Odpowiedź PO na pytania PiS (ZP) - najpierw śmiech, później mdłości!

Obrazek użytkownika krzysztofjaw
Kraj

Bardzo rzadko, ale nieraz bywają sytuacje, kiedy moje emocje zdają się "spuszczone z łańcucha". Dzieje się to naprawdę w wyjątkowych wypadkach i wtedy, gdy coś lub ktoś naprawdę mnie poruszy, negatywnie bądź pozytywnie. A najciekawsze są pojawiające się odczucia skrajnie przeciwstawne, np.: od aprobaty do negacji czy od śmiechu do płaczu.

Dzisiaj właśnie takie skrajne emocje opanowały mnie po wypowiedziach G. Schetyny, który odpowiedział na niedawno zadane przez PiS (ZP) pytania : o program 500+, o przyjmowanie tzw.: "uchodźców", o przyszłość CBA i  IPN oraz obniżonego wieku emerytalnego. Po usłyszeniu szefa PO najpierw ogarnął mnie niepohamowany śmiech, później pojawiły się uczucia politowania i zażenowania, by na końcu opanowały mnie furia i złość, które doprowadziły mnie do mdłości, co o mało nie zakończyło się wielkim rzygiem...

Naprawdę... aż przykro było słuchać wynurzeń pięknozębnego "Grzesia". Wydaje mi się, że takie przykre, aczkolwiek z innych powodów, odczucia towarzyszyły i towarzyszą zarówno wyborcom PiS (ZP), jak i wyborcom PO.

G. Schetyna raczył był powiedzieć bowiem, iż PO po ewentualnym przejęciu władzy:

- nie podwyższy wieku emerytalnego, ale zrobi wszystko, aby opłacało się pracować dłużej a jako zachętę do tej dłuższej pracy wprowadzi tzw. 13 emeryturę,
- zlikwiduje IPN i podzieli jego zadania, a także przekaże część kompetencji CBA do Komendy Głównej Policji, która będzie koordynować walkę z korupcją, a część do Centralnego Biura Śledczego Policji,
 - zlikwiduje IPN a zadania zostaną rozdzielone pomiędzy Polską Akademię Nauk (pion naukowo-historyczny, Prokuraturę Generalną (część prokuratorska) a Radę Ochrony Pamięci, Walk i Męczeństwa (pozostała część),
- nie zlikwiduje programu 500+, ale rozszerzy je na pierwsze dziecko oraz ograniczy do rodzin, w których rodzice (lub jeden rodzić) są aktywni zawodowo lub poszukują pracy,
- nie będzie przyjmować nielegalnych imigrantów a pomoc kierować do miejsc konfliktów.

Jeny... ile hipokryzji, buty, cynizmu i - według mnie - zwykłego kłamstwa jest w tych zapowiedziach...

Jeżeli ktoś jeszcze wierzy PO, to dla mnie jest zwyczajnym idiotą lub naprawdę spranym mózgowo fanatycznym lemingiem. Ile było obietnic a ile zrealizowanych przez PO w czasie jej rządów? Ile było kłamstw, ile afer, itd. A to sławetne "teoretyczne państwo", w którym jest tylko "chuj, dupa i kamieni kupa"? A E. Kopacz o ciekawej urodzie nie chciała tych muzułmanów w Polsce? Nie zdradziła krajów V4 zgadzając się na kwotową dyslokację tychże tzw.: "uchodźców"?

PiS zadał totalnej i zdradzieckiej  opozycji cztery pytania, które ją rozbiły i doprowadziły do nagłej niby zmiany jej poglądów a że na placu boju pozostała tylko PO, to G. Schetyna poczuł się na tyle ważny, aby na nie odpowiedzieć.

"Uchodźcy".

Przecież każdy wie, że jak PO dojdzie do władzy to wykona każdy rozkaz zniemczonej UE, każdy rozkaz A. Merkel. A A. Merkel chce kwotowej dyslokacji "uchodźców" do każdego kraju UE. E. Kopacz pokazała jak kłamliwa i gardząca Polakami i Polską jest PO i co zrobi: najpierw obiecała krajom V4 sprzeciw a później na rozkaz Berlina i Brukseli pokornie zgodziła się na przyjęcie "uchodźców", co było zdradą wobec V4 i sprowadzeniem niebezpieczeństwa terroryzmu na Polskę.

Ale... warto zwrócić uwagę na stwierdzenie: "nie przyjmiemy nielegalnych imigrantów", i zwrócić uwagę na cyniczną grę słów "nielegalni imigranci".  Przecież te kwoty "uchodźców", które PO zgodzi się przyjąć, to będą właśnie owi "legalni imigranci", których ową legalność potwierdzą zarówno Niemcy, jak i Włosi, Francuzi, Hiszpanie, itd, z których to krajów będą kwotowo rozdzielani imigranci, potencjalni ale i realni terroryści. Naprawdę G. Schetyna uważa, że Polacy są takimi idiotami i można im wcisnąć wulgarne kłamstwo tylko dlatego, iż cynicznie PO chce zmanipulować Polaków, z których 80% nie chce "nachodźców"? Czy G. Schetyna i spółka myśli, iż Polacy nie pamiętają jaki oni mieli i mają otwarty stosunek do islamskich imigrantów?

Jeżeli tak, to ten mój niedoszły rzyg niech wirtualnie poczuje i zobaczy G. Schetyna, nie jest godny innej reakcji...

Wiek emerytalny.

Przecież jeszcze niedawno PO mówiła, że konieczne jest podwyższenie wieku emerytalnego, bo Polski nie stać na takie "antyliberalne" fanaberie a przecież niemal w całej UE ten wiek jest wyższy. Czy można się więc spodziewać, że PO utrzyma ten wiek na obniżonym poziomie choć za swoich rządów ten wiek emerytalny sama podwyższyła? Ktoś uwierzy w takie kłamstwo i taka metamorfozę?

Ale warto zwrócić uwagę znów na pewną pułapkę, która tkwi w określeniu: "zrobimy wszystko, aby opłacało się pracować dłużej a jako zachętę do tej dłuższej pracy wprowadzimy tzw. 13 emeryturę". Cóż to znaczy, że "zrobimy wszystko"? Czy to, że pracownicy przechodzący na emeryturę w wieku 60 i 65 lat i nie godzący się na pracę do śmierci dostaną np. głodową podstawową emeryturę, w wysokości - dajmy na to - 500 zł, której wysokość i tak zmusi ludzi do dłuższej pracy?

Jeżeli tak, to ten mój niedoszły rzyg niech...

500+.

Od momentu, gdy PiS w kampanii wyborczej przedstawił swój program pomocy rodzinom, który miał na celu zmniejszyć  ich ubóstwo i zwiększyć ich dzietność, PO była skrajnie takiemu programowi przeciwna i twierdziła, że Polski nie stać na taki wydatek. Podczas głosowań w Sejmie PO robiła wszystko, aby program 500+ nie wszedł w życie a jak już wszedł, to PO - choć miała na to 8 lat swoich rządów, ale Polaków miała w "głębokim poważaniu" - nagle zmieniła swój stosunek i zaczęła promować pomoc także na pierwsze dziecko, choć przecie i w programie PiS-u (ZP) rodziny z jednym dzieckiem też są objęte pomocą zależną jednak od wielkości dochodów. Taka konstrukcja programu miała skłonić (i powoli skłania) polskie rodziny do posiadania co najmniej dwójki dzieci.

Teraz PO gaworzy, że utrzyma 500+, ale "diabeł znów tkwi w szczegółach", choć tylko oględnie wskazanych a mianowicie można zapytać, co znaczy owe ograniczenie programu do "rodzin, których rodzic lub rodzice są aktywni zawodowo lub poszukują pracy". Czy to nie jest czasem furtka do drastycznego ograniczenia tego programu, tak aby zostało znów było coś do rozkradania i powróciła bieda w polskich rodzinach?

Jeżeli tak, to ten mój niedoszły rzyg niech...

Ten program zniweczył marzenie PO o szybkim przewrocie w Polsce i powrocie do władzy. Tkwi w ich "gardle" jak ość i wiedzą, że np. jego likwidacja byłaby samobójstwem dla partii, dlatego też coś tam próbują obiecywać i "majstrować".

CBA i IPN.

Zapowiadana przez nich likwidacja obydwu instytucji jest tylko potwierdzeniem a'ala - wedle mnie - złodziejskiego i antypolskiego charakteru PO. Likwidacja CBA jest likwidacją niezależnego organu walczącego z korupcją, która była znakiem firmowym przeszło 2000 tysięcy afer w czasie 8 letnich rządów PO-PSL i zapewne ma być "usunięciem przeszkody" w dalszym złodziejstwie. Likwidacja IPN służy tylko temu, by zdrajcy, postkomuniści i ich potomkowie, TW,  KO, itd. nie byli ścigani i pokazani Polakom, służy do ponownego zamilczenia "żołnierzy wyklętych" i zbrodni żydo-komuny, służy do dalszego zakłamywania polskiej historii i dalszego zabijania polskiej tożsamości, polskości, której tak nie znosi D. Tusk.

Jeżeli tak, to ten mój niedoszły rzyg niech...

Zabrakło mi pytania o gospodarkę, chociaż na podstawie 8 lat rządów PO-PSL wiadomo chyba każdemu, że jak przejmą władzę to będą kontynuowali swoją politykę polegającą na byciu "zapleczem" gospodarki niemieckiej UE, będą dostarczycielami taniej siły roboczej i ogromnego rynku na towary gorszej jakości niż w krajach Starej Unii, będą kontynuowali politykę wyprzedaży Polski i oddania jej w ręce korporacyjnych konkurentów i globalnych niszczycieli. 

Czy jest ktoś, kto o tym wszystkim nie wie? Przykre, ale powtórzę - jeżeli tak, to jest dla mnie idiotą do potęgi e-ntej, bo tylko idiota może wierzyć kłamcom, hipokrytom, konformistom o mentalności niewolników i ludzkim kanaliom oraz przestępcom, i zdrajcom targowickim 2.0... Oczywiście to tylko moje zdanie i każdy może mieć inne, także idioci, bo oni nie wiedzą, że są idiotami, bo są idiotami ;) A poza tym każdy też może sam, subiektywnie wywnioskować kogo tak naprawdę - pisząc powyższe w tym akapicie - mam na myśli, czy PiS czy PO, czy .N, czy PSL, czy może jakąś jeszcze nie istniejącą lub ukrytą grupę/instytucję społeczną lub partię polityczną.

Pozdrawiam, zniesmaczony hipokryzją i cyniczną bezczelnością PO. Powtórzę jeszcze raz...najpierw był śmiech, a później mdłości...

P.S.

I R. Petru z partii "sorosowych balcerowiczów" też podobno nie chce islamskich "uchodźców", co zakrawa już na kuriozum.


P.S.2.

Bardzo dawno temu, w latach 90-tych, we Wrocławiu (za czasów, kiedy wrocławską koszykówką władał G. Schetyna) mówiło się, że G. Schetyna jest nadzwyczaj pamiętliwy i mściwy, że potrafi "zniszczyć" nawet po wielu latach kogoś, kto zalazł mu "za skórę". Ale wtedy jedno mi utkwiło w pamięci. Opinia była taka, że "dobry to on jest za kulisami, natomiast nie ma żadnej charyzmy ani umiejętności przywódczych, jest zwyczajnie małostkowy i dobry dla czyszczenia pola dla liderów. W tym jest naprawdę skuteczny, ale strategicznie zbyt mało inteligentny. Natomiast każdy się go boi i nie chce urazić, bo jest bezwzględny". Tak słyszałem w środowisku koszykarskim, ale i w sumie partyjnym.

Symptomatyczne jest też to, że działacze PO podobne zdanie mieli na temat B. Komorowskiego: "każdy się go boi".

Tacy ludzie, osobowościowo a'la "robaczki-pasożyty", nigdy nie będą "mężami stanu" w działalności publicznej ani nie będą w stanie odnieść sukcesu zawodowego, np. w biznesie. Każdy ich wewnętrznie boi się, ale jednocześnie i ich nienawidzi. Wszyscy tedy, gdy są "na górze" wchodzą im "w d..pę", ale jak się im "powinie noga", to wszyscy będą szczęśliwi i jeszcze im dołożą.

To tylko tak dygresyjnie.



Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...
]]>http://krzysztofjaw.blogspot.com/]]>
kjahog@gmail.com

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (12 głosów)

Komentarze

Vote up!
9
Vote down!
0
#1539536

Bardzo dobra analiza.

Ja tym razem tylko o 500+. Wywrócenie tego programu jest bardzo proste. To co mówi Schet, 500 na każde dziecko,ale tylko jeśli przynajmniej jeden rodzic pracuje itd. To takie ględzenie dla sondaży i ewentualnie najbliższej kampanii wyborczej. Najprostrze rozwalenie tego programu to jego zamiana z programu demograficzno-socjalnego w klasyczny program socjalny z górnym limitem. Tzn: jeśli w rodzinie dochodowość jest np:  ponad 2500 na osobę brutto, to 500 zł na dziecko nie przysługuje. W takiej sytuacji będzie można, manewrując progiem uprawniającym do skorzystania z niego wywrócić i zlikwidować sens 500+. Drugim instrumentem jest proponowany przez Scheta wymóg pracy lub poszukiwanie pracy przynajmniej przez jednego rodzica. Zasada ta otwiera ogromne możliwości administracyjnego rozstrzygania kto poszukuje "skutecznie" pracy a kto nie. To całkowity bezsens i chyba czart taki pomysł Schetowi podsunął. Wyobraźmy sobie chmarę nowych urzędników którzy takie problemy rozstrzygają, ilość złej krwi która rozleje się po kraju na skutek decyzji tychże, te kolejki w urzędach, możliwe nadużyć i korupcji - jednym słowem zupełnie nonsensowne peopozycja

Osobiście uważam, że siła programu wdrożonego przez PiS polea na jego prostocie. Masz 2 dzieci dostajesz 500 miesięcznie. Masz dochodowość niższą niż 800 zł na głowę w rodzinie, masz 500 także na pierwsze dziecko i KONIEC. Jednym wymogiem jest potwierdzenie dochodowości poniżej 800 zł raz do roku. Jesli ten program ma "ruszyć" demografię to tak ma zostać. Gmeranie przy nim przez Scheta i jego ludzi jest zagrożeniem i pierwszym krokiem do jego ograniczenia. To że z programem 500+ chce COŚ zrobić Schet i PO ja rozumiem. Tj. rozumień sens ich działąń i intencji.

Ale dziś na temat programu 500+ wypowiedział się wybitny intelektualista polityczny, GIGANT INTELEKTU,, gość stojący tuż tuż przed bramą do sali w któej siedzą sami GENIUSZE polityczni.-chodzi oczywiście o Tadzia Cymańskiego, który w Zetce coś bredził o koniecznośi wprowadzenia progów, "bo dawanie ludzom bogatym te 500 miesięcznie to nieporozumienie".

Dzisiejszy dzień był ciężki dla Krzysztofajaw, oglądając Scheta zbierało Mu się na wymioty. Co do mnie to dość łatwo stłumiłem odruch wymiotny i śmiałem się do rozpuku oglądając jak Schetowi spadły portki, odsłaniając posrane ze strachu białe gatki. Co to za przyjemny widok jak dziś, w ten piękny dzień, 10 maja 2017, PO i jej LIDER popełniają polityczne samobójstwo, plując (a nawet srając) na swe półtoraroczne wysiłki i działania polityczne (nie chodzi tylko o 500+, ale o całokształt). Nic mnie nie mogło bardziej ucieszyć.

I właśnie w ten piękny dzień, dowiaduję się, że niemal równocześnie ze Schetem, Tadzio Cymański, osiągnął intelektualny ORGAZM i powiedział ni mniej ni więcej, ale to co wystękał Schet w Sejmie. Ręce mi opadły całkiem i współczuję Kaczyńskiemu że ma takich idiotów politycznych w klubie parlamentarnym. Drogi Tadziu Cymański, ty mój polityczny "przedni wesołku", ogranicz swą wesołkowatość w chwilach ważnych. A taka chwila jest dzisiaj, ponieważ PO zaorała się dokładnie. Może byś, Tadziu, trochę myślał, jeśli masz czym, bo wygląda na to, że Twój instrument myślowy ma wielkość orzeszka i gdyby miał taką skorupkę jak orzech włoski to mógłbyś dorabiać w cyrku jako grzechotka. Wystarczyłoby abyś tylko potrząsał głową. Jak oceniać ten wytrysk matołectwa i kretynizmu politycznego. Nie wiem doprawdy.Nie można niczym wytłumaczyć tej skrajnej głupoty, zidiocenia, potrzeby "puszenia się" swą oryginalnością. Krótko mówiąc: bałwan, kretyn, palant, polityczne zero.

Czy ty Tadziu nie widzisz, co stało się w niedzielę? Czy nie dostrzegasz, że pompowany "marsz wolności" zakończył się zupełną klapą. Że ten.fakt podciął pozycję polityczną Scheta w PO? Że te groteskowe żądania "debaty z PiSem" to po prostu zasłona dymna tej klęski niedzielnej? Dzięki tym "debatom" Schet chce zasłonić klapę "marszu wolnośc"i". I ty Tadziu, w tej sytuacji, kiedy PiS spokojnie może punktować Scheta i PO przynajmniej przez miesiące i wyśmiewać się z POTĘGI programowej przeciwnika, wsuwasz swą głupkowata gębę do Zetki i gadasz te same (mniej więcej) głupoty co Schet. Czy ty rozumiesz polityczny trepie co robisz? Wątpię niestety. 

Od miesięcy domagam się większej kontroli nad narracją rządu i obozu władzy.Krytykują różnych głupków wybiegających przed szereg. Takiego Suskiego (ps. Wazelina) który też w radiu opowiadał kosmiczne głupoty, o tym że premierem powinien być Kaczor (sierpień 2016). Tego kowalczyka z jego podatkami, też i Macerewicz jak ględził o Mistralach i innych. A dziś do grona ględzących gadaczy doszlusował Tadzio Cymański. Należy więc nadać mu pseudonim, aby odróżiał się mocniej. Będziesz Tadziu Grzechotką. Tadzio Cymański (ps. Grzechotka). Pasuje?. 

 

Vote up!
6
Vote down!
0

Traczew

#1539541

przeciez mają antypisowski elektorat a ten przyjmie każdą bzdurę, każdą zmianę haseł. jeśli się ich nie dotrzyma, to nawet mogą się ucieszyć. tak więc do samobója to droga daleka, zwyczajnie daje radość zwolennikom rządu ale wiele to w istocie nie zmienia. mobilizacja ważna przed wyborami, teraz choćby kilka % sie im wykruszyło to nie ma znaczenia, zreszta walczą o przetrwanie.

Vote up!
3
Vote down!
0

„Od rewolucji światowej dzieli nas tylko Chrystus” J. Stalin

#1539554

Dziękuje za miłe słowo :))

Teraz jeszcze wyczytałem, że w TVN24 Kopaczowa zagaworzyła, że PO nigdy nie było za kwotowym przyjmowaniem uchodźców. No to jest już szczyt kłamstwa i hipokryzji, ale ona tak ma...

A Cymański... No cóż, ciężko mu byc w cieniu, zawsze lubił swoja gębusię w TV lub głosik w radio.

Pozdrawiam

Vote up!
4
Vote down!
0

krzysztofjaw

#1539557

Nie będę zdziwiony gdy zobaczymy posłów PO na rekolekcjach, jak dawniej.

Poglądy zmieniają się im jak pogoda.

Trochę rozrywki :-))))

 

 

Vote up!
10
Vote down!
0
#1539543

:-D

Vote up!
3
Vote down!
0

„Od rewolucji światowej dzieli nas tylko Chrystus” J. Stalin

#1539555

;)))) Skąd Ty to bierzesz?

Pozdrawiam

Vote up!
2
Vote down!
0

krzysztofjaw

#1539559

Vote up!
4
Vote down!
0
#1539560

W końcu Tusk obiecał, że wyrzuci z rządu każdego, kto zaproponuje podwyżkę podatków. Podatki podwyższył, a siebie wyrzucił na dobrze płatną posadkę do Brukseli...

Vote up!
4
Vote down!
0

M-)

#1539568

Witaj Krzysztofie

Ten wrocławski cwaniaczek został w końcu zapędzony w kozi róg. I jak widać, pod presją nie wytrzymuje sytuacji stresowej i idiocieje. Stan, w jakim się znalazł za chwilę opublikuję.

Jeden dobry wniosek wyciągam - bombardowanie, jakie stosuje PIS odnosi coraz bardziej widoczne skutki. Twierdza antypisu kruszeje i się rozpada. Ciekawe, co z nich zostanie za rok?

 

Pozdrawiam

Vote up!
4
Vote down!
0

JK

Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.

 

 

 

 

#1539584