Skąd się bierze V kolumna
Przez ostatnie niemal 250 lat Polska znajdowała się pod zaborami, w związku z czym nie ukształtowały się na większą skalę narracje pokojowe, rozwojowe, stabilizacyjne typu American Dream czy American Way of Life. Polska przestrzeń narracji kulturowych była zdominowana przez narracje narodowo-wyzwoleńcze typu Za Wolność Waszą i Naszą i narracje martyrologiczne, bo takie były wymogi sytuacji. To był okres około 10 pokoleń, które nie uczestniczyły w tworzeniu i utrwalaniu wpólnotowych narracji wyznaczających cele wspólnoty, wzmacniających jedność państwa i narodu.
Wspominałem już kiedyś, że od daty chrztu dzieli nas tylko 20 życiorysów czy 40 pokoleń i nie dla wszystkich linii pokoleniowych, okres ten, okrojony dodatkowo przez czas zaborów, był okresem wystarczającym dla zakorzenienia się w kulturze narodowej. Proszę sobie porównać ten okres choćby z okresem rozwoju kultury judaistycznej.
Warto uwzględnić jeszcze jeden niezwykle ważny czynnik, który przypomniał prof. Zybertowicz. Otóż ewakuujący się z Polski po okresie stalinizmu personel sowiecki, nie tylko pozostawił po sobie siły wojskowe skoncentrowane w wielkich bazach, ale także pozostawił kilkaset rodzin sowieckich funkcjonariuszy w roli zwykłych obywateli polskich. Pozostawił w jakim celu ? Przecież nikt nie uwierzy, że sowieckie czynniki polityczne uczyniły tak dając im wielkodusznie wolny wybór miejsca zamieszkania. Do takich fanaberii w Sowietach nie mogło dochodzić. Czy przypadek Tomasza Lisa, szeroko omawiany w internecie, to nie przypadek takiego własnie postsowieckiego kreta ? Słusznie też prof. Zybertowicz postawił pytanie, dlaczego tego aspektu nasze służby nie zbadały.
Jeżeli poukładamy wszystkie wyżej wymienione czynniki razem nie powinny nas dziwić takie ruchy na scenie politycznej jakie prezentuje np. wykorzenione środowisko KOD.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 4788 odsłon
Komentarze
KOD wczoraj i dziś
27 Maja, 2016 - 17:03
KOD był od lat, jeno wciąż mutuje.....
Mnie dziwi, że ktoś się dziwi
27 Maja, 2016 - 18:07
Skąd kopytka KOD-owcom,PeOwcom, PiS-owcom i innym owcom wyrastają, to ja nawet wiedzieć nie chcę, bo taka wiedza ma zdecydowanie zbyt duży wpływ na długość życia.
Obok tej garstki wnuczków po Sowieckich najeźdźcach, mamy jeszcze groźniejszych wnuczków po Szkopach i Ukrach, którzy obecnie mają o wiele większy i gorszy wpływ na kondycję naszego państwa, nie wspominając oczywiście o przedstawicielach "Narodu Wybranego", którzy pieką nad Wisłą swoje "półgęski"- zupełnie przez nikigo nie niepokojeni.
Najzabawniejsze jest jednak to, że Polska zmagająca się z owymi plagami egipskimi nie tylko nie potrafi wykorzystać swoich V kolumn na Litwie, Ukrainie, w Niemczech, Wielkiej Brytanii, USA itd., lecz sama te swoje V kolumny sekuje i piętnuje łatkami agentów, robiąc wszystko, aby je rozbić i unieszkodliwić. Ręce opadają.
To, że różne byty chcą nam mieszać w garach, to rzecz zwykła. Rzeczą niezwykłą natomiast jest to, że nikt w rzeczywistości nie chce raz a porządnie tego bardaku posprzątać.
No bo jak stworzy się sobie
27 Maja, 2016 - 18:53
No bo jak stworzy się sobie taki szeroki i nadodatek w dużym stopniu wydumany, front przeciwników, jak w cytacie:
"Skąd kopytka KOD-owcom,PeOwcom, PiS-owcom i innym owcom wyrastają, to ja nawet wiedzieć nie chcę, bo taka wiedza ma zdecydowanie zbyt duży wpływ na długość życia.
Obok tej garstki wnuczków po Sowieckich najeźdźcach, mamy jeszcze groźniejszych wnuczków po Szkopach i Ukrach, którzy obecnie mają o wiele większy i gorszy wpływ na kondycję naszego państwa, nie wspominając oczywiście o przedstawicielach "Narodu Wybranego", którzy pieką nad Wisłą swoje "półgęski"- zupełnie przez nikigo nie niepokojeni."
to trudno zmobilizować kogokolwiek do działania.
Szeroki front
27 Maja, 2016 - 19:55
Czy ten front jest szeroki, to trudno powiedzieć, natomiast ostatnim wspólnym pniem, z którego poszczególne pędy wyrosły jest oczywiście Magdalenka. Są więc cechy wspólne, jest ich dużo więcej, podałem tylko pierwszy z brzegu, taki najbardziej bezdyskusyjny.
Co do "wydumania w dużym stopniu", to ten duży stopień zależy od sympatii politycznych, które w oczywisty sposób kwalifikują do rzeczonych wydumanych.
Nie bardzo rozumiem kto, kogo i do jakiego działania powinien mobilizować. V kolumny zawsze istniały i istnieć będą. Niebezpieczne stają się wtedy, gdy ich status obywatelski jest zrównany ze statusem autochtonów lub gdy jest on wyższy (tak jak w Polsce).
Nadal podtrzymuję to co
27 Maja, 2016 - 21:01
Nadal podtrzymuję to co powioedziałem - front jeest szeroki a na dodatek bardzo mglisty. Zarzuty muszą dotyczyć precyzyjnie oznaczonych kwestii i być ujęte w racjonalne, teoretyczne ramy.
?
27 Maja, 2016 - 21:25
Problem polega na tym, że ja nie stawiam żadnych zarzutów, a jedynie stwierdzam fakty. Pewne kwestie są oznaczone bardzo precyzyjnie, jak na przykład kwestia Polaków na naszych Kresach.
Doprawdy nie wiem, co w mojej wypowiedzi jest mgliste. Ten front ma wspólne korzenie, wspólne mianowniki ( choćby UE, polityka zagraniczna, etatyzm, itd.). Co w tym mglistego? Drogi do osiągnięcia celów swej polityki mają różne, lecz główny kierunek jest praktycznie ten sam.
Nie ma czemu siędziwic;))) dając znak zapytania
31 Maja, 2016 - 06:50
Autor - jak się zdaje i o ile pamiętam inne wpisy - jest jednym z tych, który absolutnie nie chce zauwazyć "etnicznego" słonia w składzie porcelany, tego, który także jest opisywany przez F. Konecznego, K. MacDonalda - spostrzeżenia powiedzmy socjologiczne, generalne, K. Balińskiego - ostrożne, bo ostrożne, ale jednak wskazanie nadreprezentacji the nacji w MSZ, Miszalskiego - o lobby żydowskim, czy Ir. Lisiaka w jego ksiązkach, itd itd
Ten słoń nie jest istotą wypełniającą całą rzeczywistość - takie widzenie tym co go dostrzegają, zarzucają ci, co go absolutnie nie dostrzegają/nie chcą lub boją się dostrzegać. Jednak jest dość prominentnym elementem tej rzeczywistości, postawiłbym tezę - że zjawiskiem koniecznym dla jej zaistnienia (tj. np. szwedzcy czy hiszpańscy lewacy, nie wymyślili sami lewackości i nie są w swej ideologii wspierani przez dziesięciolecia jedynie przez innych gojowskich lewaków:)). Pomijanie tego słonia zniekształca spojrzenie na rzeczywistość - nie tylko moim skromnym zdaniem.:))
Szukanie korzeni kod w potomkach pozostawionych tu Sowietów - jak się domyslam wg Autora - Rosjan lub bezpaństwowców nieczujących swej etniczności, ale broń Boże nie tych na ż:)) - jest, z całym szacunkiem dla Autora czy może jego starań w przelewaniu mysli na ekran, dosyć kuriozalne. Jeśli już, to byli to prócz tzw. polskich Ż, głównie ekspolscy i rozyjscy Żydzi, którzy pełnili obowiązki Polaka, tj. od 1944 udawali spolszczenie, jednakże jak choćby opisuje K. MaCdonald czy nawet wystarczy zajrzeć co i jak piszą w gw - niezapominających swej etniczności. Pamiętam, że czasem, dawno temu w tv występowali peerelowcy wojskowi (załóżmy, że z pochodzenia Ruscy, nie Ż) którzy mówili śpiewnym akcentem i był to akcent ruski, nie kresowy, ale to nie ich wnuki stanowią istotę kod,
Nawiasem mowiąc, warto zauważyć, że kodowcy kochają UE i USA (nieważne jak to rozumieja), a nie Rosję i Putina - chocby nawet krytycy i prrzeciwnicy kodu bardzo sobie tego życzyli:))
bez towarzystwa Towarzyszy
27 Maja, 2016 - 23:53
Witam! W środowisku KOD,nie zauważam żadnego Polaka! To miernoty i wykidajła Targowicy powiązanej z Niemcami! Myślę ,że nastała sprawiedliwość dziejowa i Niemcy nie dostrzegli chazarstwa Putinowskiego ,które ta pani ściągnęła na Germańców islamistami! Ta komunistka cały czas bełkocze,a Brukselscy najemnicy przyklaskują! To chore lewactwo jeszcze próbuje! Ta marionetka bangsterów Putin próbuje jeszcze odwlec ,co nieuniknione! Nie ma przyzwolenia Swiata na działania po zapaleniu opon mózgowych tego osobnika!Pozdrawiam!
ronin
Michalkiewicz: KOD jest tworem tajnych służb
28 Maja, 2016 - 04:13
(…) Prowadzący program, pytał Michalkiewicza o prawdopodobną genezę Komitetu Obrony Demokracji, i czy jego istnienie jest, czy nie jest, symbolem upadku demokracji w Polsce.
„Ja podejrzewam, że KOD został utworzony przez tajne służby, głównie Wywiad Wojskowy, dawne WSI. Celem jednak nie jest żadna obrona demokracji, ale wysadzenie rządu, co jest działaniem dywersyjnym. Działania te są prowadzone nawet kosztem możliwej zewnętrznej interwencji w Polsce, a nawet bardzo możliwe, że militarnej też. W tej chwili widać, że realizowany jest scenariusz, który ma stworzyć przesłanki, dające możliwość użycia przewidzianej w traktacie lizbońskim, „klauzuli solidarności” o tzw. bratniej pomocy. (…)
Drugim celem Komitety Obrony Demokracji, jest właśnie złożenie takiego zaproszenia do Polski. Najpierw musi jednak doprowadzić do rozruchów na skale krajową, do aktów przemocy i niszczenia mienia.
Kiedy rząd zareaguje, a będzie musiał zareagować, zostanie przez KOD oskarżony o terroryzm państwowy, co da pretekst do interwencji zewnętrznej w Polsce.” – mówił redaktor wyjaśniając jakie prawdziwe intencje stoją za działaniami KODu.
kk/wRealu24.pl
Cytat za: http://www.stefczyk.info/publicystyka/opinie/michalkiewicz-kod-jest-tworem-tajnych-sluzb,16462605262
Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły. — Nicolas Gomez Davila.
A gdzie się podziały setki tysięcy pociotków od stalinowców?
28 Maja, 2016 - 08:47
Pracownica Kominternu z lat 1928-1968 Ester Rozental-Sznajderman (uciekinierka z Polski do ZSRR w roku 1928 zaraz po studiach) pisze w "Dziennikach historycznych" z 1979 r. o przesiedleniu na polecenie Stalina do Polski w latach 1944-50 co najmniej 250 tyś. Żydów pod przybranymi polskimi nazwiskami, specjalnie przeszkolonych przez Komintern do obejmowania najważniejszych stanowisk w aparacie represji, sądownictwie, aqdministracji państwowej i gospodarczej. To pociotki tych dzisiaj stanowią Targowicę.
antyleming
Komentarz niedostępny
Komentarz użytkownika Beliel został oceniony przez społeczność bardzo negatywnie i jest niedostępny. Nie można go już odkryć. Bardzo nam przykro.. :(
28 Maja, 2016 - 09:59
„Najniżej upada społeczeństwo, które w milczeniu wysłuchuje, jak jawni kościelni dranie prawią mu kazania o moralności”
Międzynarodowy Kongres Agencji Ratingowych
28 Maja, 2016 - 22:38