Red. Igor Janke opublikował na łamach „Rzeczpospolitej” tekst o brutalizacji polityki. Tekst ze wszech miar słuszny, dodajmy. Natychmiast z ripostą wyskoczył jakiś bliżej mi nieznany koleś, podając przy tym całą masę zwykłych bzdur.
Igor Janke pisze między innymi:
Pojawiły się zjawiska, z którymi w ciągu ostatnich 20 lat nie mieliśmy w ogóle do czynienia. Granica tego, co publicznie dozwolone,...