i je sobie podporządkowuje. Więc trzeba bardzo pilnować, żeby to był system oparty na instytucjach włączających a nie wyzyskujących. Oczywiście system tworzy się w oparciu o działania indywidualne, ale największy wpływ na kształt systemu ma liczba ludzi o dużej mocy sprawczej np. ekonomicznej, kulturowej czy militarnej.

Vote up!
0
Vote down!
-1
#1581989

Co tu dyskutować nad tematem wymyślonym i propagowanym przez żydów i ich przekaziory.

Gonić żyda a nie dyskutować.

Vote up!
5
Vote down!
0

panMarek

#1581900

A Pan Marek jest dokladnie odwrotnoscia zetjot-a  :-)))))))))))))))))

Jak ja lubie ta roznorodnosc, prawda, ze to jest piekne.

Szczegolnie to zestawienie " gonic zyda a nie dyskutowac" do tego "   ...jezeli..., to dlaczego nikt go nie broni "

No miod malina , balsam na dusze ;-)))

Pan Marek wystrzelal by juz caly magazynek, poki zetjot zadal by pytanie, a do kogo on strzelal i czy aby na pewno strzelal do wlasciwego celu ? ;-)

A, gdyby to byl wlasciwy cel, to zapewne zetjot rozpoczalby wyklad nad celowoscia tego strzelania czy tez czegos innego w tym tonie :-)))

rewelacja...

zetjot, taki Gosc na Twoim blogu jak pan Marek, to skarb, nieprawdaz

pzdr.

Vote up!
5
Vote down!
-3

chris

#1581905

Ja się nie dam powodować emocjom i wpuszczać w kanał, gdy ktoś najwyraźniej podejmuje działania prowokacyjne, żeby odwrócić uwagę od problemów istotniejszych, strategicznych. Trzeba wykazać trochę roztropności i się temu przyjrzeć trochę z boku - kto tu miesza i po co ? Nic mi nie ubędzie, ani nikogo nie zbawię, jeśli tu na forum okażę wstrzemięźliwość w jumping to conclusions.

Vote up!
0
Vote down!
-1
#1581981

bo algorytm nie pozwala:

żyd - > strategiczny sojusznik - > żyd - > prezes - > KPP/większość -> sejm -> ustawa - > prawo - > prokurator - > pies żyda

Vote up!
4
Vote down!
-1
#1581908

No nie moze byc prawda :-)))

Juz chcialem isc na spacer i puscic dymka, ale skrobne jeszcze dwa slowa.

Kefas doprawdy w tym momencie jestes ta druga reka ...? , a moze juz trzecia :-)))))))))))))

rewelacja...

juz dawno tak sie nie ubawilem przy tak waznym temacie felietonu, dziekuje uprzejmie.

ale teraz rzeczywiscie porcja swierzego powietrza i porcja trucizny papierosowej... bowiem jaki duren chce umrzec zdrowym ;-)

czesc, do milego

Vote up!
3
Vote down!
-2

chris

#1581915

PODWALINY

Budowałem na piasku
I zwaliło się.
Budowałem na skale
I zwaliło się.
Teraz budując zacznę
Od dymu z komina.

Końcowy okres twórczości Lopolda Staffa, przypada na lata powojenne. Wtedy to poeta opublikował dwa tomy wierszy "Martwą pogodę (1946), do której weszły przeważnie utwory pisane jeszcze przed wojną lub w jej czasie, oraz tom "Wiklina" (1954), charakterystyczny jako wyraz przemian stylu i jako dokument unowocześniania się poetyki Staffa jeszcze w ostatnim okresie jego życia. W wielu z tych wierszy Staff rezygnuje z posługiwania się klasyczną strofą, pisze utwory skrótowe i aforystyczne, budząc po raz drugi w życiu zdumienie i podziw poetów młodszej od siebie generacji.

Ten gość przeżył 3 epoki literackie. Pozytywizm, Młodą Polskę i początek PRL. Tytan porównywalny do CK Norwida, choć ten wyprzedzał swoją epokę o 200lat. Dlatego autorze - dym z komina jest stokroć ważniejszy od fundamentów czy to na piasku czy skale. Nawet jeśliby to brać jako biblijną naukę budowania na Chrystusie, pamiętać zawsze należy że dom buduje się gdy powstaje rodzina, gdy tej niema sens budowania domu jest żaden. Zatem dym z komina jest stokroć ważniejszy od jakichkolwiek fundamentów zarówno tych złych jak i dobrych.

Tak na marginesie fundamentów z trzciny. Dr. Kruczek z Krakowa w swych wykładach nt. Afryki zwykł pokazywać zdjęcia budynków które choć zbudowane z piasku przetrwały 2000 lat, tak tak 2 tysiące lat!!!!!!

Inne budynki były budowane ze słomy przemieszanej z wielbłądzim łajnem. Podwaliny zatem były robione właśnie ze słomy, z prostego powodu - braku kamienia!

 

Vote up!
3
Vote down!
0

norwid

#1581934

No rewelacja, fajnie ze Pan tu zawital. A czy nie wydaje sie Panu przy Pana niewatpliwych racjach, ze te domy z piasku budowane byly w Afryce, a nie w Srodkowej Europie ? No miedzy wierszami rozumiemy, ze zetjot raczej nie o afrykanskich uwarunkowaniach klimatycznych pisal. No tak mi sie wydaje. U nas w Polsce przeciez rowniez budowano domy ze slomy z gliny i przetrwaly przewaznie ponad sto lat...mysle, ze 2000 , to raczej by nie wytrzymaly...tj. w Polsce.

Ale ogolnie przeczytalem Pana z nielada ciekawoscia i przyjemnoscia, dziekuje uprzejmie.

I pisze to bez najmniejszej ironii, by wszystko bylo jasne.

pozdrawiam

Vote up!
2
Vote down!
-2

chris

#1581942

Taki punkt widzenia przekracza moje kompetencje budowlane, bo dym z komina jako priorytet zawsze mi się kojarzył jednoznacznie.

Vote up!
2
Vote down!
0
#1581982

Staropolskie opole oznaczało 5 dymów i tak liczono przysiółek z którego później była wieś. Nie liczono budynków, szopy, stajni, chałupy chłopskiej ale właśnie dymy bo one oznaczały rodziny. 

Staff pisał również po 2WŚ. Dymy z komina mogły mu się kojarzyć z obozami koncentracyjnymi. To jest w mojej ocenie właśnie sowiecka narracja znaczeniowa - tworzenie homo sowieticus'a który staropolskiemu znaczeniu nadaje nowy zupełnie inny sens. Na tym polega współczesny marsz przez instytucje, na obalaniu znaczeń kluczowych wyrazów jak np. "rodzina". Szeroko o tym opowiada Krzysztof Karoń, polecam, łatwiej będzie zrozumieć sowietyzację "dymów z komina"

Vote up!
1
Vote down!
0

norwid

#1582149

Pierwszy stopień zniewolenia to dać sobie narzucić obca mowę. To nie są żadni geje/wesołkowie tylko zboczeńcy-sodomici-pedały-zboki.
Nie pozwólcie, aby Wam narzucono język, bo już przegraliście. Czy to jasne? 

Tępić pedałów. To jest podstawa zdrowych stosunków w każdym otoczeniu. Czy ktoś się zastanowił czemu u nas na polskiej wsi nie ma pedałów? Na wsi nie ma żadnych pedałów i innych zboków. Że też nie ciekawi to różnych psychologów i socjologów jak też innych pseudo-uczonych choć przyczyna wydaje się prosta bowiem każdy na którego padnie nawet cień takowego podejrzenia dostaje natychmiast w ryj i jest usunięty z życia tej grupy w której dotychczas bawił. Ot i cała tajemnica.

W przypadku jakiegokolwiek kontaktu z pedałem należy obowiązkowo zadać publicznie przynajmniej dwa proste pytania:
1. Czy pedał w igraszkach "miłosnych" jest czynny czy bierny?
2. Czy robi sobie "piąstkowanie", czy nie?
Dlaczego różni "prawicowcy" nie zapytają w telewizyjnych dyskusjach tego czy innego cwela czy taki Biedroń jest czynny czy bierny? Ktoś wie?

 

Vote up!
4
Vote down!
0

panMarek

#1581939

W zupelnosci sie z Panem zgadzam. Polska wies ma to i owo, ale trzeba powiedziec, ze pedalstwem sie brzydzi i cale szczescie.

Mam pytanie, co to jest to "piastkowanie", no jakos nie moge dojsc o co sie rozchodzi, a z natury jestem dociekliwy.

I to okreslenie bierny, czy rozchodzi sie o tak zwane "cioty" jak oni to nazywaja?

Znaczy rodzaj zenski, tego pedalstwa?

pozdrawiam

Vote up!
3
Vote down!
-2

chris

#1581943

http://www.lest-eclair.fr/

Vote up!
1
Vote down!
-2

H44

#1581976

Dziekuje uprzejmie, ale chcialbym uslyszec/przeczytac interpretacje panaMarka. To w koncu spod jego piora wyszlo, wiec jako ...autorskie , Pani rozumie? ale jeszcze raz dziekuje za Pani trud.

 

Vote up!
2
Vote down!
-1

chris

#1581992

"Znaczy rodzaj zenski, tego pedalstwa"

> Lewandowskie....

Vote up!
1
Vote down!
-2

H44

#1581977

Patrzac na to Pani zdjecie, przyszedl mi do glowy taki myk:

Pani o wysokich paznokciach...

i tak od teraz bede sie do Pani zwracal, bo uwazam to za dowcipne i pasujace...chociaz rowniez zza wegla i pod katem artystycznym patrzac mozna by powiedziec, ze wyglada to z daleka jak ...sztuczna szczeka :-))))))))

Ze co ?Tolerancja? No od dluzszego czasu Swiat tak ma, ze sa "inniejsi", a nawet calkiem "inniejsi" ( prawda, ze ladnie ich nazywam?), ale czy mnie musi to wszystko dziwic?defekt, to defekt, prosta sparawa i nie trzeba komplikowac.Ludzie maja rozne defekty, ci maja takie...no i w koncu tolerancje do "pci" trzeba miec..."pci" zenskiej ma sie rozumiec.

 Trzeba brac przyklad z Gospodarza blogu. Koncentruje sie On jak powyzej czytamy na aspektach systemowych, a nie pierdoly i inne takie... zetjoza interesuja MASY ,choc pisze do kazdego z osobna...tak mysle...

pozdrawiam

ps.> Lewandowskie, fajnie, ze podchwicila Pani ta narracje, lubie , gdy sie ludzie rozumieja miedzy wierszami...

ps.2 Zmienilem moje odczucia do tematu paznokci, juz mnie nie irytuja, od teraz rozsmieszaja, bo wiem ze za chwile bede Pania czytal, a wowczas...no wlasnie...przypuszczam, ze czasami przy Pani " trzeba sie cieplo ubrac"...mam nadzieje, ze zna Pani to powiedzenie..., bo ono takie "zagramaniczne"...

Vote up!
2
Vote down!
-2

chris

#1581996

 ...pozwolić im zakładać własne zamknięte osiedla (tylko wara od dzieci!!!) to przecież wymarliby w jednym pokoleniu bo biologicznie pedały i lesbijki się nie rozmnażają a wynikające z ich łamania biologicznych praw choroby niech by leczyli lekarze tej samej orientacji seksualnej.

 Nad jednym tylko ubolewam, że ich rodzice nie byli "kochającymi inaczej" bo wtedy by ich nie było na tym świecie.

 Naczelną zasadą wszelkiego życia na ziemi jest przekazywanie tego skarbu następnemu pokoleniu dla przetrwanie gatunku, mają to zakodowane rośliny, zwierzęta i tylko (na szczęście) nieliczni zboczeni ludzie próbują zrobić z tego rozrywkę jako sposób na życie próbując nam wmówić, że to normalność i poprawność z wyższym poziomem edukacji seksualnej i aż dziw, że jeszcze sobie do tego nie przeszczepiają organów o lepiej uposażonych zwierząt!

Vote up!
3
Vote down!
0

niezależny Poznań

#1581988

Eee, chyba nie dobry pomysl.Getto dla pedalstwa? Z zydami mamy dosyc klopotu, a teraz ma dojsc pedalstwo?

Aj wej, tylko nie to....chociaz...gdyby tak za jednym razem? w koncu wiadomo, ze najwiecej pedalstwa jest wsrod zydostwa...

Eee lepiej nie, to sa jakies WYWROTOWE pomysly , jakby powiedzial Michnik. No i postepowe Niemcy , Holandia, Belgia od razu by na nas napadly...ze nie jestesmy tolerancyjni, ze demoSracja i takie tam...

Vote up!
3
Vote down!
-1

chris

#1581998

W moim ujeciu, głównym grzechem dyskusji o pedofilii jest ignorowanie systemowego kontekstu w jakim to zjawisko aktualnie funkcjonuje. Funkcja danego elementu zależy bowiem od charakteru systemu jako całości.

Vote up!
2
Vote down!
-1
#1581994

No w kazdym razie, jednak pytanie czy spogladamy od dolu , czy tez z gory?

Istnieje cos takiego jak tolerancja i wymiary moga zmieniac ksztalt itd.

Calosc w tym przypadku sklada sie z wielu jednostek i waznym jest rowniez na ile te jednostki sa zmienne i jak predko potrafia/ maja zdolnosc zmiany przeszeregowania sie w calosci i tym samy wywrzec wplyw na zmiane owej calosci, tj. jej charakteru, wygladu,objetosci potencjalu...etc.

Tak wiec Pan moze patrzec od strony systemowej, a na ten przyklad jakis Katolik ugruntowany we wlasnej wierze, bedzie pledowal na waznosc jednostki. I bedzie rozwazal ta calosc pod katem/ wychodzac od jednostki, ktora pomnozona przez X daje calosc lub ja tworzy. Natomiast roznice pomiedzy jednostkami, ktore sa niepodwazalne dany KTOS, pozostawia sferze tolerancji. Naturalnie , ze nie mowimy o prostych zachowaniach, jak w przypadku zycia seksualnego mrowki, bo to sa przypadki proste do zdefiniownia.Wydaje mi sie, ze pomija Pan roznorodnosc mysli ludzkiej i bazuje Pan na tzw. glupocie masy czy tlumu. Mysle, ze wielu wielkich "myslicieli" juz sie na tym " przejechala"... no mieli doradcow, ale i ci nie zdolali kijem Wisly zawrocic, gdy...okazalo sie, ze jednak ludzie, wlasnie jako masa uzyli wlasnego systemu wypracowanego spontanicznie z uwagi potrzeby danej chwili... A owa spontanicznosc okielzac...oj zetjot.... to moze byc trudno...

W 1970 roku zdejmowano tzw.paly od trolejbusow w Gdyni..., by ludzie mogli isc na piechote do Stoczni i tak powstala pierwsza demonstracja tj. w duzej ilosci "niezadowolonych"...

Myslenie systemowe...? no mozna, mozna...nawet jak widac sa ludzie specjalisci w tej dziedzinie, pasjonaci...z tego zyja...dlaczego nie? jezeli to uszczesliwia ...? i daje poczucie..., to dlaczego nie?

pozdrawiam

Vote up!
2
Vote down!
-2

chris

#1581999

Porządny katolik uwzględni mój sposób myślenia, ponieważ wezwany jest do ewangelizacji, dawania świadectwa i tworzenia wspólnoty opartej na tych zasadach, więc uczestniczy w tworzeniu w ten sposób właściwego systemu, ktory zapewni następnie właściwy(wolnościowy, demokratyczny, praworządny) tryb funkcjonowania wszystkim obywatelom wspólnoty..

System ma to do siebie, że oparty jest na kilku zasadniczych motywach czy elementach,  bo po to się jednoczymy by chronić te wspólne elementy, pozostawiając poza tymi kilkoma elementami spore pole dla wolnego wyboru.

Vote up!
1
Vote down!
-1
#1582002

Jak zwykle ocenilem pozytywnie.Oczywiscie dochodzimy do konsensusu.

cyt:..poniewaz...tworzy wspolnoty opartej na tych zasadach...wlasciwego systemu.

I to chcialem "wylowic" w naszych wzajemnych dywagacjach...rozchodzi sie o jednostke, ktora wspolnie tworzy system, jak juz przeze mnie tutaj przywolane np. mrowki. Rowniez termity sa wzorcem na zachowania systemowe...lub...Chinczycy czy wogle Azjaci...

Dlatego zetjot dotychczas czulem sie nieco poirytowany tym Twoim  naciskiem na "aspekt systemowy", no od razu kojarzyli mi sie Chinczycy..., a przeciez choc to dla nich dobre, a to z uwagi na wielki skok cywilizacyjny i ekonomiczny, to jednak nie sa to dla nas... klimaty cywilizacyjne... Moze i maja osiagniecia, a nawet jest to pewnikiem, tylko czy to by nas doprawdy az tak zadawalalo...

Mam ich tutaj wokol siebie doslownie miliony rocznie...powiadam Ci zetjot komercja i konsumpcja...z dawnych Chinczykow to nic juz nie pozostalo... pelna automatyzacja dusza i umyslu...roboty w ludzkim ciele...

Nie krytykujac tego czym sie od lat wielu zajmujesz ( jak po drodze stwierdziles) zastanawiam sie czy takie...zajecie jest rzeczywiscie ...pozytywne...czy nie sluzy to innym ludziom do manipulacji...tzn. czy Ty zetjot nie dajesz im naukowych podwalin i wiedzy do manipulowania calymi Narodami...

No mozna by przyjac, ze politycy mogliby czerpac swoje z tego " worka"...tylko jacy oni sa to od przynajmniej od ostatnich stu lat widac...

pozdrawiam

Vote up!
1
Vote down!
-2

chris

#1582004

Ja nikomu  zadnych podwalin do niczego nie daję, bo przecież żadnych nowych odkryć nie proponuję, jedynie relacjonuję czy propaguję odkrycia innych, a jeżeli to są dobre odkrycia to warto je propagować. Poza tym warto wiedzieć, że część z tych odkryć o których ja się  tu rozpisuję, jest celowo jakby ukrywana i używana do manipulacji więc warto je upublicznić do dobra powszechnego.

Vote up!
1
Vote down!
-1
#1582019

Dodam, dla większej jasności, że większość krytyków czegokolwiek, w tym pedofilii, bierze konkretny przypadek jakiegoś Jana Kowalskiego i go potępia.

I co z tego wynika ? To absurd, bo co, należało by takiego człowieka chwalić ? Koncentrowanie się na oczywistościachociera się o tautologię, więc szkoda na to czasu.

Chodzi w takiej kwestii o pokazanie powi.azań i głębszych źródeł i prawidłowości, których przypadek Jana Kowalskiego sam nie wskaże i trzeba dążyć do poszerzenia kontekstu.

Vote up!
0
Vote down!
0
#1582218

szanuję konsekwencję takich pseudonaukowych fantazji. czasem nawet bawią.

Vote up!
0
Vote down!
0

„Od rewolucji światowej dzieli nas tylko Chrystus” J. Stalin

#1582105