Janke skasował blog Łazarza
Kiedy wróciłem dziś do domu i odebrałem pocztę, zdębiałem. Do tej pory nie przepadałem za Igorem Janke. Ale miałem go jednak za człowieka, który jakiś tam poziom trzyma. Zresztą nie dalej jak tydzień temu GW bronił Janke na Twitterze przed moimi wątpliwościami. Rzeczywistość spłatała jednak obrońcom Igora Janke wyjątkowo złośliwego figla. Jeden z najbardziej znanych blogerów Salonu24, Łażący Łazarz, został wyrzucony z Salonu dlatego, że zakłada własną platformę blogową. Można by jeszcze zrozumieć, gdyby Łazarz intensywnie na Salonie tę platformę reklamował i wrzucał spam gdzie się da. Ale Łazarz nie pisnął o tym na S24 ani słowa.
Panie Igorze Janke, czy pomyślał pan, w jakim świetle pan stawia swój triumf sądowy nad Marylą wobec zaistniałej sytuacji? Maryla była brzydka, bałaganiła, ble, ble ble... A co takiego robił Łazarz, żeście mu skasowali blog? W którym miejscu naruszył regulamin Salonu24? Na jakiej zasadzie mam wierzyć, że nie dokopujecie Maryli skoro ewidentnie dokopujecie Łazarzowi? Jak znam życie znów sięgniecie po paragraf-klucz, „zły wpływ na wizerunek”. Znowu będzie pan, panie Janke, triumfował, że ten i ów bloger broił. A komentarze oponujących blogerów będzie pan kasował, udając, że wszystko jest w porządku.
Czy tak wygląda wasza wizja niezależności medialnej w „Rzeczpospolitej”? Bo jeśli tak, to nie interesuje mnie kompletnie, co rząd Tuska z wami zrobi. Niepotrzebna mi opozycyjna gazeta, której jeden z bardziej znanych redaktorów brutalnie tępi wolność słowa na zarządzanej przez siebie platformie blogowej. I udaje, że to w imię kultury wypowiedzi.
Od kiedyż to nick Łazarza stał się wyrażeniem wulgarnym? A jeśli takim nie jest, to jakim prawem po kliknięciu na wiele notek informujących o zbanowaniu Łazarza pojawia się informacja, że notka zawiera treści wulgarne lub burzące porządek społeczny?
I to już drugi przypadek gdy kogoś na Salonie24 spotykają prześladowania tylko za to, że założył własną platformę blogową.
I Salon mieni się „niezależnym forum publicystów”? Niezależnym od czego? Od zdrowego rozsądku? Od szacunku dla blogerów, których nicki stały się już bardzo znane? A może niezależnym od własnego regulaminu? Ach wiem, jak się koniecznie chce to paragraf regulaminu się znajdzie. Zwłaszcza, że tak go skonstruowaliście, żeby zawsze był pretekst ilekroć wam się zechce komuś dowalić, z wam tylko wiadomych powodów.
To jest obrzydliwe. Tak się nie robi blogerowi, którego nick od dawna był jednym z najbardziej znanych na Salonie i co za tym idzie zarobił pan na tym blogerze niemały szmal dzięki wejściom na jego bloga. To jest świństwo wielkiego kalibru, panie Janke. Niebywałe, że umie pan narzekać, że rząd „Rzeczpospolitej” chce zamknąć usta, a jednocześnie konsekwentnie zamyka pan niewygodnym panu politycznie blogerom usta używając do tego wpisanych do regulaminu kruczków. Zdaje się, że jest dość konkretne określenie, na takie dwójmyślenie.
Oczywiście nie zamierzam upierać się przy wersji, że wszystkiemu winien jest podły Igor Janke. No bo jak nie wiadomo o co chodzi, to o co chodzi? Salon24 to nie jest instytucja charytatywna. Jak każda firma komercyjna, Salon24 zagrożony konkurencją porzuca jakąkolwiek moralność i rzuca się do szaleńczego ataku. Nie liczy się, czy to zgodne z regulaminem, jakoś się to potem pod regulamin podciągnie. Biznes nie zna niczego takiego jak moralność. Toteż nic dziwnego, że i władze S24 w imię biznesu cenzurują niewygodne sobie notki, kasują komentarze wykazujące nieścisłości i bzdury, wywalają niepokornych blogerów udając, że to pro publico bono. A w rzeczywistości zapewne po prostu nie chcą być zmasakrowani przez Agorę i ITI z ich medialnymi przybudówkami.
Co rzecz jasna nadal nie jest żadnym usprawiedliwieniem.
Na szczęście, drogi panie Igorze Janke, chyba pan zapomniał, z kim się pan tym razem mierzy. Jeśli się panu wydaje, że kogoś takiego jak Łazarz da pan radę strącić na dno, to się pan gorzko rozczaruje. Strąci pan na dno co najwyżej tytuły, z którymi pan współpracuje. Bo przynajmniej ja nie mam zamiaru kupować już żadnej gazety, jaka opublikuje pański tekst. W szczególności „Rzeczpospolitej”.
Polecam gorąco list Łażącego Łazarza, którego Janke tak się przestraszył, jak również komentarz samego Łazarza do całej sprawy.
Ktoś niedawno napisał w komentarzach do mojego bloga na Niepoprawnych, że bojkot Salonu24 to głupota. Otóż ja jestem zmęczony i nie zamierzam się kopać z koniem. Mam głęboko gdzieś Salon24. Wystarczą mi Niepoprawni. A kiedy wstanie Ekran, zapowiadany przez Łazarza, na pewno też się tam zjawię. A na Salonie24 jeśli coś napiszę, to raczej rzadko i od niechcenia. Bo po co, skoro i tak na każdy poważniejszy post Igor Janke założy kaganiec.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 6107 odsłon
Komentarze
Nie kopać się z koniem ale skopać tyłki POlakorzercom
10 Grudnia, 2010 - 06:06
Incjatywa Łażącego Łazarza jest strzałem w środek tarczy. Ta konstrukcja poskomusza może runąć szybciej aniżeli człowiek sadzi. Janke moim zdaniem za bardzo chciał siedzieć okrakiem na barykadzie. A wycinanie z bloga to brak etyki, Zakładając ze Janke chodzi o dobro Ojczyzny to wycinanie Łazarza jest hipokryzja. I nasuwa podejrzenie ze chodzi o nie obiektywność ale interes. Jeżeli Łazarz jest wycinany za głos w obronie Polski to jest pytanie jaki ma interes Janke. Kazdy kto ma sile i wiarę aby skopać tym padalcom du**. Ma ogromne poparcie w narodzie. W każdym wrażliwym na Polskę czlowiekowi. Łazarz nie jesteś sam.
capitanemo
Moje podsumowanie jest następujące:
10 Grudnia, 2010 - 08:24
(rys mojej bytności na s24, tylko tytułem wprowadzenia):
Po kilku miesiącach na s24 nastał dzień wyboru Gajowego na prezydenta RP i znana blogerka s24, niejaka RRK, popełniła wpis pt. "Prezydencie, mój prezydencie", który to wpis był peanem na cześć, niczym na zamówienie.
Chcąc być dokładną - wydrukowałam sobie ten tekst i linijka po linijce ustosunkowałam się do zawartych tam treści.
Po próbie umieszczenia tego tekstu zablokowano moje konto że niby czasowo.
Nie wiem, o jaki czas chodziło, bo nigdy tego nie sprawdziłam: skopiowałam swoje teksty i więcej tam moja noga nie postała.
Powiem tak, wracając do Łażącego Łazarza i wszystkich innych zablokowanych na s24 lub też wyrzuconych:
nie można być trochę wolnym tak samo, jak nie da się być trochę w ciąży. To samo dotyczy przyzwoitości.
Nie mam chęci zajmować się tym, w jakim rozkroku i nad czym próbował stać Igor Janke.
Sam rozkrok go dyskwalifikuje.
Po katastrofie smoleńskiej, bo zagarnianiu przez PO najważniejszych stanowisk w Państwie przyszedł na nas czas największej próby po 1989 r.
Nie jest ten stan tak czytelny, bo nie ma czołgów na ulicach, policja nie pałuje strajkujących.
Ale to, co się rozgrywa na naszych oczach w mediach, teraz także na s24 - to nie jest pałowanie? Nikt nam nie pałuje mózgów? Naprawdę?
Stałam wtedy na stanowisku, że - zamiast czekać na zablokowanie konta na s24 - każdy znaczący bloger, jak jeden mąż (nawet Aleksander Ścios) - powinien na znak protestu zlikwidować tam blog i znaleźć sobie inny internetowy "dom". Znajdziemy go na pewno.
Ale nie mnie decydować za innych. Żyjemy w resztkach pozorów wolności i normalności i każdy decyduje za siebie.
Ja sobie, po tym jednym, czasowym zablokowaniu nie wyobrażałam, abym miała się zacząć zastanawiać z kim polemizuję, i co mi wolno napisać, a co nie - zwłaszcza, że RRK obraziła mnie wtedy jako wyborcę J. Kaczyńskiego a ja tylko dawałam odpór.
Tyle w sprawie s24.
@ ossala
10 Grudnia, 2010 - 09:07
"Nie mam chęci zajmować się tym, w jakim rozkroku i nad czym próbował stać Igor Janke."
Janke pomylił rozkrok ze skłonem , po mydło pod natryskiem. Nie zauważył biedaczek ze ktoś celowo mu to mydełko zrzucił.
Pewien rodzaj ludzi tak ma.
To dobry moment do refleksji
10 Grudnia, 2010 - 09:24
Bardzo trafia do mnie Twoja ocena. Nie warto uwiarygodniać swoją obecnością tego "niezależnego" portalu. Już niedługo, mam nadzieję, pojmą to następni.
@Ossala
10 Grudnia, 2010 - 11:06
Jako, że i mnie się zdarzy czasem coś zamieścić na Niepoprawnych,to też zajmę głos w tej sprawie. Wybacz Ossalo, że czynię jako odpowiedź do Ciebie, ale w Twoim wpisie doszukałem się najwięcej zdrowego rozsądku. Na stronie głównej wisi wpis Łazarza o tym jak to został potraktowany przez niejakiego Jankego, a i wsparcie wpisu w postaci tego artykułu przyszło na NP.
Dnia 1 grudnia na Niepoprawnych ukazał się krótki wpis Jacka Jareckiego pt."Antysalon24.Zrób to sam!".
niepoprawni.pl/blog/134/antysalon24-zrob-sam
Wpis traktował o niczym innym, jak właśnie o idei ŁŁ utworzenia portalu na wzór omawianego przez ŁŁ "Ekranu".
Gdy zapoznałem się z tym wpisem Jacka, zareagowałem w żywiołowy sposób odpowiadając od razu i wyraziłem nawet chęć współdziałania w takiej idei.
Swoje tam powiedziałem i zacząłem czekać na kolejne wpisy w oczekiwaniu, że ktoś posiadający zdolności organizatorskie, przy wsparciu innych uczestników tego portalu podejmie odpowiednie kroki w celu zainicjowania tej mogłoby się wydawać mądrej wielce idei.
Łatwo zauważyć, że wpis nie doczekał się większego zainteresowania i pomysł Jacka po prostu upadł.
W pierwszej chwili uznałem pomysł za wspaniały i uznaję również nadal, ale nie kontynuowałem wątku, bowiem już po godzinie wiedziałem, iż pomimo, że idea jest mądra, to jednak chcielibyśmy to zrobić od dupy strony.
Platforma Salon 24 jest mi jedynie znana z ubolewań innych internautów i blogerów.
Wielu z nich od dawna wspólnym głosem narzekają na Jankego oraz siły mu sprzyjające.
Na wątku ŁŁ Tańczący z widłami zadaje słuszne pytanie:
Właśnie.
Nie trzeba wielce ubolewać nad tym, co wynika ze swojej własnej świadomej postawy.
Też nie rozumiem, dlaczego ten lament uzewnętrzniany jest akurat na NP.
Ktoś mi zarzuci, że nie jestem długo na tym portalu, ale to nie zmieni faktu, że jednak dokonałem pewnych spostrzeżeń.
Twój wpis Ossalo, pod którym teraz piszę, świadczy o logicznej postawie.
Jeżeli Ci się nie podoba portal na którym jesteś z jakichś tam przyczyn, to po prostu pakujesz manatki i robisz wypad.
Jak się dobrze przyjrzymy wpisowi ŁŁ, to bardzo łatwo stwierdzimy, że Janke do takiej, a nie innej postawy został sprowokowany.
Ja się wcale nie dziwię postawie Jankego.Facet dba o swoją dupę, choć trzeba przyznać, że posunięcie z banem dla ŁŁ było dużym błędem Salonu, bowiem w ten sposób okazał on swoja słabość, a ŁŁ w rozgrywce, którą zainicjował, zdobył punt.
Powiem tu jednak, że nie bardzo jestem zainteresowany wynikiem na polu ŁŁ-Salon24.
Dość często daje się na NP zaobserwować, że pojawia się jakaś zbanowana postać z S24.
Krzyczy o swojej niedoli na prawo i lewo i w zasadzie nic z tego nie wynika.
Często jest tak, że po takim okrzyku, postać owa znika.
Dla mnie osobiście bardzo pozytywnym przykładem jesteś Ty Ossalo, ze swoją ściśle określoną postawą o której napisałem wcześniej oraz postać pana Jana Bogatko, który również po tym jak skończył swoja przygodę z S@$ wylądował na NP i nie szczędzi sił i zapału do pisania na Niepoprawnych.
Tak Ty jak i Jan Bogatko, jesteście żywym przykładem na to, że S24 nie jest pępkiem świata.
Wasza postawa w stosunku do NP jest godna naśladowania.
Równie dobrze mogliście wylądować na Blogpressie czy Blogmediach i nie miało by to większej różnicy.
Do czego zmierzam.
Gdy na poważnie zacząłem się zastanawiać nad propozycja Jacka Jareckiego, to szybko uznałem, że zupełnie nieuzasadnionym jest tworzenie nowej platformy blogerskiej.
PO CO?
Czy któraś z istniejących już nie mogłaby pełnić roli skutecznego antidotum na jadowity S24?
Wg mnie powinna zawiązać się inicjatywa, która skutecznie wyciągnęłaby z Salonu wszystkich tych, którzy swoja postawą chcieliby zamanifestować swój sprzeciw dla czerwonych barw eksponowanych na S24.
Po jaką cholerę tworzyć coś nowego, a potem tracić czas na tworzenie wizerunku nowej platformy, skoro tacy Niepoprawni mają już sprawdzoną markę i funkcjonują w należyty sposób.
Gdyby wzmocnić nasze szeregi o uznanych blogerów, to poczytność tego portalu jeszcze bardziej by wzrosła.
Ojej!
Szumne nazwy, ale proszę mi powiedzieć, czy my tutaj nie zwalczamy rządzących szkodników?
Czy nie rozliczamy za Smoleńsk i inne bezeceństwa?
Czy nie konsolidujemy środowiska kontestujących przeciw najgroźniejszemu złu?
Czy nie napędzamy im stracha?
Jeżeli jest inaczej, to co my tutaj robimy?
Musimy pamiętać o jednej zasadniczej rzeczy.
Bardzo szybkim krokiem zbliżają się wybory i ja uważam, że całą polska brać blogerska, powinna skupić się na tym, ażeby owe wybory wygrać.
Wspólnie musimy znaleźć sposób, ażeby frekwencja wyborcza wyniosła około 70%, co pozwoli PiSowi na utworzenie większościowego rządu.
Tak drodzy państwo.
Wysoka frekwencja wyborcza, to klucz do wygranej przez PiS.
Im frekwencja większa, tym szanse PiS wzrastają.
My tu wszyscy piszemy po to, ażeby skutecznie osłabić POlszewików.
Nie sądzę, ażeby zasadnym było skakać z gruszki na pietruszkę, tylko po to, ażeby spełnić czyjąś wizję, która nie posiada żadnych gwarancji powodzenia.
Proszę mnie źle nie zrozumieć.
Każda inicjatywa mająca na celu dokopanie POlszewii jest bardzo cenna, ale musimy wystrzegać się rozmieniania się na drobne, że tak powiem.
Nie mamy czasu.
Skupmy się na wyborach.
Nasze pisanie teraz ma sens, bowiem wybory można wygrać.
Pamiętajmy, że jeżeli się tych wyborów jednak nie uda wygrać, to to nasze pisanie jest psu na budę, a logika nakazuje wtedy uważać, że jeżeli nie zdołaliśmy wygrać wyborów, to dalsze pisanie jest gówno warte, tym bardziej, że już nie będzie po co pisać.
Kondominium skutecznie pozbawi nas suwerenności, a Kaczyńskiemu lat przybywa i zapewniam wszystkich, że na następnego polityka tego formatu, Polska będzie musiała czekać całe dekady.
Jeżeli nie uda nam się wygrać z Kaczyńskim, to zapomnijmy o Polsce.
Tak więc uważam, że stwarzanie nowych rzeczy w momencie kiedy posiadamy już te istniejące i sprawdzone, jest pozbawione sensu, a przynajmniej w tej chwili.
Po wygranych wyborach jak najbardziej.
Nadal trzeba będzie informować opinię publiczną o zagrożeniu jakim jest organizacja będąca sukcesorką PZPR.
Naprawa państwa polskiego nie będzie trwać lat pięć, czy dziesięć. Potrzebne będą całe dekady na utworzenie nowej Polski.
Pamiętajmy, że jeśli nam się teraz nie uda, to nie jesteśmy nic warci.
Uważam też, że wszyscy jesteśmy winni coś tym, którzy za ojczyznę zginęli w komunistycznym reżimie i w reżimie IIIRP.
Uważam również, że portal Niepoprawni posiada wszelkie predyspozycje do uczynienia go skutecznym antidotum na S24.
Wykorzystajmy to co już mamy.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
PS.
Jeden z rozmówców pod wątkiem ŁŁ napisał, że:
Nie słuchajmy takich idiotyzmów.
Wygrana w wyborach to jest priorytet i nadrzędne zadanie.
Raz jeszcze podkreślę, że jeżeli przegramy, to już się nie podniesiemy, takie są fakty.
Pzdr
Bardzo krótko
10 Grudnia, 2010 - 11:56
ponieważ znowu mnie zaczepiasz:
a) Odpowiedzi na post p. Jareckiego nie było, ponieważ projekt Ekran jest domiawiany od kilku miesięcy.
b) Nie wiedziałeś, że jest? Dzięki Bogu...
c) Jak chcesz wygrać wybory nie mając wielkich niezależnych mediów? Tylko w kwestii internetowych portali - NP ma 16 tysięcy unikalnych użytkowników, na onet wchodzą miliony. Ekran to nie będzie platforma do blogowania jedynie - będzie miała rozwiniętą część informacyjną, kulturalną oraz sportową. Nie tylko polityka.
Odpowiedz na to trzecie. Bardzo jestem ciekawy. Pisałeś o zmobilizowaniu niegłosujących? Ale jak???
Ps. Nie z takich upadków podnosiła się Polska. Widzę, że mało w Tobie... wiary :-)
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Re: Bardzo krótko
10 Grudnia, 2010 - 11:58
Według ostatnich danych, które do mnie dotarły: NP ma grubo ponad 20 tysięcy unikalnych wejść dziennie...
Nie jest tak źle :).
Ale NP to typowa platforma blogerska, Ekran ma mieć trochę inny profil, jak rozumiem.
Max
10 Grudnia, 2010 - 12:09
Dobrze :-) Niech ma 50 tysięcy. Nawet 100 tysięcy. Życzę niepoprawnym jak najlepiej. Stąd dążenie do reklamowania portalu poza netem. Jednak serwisu informacyjnego, np. zagranicznego, obecnie nie ma i nie zanosi się, żeby był. Ludzie wchodzą na różne strony nie tylko z politycznych powodów. Właściwie, to przede wszystkim wchodzą nie z politycznych :-) Rozrywka i sport są także istotne.
Poza tym ŁŁ wspommniał o systemie wymiany treści - NP mogą tylko zyskać, jeżeli Ekran osiągnie odpowiedni poziom popularności. Bliski onetu czy interii.
Pozdrawiam.
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Re: Re: Bardzo krótko
10 Grudnia, 2010 - 12:09
Chyba rewolucja-
"Kęcioła"- trzeba dać do koryta to co uwielbiają :)
Lekarstwo podane na słodko :)
Lekarstwo podane na słodko :)
10 Grudnia, 2010 - 12:12
Chyba ująłeś istotę :-)
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Jak to widzę. Portal
10 Grudnia, 2010 - 12:23
Jak to widzę.
Portal pryncypialny z zastosowaniem nowinek.
Bez ględzenia i odwoływania się do ścieku.
Na co komu dyskusja z cynglami?
równoległe audio-video i czytanka .
nastawione na roczniki 81+
"dziadki" -statystycznie nie mają znaczenia w budowaniu oglądalności.
każdy powinien zrobić konspekt - co przyniesie do ŁŁ
Masz urojenia co do zaczepek.
10 Grudnia, 2010 - 12:17
Owszem, Polska się podnosiła z upadków.
Musisz pamiętać jednak, że jeden z upadków trwał 123 lata.
Kolejny trwa od 22 lipca 1944r.
Pytasz mnie o moją wiarę?
Zaiste słabnie ona, gdy widzę takie postacie jak Ty.
Proszę Ciebie, abyś już sobie mnie odpuścił.
Nie jesteś wart żadnych zaczepek.Gdyby tak było, zacytowałbym Ciebie, a ja podałem jedynie fragment wpisu jako zły przykład.
Co do pytania "C", to owszem, mam pomysł, ale opiszę go jak mi bana odwieszą :)
Pozdrawiam.
Co to ma być?
10 Grudnia, 2010 - 12:25
Skoro możesz pisać komentarze, takie długie, z powtórzeniami, jak ten wyżej - mogłeś odpisać tutaj jaki to pomysł "zaświtał". Jednak nie - wolisz znowu zacząć bezsensowną nawalankę typu "idiota", "postacie takie jak Ty". Gwoli ścisłości - NIE WIDZISZ MNIE, tylko CZYTASZ moje posty...
Czekam na tą jedną złotą myśl z twojej strony - no jak to chcesz zrobić HP, jak zmoblizujesz masy Wodzu? Czasu mało...
Przecież zacytowałeś mój post - po co znowu udajesz, że nie zrobiłeś tego, co zrobiłeś? Po co powtarzam?
Ps. Ale w latach 2005-2007 odzyskaliśmy Niepodległość?
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
@Błąd w systemie
10 Grudnia, 2010 - 12:59
[quote=Błąd w systemie]Skoro możesz pisać komentarze, takie długie, z powtórzeniami, jak ten wyżej - mogłeś odpisać tutaj jaki to pomysł "zaświtał". Jednak nie - wolisz znowu zacząć bezsensowną nawalankę typu "idiota", "postacie takie jak Ty". Gwoli ścisłości - NIE WIDZISZ MNIE, tylko CZYTASZ moje posty...
[/quote] Ja wszystko mogę i nie Tobie decydować o tym.
O pomyśle napiszę jak mnie odbanują i napisałem przecież już o tym.
Zwróć uwagę, że to Ty próbujesz wszcząć "nawalankę".
Ty mnie wyzywasz od idiotów, a moderacja to toleruje.
Dzięki takim jak ty, moje posty są flagowane, co w rezultacie przyczynia się do bana.
Tutaj znowu prowokujesz nie chcąc uczestniczyć w rzeczowej dyskusji.
Czytałem wszystkie posty pod wpisem ŁŁ i tylko to skłoniło mnie do przeczytania i Twojego.
[quote=Błąd w systemie]Czekam na tą jedną złotą myśl z twojej strony - no jak to chcesz zrobić HP, jak zmoblizujesz masy Wodzu? Czasu mało...
[/quote] Nie rozumiem Twojej ironii.
Cierpliwość popłaca, a czasu faktycznie jest mało.
Zdecydowanie za mało na nowe platformy internetowe.
[quote=Błąd w systemie] Przecież zacytowałeś mój post - po co znowu udajesz, że nie zrobiłeś tego, co zrobiłeś? Po co powtarzam?
[/quote] Cytat następuje z przytoczeniem autora.
Czy ja coś podobnego zrobiłem?
Twierdzę, że wybory są priorytetem, a przyrównanie doń rangę komuszego portalu S24, to chybiona analogia i tylko tyle chciałem powiedzieć.
[quote=Błąd w systemie] Ps. Ale w latach 2005-2007 odzyskaliśmy Niepodległość?
[/quote] Nie!
Nie odzyskaliśmy jej, choć pojawiła się realna szansa.
Niestety, ale niemożliwość utworzenia przez JK większościowego rządu, nie pozwoliła na rozpoczęcie pożądanych procesów.
Los chciał, że PiS musiało wejść w koalicję z takimi imbecylami jak Lepper, czy Giertych.
Na początku nie wiedziałem o co Kaczyńskiemu chodzi z ta "koalicją".
Dzisiaj wiem, że JK doskonale zdawał sobie sprawę z tego, iż taka koalicja nie ma szans.
Wykorzystał on jednak niepowtarzalną okazję i unicestwił te dwie bandy LPR i SO raz na zawsze, wybijając oszołomstwu POlitykę ze łbów.
Ile są warte kreatury typu Lepper, czy jemu POdobny Giertych na dzisiejszym "rynku" politycznym?
0,5%?
Znasz odpowiedź?
O, a koorwinek?
1%?
Pozdrawiam
Ty mnie wyzywasz od idiotów, a moderacja to toleruje.
10 Grudnia, 2010 - 13:12
Poproszę o cytat. Znowu wmawiasz komuś coś, czego nie było. To ty nazwałeś moją wypowiedź idiotyzmem.
Rząd Olszewskiego został odwołany siłą. Kaczyńskiego nikt nie odwołał. Zrobił to sam. Czyż nie było warto dotrwać do wyborów w 2009 i kontynuować Misję naprawy Państwa?
Do bana przyczyniasz się sam - pisząc do kogoś "ubeku".
Pozdrawiam.
Ps. Korwin nie z mojej bajki, ale chyba miał 5 procent w ostatnich wyborach :-)
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
@ Błąd w systemie. Spokojnie, nie nerwowo
10 Grudnia, 2010 - 13:43
BwS nie przejmuj się jak Cię ktoś nazwie idiotą, bowiem jest to skrót od " co ty mi tam pieprzysz", a to już jest do przebolenia.
Poza tym Ja idiota, Ty idiota, ten idiota i tamten idiota. Stary nie ma to jak w swoim towarzystwie idiotów. Jeszcze jedno. My musimy być tu wszyscy idioci, skoro wierzymy że można "ruszyć z posad bryłę świata" czyli zmusić większość społeczeństwa do samodzielnego myślenia. To już nie tylko idiotyzm, to ostatnie stadium skretynienia, ale jak już być kimś, to lepiej być idiotą w ostatnim stadium skretynienia niż ćwierćinteligentem lemingiem.
Serdecznie pozdrawiam. jak idiota idiotę. Chyba najwyższy czas zacząć się z tego wszystkiego śmiać. Na luzie, panie i panowie, na luzie!
______________________________________________
"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."
"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."
@Błąd w systemie
10 Grudnia, 2010 - 13:48
[quote=Błąd w systemie]Poproszę o cytat. Znowu wmawiasz komuś coś, czego nie było. To ty nazwałeś moją wypowiedź idiotyzmem.
[/quote] Nazwałeś mnie idiotą w pierwszym wpisie Yuhmy, który potem został zmoderowany.
O cytat zwróć się do administracji.
[quote=Błąd w systemie] Rząd Olszewskiego został odwołany siłą. Kaczyńskiego nikt nie odwołał. Zrobił to sam. Czyż nie było warto dotrwać do wyborów w 2009 i kontynuować Misję naprawy Państwa?
[/quote] Owszem, rząd Olszewskiego został obalony.
Zapewniam, że Kaczyński lepiej wiedział od Ciebie, że jako rząd mniejszościowy, nie ma najmniejszych szans na cokolwiek.
Polecam to pod rozwagę.
[quote=Błąd w systemie] Do bana przyczyniasz się sam - pisząc do kogoś "ubeku".
[/quote] W korespondencji od adminów, zwraca się mi uwagę, że zbyt dużo moich postów jest oflagowanych.
Pamiętasz swoje harce u Yuhmy?
Pisząc do kogoś "ubeku" liczyłem się z banem, ale uważam, że postąpiłem słusznie i za to nie mam do nikogo pretensji.
Zalecam troszkę więcej dorosłości we flagowaniu panie Błędzie.
Pozdrawiam.
[quote=Błąd w systemie] Ps. Korwin nie z mojej bajki, ale chyba miał 5 procent w ostatnich wyborach :-)
[/quote] Bądź dzielny i pokuś się o te procenty.
Pozdrawiam
Twój
10 Grudnia, 2010 - 14:16
styl wypowiedzi w stosunku do mnie zmienił się diametralnie. Cieszy :-)
Trzy kwestie:
a) flagowałem, bo to jedyny sposób na zatrzymanie bezsensownych dyskusji typu: "jesteś agentem". Uwagi przyjmuję - może nie idzie o "dorosłość", ale o "oględność"? :-)
b) Nie rozumiem o co chodzi z procentami :-)
c) Nie wiem czy nic nie mógł zrobić. Miał w tym momencie w swoich rękach służby i armię. Biorąc pod uwagę wyniki głosowania wśród wysłanych do Afganu oraz ostatnie rewelacje ujawnione przez Wiki - nadal ma wśród nich spore poparcie.
Założenia są według mnie proste - Polską rządzą służby i media. Musimy postawić naprzeciw nich własne służby i własne media. Kaczyński próbował z wcale niezłym sukcesem realizować pierwsze zadanie. Nadal ma ludzi, na których może liczyć. Drugie zadanie zostało zaniedbane.
Biorąc pod uwagę ilość domniemanych fałszerstw wyborczych, żeby wygrać wybory trzeba mieć: propagandę i siłę (w skrócie: PiS).
To nie ja wymyśliłem. Tylko pewien Marszałek. Pewien Roman zaś wierzył, że można tak po prostu przekonać nieprzekonanych i oni pójdą do wyborów. I nie porządził sobie :-)
Pozdrawiam HP.
http://www.youtube.com/watch?v=1u5paNHxCkg
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
@Błąd w systemie
10 Grudnia, 2010 - 14:37
Mój styl wypowiedzi zawsze pozostaje taki sam w stosunku do wszystkich.
Szczery jednym słowem.
Reszta niech Ci będzie.
Co do Kaczyńskiego i jego rządu, to nadal się nie zgadzam.
Nie miał większości w Sejmie i to rozłożyło jego inicjatywy i plany.
Mówiąc o procentach, miałem na myśli konkretne dane o Korwinowych wynikach w wyborach, a nie jakieś tam "chyba".
Homo Polacus
10 Grudnia, 2010 - 14:56
http://niezalezna.pl/artykul/kandydaci_po_kupowali_glosy_/42323/1
Jak zniszczyć złą mafię? Dobrą. Nie metody są istotne, ale cel. Rycerze bez skazy istnieją w baśniach. Wydaje mi się, że Kaczyński doskonale to rozumie. Dlatego zaczął od służb.
Sejm to tylko wierzchołek góry lodowej. To nie od Sejmu wszystko się zaczyna. Tam tylko przegłosowują ustalone już wcześniej prawa. Prawa, które służą złej mafii.
Problem polegał na czym innym - na braku propagandy z naszej strony. Na zbyt głośnych okrzykach tamtej. Na wsparciu dla nich z Zachodu. Dziś sytuacja powoli się zmienia. Unia się sypie. Cierpliwość jest cnotą, jak napisałeś. Poczekamy. Ale przygotujmy się na wielki chaos na Zachodzie. Przygotujmy się na chaos w Polsce. Integrujmy się, żeby w odpowiednim momencie przejąć stery tego okrętu. Wiem, że tonie. Tak jak napisałeś, jego restauracja zajmie kilka dekad. Najważniejsze jednak na dzisiaj - przygotowywać się, jak nasi przodkowie przygotowywali społeczeństwo do odzyskania Niepodległości. Nie możemy uzależniać Naszej Sprawy od tych, czy innych sfałszowanych wyborów. Takie wybory to za mało, żeby złamać Polaka.
Lubisz filmy? Był taki jeden, niezbyt udany: Gangi Nowego Jorku. Jest tam jednak pewna scena, która daje dużo do myślenia. Pokazano w tym obrazie, jak to prześladowani Irlandczycy urządzili wybory na The Five Points. I wygrali.
Pozdrawiam.
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Re: Homo Polacus
10 Grudnia, 2010 - 15:26
Chyba macie po trochę racji obaj.
Media - fakt. Przecież wystarczyło 5 lat (a skąd wystarczyły ze dwa, jak o tym pomyślę), aby PiS I Kaczyński stał się symbolem zła wszelkiego, a na dodatek obciachu...
A że bez większości parlamentarnej ciężko cokolwiek przedsięwziąć - też prawda.
W ogóle to mi jakoś dziwnie na duszy. Panowie rozmawiają ze sobą? Tak normalnie? :)
No, świat się kończy, chyba w domu szampana otworzę.. ;)
Żartuję oczywiście, bardzo mi miło z tego powodu.
PS. Ci paskudni moderatorzy wcale nie są chętni do usuwania czegokolwiek. Poleci wpis wulgarny (od kopa, że tak powiem!), polecą też komentarze, które ewidentnie są obraźliwe. I - tyle.
Ktoś mi zarzucił, że moja notka sprzed 3 dni mówiła tylko o kulturze. Ale to - wystarcza :)
Nikomu nie zależy na robieniu z NP tuby propagandowej dla jedynej słusznej opcji (dowolnie wybranej- proszę wstawić). Wręcz przeciwnie, pluralizm poglądów jest jak najbardziej wskazany. Jedyną granicą jest utrzymywanie pewnych standardów dyskusji.
młodszy czeladnik ;)
Max
@Max
10 Grudnia, 2010 - 16:56
Ja nie mam nic przeciwko pluralizmowi poglądów.
Czas jednak i sytuacja panująca w Polsce, nie przewidują pluralizmu.
PiS.
PiS to jedyna partia dająca nadzieję Polsce.
Czas zapomnieć do momentu odzyskania niepodległości o wolnej elekcji czy jakiejś tam pracy u podstaw.
Trzeba napierd... POlszewię po łbach bez żadnych skrupułów.
Istotnym jest ujawnianie bieżących wałków PO, ale należy pamiętać, że jeżeli tragedia do jakiej doszło pod Smoleńskiem nie potrafiła w Polakach rozbudzić poczucia rzeczywistości i nie pozwoliła wygrać JK wyborów prezydenckich, to ja spytam, co jeszcze musi się wydarzyć, ażeby Kowalski poszedł do wyborów i mało tego, to jeszcze Nowaka namówił do udziału w nich?
O to mi chodzi.
Blogerzy piszą ch... wie o czym, a najbardziej istotną sprawą jest zamach pod Smoleńskiem i wybory 2011.
Wiemy, że UE odrzuciła wniosek o powołanie międzynarodowej komisji do zbadania przyczyn katastrofy rządowego Tupolewa.
Niezależnie czy Macierewiczowi uda się wskórać coś w USA, to wiemy już, że w Europie nie mamy na kogo liczyć.
Jesteśmy sami jak palec i tylko w nas samych jest nadzieja na Polskę.
Jeżeli gajowy przywraca do łask bandytę Jaruzelskiego, a w swoich przemówieniach cytuje Dzierżyńskiego, to jutro zaczną się zsyłki na Sybir.
Przesadzam?
Czy nie widać gołym okiem, że PZPR ze wszystkimi swoimi ideałami reaktywuje się na naszych oczach?
Czy nie widać środkowego palca WSIoków POkazanego Polakom?
Nie można mieć żadnych złudzeń.
Swoją postawą chcę jedynie zamanifestować, że jakakolwiek dyskusja z POlszewicką swołoczą jest idiotyzmem.
Śmieszą mnie też postawy reprezentowane przez korwinowych, giertychowych i wszelkiej maści innych "ideologów" w momencie kiedy Polska utraca ostatnie resztki swojej suwerenności.
Konsolidacja?
Owszem, ale taka, że jak jesteś za Polską, to nie pozbawiaj siły Kaczyńskiego głupim pieprzeniem, że to źle, a tamto jeszcze gorzej itd.
Jaka jest alternatywa?
Żadnej.
Więc powtarzam WYGRAĆ WYBORY!!!, to jest priorytet.
Potem można wprowadzać pluralizm i inne liberalne bzdety.
Dodam na marginesie, że trzoda w swojej głuPOcie strzeliła sobie w kolano czyniąc gajowego prezydentem.
Patrząc na renegatów Migalski i s-ka, możemy być pewni, że po ewentualnej wygranej w wyborach prezydenckich JK, już w tym momencie byłoby po PiS.
Pan Bóg chciał, ażeby JK nie został prezydentem.
My musimy chcieć, żeby został on premierem i jest na to szansa w wyborach.
10 kwietnia dotknęła nasz kraj jedna z największych tragedii w naszych dziejach.
Jakiego jeszcze potrzebujemy argumentu?
Czy nie jest potrzebna konsolidacja o której też wspomina Błąd w systemie?
Jak najbardziej, ale czy ta konsolidacja ma polegać na tworzeniu jakichś dodatkowych rzeczy, kiedy nie do końca potrafimy wykorzystać tego co już mamy?
No i czas.
Uwierzcie mi, że ja naprawdę bardzo entuzjastycznie zareagowałem na propozycję Jacka Jareckiego, ale mój entuzjazm szybko zniknął, gdy zacząłem analizować zasadność powstania dodatkowego tworu medialnego.
Trochę nas jednak jest.
Blogpress, Blogmedia, Niezależna, GaPol, Rado Maryja, TV Trwam no i Niepoprawni, a też i na Onecie nasi grasują :)
Może wykorzystać ten potencjał zamiast rozmieniać się na drobne.
Mam we łbie pewien pomysł, ale opiszę sprawę jak powrócę do łask na NP :)
Nie mówię, że to zaskutkuje jakbym sobie tego życzył.
Podejmę jedynie próbę zainicjowania czegoś, co w skutkach może być bardzo pomocne w wygraniu w wyborach.
Powiem tylko, iż idea jest bardzo mało skomplikowana i będzie wymagać jedynie chęci.
Żadnych nakładów finansowo-materiałowych.
Dobra, kończę.
Pozdrawiam!
homo polacus, apel
10 Grudnia, 2010 - 12:27
nie podbijaj piłeczki :)
Dostałeś "banana"?
@Harcerz
10 Grudnia, 2010 - 13:53
No :)
homo polacus,
10 Grudnia, 2010 - 14:27
Popatrz - BwS
Jest jednym z nielicznych zdolnych bronić swoje ruchy tu na Np.pl.
Szczurołap z otwartą przyłbicą -:)
Szkoda. nie dostrzegasz "przyjaznej ręki" w konstruktywnym dyskursie.
@Harcerz
10 Grudnia, 2010 - 14:40
Ja mam troszkę inne zdanie niż Twoje.
Warto je też było mieć w stosunku do Arctic Sea.
Nie wiem czy dotarły do Ciebie wieści, że na frachtowcu znajdował się wzbogacony Pluton, a adresatem był Iran.
Pozdrawiam.
homo polacus,
10 Grudnia, 2010 - 14:45
co do eksportu -
Szanowny Kolego - gdyby rus chciał dostarczyć - wsadziłby to na bieługe i gotowe.
To były "szachy"-
W tym rus jest dobry.
Gdyby istniał terroryzm na obraz medialny- w Polsce wyleciałoby metro.
Ty dalej swoje.
10 Grudnia, 2010 - 14:50
BBC1 podało za Wikileaks, że na Arctic Sea znajdował się wzbogacony Pluton.
Odbiorcą miał być Iran, a nadawcą była ruska mafia.
Pzdr
Tak. I co dalej? dotarła
10 Grudnia, 2010 - 15:19
Tak.
I co dalej?
dotarła przesyłka?
@Harcerz
10 Grudnia, 2010 - 16:17
Ciężko się z Tobą gada.
Nie dotarła, bo pejsiaci maja najlepszy wywiad i tylko dlatego ajatollachy nie dostały groźnej zabawki.
Zwróć uwagę na jeden szczegół w całej sprawie.
Wiadomo jest, że Arabia Saudyjska, Katar I Żydzi są mocno zainteresowani pacyfikacją Iranu.
Gdyby Pluton dotarł do adresata, czy nie byłoby podstaw do lekcji moresu w stosunku do wspomnianych ajatollachów?
Czy wiesz, że tarcza antyrakietowa, która miała być zamontowana w Polsce, wylądowała ostatecznie w Izraelu?
Może chodziło o pretekst, ażeby ją pozyskać za damski ch...?
Żydów jest trudno rozkminić, ale tym razem nie chodziło im o zadymę z Iranem.
Dlaczego?
"Wiadomo jest, że...."homo polacus,
10 Grudnia, 2010 - 19:03
no no .
Jeszcze jeden wpis i dojdziesz do sedna-
Rusowi o co szło ? chciał sprzedać?????
Może innym razem coś osiągniemy?
10 Grudnia, 2010 - 19:11
Czuwaj! :)
Re: Może innym razem coś osiągniemy?
10 Grudnia, 2010 - 19:39
co sądzisz o przeciekowych "smaczkach" na temat rozpadu rusi-
samodzielności obwodu (wałęsa już chciał brać od jelcyna :-Inflanty:)))))) Most Kierbedzia do sprzedania :)
@ homo polacus. Hm, układanka zaczyna wyglądać interesująco
11 Grudnia, 2010 - 11:02
Co mają wspólnego zdRadek Sikorski i Obama? Kto zapłacił oszustom i zdRadkowi za "trwarde negocjacje"? Gdzie wylądowała tarcza? Układanka zaczyna wyglądać interesująco.
I następna sprawa. Niedawno Obama zamknął 40 stron internetowych w Stanach. Stron o wybitnie jednoznacznym wydźwięku. Czy ktoś dostrzegł korelacje z nagłym ożywieniem się "prawdziwych polaków" na niepoprawnych?
A, żeby nie było nieporozumień wcale nie mam na myśli wszystkich piszących na w/w tematy. Kto śledzi niepoprawnych będzie wiedział co mam na myśli.
PS. Przepraszam, ale nie chcę i nie będę dyskutował pod tym komentarzem. Napisałem to co napisałem i na tym poprzestaję
______________________________________________
"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."
"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."
sie wetne. Ukłądanka nowa,
11 Grudnia, 2010 - 11:09
sie wetne.
Ukłądanka nowa, od putinowskiej strategi obrony rusi pod płaszczykiem przedmurza dla kitajców , grana arabskimi kartami.
na Polskim stole :(
@Harcerz
11 Grudnia, 2010 - 11:35
Coś jest na rzeczy w tym co gadasz, ale ów stół już nie jest polski :(
@Jurand
11 Grudnia, 2010 - 11:33
Radkowi nie trzeba płacić.
Pani Applebaum jest od zawsze sowicie wynagradzana.
Sikorski nigdy się nie liczył.
nie dawno pojawiły się analizy że SZALOM24 i nasz mały
10 Grudnia, 2010 - 09:28
nadredaktor Janek (świadomy lub nie do końca) to najpewniej ekspozytura chłopców ze WŚI (warto przypomnieć sobie kim są ludzie do których należy firemka kontrolująca ten portal). Chłopcy przygotowali projekt którego celem była agregacja, identyfikacja i kanalizacja internetowych pismaków (blogerów) o poglądach ogólnie rzecz ujmując prawicowych, którzy chcieli zaistnieć na "niezależnej" platformie i głosić swoje idee. Wszyscy są już zidentyfikowani i w razie powtórki z 13.12.1981 w tej czy podobnej postaci można będzie ich odwiedzić i zaprosić na rozmowy wyjaśniające.
Jak wiadomo projekt ten zrealizował już swoje cele.
Pozwolił zebrać prawie wszystkie "zgniłe jajka" w jednym koszyku, poznać je szczegółowo i zaklasyfikować. Dodatkowo znacząco utrudnił działanie i rozwój na tym polu "konkurencji".
Teraz jak pisał klasyk "walka klasowa się zaostrza w ramach postępu socjalizmu" więc zaczęło się przykręcanie śruby. Oprócz banowania za niewłaściwe poglądy muszą zadbać o to by nie wyrosła im konkurencja bo wtedy cały projekt weźmie w łeb. Na nowo trzeba będzie nasyłać agenturę celem roztoczenia kontroli co jest kłopotliwe, czasochłonne i wysyca dostępne środki(ludzkie i techniczne) zwłaszcza jeśli pojawi się takich platform kilka czy kilkanaście. Dlatego atak przeciwko nowym inicjatywom w postaci alternatywnych platform blogowych będzie prowadzony coraz ostrzej.
I to nie tylko względy biznesowe będą o tym decydowały ale właśnie operacyjne (przy założeniu że analiza genezy powstania SZALOMU jest słuszna). Oczywiście dobry biznes operacyjny staje się jeszcze lepszy gdy jest samo finansującym się i kontrolująca go służba nie musi do niego dokładać z własnej kieszeni ale przede wszystkim liczy się cel a nie koszt.
Zresztą sam Janeczek sprawia wrażenie jak by był czymś w rodzaju konia trojańskiego. Niby taki ze skrzywieniem na prawo i cierpiący z tego tytułu (wyrzucenie go z Gadającej Gazety Wyborczej FM) a jednak cały czas świetnie pływa po wezbranych wodach mediów. Jeśli uda się naszym rządowym kolesiom skoczyć na Rzeczpospolitą to najpewniej zostanie oddelegowany na szefa tej gazety z misją robienia za koncesjonowana opozycje (być może teraz robi tam za "kreta". Jak tam będzie to się jeszcze okaże.
@2-AM
12 Grudnia, 2010 - 14:53
[quote=2-AM]Wszyscy są już zidentyfikowani i w razie powtórki z 13.12.1981 w tej czy podobnej postaci można będzie ich odwiedzić i zaprosić na rozmowy wyjaśniające.[/quote]
rip LunarBird CLHA blogosfera nagle połozy uszy po sobie i zamilknie... Taaa, jasne. Nawet chłopcy z WSI nie mają nad wszystkim w tym kraju absolutnej kontroli.
[quote=2-AM]Jeśli uda się naszym rządowym kolesiom skoczyć na Rzeczpospolitą to najpewniej zostanie oddelegowany na szefa tej gazety z misją robienia za koncesjonowana opozycje[/quote]
"Rzeczpospolita" robi za koncesjonowaną opozycję już teraz, popierając z całych sił PJN. Nie interesuje mnie jej los. Nadzieje wiążę z pismami REALNIE opozycyjnymi, jak "Gazeta Polska" i "Nasz Dziennik" oraz z akcją "Kocham OB-CIACH" Intuicji.
BOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
rip LunarBird CLH
BOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
Nic tylko się zgodzić
10 Grudnia, 2010 - 12:23
Celnie i trafnie...po miesiącach czytania salonu do swoich rssów dodałem blogi z niepoprawnych oraz wyczekuję Ekranu...nolens volens p.Janke kopie pod sobą dołek, który nawiasem mówiąc może być dodatkową inspiracją dla takich jak ja aby rozszerzać horyzonty i sięgać po coraz to bardziej niezależne od 'wolnomyślicielskiej' mainstreamówki źródła inspiracji blogosferowych (bo mainstreamowe media nadają się tylko do czytania relacji sportowych, choć i nawet to nie zawsze:) ).
Choć uważam decyzję saloonu za po prostu haniebną, do ich idiotyzm może blogerom niezależnym wyjść - paradoksalnie - na lepsze (vide napływ zainteresowania niepoporawnymi oraz Łazarzowym Ekranem, za który trzymam kciuki).
i to jest dobra informacja
10 Grudnia, 2010 - 12:51
Po zapoznaniu sie z planami Łazarza, zrozumiałem trwoge w oczach Jankego i jego sponsorów. ŁŁ wierci dziure w, wydawałoby się solidnie, oparkanionej medialnie Polsce. Czy monopoliści z GW i ITI mogą spokojnie na takie poczynania patrzeć? Juz dzisiaj widać, że projekt pod nazwą S24 dogorywa. Staje się zbyt monotematyczny, ze skrętem w lewo. Łażącemu Łazarzowi nalezy życzyć sukcesu. Może to meanstremowe qurestwo wreszcie szlag trafi - czego mu serdecznie życzę.
Wielkie mi rzeczy
10 Grudnia, 2010 - 16:03
A co Wy tak o tym jakimś Janke ?
To jakiś Wasz guru był czy co ?
Skoro Jankego portal to przyjmuje i wyrzuca kogo chce.
Co tu jest do rozumienia.
A Wy to niby postępujecie inaczej ? Jeżeli do Waszego domu wchodzi ktoś niezaproszony, panoszy się i pokłada w sypialni na małżeńskie łoże to czy mędrzec, filozof czy patriota dostaje kopala w dupala i tyle.........no chyba, że jesteście gościnni inaczej.
Nie wnikam w to czy Janke to demokrata czy despota, jego platforma, to jego władza i on decyduje kogo zaprasza i wyprasza nie ma na co się obrażać, wierności nikomu nie ślubował.
Są na szczęście ciekawsze blogosfwer ods24
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
a co my tak o tym Janke?
10 Grudnia, 2010 - 18:26
A tak, bo kto daje i odbiera...myślę, że chodzi o poczucie przyzwoitości, którego Jankesowi brakło, gdyż kasacja bloga ŁŁ za rzekomą reklamę której na swoim blogu nie popełnił stoi w sprzeczności z zasadami saloonu. Oczywiście można by przejść nad tym do porządku dziennego, ale chyba rzecz w tym aby takie rzeczy piętnować. Zwłaszcza jeśli ktoś używa terminu 'niezależny' a następnie zachowuje się jak sprzedajka.
Omijać
10 Grudnia, 2010 - 19:28
Niby racja .
Jednak piętnowanie sprawdza się tylko wtedy jeśli piętnowany to z gruntu rzeczy osoba uczciwa, z zasadami, o wysokim nivo. W tym przypadku jest odwrotnie, dlatego uważam, że niepotrzebne są te gorzkie żale.
Omijanie tego komuszego portalu to najlepsze rozwiązanie.
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
częściowo się zgadzam
10 Grudnia, 2010 - 22:35
gdyż Jankesowi uczciwości tu 'zarzucić' nie można. Niemniej piętnowanie to także sygnał dla społeczności obcującej z piętnowanym zachowaniem iż jest ono nieakceptowane. Z tego punktu widzenia warto piętnować to co zrobił Jankes. A że saloon jest przez ŁŁ omijany to chyba jest oczywiste :)
@tańczący z widłami
12 Grudnia, 2010 - 14:59
[quote=tańczący z widłami]Skoro Jankego portal to przyjmuje i wyrzuca kogo chce.[/quote]
rip LunarBird CLHDopóki istnieje ustawa o prawie autorskim i prawa pokrewnych oraz prawo handlowe, nie, Janke nie może robić co mu się podoba z treścią, która NIE JEST JEGO WŁASNOŚCIĄ. Może tyle, na ile zgodził się bloger w regulaminie. I nie ma prawa kraść Łazarzowi nicka, wykorzystując go bezprawnie w lubczasopiśmie na swoim portalu bez jego zgody, bo łamie tym samym prawo handlowe.
BOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.
rip LunarBird CLH
BOW TO NO MAN. TRUST NO ONE.