narracje

Obrazek użytkownika zetjot
Blog

W obliczu medialnej nagonki na Polaków, której nie należy się specjalnie dziwić, bo dotychczasowu gracze na scenie mędzynarodowej wcale nie chcą się posunąć, gdy na scenę wkracza nowy. Należy więc to potraktować z zaimną krwią i nie ulegać emocjom. Trzeba przecież mieć na uwadze, że są to zabiegi głownie medalne, propagandowe mające charakter wojny psychologicznej. Nie należy więc lękać się...

4.55
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.6 (4 głosy)
Obrazek użytkownika zetjot
Blog

Przy okazji oglądania serialu “Korona krółów” i dyskusji o nim nasunęły mi się pewne refleksje, zupełnie nie związane z historią, więc proponowałbym zacząć od casusu Frasyniuka.

Jak wszyscy wiedzą postać ta kojarzy się nam wszystkim z czasem Solidarności, ale to skojarzenie to błąd. Pan Frasyniuk z lat 1980-81 to obraz składający się z pewnych cech osobowości młodzieńczej i wpływu otaczającego...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (8 głosów)
Obrazek użytkownika zetjot
Blog

Przez ostatnie niemal 250 lat Polska znajdowała się pod zaborami, w związku z czym nie ukształtowały się na większą skalę narracje pokojowe, rozwojowe, stabilizacyjne typu American Dream czy American Way of Life. Polska przestrzeń narracji kulturowych była zdominowana przez narracje narodowo-wyzwoleńcze typu Za Wolność Waszą i Naszą i narracje martyrologiczne, bo takie były wymogi sytuacji. To...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (14 głosów)
Obrazek użytkownika miarka
Kraj

W rzeczywistości, w której żyjemy wiele zależy od narracji tego, co nas dotyczy, narracji, którą na naszą zgubę może nas ktoś uraczyć, kiedy nie zachowamy trzeźwości umysłu.

Zachęcam do samodzielnego odgadnięcia, gdzie na prezentowanym powyżej obrazku  jest oszustwo, zarazem ocenienia swojej własnej podatności na iluzję i manipulację, i dopiero wtedy czytania dalej.

 Bo o co tu chodzi? Wieczne „...

3.25
Twoja ocena: Brak Średnia: 3.3 (4 głosy)
Obrazek użytkownika Anonymous
Kraj

W dawnych czasach, w czasach tak odległych, że nie było nawet głupiego dvd, że o internecie nie wspomnę

władza ukulturalniała obywateli raz w roku puszczając w Polskę zestaw zupełnie świeżych filmów pod dziwaczną jak na czasy komuny nazwą „Konfrontacje”

Impreza trwała kilka dni, a filmy puszczano w pakiecie. Kto chciał należeć do osób kulturalnych nabywał za kilka stówek karnet i przesiadywał...

0
Brak głosów