Prawdziwi i fałszywi orędownicy wolności

Obrazek użytkownika zetjot
Blog
Orędowników wolności jest u nas zatrzęsienie, tyle że trzeba na nich bardzo uważać, bo część z nich to świadomie fałszywi prorocy, zwodzący nas na manowce, a część nie zauważa, że ich postawy i pomysły wolności nie służą.
 
Wielkim i realnym orędownkiem wolności jest też red.Łukasz Warzecha, który chętnie tropi wszekie przejawy jej ograniczania. Parę dni temu, chyba w przepastnych czeluściach internetowych portali, nie mogę odnależć miejsca, ŁW wskazywał na radykalne zmiany w przepisach ruchu drogowego, odbierające nam uprawnienia zagwarantowane w konstytucji.
 
Sama kwestia, którą ŁW w tym przypadku się zajmuje, nie jest tak ważna, jak ważne jest złudzenie autora.
No i tu jest właśnie pies pogrzebany. ŁW nie dostrzega przyczyny pojawiania się takich przepisów, choć leży ona na widoku, pod jego własnym nosem i wprost bije po oczach. Ale przyzwyczajenie jest drugą naturą, silniejszą od rozumu.
 
Przecież ewidentnie widać i sam ŁW to wyraźnie zaznacza, lecz bez wyciągania właściwego wniosku, że w polskim ustawodawstwie panuje dualizm prawny: konstytucja i ustawy. I ten właśnie dualizm jest wykorzystywany w ustawach do praktycznego negowania, zamazywania lub naginania tego, co zapisano w konstytucji choć mi się wydaje,że przy pisamiu prawa nikt  nie zawraca sobie głowy konstytucją. Konstytucja jest, jak w Związku śowieckim, do mydlenia oczu.. Dopóki tego dualizmu się nie zniesie, nie zniknie przyczyna tworzenia złego prawa. A przecież na ustawach i konstytucji się nie kończy, jest jeszcze trzeci element do tworzenia zamieszania i ograniczania demokracji - Trybunał Konstytucyjny.
 
Od dawna głoszę koncepcję, że jedynym źródłem prawa powinna być precyzyjnie napisana i bezpośrednio stosowana konstytucja, co w tej koncepcji łączy się z radykalną zmianą modelu ustrojowego.
5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (13 głosów)

Komentarze

Bełkot prawny trwający ćwierć wieku powoduje,że nawet prawnicy nie ogarniaja przepisów...to się nie zmieni bo posłowie inaczej nie potrafią. Czytelne i łatwe do zrozumienia przepisy to koniec panoszenia sie urzędników i prawników, a na to nikt w III RP nie pozwoli...

Vote up!
4
Vote down!
0

Yagon 12

#1485979

zetjot:

(...)"..Od dawna głoszę koncepcję, że jedynym źródłem prawa powinna być precyzyjnie napisana i bezpośrednio stosowana konstytucja, co w tej koncepcji łączy się z radykalną zmianą modelu ustrojowego."..

==================================

 

No właśnie.. Kolejna trafna diagnoza ale bez konkretnych propozycji rozwiązań..

OK.. Uznajemy iż konieczna jest "radykalna zmiana modelu ustrojowego". - No i...???

- "Co za głupek!" - rzeknie na to Ujejska: - "Wiadomo.. chłopski filozof.. Szkoda nafty na takiego! - Przecież mówią głupkowi że potrzebne są radykalne zmiany ustrojowe! - Nie rozumie głupek tak prostej rzeczy!" - doda..

"Faktycznie "upierdliwy" facet. Celowo sieje ferment i zamęt.  Jak nic opłacany i nasłany przez "Putlera" z Kremla by tu mącić! (chyba że okażę się być "banderowcem", albo inszym "agentem Mosadu" na ten przykład..) - I kto tego "filozofa" wpuścił na NASZ portal" - dorzuci "Juziu Blondyna" - "Kto to w ogóle jest ten "cornik" i jak śmie bez przyzwolenia Starszych I Mądrzejszych na portalu zabierać głos?? - Ale damy radę agenturze! "Hajda na koń!" - "Myszki w dłoń!" - i wyminusować swołocz!".

 

- Jednak powtórzę pytanie: No i.. ??

 
No i co dalej? Gdyż w dalszym ciągu pozostają bez odpowiedzi kwestie: - JAK to zrobić.. KTO to ma zrobić.. JAKI będzie ten przyszły model ustrojowy??
- CO w miejsce obecnej garbatej i koślawej rzeczywistości?
- etc.itp.itd..

 

 

Vote up!
3
Vote down!
0

cornik Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

#1485988

Konkretne propozycje już opisywałem, ale nie znajdę ich teraz w gąszczu wszystkich notek. Przy najbliższej okazji je powtórzę, bo to trzeba powtarzać w kółko. Po krótce wygląda to tak:

Model jest zredukowany i uproszczony w stosunku do obecnego i wzajemnie skorelowany. Konstytucja wyznacza zakres i sfery funkcjonowania wszystkich elementów państwowości. Sejm nowelizuje, co, powiedzmy, 10-20 lat konstytucję, uchwala ustawy podatkowe i monitoruje funkcjonowanie wszystkich instytucji w państwie oraz przestrzeganie konstytucji, sądy realizują prawodawstwo zapisane w konstytucji. Rząd administruje, przedstawia sejmowi zwięzłe przepisy do wglądu, zajmuje się strategiami krótko- i długofalowymi, monitorowaniem wad i błędów w systemie i stymulowaniem innych instytucji i organizacji.

A do tego wszystkiego wprowadzamy spoleczne kodeksy dobrych obyczajów i zmieniamy system edukacji. Znacznie taniej, szybciej i rozsądniej, bo każdy, kto nie zna konstytucji, traci.

Vote up!
3
Vote down!
0
#1485996

No trzeba powtarzać w kółko..

Ale natychmiast nabrało to wyrazu :) - Zrozumiale iż jest to owszem uproszczony model, ale też jakiś konkretny grunt i podstawa do "systemowych dyskusji"..

"A do tego wszystkiego wprowadzamy społeczne kodeksy dobrych obyczajów i zmieniamy system edukacji."
- Zaś morale i etykę społeczeństwa (i pojedynczych obywateli) opieramy na wartościach i odczuciach wyższego rzędu i na Dekalogu?

To mi się podoba i to chyba jest warunek "sine quanon" sanacji całego polskiego społeczeństwa.

Tylko kto ci podejmie "taki" temat!?

Vote up!
3
Vote down!
0

cornik Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

#1486020

Niedługo minie 50 lat jak Amerykanie wylądowali na Księżycu. Dało się zrobić ? To i to da się zrobić, tylko po kolei i systematycznie.

Vote up!
1
Vote down!
0
#1486059

Jestes w błędzie z tym lądowaniem, nasz "utalentowany bloger" udowodnił ze to zwykła amerykańska sciema, i żadnego ladowania na księzycu nigdy nie było

http://trybeus.neon24.pl/post/123679,gdzie-sie-podzialo-400-kilogramow-ksiezycowych-skal

Vote up!
0
Vote down!
0
#1486069

wszelkie teoretyzowanie przy skrzeczącej komoruskiej rzeczywistości bisPRLu, jest jakby gadaniem po próżnicy, jak się dawniej mawiało....

Pierwszym i zasadniczym problemem do realizacji jest usunięcie POstkomuszych,

przestępczych, złodziejskich elyt,

które w Naszej Polsce destrukcję uprawiają od lat, o czym mówi w swym wykładzie bardzo precyzyjnie

Prof. Kieżun:

http://niepoprawni.pl/video/jak-doszlo-do-tego-ze-jest-jak-jest-prof-witold-kiezun-0

Mobilizacja, usunięcie tych wszystkich mafijnych, przestępczych sitw i dalej będzie już tylko z górki. Choć będzie ciężko odbudować te straszliwe zniszczenia w każdej dziedzinie życia Polski. W przemyśle, w polskim prawie, legislaturze, sądownictwie.

Przecież ci wszyscy sędziowie obecni, na sznurku POstkomuny, co bandytę i zbrodniarza Kiszczaka chronią, a zamykają do więzień (patrz sprawa tortowa Zygmunta Miernika) Patriotów, muszą być usunięci !

WON !

Jak mówił kiedyś Pan Wojciech Cejrowski

Zamienić ten"złoty okres" (o którym bredzi bredzisław, bul komoruski Litwin de domo Szczynukowicz),

na normalność !

I wtedy Konstytucja i wtedy wszystko wróci do normy.

i POLSKA POLSKĄ BĘDZIE !

 

Vote up!
2
Vote down!
0
#1486021

Zanim podejmie się jakieś działania, trzeba podjąć decyzje, zanim podejmie się decyzje, trzeba ocenić sytuację i określić cel, a tu niezbędne jest teoretyzowanie i odwołanie się do pewnych modeli, teoretycznych przecież.

Vote up!
0
Vote down!
0
#1486058