Wreszcie prawdziwie polskie - Święto Niepodległości...

Dziś Święto Niepodległości. W Warszawie odbyła się pierwsza uroczysta msza święta w Świątyni Opatrzności Bożej. Symboliczna data, spełniła się obietnica złożona Bogu przed latami przez Polaków. Teraz trwa uroczystość z udziałem pana prezydenta Dudy i rządu pani premier Szydło. Nareszcie tłumy warszawiaków mogą być dumne z polskiego suwerennego rządu i polskiego prezydenta. Jakiż to kontrast choćby z ubiegłym rokiem, kiedy na trybunie obok pana prezydenta paradowali - Kopacz-ka, Kidawa, Siemoniak czy Schetyna...na szczęście to juz przeszłość.

Dziś Święto Niepodległości. Byłem na uroczystościach w moim miasteczku rządzonym, od dwóch dekad niemal, przez PO-szustów. Ale było dostojnie i ładnie .Od kilku lat nasze prawicowe środowiska starały się "mobilizować" PO-stępową "władzę" do godnego upamiętnienia rocznicy Niepodległości. No i efekty są. Za chwilę zacznie się, organizowany juz cyklicznie - Bieg Niepodległości. Młodzi ludzie pobiegną ulicami dlatego właśnie, że żyją w wolnej Polsce i mogą pobiec z biało-czerwonym sztandarem. Flagi w mieście wiszą od dawna, to też widoczny symbol uroczystego świętowania. No i orkiestra gra juz drugi rok z rzędu wszystkie zwrotki hymnu narodowego.

Dziś Święto Niepodległości. Niedługo ruszy Marsz Niepodległości z ronda Dmowskiego, jeden z najliczniejszych marszów w świecie. Bardzo biało-czerwony. Myślę, że pan prezydent i w tę uroczystość mógł się zaangażować na przykład obejmując ją patronatem. Bo to okazja do zasypywania podziałów między Polakami, sztucznie budowanych przez elyte III RP przez ostatnie lata, na zlecenie obcych. Nie można tych dziesiątków tysięcy patriotów stawiać obok tego święta, uznawać marszu za  wydarzenie mniej ważne. W tym dniu jedność powinna być fundamentem. Jedność ze wszystkimi, którym Polska jest bliska. To nie jest święto tych tylko co mają partyjne legitymacje rządzącej formacji w kieszeni.11 Listopada to święto wszystkich Polaków. Nie wchodźmy od razu w buty PO-mafii, która za swą butę i "elytarność" zapłaciła klęskami wyborczymi w 2015 roku. Dlatego nie bardzo rozumiem po co PiS organizuje po południu "swoje " obchody w Krakowie. O ile w poprzednich latach było to uzasadnione, bo PO-sitwa zdolna była do wszelkich prowokacji i niegodziwości w czasie Marszu Niepodległości. Ale dziś...?

Pięknie wczoraj obchodzono 79 miesięcznicę smoleńską. I w Warszawie i w moim miasteczku, a także w wielu miastach i miasteczkach Polaki. Jesteśmy juz bliżej wyjasnienia tego co działo się w tamtym strasznym dniu. Prawda, nawet straszna, nawet okrutna, pozwoli zasypać podział między Polakami, otworzy szansę na wykorzystywanie energii do budowania a nie na wewnętrzne spory. To będzie spełnienie czarnego snu "elyty" III RP, tych wszystkich macherów od propagandy i ogłupiania Polaków. To będzie ostateczna porażka sztucznie wykreowanych "partii opozycyjnych", szKODu i innych PO-stępowych inicjatyw. Dlatego jeszcze tak wrzeszczą, nadal próbują ośmieszać i zakłamywać smoleńską rzeczywistość. Ale wygramy i to niedługo - nie dajmy się tylko znów podzielić...