Prawdziwi i fałszywi orędownicy wolności
Orędowników wolności jest u nas zatrzęsienie, tyle że trzeba na nich bardzo uważać, bo część z nich to świadomie fałszywi prorocy, zwodzący nas na manowce, a część nie zauważa, że ich postawy i pomysły wolności nie służą.
Wielkim i realnym orędownkiem wolności jest też red.Łukasz Warzecha, który chętnie tropi wszekie przejawy jej ograniczania. Parę dni temu, chyba w przepastnych czeluściach internetowych portali, nie mogę odnależć miejsca, ŁW wskazywał na radykalne zmiany w przepisach ruchu drogowego, odbierające nam uprawnienia zagwarantowane w konstytucji.
Sama kwestia, którą ŁW w tym przypadku się zajmuje, nie jest tak ważna, jak ważne jest złudzenie autora.
No i tu jest właśnie pies pogrzebany. ŁW nie dostrzega przyczyny pojawiania się takich przepisów, choć leży ona na widoku, pod jego własnym nosem i wprost bije po oczach. Ale przyzwyczajenie jest drugą naturą, silniejszą od rozumu.
Przecież ewidentnie widać i sam ŁW to wyraźnie zaznacza, lecz bez wyciągania właściwego wniosku, że w polskim ustawodawstwie panuje dualizm prawny: konstytucja i ustawy. I ten właśnie dualizm jest wykorzystywany w ustawach do praktycznego negowania, zamazywania lub naginania tego, co zapisano w konstytucji choć mi się wydaje,że przy pisamiu prawa nikt nie zawraca sobie głowy konstytucją. Konstytucja jest, jak w Związku śowieckim, do mydlenia oczu.. Dopóki tego dualizmu się nie zniesie, nie zniknie przyczyna tworzenia złego prawa. A przecież na ustawach i konstytucji się nie kończy, jest jeszcze trzeci element do tworzenia zamieszania i ograniczania demokracji - Trybunał Konstytucyjny.
Od dawna głoszę koncepcję, że jedynym źródłem prawa powinna być precyzyjnie napisana i bezpośrednio stosowana konstytucja, co w tej koncepcji łączy się z radykalną zmianą modelu ustrojowego.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2099 odsłon
Komentarze
legislacja
26 Czerwca, 2015 - 14:46
Bełkot prawny trwający ćwierć wieku powoduje,że nawet prawnicy nie ogarniaja przepisów...to się nie zmieni bo posłowie inaczej nie potrafią. Czytelne i łatwe do zrozumienia przepisy to koniec panoszenia sie urzędników i prawników, a na to nikt w III RP nie pozwoli...
Yagon 12
"Mało nas, mało nas, do pieczenia chleba"??
26 Czerwca, 2015 - 17:18
zetjot:
(...)"..Od dawna głoszę koncepcję, że jedynym źródłem prawa powinna być precyzyjnie napisana i bezpośrednio stosowana konstytucja, co w tej koncepcji łączy się z radykalną zmianą modelu ustrojowego."..
==================================
No właśnie.. Kolejna trafna diagnoza ale bez konkretnych propozycji rozwiązań..
OK.. Uznajemy iż konieczna jest "radykalna zmiana modelu ustrojowego". - No i...???
- "Co za głupek!" - rzeknie na to Ujejska: - "Wiadomo.. chłopski filozof.. Szkoda nafty na takiego! - Przecież mówią głupkowi że potrzebne są radykalne zmiany ustrojowe! - Nie rozumie głupek tak prostej rzeczy!" - doda..
"Faktycznie "upierdliwy" facet. Celowo sieje ferment i zamęt. Jak nic opłacany i nasłany przez "Putlera" z Kremla by tu mącić! (chyba że okażę się być "banderowcem", albo inszym "agentem Mosadu" na ten przykład..) - I kto tego "filozofa" wpuścił na NASZ portal" - dorzuci "Juziu Blondyna" - "Kto to w ogóle jest ten "cornik" i jak śmie bez przyzwolenia Starszych I Mądrzejszych na portalu zabierać głos?? - Ale damy radę agenturze! "Hajda na koń!" - "Myszki w dłoń!" - i wyminusować swołocz!".
- Jednak powtórzę pytanie: No i.. ??
No i co dalej? Gdyż w dalszym ciągu pozostają bez odpowiedzi kwestie: - JAK to zrobić.. KTO to ma zrobić.. JAKI będzie ten przyszły model ustrojowy??
- CO w miejsce obecnej garbatej i koślawej rzeczywistości? - etc.itp.itd..
cornik Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Konkretne propozycje już
26 Czerwca, 2015 - 17:30
Konkretne propozycje już opisywałem, ale nie znajdę ich teraz w gąszczu wszystkich notek. Przy najbliższej okazji je powtórzę, bo to trzeba powtarzać w kółko. Po krótce wygląda to tak:
Model jest zredukowany i uproszczony w stosunku do obecnego i wzajemnie skorelowany. Konstytucja wyznacza zakres i sfery funkcjonowania wszystkich elementów państwowości. Sejm nowelizuje, co, powiedzmy, 10-20 lat konstytucję, uchwala ustawy podatkowe i monitoruje funkcjonowanie wszystkich instytucji w państwie oraz przestrzeganie konstytucji, sądy realizują prawodawstwo zapisane w konstytucji. Rząd administruje, przedstawia sejmowi zwięzłe przepisy do wglądu, zajmuje się strategiami krótko- i długofalowymi, monitorowaniem wad i błędów w systemie i stymulowaniem innych instytucji i organizacji.
A do tego wszystkiego wprowadzamy spoleczne kodeksy dobrych obyczajów i zmieniamy system edukacji. Znacznie taniej, szybciej i rozsądniej, bo każdy, kto nie zna konstytucji, traci..
Wprowadzamy kodeksy dobrych obyczajów, zmieniamy system edukacji
26 Czerwca, 2015 - 19:50
No trzeba powtarzać w kółko..
Ale natychmiast nabrało to wyrazu :) - Zrozumiale iż jest to owszem uproszczony model, ale też jakiś konkretny grunt i podstawa do "systemowych dyskusji"..
"A do tego wszystkiego wprowadzamy społeczne kodeksy dobrych obyczajów i zmieniamy system edukacji."
- Zaś morale i etykę społeczeństwa (i pojedynczych obywateli) opieramy na wartościach i odczuciach wyższego rzędu i na Dekalogu?
To mi się podoba i to chyba jest warunek "sine quanon" sanacji całego polskiego społeczeństwa.
Tylko kto ci podejmie "taki" temat!?
cornik Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Niedługo minie 50 lat jak
26 Czerwca, 2015 - 22:38
Niedługo minie 50 lat jak Amerykanie wylądowali na Księżycu. Dało się zrobić ? To i to da się zrobić, tylko po kolei i systematycznie.
@zetjot
27 Czerwca, 2015 - 00:18
Jestes w błędzie z tym lądowaniem, nasz "utalentowany bloger" udowodnił ze to zwykła amerykańska sciema, i żadnego ladowania na księzycu nigdy nie było
http://trybeus.neon24.pl/post/123679,gdzie-sie-podzialo-400-kilogramow-ksiezycowych-skal
Zetjocie.
26 Czerwca, 2015 - 20:08
wszelkie teoretyzowanie przy skrzeczącej komoruskiej rzeczywistości bisPRLu, jest jakby gadaniem po próżnicy, jak się dawniej mawiało....
Pierwszym i zasadniczym problemem do realizacji jest usunięcie POstkomuszych,
przestępczych, złodziejskich elyt,
które w Naszej Polsce destrukcję uprawiają od lat, o czym mówi w swym wykładzie bardzo precyzyjnie
Prof. Kieżun:
http://niepoprawni.pl/video/jak-doszlo-do-tego-ze-jest-jak-jest-prof-witold-kiezun-0
Mobilizacja, usunięcie tych wszystkich mafijnych, przestępczych sitw i dalej będzie już tylko z górki. Choć będzie ciężko odbudować te straszliwe zniszczenia w każdej dziedzinie życia Polski. W przemyśle, w polskim prawie, legislaturze, sądownictwie.
Przecież ci wszyscy sędziowie obecni, na sznurku POstkomuny, co bandytę i zbrodniarza Kiszczaka chronią, a zamykają do więzień (patrz sprawa tortowa Zygmunta Miernika) Patriotów, muszą być usunięci !
WON !
Jak mówił kiedyś Pan Wojciech Cejrowski
Zamienić ten"złoty okres" (o którym bredzi bredzisław, bul komoruski Litwin de domo Szczynukowicz),
na normalność !
I wtedy Konstytucja i wtedy wszystko wróci do normy.
i POLSKA POLSKĄ BĘDZIE !
Zanim podejmie się jakieś
26 Czerwca, 2015 - 22:35
Zanim podejmie się jakieś działania, trzeba podjąć decyzje, zanim podejmie się decyzje, trzeba ocenić sytuację i określić cel, a tu niezbędne jest teoretyzowanie i odwołanie się do pewnych modeli, teoretycznych przecież.