Wykształceni ignoranci - czy możliwy jest z nimi jakikolwiek dialog?
Informacja o "ściśle tajnej" bazie podsłuchowej USA przy naszej wschodniej granicy, która mogła zarejestrować ostatnią rozmowę Prezydenta z bratem wywołała burzę w mojej pracy. Oczywiście temat nr 1 - czy Amerykanie ujawnią czy nie ujawnią treść rozmowy. Przeważała opinia, że nie ujawnią, bo rzeczy z tajnych podsłuchów o charakterze międzynarodowym się nie ujawnia. W każdym normalnym kraju gdyby obce mocarstwo (nawet sojusznicze) podsłuchiwało prywatne rozmowy jego Głowy Państwa byłby to powód do natychmiastowego zerwania stosunków dyplomatycznych. Skoro więc chłopaki wykazali się takim zrozumieniem tematu, postanowiłem pójść o krok dalej. Zabrałem głos.
- Skoro więc od początku jest wiadome, że jeśli nawet rozmowa została nagrana, to nie zostanie ujawniona, to czego mają służyć artykuły takie jak ten? Według mnie tylko tworzeniu rzeszy naiwniaków, co będą z niecierpliwością czekali na niezbity dowód, że to Lech Kaczyński na polecenie Jarosława spowodował katastrofę pod Smoleńskiem, a gdy się na taki dowód nie doczekają, nadal będą trwali w wierze, że z pewnością tak było, skoro nic nie ujawnili.
- Ale ty jesteś zindoktrynowany! - rzucił pod moim adresem, z nieukrywanym oburzeniem w głosie kumpel z sąsiedniego biurka.
I się zaczęło! Nie pomogło tłumaczenie, że od dawna Palikot wmawiał taki scenariusz, to sugerując że był pijany, to że ma krew na rękach itp. itd... Co z tego, skoro Kaczyński zarzucił Komorowskiemu, że przez jego małostkowość zginęły trzy osoby, które planowały jechać pociągiem i wypowiedź Palikota jest "odpowiedzią" na to, co mówił Jarosław. Zupełnie nieważne, że wypowiedź Jarosława miała miejsce w ostatnich dniach, a sugestie Palikota będące "odpowiedzią" na nią wyprzedzały ją o ponad pół roku! Zaczęły sypać się pod moim adresem argumenty typu "ty sobie wszystkie fakty naginasz do własnej teorii, a jeśli jakieś fakty do niej nie pasują tym gorzej dla faktów". Tylko czy zamiana kolejności wypowiedzi, które padły od siebie w odstępie (bagatela!) ponad pół roku jest faktem, czy naginaniem faktów do własnej teorii?
Tego samego dnia na portalu TVN24 pojawiła się sensacyjna informacja, że Kaczyński na minutę przerwał wypowiedź, a później czytał z kartki. Wspomniany powyżej kumpel z sąsiedniego biurka na moje uwagi odnośnie tego artykułu odpowiedział.
- Niemożliwe, Kaczyński nigdy nie czyta z kartki.
Gdy jednak ów artykuł przeczytał, zupełnie zmienił zdanie.
- No co ty od tego artykułu chcesz, obiektywnie opisali fakty.
Jednak chwilę później na WP pojawił się artykuł opisujący to samo zdarzenie w zupełnie inny sposób. I już nie wiadomo było czy Kaczyński czytał z kartki (TVN), czy nie (WP), czy też zapętlił się i przejęzyczył przy wypowiedzi na temat złotówki i Euro (WP) czy nie (TVN). Płynęła tylko jedna wspólna sugestia: "Kaczyński się zawiesił, więc coś jest z nim nie tak i z pewnością nie jest to tylko, jak on nikczemnie twierdzi kwestia przeziębienia - ból gardła, chwilowe zasłabnięcie czy zawroty głowy, to zbyt proste odpowiedzi, jak dla młodych, wykształconych i inteligentnych pogromcom pisowskich, ciemnogrodowych teorii spiskowych". WP poszła o krok dalej pisząc "nikt mu nie śmiał przerwać".
Próbowałem zachęcić kumpla do porównania tych dwóch artykulików. Odpowiedź była taka, jak zawsze, gdy powtarzane przez niego frazesy ponoszą sromotną klęskę.
- Mnie to nie interesuje!
Różnica między dyletantem a ignorantem polega na tym, że dyletant wie, że w danej dziedzinie nie jest zorientowany, bo to nie wynika z jego obowiązków, potrzeb i zainteresowań, więc nie udaje eksperta w danej dziedzinie, nie feruje wyroków nie ocenia innych. Ignorant zaś, bez względu na to jak jego wiedza w danym temacie jest mizerna i z jakich jego zaniedbań to wynika nie przyznaje się do swoich błędów w rozumowaniu i trwa przy nich z uporem. Dokładnie tak, jak ów kumpel - chętnie feruje wyroki, zamiast rzeczowej polemiki rzuca ośmieszającymi frazesami zaciągniętymi z TVN, a gdy coś jest w stanie podważyć jego dotychczasowy punkt widzenia, natychmiast odcina się rzekomym brakiem zainteresowania. Oczywiście jest przy tym święcie przekonany, że to druga strona reprezentuje fanatyzm.
Dodam, że nie jest to pierwszy, lepszy ignorant z ulicy. Jest jednym z najlepszych programistów w firmie, co więcej, jest jednym z najlepszych specjalistów w kraju w swojej technologii (nie napiszę jakiej, bo nie chcę go tutaj publicznie ośmieszyć ani upokorzyć). To smutne, że facet, którego stać na myślenie ogranicza się do powtarzania frazesów typu "polakom bliźniacy nie wychodzą" i na nich buduje całą swoją wizję społeczeństwa - od prezydenta po kumpla z sąsiedniego biurka. Czy dialog z kimś takim jest możliwy?
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 9384 odsłony
Komentarze
@administracja - Akcja na "inteligentne lemingi"
5 Lutego, 2011 - 13:38
Sympatyczka p.p. Kaczyńskich
Zachodzę w głowę jak to możliwe. Efekt propagandy? "Europejskość"? Pogarda wobec szuflady MOHERY, OJCIEC DYREKTOR, OSZOŁOMY....
Sama znam wiele takich osób.
Co robić, by przebić się przez ten mur?
Ktoś dziś napisał o akcji typu "mały sabotaż" (sierpy i młoty na księgarniach, które nie przyjęły do sprzedaży wydawnictwa POLSKI KRZYŻ oraz ich bojkot). Może coś w tym jest? Dowcipne napisy na murach, kpiące naklejki (jest wiele fajnych wzorów, jak choćby GÓWNO PRAWDA w wiadomej stylistyce), dowcipy "polityczne"...
Czekam na pomysły i inicjatywy!
Może - podobnie jak w przypadku krzyżyków smoleńskich - administracja mogłaby zlecić druk takich dowcipnych naklejek i rozprowadzać je (odpłatnie - by zwrócić sobie koszty) wśród chętnych do ich przyklejania. Jest wiele fajnych rysunków w Pinezkach i w sieci, choćby na naszym portalu.
Sympatyczka p.p. Kaczyńskich
Pomysł.
5 Lutego, 2011 - 14:04
Proponowałem już, nie pomnę czy na tym portalu, żeby imiona i nazwiska różnego rodzaju niesiołowskich, kutzów czy palikotów pisać po prostu, zawsze, na naszych blogach, z małych liter. To taka, mogłaby być "protestacja w fakcie" cytując Norwida!
Pozdrowienia.
Wykształceni za komuny.
5 Lutego, 2011 - 14:59
Mądrzy profesorowie dawno dali na luz, i nie występują w żadnych mediach ,typu TVN czy prasie GW,Fakt,Wprost itp.Teraz nadszedł czas na expertów partyjnych od każdej dziedziny życia . Latają do TVN i PR , do gazet i udzielają na potrzeby szczególnie PO i SLD wywiadów lub ocen. Prym wiedzie jaśnie oświecony{nawiedzony} niesiołowski stefan ,który już dawno powinien skonsultować się z dobrym psychiatrą.Mam nadzieję że czas tych expertów powoli się kończy i wróci normalność w naszym Kraju.
Dwa narody
5 Lutego, 2011 - 18:04
Oto dwa narody w praktyce. Dwa kręgi cywilizacyjne bez możliwości porozumienia, mówiące różnymi językami. Lubię takie anegdotki. Obrazują pęknięcie społeczne lepiej niż najuczeńsze rozprawy.
pozdrowienia
Gadający Grzyb
pozdrowienia
Gadający Grzyb
@ Peacemaker. Spokojnie. Szkoda czasu i nerwów.
5 Lutego, 2011 - 20:01
Od dawna postuluję, aby dać sobie spokój z uświadamianiem lemingowatych. Szkoda czasu. Niereformowalni, a na dokładkę wszyscy to ciężkie przypadki syndromu osła. Nie reagować na ich zaczepki, ignorować ignorantów. Mało tego powiedzieć im to wyraźnie. Rozmawiać na temat to ja mogę z człowiekiem, ktory choć trochę myśli niezależnie, który choć trochę wie o tym o czym się toczy dyskusja.
Dochodzę bowiem do wniosku, że rozmowa z lemingiem, to taka umysłowa masturbacja. I to wszystko.
________________________________________________
"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."
"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."
Czy dialog jest możliwy?
5 Lutego, 2011 - 19:30
Nie w tym momencie, niestety. Obawiam się, że musi się wydarzyć coś drastycznego, co dotknie ich osobiście.
W tej chwili to jest rzeczywiście mur, zbudowany z propagandowych cegiełek...
Dyskurs o garach
5 Lutego, 2011 - 20:16
Ale jak? Jeśli słyszysz, że po drugiej stronie drutu cenią PO za gospodarkę...
Pierwszy argument z brzegu: "To PIS obniżył podatki".
Odpowiedź: "No właśnie: wredny PIS obniżył, i teraz to biedne PO musi podnosić VAT i Bóg wie, co jeszcze. I jeszcze becikowe wprowadzili, kretyni".
A za tym litania o fanatyzmie, krzyżu (niemodny), katastrofie smoleńskiej (odgrzewany kotlet) itp. itd.
sablon. Nie jest tak . Ile
5 Lutego, 2011 - 20:27
sablon.
Nie jest tak .
Ile zdrożała żywność ?
No tego się nie doczytasz u na oślich stronach - musisz sam dukać i szukać.
"Oni" (elyty PiS) -wysyłają Ciebie z butelką benzyny na ruski czołg.
Te litanie to wytwór podrzymywany "wykwitami" umysłowymi osłow PiS pławiących się w medja-janikach.
Prawie za każdym razem - nie na temat , nieprzygotowani merytorycznie.
Ważan jest bijatyka dla relaksu wolę to:
http://www.youtube.com/watch?v=2kTefRMx73g&feature=BF&playnext=1&list=QL&index=7
Większość społeczeństwa nie jest radykalna w zachowaniach-
Radykalizm- przeraża ich.
Tu jest klucz do rozwiązania.
forma, treści - dla poczciwych
Póki co - kaszana.
5 Lutego, 2011 - 20:45
Jak napisałem - świat nie jest czarny-biały.
to Tęcza :)
szukam osób zdolnych ją zobaczyć .
Troche ducha, poezyji- uśmiechu :).
Nie iść w zwarcie z koniem- szkoda czasu i sił .
Jest zabawne jak zwolennik Tuska - mówi: to banda ,złodzieje, ect.
Masz niteczke - pociągnąć delikatnie
tak jak na rybach - cierpliwie - niech sama weżmie :)
tu jak się zyje w "naszym kraju" (pfu)
http://www.youtube.com/watch?v=NM-OkhUrhAA&feature=autoplay&list=QL&index=4&playnext=3
założe się -większość będzie jadła z ręki - trzeba chcieć
Każdy ma prawo do bycia idiotą
5 Lutego, 2011 - 20:56
http://www.youtube.com/watch?v=H_yTPn5XNw0
ok !
5 Lutego, 2011 - 21:09
.......... to poszło tak daleko, że może masz rację.?
Dialog z nimi to pobożne życzenia, nic z tego nie będzie.
5 Lutego, 2011 - 19:52
To nie oznacza jednak, że należy unikać stanowczej oceny fatalnych i zgubnych dla Polski rządów donalda Tuska. Myślę, że powinniśmy zupełnie serio zacząć przygotowywać się do organizowania protestów każdego dziesiątego dnia miesiąca, związanych z zamachem z 10 kwietnia 2010. Gdyby to dobrze przygotować od strony technicznej, od strony logistyki to rząd Tuska szybko sobie popłynie razem ze wszystkimi swoimi pomysłami, ministrami i radzieckimi sojuszami. Zacznie się czas czas Ruchu Spuszczenia Tuska. Tylko trzeba to zacząć przygotowywać już teraz, trzeba się zacząć organizować i w sposób masowy realizować czynny protest. Trzeba przede wszystkim wyjść na ulice wielkich miast, tam gdzie znajdują się ambasady i placówki dyplomatyczne państw zachodnich, trzeba podejść pod ambasadę Rosji na Belwederskiej. W tym celu zająć trzeba wszystkie największe place na przykład Plac Konstytucji w Warszawie, Plac Defilad i inne znaczące miejsca większych skupisk ludzi. Równolegle trzeba przeprowadzić taki protest przed siedzibą telewizji na Woronicza, przed siedzibą TVN na Wilanowie i przed siedzibą Gazety Wyborczej na ulicy Czerskiej w Warszawie. Taka masowa manifestacja musi każdorazowo odbywać się pod Sejmem RP i przed Kancelarią Premiera i Urzędem Rady Ministrów w Alejach Ujazdowskich w Warszawie. Przygotowane w identyczny sposób i w tym samym czasie masowe akcje narodowego protestu muszą być przeprowadzone w Krakowie, Gdańsku, Lublinie, Radomiu, Katowicach, Wrocławiu, Szczecinie i Poznaniu. To musi być tak zorganizowane jak historyczny protest wszystkich zakładów przeciw PRL w czasie wiosny Solidarności w Warszawie, kiedy został sparaliżowany ruch w całym mieście. Trzeba przeprowadzać skuteczne protesty zorganizowane na zasadach strajku generalnego przeciw złym działaniom złego rządu Donalda Tuska. Trzeba w czynny, zorganizowany sposób przeprowadzić taki dzień gniewu wzorem Egiptu, to masowy protest przeciw rządowi Tuska, w którym i trzeba się bezwzględnie domagać jego ustąpienia wraz z całym gabinetem. Trzeba w całej Polsce zorganizować taki Dzień Gniewu przeciw władzy Tuska!
miro
Re: Wykształceni ignoranci - czy możliwy jest z nimi jakikolwiek
5 Lutego, 2011 - 20:03
Następnym razem takiemu mądrali zadajesz 4 pytania podstawowe:
1. co to sofizmat
2. co to erystyka
3. co to logomachia
4. co to intoksykacja
Ponieważ szansa na to żeby wiedział jest niezwykle znikoma to go odsyłasz, żeby się poduczył, a nie powtarzał jak małpa zasłyszane grepsy.
Uwaga!
Ta metoda może spowodować, że zyskasz śmiertelnego wroga, ponieważ jeśli rozmowa będzie w szerszym gronie to wykażesz, że pacjent jest leszczem, który nic nie wie.
Pozostawiam Twojej decyzji czy ją zastosujesz.
Ceterum censeo Moskwa delendam esse
Andrzej.A
Venenosi bufones pellem non mutant Andrzej.A
Przeceniasz mojego kolegę
6 Lutego, 2011 - 14:36
Bez przesady! Ten gość nawet nie zna znaczenia takich słów jak: inteligencja, elokwencja, erudycja. Kiedys (gdy jeszcze dało się z nim normalnie porozmawiać) podczas rozmowy na temat Kuby Wojewódzkiego udowodnił mi ponad wszelką wątpliwość że tych słów wcale nie rozumie. Gdy zaś z ust p. Macierewicza padło słowo "zaprzaństwo" wówczas on z innym "inteligentnym pogromcą teorii spiskowych" natychmiast wymyślili jedynie słuszną teorię, że Kaczyński znalazł to słowo w słowniku i kazał je Macierewiczowi użyć. Jak widać ignorant nawet ze swojej ignorancji robi atut, zaś bogatszy zasób słownictwa drugiej strony nie jest w stanie go przekonać.
Nie można dyskutować z zakłamaniem, to nic nigdy nie da.
5 Lutego, 2011 - 21:00
Tamta strona nie jest przede wszystkim przygotowana do dyskusji. Są zakłamani, kieruje nimi koniunkturalizm i brną coraz głębiej z przepaść bez dna, ale to nie jest problem akurat tej grupy, która posiada jasny ogląd rzeczywistości. To co dzisiaj można zrobić to generalny bojkot tamtych środowisk. Dyskusja przy takim skumulowaniu agresji z tamtej strony nie jest dziś możliwa.
Należy już od dzisiaj bojkotować wszystkie antypolskie portale internetowe a zwłaszcza Interia .pl oraz media typu Radio Zet ,RMF, TVN i jej klony GW itp. ... Bojkotować należy również filmy z aktorami którzy widnieją na liście zaprzaństwa jak i reżyserów, piosenkarzy piosenkarki, malarzy, sportowców itd. właśnie z tej listy Poniżej przedstawiam – dla przyszłych pokoleń, aby zapamiętały i uczyły się na błędach – wskazuję listę osób popierających kandydaturę B. Komorowskiego na Prezydenta RP
Za: Strona Bronisława Komorowskiego – dane z dnia 16 maja 2010r.)
Piotr Adamczyk aktor
2. Jacek Ambroziak prawnik, polityk
3. Janusz Anderman pisarz, tłumacz literatury czeskiej, scenarzysta
4. Irena Anders wdowa po gen. Andersie, aktorka, działaczka polonijna
5. Andrzej Bachleda-Curuś narciarz, olimpijczyk, medalista mistrzostw świata
6. Filip Bajon reżyser filmowy, pisarz, scenarzysta
7. Piotr Bałtroczyk dziennikarz, poeta, satyryk
8. Artur Barciś aktor
9. Władysław Bartoszewski polityk, kawaler Orderu Orła Białego, pisarz, żołnierz AK, uczestnik Powstania Warszawskiego
Leszek Blanik gimnastyk, mistrz olimpijski, mistrz świata
Andrzej Blikle profesor, cukiernik
Magdalena Boczarska aktorka
Jacek Borcuch reżyser, aktor, scenarzysta
Tomasz Borecki profesor, były rektor SGGW
Ewa Braun scenograf, zdobywczyni Oskara
Iwo Byczewski prawnik, dyplomata
Andrzej Chyra aktor
Izabella Cywińska reżyser filmowy i teatralny
Benedykt Czuma wydawca i dziennikarz, działacz opozycji demokratycznej
Waldemar Dąbrowski dyrektor Teatru Wielkiego - Opery Narodowej
Jerzy Dudek bramkarz, wielokrotny reprezentant Polski
Andrzej Dudziński grafik, karykaturzysta
Jan Dworak producent filmowy
Magda Dygat pisarka
Elżbieta Dzikowska dziennikarka – podróżnik
Maciej Englert aktor i reżyser
Feliks Falk reżyser.
Jacek Fedorowicz satyryk, rysownik, aktor
Wojciech Fibak tenisista
Tomasz Frankowski piłkarz
Janusz Gajos aktor
Janusz Głowacki prozaik, dramaturg,felietonista
Tomasz Gollob żużlowiec
Andrzej Grabowski aktor
Maciej Władysław Grabski profesor nauk technicznych
Józef Grudzień bokser, mistrz olimpijski
Szymon Gutkowski przedsiębiorca
Aleksander Hall polityk, publicysta
Jan Hartman profesor filozofii,wydawca i publicysta
Agnieszka Holland reżyser filmowy
Krzysztof Hołowczyc kierowca rajdowy
Barbara Horawianka aktorka
Ryszard Horowitz fotografik
Paweł Huelle pisarz
Jerzy Illg wydawca
Karol Jabłoński żeglarz
Alicja Jachiewicz aktorka
Kora Jackowska piosenkarka
Andrzej Jajszczyk profesor nauk technicznych
Andrzej Jakimowski reżyser i scenarzysta
Janusz Janeczek profesor, geolog
Ludwik Janion poeta i prozaik
Michał Jeliński wioślarz, czterokrotny mistrz świata, mistrz olimpijski
Karolina Kaczorowska wdowa po prezydencie Ryszardzie Kaczorowskim, działaczka emigracyjna
Marian Kallas historyk prawa
Marek Kamiński polarnik, podróżnik, pisarz 57.
Tomasz Karolak aktor.
Jan Kidawa-Błoński reżyser i producent filmowy
Tadeusz Kijonka poeta, polityk, dziennikarz
Janusz Kijowski reżyser filmowy i teatralny
Jerzy Kisielewski dziennikarz
Marian Kociniak aktor
Marek Kolbowicz mistrz olimpijski, wioślarz
Szymon Kołecki sztangista, mistrz olimpijski, medalista mistrzostw świata
Michał Komar scenarzysta, krytyk filmowy publicysta
Adam Korol wioślarz, czterokrotny mistrz świata, mistrz olimpijski
Robert Korzeniowski chodziarz, wielokrotny mistrz olimpijski świata
Marcin Koszałka operator, reżyser filmów dokumentalnych
Krzysztof Kowalewski aktor
Mariusz Krzemiński aktor
Olga Krzyżanowska polityk, działaczka społeczna, lekarz
Wojciech Kuczok prozaik, scenarzysta
Antoni Kukliński profesor nauk ekonomicznych
Michał Kulesza profesor, prawnik
Jacek Kurczewski profesor socjologii
Kazimierz Kutz reżyser, pisarz, polityk
Marcin Kwaśny aktor i scenarzysta
Jan Lityński polityk, matematyk
Stanisław Lorenc profesor, geolog
Włodzimierz Lubański piłkarz, wielokrotny reprezentant Polski
Alojzy Lysko polityk, samorządowiec, nauczyciel górnictwa
Magdalena Łazarkiewicz reżyser filmowy
Marek Majewski kompozytor, poeta i felietonista
Janusz Majewski reżyser filmowy i teatralny, scenarzysta
Witold Marciszewski profesor Uniwersytetu Warszawskiego, matematyk
Krzysztof Materna aktor, satyryk i reżyser
Tadeusz Mazowiecki polityk, pierwszy premier III Rzeczpospolitej
Tomasz Mendelski kajakarz, olimpijczyk
Wojciech Militz prezes Środowiska Pułku AK Baszta, uczestnik Powstania Warszawskiego
Andrzej Mleczko rysownik satyryczny, malarz, scenograf
91.Bronisław Młodziejowski profesor, biolog
92. Zygmunt Mogiła – Lisowski przewodniczący Towarzystwa Miłośników Wołynia i Polesia
93. Krystyna Morgenstern plastyk
Janusz Morgenstern reżyser filmowy i producent
95. Marcin Mroszczak grafik
96. Anna Nehrebecka aktorka
97. Chris Niedenthal fotografik
98. Daniel Olbrychski aktor
99. Małgorzata Pałasz – Piasecka mistrzyni świata w windsurfingu
100. Witold Paszt muzyk, wokalista
101. Elżbieta Penderecka animatorka kultury
102. Krzysztof Penderecki kompozytor, dyrygent
103. Patryk Piasecki żeglarz, olimpijczyk
104. Maria Poprzęcka profesor, historyk sztuki
105. Antoni Potocki przedsięborca
106. Zbigniew Preisner kompozytor
107. Wojciech Pszoniak aktor 1
08. Piotr Pustelnik himalaista, zdobył koronę Himalajów
109. Zdzisław Rachtan prezes Zgrupowań Partyzanckich AK “Ponury”
110. Maciej Rayzacher aktor, samorządowiec
111. Jerzy Regulski profesor, ekspert z zakresu samorządu terytorialnego
112. Anda Rottenberg historyk sztuki
113. Andrzej Rottermund profesor, historyk sztuki
114. Michał Rusinek tłumacz
115. Henryk Samsonowicz profesor, historyk
116. Wiesław Saniewski reżyser 1
17. Wojciech Saramonowicz scenarzysta i producent filmowy
118. Andrzej Seweryn aktor, reżyser
119. Tomasz Sikora fotografik
120. Urszula Sipińska piosenkarka
121. Jerzy Skolimowski reżyser
122. Tadeusz Sławek poeta, tłumacz
123. Franciszek Smuda trener piłkarski, selekcjoner polskiej reprezentacji
124. Marcin Stajewski scenograf
125. Stefan Starba-Bałuk fotografik, fotoreporter wojenny, cichociemny, generał
126. Julian Starostecki uczestnik bitwy o Monte Casino, generał
127. Andrzej Strzelecki aktor i reżyser
128. Maria “Kama” Stypułkowska-Chojecka uczestniczka Akcji Kutschera
129. Ewa Sułkowska-Bierezin współzałożycielka KOR
130. Danuta Szaflarska aktorka
131. Joanna Szczepkowska aktorka
132. Stefan Szmidt aktor
133. Wisława Szymborska poetka, laureatka Nagrody Nobla
134. Zbigniew Ścibor-Rylski uczestnik Powstania Warszawskiego, generał
135. Waldemar Świerzy profesor, plastyk
136. Jolanta Tambor językoznawca
137. Mariusz Treliński reżyser filmowy i operowy
138. Stefan Turschmid były działacz opozycji
139. Andrzej Tyc profesor, matematyk
140. Stanisław Tym aktor, felietonista
141. Andrzej Wajda reżyser filmowy, zdobywca Oskara
142. Lech Wałęsa laureat pokojowej Nagrody Nobla, były Prezydent RP
143. Konrad Wasilewski wioślarz, mistrz olimpijski
144. Andrzej Werner profesor, historyk, krytyk literatury i filmu
145. Piotr Węgleński profesor, biolog i genetyk
146. Antoni Wit dyrygent
147. Maja Włoszczowska mistrzyni świata w kolarstwie górskim, medalistka olimpijska 148. Edmund Wnuk-Lipiński profesor, socjolog
149. Maciej Wojtyszko pisarz, scenarzysta, reżyser filmowy i teatralny
150. Henryk Woźniakowski publicysta, prezes wydawnictwa “Znak”
151. Jacek Wszoła lekkoatleta, mistrz olimpijski
152. Henryk Wujec polityk, działacz opozycyjny
153. Ludwika Wujec samorządowiec, działacz opozycyjny
154. Krystyna Zachwatowicz aktorka, scenograf filmowy i teatralny
155. Ewa Zadrzyńska scenograf
156. Zbigniew Zamachowski aktor
157. Aga Zaryan piosenkarka
158. Sobiesław Zasada przedsiębiorca, kierowca rajdowy
159. Szymon Ziółkowski lekkoatleta, młociarz, medalista olimpijski”
Nie wiem czy to jest długa lista, to cały tuskowo żyrandolowy gabinet koniunkturalistów, inaczej salon.
Z kim tu można rozmawiać z Olbrychskim czy z Kutzem? A może z ludźmi, którzy chcieliby uchodzić za kwiat opozycji solidarnościowej koncesjonowanej przez gen. Kiszczaka.
Lista „159 – B.K.” stanowi zestawienie pierwszych luminarzy „salonu,” zwalczającego Polskę normalnego Polaka żyjącego z własnej pracy, ciągle od lat oszukiwanego przez system będący faktycznie kontynuacją komunistycznego zamordyzmu z czasów PRL. Traktowanie struktury zbudowanej przez środowisko „Gazety Wyborczej” i postkomunistyczny rynek medialny Mariusza Waltera przy udziale wojskowych służb specjalnych PRL jako układu opartego na zasadach demokratycznych jest nieporozumieniem. To jest kontynuacja systemu na zasadach peerelowskich z tą różnicą, że dziś powszechnie nazywa się to aksamitnym przejściem od komunizmu do wolnego rynku. Tak naprawdę nic z tej pozornej zmiany dla zwykłego obywatela RP nie wynika. Sposób traktowania społeczeństwa polskiego jako „ciemnej masy” też właściwie nie uległ żadnej zmianie, bowiem biorąc pod uwagę stopień agresji w wypowiedziach polityków z obozu związanego z obecną ekipą rządu lub z samym Tuskiem tylko z ostatnich lat, czy kilku miesięcy obrazuje co naprawdę „salon” myśli o Polsce. Tu chodzi o takich choćby ludzi jak Pszoniak, Palikot, Olbrychski czy Bartoszewski, warto się wsłuchać w to co mówią i przeanalizować kierowany do nas komunikat. Manipulację mającą na celu pokazanie czym jest zwyczajny Polak i jak się go ocenia, na jakie zasługuje traktowanie suma jego poglądów w rozumieniu salonu bardzo dobrze widać w „Szkle kontaktowym”, „Loży prasowej” czy w „Śniadaniu mistrzów”.
Jak należałoby określić jedną z całego ciągu wypowiedzi obrażających Polskę, wypowiedź Olbrychskiego z wywiadu z Mazurkiem, że „ wszystkich z PiS należy lać po mordzie” ?
Kim jest w takim razie Olbrychski skoro nawołuje do dokonywania linczu na członkach opozycji do rządu Tuska i w zasadzie to wezwanie Olbrychski kieruje przeciw milionom sympatyków Jarosława Kaczyńskiego. Z tego wszystkiego powstaje prawdziwy obraz polskiego państwa nazywanego demokratycznym chyba tylko przez niezrozumienie czym jest prawdziwa demokracja. Wyjaśniam, że podstawą funkcją demokracji nie są wolne wybory, ale przede wszystkim demokracja to kontrola władzy. Salon to grupa ludzi, która bardzo często posługuje się terminem demokracja, ale to jeszcze nic nie oznacza, bo skoro obóz rządzący dławi prawo do wolnej wypowiedzi w mediach, to w znaczny sposób ogranicza podstawowe instrumenty służące do kontroli władzy. A takie ograniczanie to cecha systemów autorytarnych i nie ma nic wspólnego z demokracją.
I ostatnia uwaga odnosząca się do wielu „rewolucjonistów” czasu pierwszej Solidarności jak i osób z czasów Powstania Warszawskiego i emigracji figurujących jednak na liście Komorowskiego. Mam pewność, że znakomita większość koncesjonowanej opozycji jest nadal powiązana z agenturą gen. Kiszczaka. Musi zastanawiać, że tak wielu ludzi, których odwołaniem maja być życiorysy Powstaniowe godzą się na zapraszanie przez Komorowskiego do Polski na rocznicowe uroczystości Biura Bezpieczeństwa Narodowego generałów KGB też mających przecież bardzo wyraźne życiorysy. Lista 159 ? zapytam tak jak internauta „logo” z niezalezna.pl
- A dlaczego ja mam ich szanować, za co niby, czy za to jak plują mi w twarz każdego dnia?
Dlatego ja uważam, że należy zacząć przeprowadzać skuteczne protesty zorganizowane na zasadach strajku generalnego przeciw złym działaniom złego rządu Donalda Tuska, to pomoże odsunąć w cień do bytu zastępczego ludzi nieżyczliwych Polsce..
Trzeba zakończyć cyrk, polegający na robieniu z Polski "rosyjskiego chlewu." Trzeba wreszcie w czynny sposób przeprowadzić „polski dzień gniewu” przeciw rządowi Tuska i trzeba się domagać jego ustąpienia wraz z całym gabinetem. Trzeba w całej Polsce zorganizować masową akcję protestu przeciw autokratycznej władzy Tuska w tyym kraju!
miro
@Tetsujiro
5 Lutego, 2011 - 21:29
Jakieś wskazówki, jak to wykonać?
Jakiś plan, jakieś komunikacja ?
Chcę wiedzieć, od czego zacząć?
Jakiś plan?
5 Lutego, 2011 - 22:27
Kiedy się przychodzi na wszystkie rocznicowe protesty, bywa się na spotkaniach w strefie wolnego słowa, kiedy się jest z poparciem ( czynnym ) co oznacza być z dziennikarzami i dla dzienikarzy Gazety Polskiej przed sądem kiedy są bezpodstawnie oskarżani to nie istnieje żaden problem w zorganizowaniu się. Ja robię to od lat. Trzeba przemóc lenistwo i czasem strach, ale trzeba być pod ambasadą rosyjską tak jak ja. Niewiele nas było, może z 300 osób, ale byliśmy i nie mieliśmy żadnych wątpliwości w sprawie protestu przeciw agresji na Gruzję.
Jeżeli buraki i ciecie z onetu potrafili zabrać babci dowód to co w tym trudnego, żeby wykonać ten manewr w dużo większej skali. O co ty mnie pytasz? Zapytaj siebie samego, ja wiem co mam robić w sytuacji kiedy taki moment nadejdzie. Popatrz homo polakusie jak to robią w Egipcie to będziesz wiedział co robić. pzdr
miro
I mamy dylemat
5 Lutego, 2011 - 21:48
komar
czy odpowiednie służby USA zechcą nam przekazać nagrania z podsłuchów ze swojego systemu szpiegowskiego Echelon,czy też nie.Wątek ten jest rozgrywany na polskiej scenie już od samej katastrofy.
Proszę sobie przypomnieć wypowiedzi "naszego noblisty",że "rozmowa braci Kaczyńskich jest kluczem do wszystkiego".
Edmund Klich: "Ważne byłoby, aby ujawnić rozmowy miedzy Lechem i Jarosławem Kaczyńskim i dowiedzieć się,czy rozmowa dotyczyła rzeczywiście jedynie stanu zdrowia matki"
Rzecznik rządu Graś zastanawia się "Czemu prezes PIS tak bardzo stara się wpoić nam swoją wersję wydarzeń"
Wypowiedzi Palikota i Niesiołowskiego pominę, bo nie będę się zniżał do tego poziomu.
Słyszeliście Państwo jak wzburzony okrzykami opozycji
na sali sejmowej premier wypalił:" Ci, którzy teraz krzyczą, potem będą słuchać prawdy w milczeniu i smutku"
dodając, że Polska dysponuje pełniejszymi dokumentami na temat katastrofy". Czyż to nie powinno być zastanawiające? A powinno!
Pamiętamy wszyscy jak po ogłoszeniu raportu Mak, min. Miller odtajnił przechwycone przez polskie służby rozmowy Tu 154 101 z wieżą kontrolną w Smoleńsku? Nie potrzebował pomocy ze strony amerykańskiej
Czy w tym świetle wszystkie przytoczone wypowiedzi nie nabierają innego sensu?
Czy komunikat, że polscy śledczy chcą nakłonić Departament Sprawiedliwości do czegoś co już od dawna mają?, nie jest tylko zasłoną dymną i szukaniem alibi?.
Czy myślicie, ze Rosjanie uderzyliby z całą premedytacją
w naszego narciarza, dając oręż w ręce ocalałego drugiego brata?
Czy Miedwiediew nie zastrzegł, że nie może być rozbieżności w ustaleniu "wspólnej prawdy"?.
Czy miała sens i jaki? wiara Tuska,że jest możliwość "wspólnego dochodzenia do prawdy" po informacji,że raport w wersji "Anodiny- Makowiny" jest ostateczny, co 15 stycznia sygnował Putin?, a erudyta Ławrow już wcześniej sygnalizował o"nieetycznych i bluźnierczych spekulacjach wokół dochodzenia w sprawie katastrofy"
Wiemy, że wiarę premiera poparł prezydent w iście bolesny sposób.
Wiemy z zapowiedzi ministra Millera,że nasz raport dla polskiej strony będzie bardziej surowy i, że ma być w 90proc. zbieżny z rosyjskim.
Co zatem się stało , że pod koniec stycznia zaczęły się pomruki ze wschodu w prasie rosyjskiej tudzież naszych oficjeli, że strona rosyjska przeflancowała swoje stanowisko ,że istnieje możliwość a ja dodam nawet "konieczność" pewnych "ustaleń" organów śledczych przy dalszym wyjaśnianiu katastrofy.
Co Rosjanie mogą poświęcić w owych 10proc. swego raportu i w imię jakich celów?, ano mogą - kontrolerów.
Czemu do tej pory żaden polski urzędnik nie został "dotknięty" przez katastrofę smoleńską ,a min. Klich broniony jest jak reduta Ordona?
Co znaczą stwierdzenia "Moskiewskiego Komsomolca",że
"Moskwa musi mieć świadomość /i na pewno ma/co naszym dalszym stosunkom przyniesie zwycięstwo tej, czy innej siły politycznej w Polsce"
Czyż to nie jest przygrywka do wytyczenia wspólnej gry?
Jak odczytać zamieszczone słowa w M.K. ,że "zwolennicy braci Kaczyńskich chcą zrzucić winę na Rosjan i premiera Donalda Tuska" "i "naszym zdaniem jest niedopuszczenie do takiej p r o w o k a c j i".?? i kto się mieści w słowie "naszym"
Czemu w roku wyborczym Platforma nie obawia się, że sprawa smoleńska, może jej zaszkodzić. Czyż uważamy ich za naiwniaków?
Resztę pytań proszę sobie dopowiedzieć samemu, a każdy z nas ma ich wiele.
Z tego niby bałaganu wysuwa się konkluzja ,że raport może zostać poszerzony o wątek ze strony rosyjskiej "kontrolerów", a z polskiej zostanie dokonana wrzutka rozmowy braci Kaczyńskich,która miałaby skutkować, że Rosjanie celowo utrudniają lądowanie w Smoleńsku, a tym samym wzmóc jego nacisk na załogę samolotu.
Czyż nie temu miała służyć informacja ze strony rosyjskiej o tajnej instrukcji w 36 pułku?
I tu dochodzimy do zamknięcia "sprawy raportu" . Skierowanie dyskusji na bezpieczne watki dla obu "Wysokich umawiających się stron" a tym samym przykrycia
innych szeroko poruszanych na wielu forach.
Premier i rząd wykaże się w roku wyborczym z jakąż "stanowczością"i "skutecznością" zabiega o sprawy polskie? , a opozycja??? tylko jej szkodzi w kraju i za granicą. Wiedzmy i wiemy, po której stronie są media i cała pajęczyna utkanych zależności.
Ktoś kiedyś powiedział, że polityka to "brudna sprawa"
, czy w takim razie da się być czystym politykiem.
Chcę wszystkim polecić błyskotliwy artykuł red. Aleksandra
Ściosa w Gazecie Polskiej "Brudne gry Putina i Tuska", który dokładnie rozwija ten temat - POLECAM.
Ja zapraszam do odczytania na moim blogu:
"Elegii Smoleńskiej" i nie tylko.
http://jankosmar.blogspot.com/
Pozdrawiam.
komar
Ostatnia uwaga. Nie rozmawiam w pracy o tych sprawach.
5 Lutego, 2011 - 23:40
Każdy zakład, każda firma, każde biurko twojego sąsiada to dziś potencjalna agentura ubecji i jest gotowa "sprzedać cię" i twoje poglądy za przysłowiowe "drewniane pięć złotych" oczywiście sprzedać wyżej, to znaczy do swoich mocodawców. Dla awansu, dla podwyżki, dla pieniężnej nagrody, ten naród właśnie taki jest i nie należy mieć złudzeń, że jest inaczej. Wiem jakie były entuzjastyczne reakcje w pierwszy poniedziałek po zamachu w Smoleńsku. Ci ludzie przecież zapraszali się wzajemnie tego dnia na "kaczkę po smoleńsku". Ogólnie znajdowali się w stanie graniczącym z euforią. To jest grupa wroga Polsce ideologicznie. Idę o zakład, że to nie są żadni Polacy, to jest prawdziwy UBekistan. Nigdy nie daję się sprowokować do jakichkolwiek dyskusji czy to w pokoju, czy na korytarzach, czy w czasie spotkań w większym gronie, gdzie rzucane są niby od niechcenia uwagi do aktualnych wydarzeń, zawsze ukryty jest gdzieś konfident, albo grupa konfidentów, to sa Polacy w pracy. Tam zajmuję się tylko swoją pracą i nie okazuję swoich poglądów, mam świadomość kto pracuje obok mnie.
Po pracy jestem prywatnie sobą.
miro
zdrajcy
27 Kwietnia, 2011 - 11:48
zapomniałaź jeszcze dodać tuska i bulkomorowskiego i sikorskiego do tych ruskich i niemieckich pachołków.
lodek