Kiedyś, zaraz po wybuchu afery hazardowej, gdy rozpoczęła się nagonka PO na Mariusza Kamińskiego, narysowałem poniższy rysunek:
W końcu "Miasto Bezprawia" nie może dobrze funkcjonować, gdy bandytom przeszkadza uczciwy szeryf.
Dziś, jak pisze Niezalezna.pl, pojawiło się wreszcie pisemne uzasadnienie kuriozalnego wyroku, jaki 30 marca br. wydał na Mariusza Kamińskiego sędzia Wojciech Łączewski....